blizni Opublikowano 16 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2006 Witam, mam dysk Maxtor DiamondMax Plus 8 o pojemności 40GB, ktory padl mi rok temu. Musialem kupic nowy a o tym zapomnialem, ale ostatnio znalazlem go i mam odnosnie niego pytanie. Podam najpierw opis tego co sie dzieje: Po podlaczeniu dysku (master/slave) jego model jest wykrywany przez BIOS, ale w trakcie trwania procedury POST (moim zdaniem) komputer sie zawiesza. Nie ma znaczenia czy probuje system odpalic z niego, czy z innego dysku/dyskietki/cdromu - nie nastepuje inicjacja programu rozruchowego. Testowalem go na kilku komputerach, na wszystkich wystepuje taki sam problem. W zwiazku z tym mam pytanie - czy uszkodzeniu ulegla elektronika dysku? (w sumie dziwne by bylo, bo BIOS go wykrywa). Czy moze jednak jest to uszkodzenie mechaniczne? Zastanawiam sie czy nie kupic do niego elektroniki i jej nie wymienic, ale nie chcialbym wyrzucac w bloto 50zl. Bardzo prosze o jakies sugestie jak moge go sprawdzic i co moge z nim jeszcze zrobic. W razie gdybym napisal tu cos niejasno prosze pisac, postaram sie to inaczej wytlumaczyc co sie z tym dyskiem dzieje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arekservice Opublikowano 16 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2006 Witam. Przyczyn uszkodzenia może być wiele np: z mechanicznych to głowice, bad sektory na dysku, silnik z elektronicznych układy sterowania napędem układy z/o dysku. Z opisu wynika że dysk kręci silnikiem i ma dostęp do obszaru serwisowego (stąd podaje dysk w biosie) ale dalej to może być uszkodzenie w postaci bad sektorów i dysk zawiesza kontroler próbując doczytać resztę danych. Podejrzewam jednak uszkodzenie mechaniczne elektronika raczej sprawna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blizni Opublikowano 16 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2006 to wlasnie ciekawe co mu moglo byc... zrobilem tak jak poradzili mi na forum pcworlda - odpalilem mhdd z wylaczonym w biosku dyskiem usunalem mbr-a i zrobilem szybkie usuwanie... z ciekawosci wlaczylem dysk w biosie... i dziala juz normalnie! teraz odzyskalem juz z niego dane, zrobie mu formata niskopoziomowego i przetestuje go czy nie jest uszkodzony... smart wykazuje wartosci nawet lepsze od dysku ktory mam od roku seagate'a... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...