Problem Z Psem :p

[BLANTMEN]

Przed chwilą była u mnie sąsiadka ze skargą że pies jej przeszkadza szczekaniem (ah co to będzie jak dostane głośniki :P) ... Zagroziła że złoży skargę w spółdzielni mieszkaniowej. Z tego co słyszałem - pies nie może szczekać podczas ciszy nocnej, a nie w godzinach od 15 - do 18 (bo wtedy nikogo nie ma). Gdyby to zgłosiła to co mi grozi :P W sumie, to oni wcale nie są lepsi - godzina 21 - 22 zaczynają gwoździe przybijać, albo meble przesuwać, a ich córka ma chyba ADHD - biega jak porąbana po całym mieszkaniu, skacze i wrzeszczy ... ale jeszcze z pretensjami u nich nie byłem, bo nie widziałem powodów. W sumie to możecie mi też poradzić, jak uciszyć tego psa :) Bo czasami to nawet mnie denerwuje jak szczeka bez opamiętania.

[Gość Grzechu_1990]

Obroża która łaskocze prądem jak szczeka :huh: :blink: Ale raczej nie humanitarne, w sumie to nic nie mogą Ci zrobić, ale Ty im tak (jeżeli to co robią jest po 22).

[sawyer188]

prosta metoda która poznałem golądając discovery.Potrzebna jest puszka z gwoxdziami w srodku.Jak pies szczeka to hałasaujesz puszeczką.Po kilku takich akcjach piesek przestanie szczekać :D

[AragornPL]

Jest takie śmieszne urządzonko, tylko piekielnie drogie - podobno działa skutecznie ;)

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

Zwie sie Antyszczekacz

http://www.2future.pl/go.live.php/PL-H2/sk...yszczekacz.html

[Gość Grzechu_1990]

Albo pogadaj z psem jak człowiek z psem, powiedz że jak będzie szczekał to nie dostanie jeść :lol:

BTW Jakiego masz psa??

[pho]

Pies szczeka bo taka jego natura. Sam mam psa(chociaż czy jamnika można psem nazwać <_< :D ) też mam problem z sąsiadami tylko że oni bardziej hałasują.

 

Powiedz sąsiadą że jak im przeszkadza jak szczeka pies to tobie przeszkadza jak oni mówią :lol2: Bo w końcu szczekanie psa to jego mowa :lol: .

 

Głupie wiem :D

 

Jak coś się będą awanturować to powiedz że myślałeś żeby sobie kota kupić(mam na myśli pume, pantere...)

 

EDIT: Grzechu Lwa najlepiej.

 

BTW: Ja miałem pomysł żeby kupić Warana z Komodo(kto nie wie co to jest niech sprawdzi) ale doszłe do wniosku że w domu się męczyć będzie :sad:

Edytowane 17 Lutego 2006 przez Maciag

[sawyer188]

Albo pogadaj z psem jak człowiek z psem, powiedz że jak będzie szczekał to nie dostanie jeść :lol:

BTW Jakiego masz psa??

Napewno próbował to.

[Gość Grzechu_1990]

kota kupić(mam na myśli pume, pantere...)

Tygrysa albo geparda lepiej, po co sie rozdrabniać ;]

[sawyer188]

Pies szczeka bo taka jego natura. Sam mam psa(chociaż czy jamnika można psem nazwać <_< :D ) też mam problem z sąsiadami tylko że oni bardziej hałasują.

 

Powiedz sąsiadą że jak im przeszkadza jak szczeka pies to tobie przeszkadza jak oni mówią :lol2: Bo w kończy szczekanie psa to jego mowa :lol: .

 

Głupie wiem :D

 

Jak coś się będą awanturować to powiedz że myślałeś żeby sobie kota kupić(mam na myśli pume, pantere...)

Albo niech ci znajdą paragraf zabraniający psowi szczekać.Ja mojemu ,,głupielakowi"nigdy niezabronił szczekać ponieważ mamy umowe on szczeka ja go karmie B)

Zróbmy farse napadne twoich sąsiadów a twój pies mnie zagryzie i będzie bohaterem,ja mam ubezpieczenie wiec wszystko ok

Edytowane 17 Lutego 2006 przez sawyer188

[Gość Grzechu_1990]

EDIT: Grzechu Lwa najlepiej.

No fakt ;]

psowi

Komu, czemu, psu ;]

Zróbmy farse napadne twoich sąsiadów a twój pies mnie zagryzie i będzie bohaterem,ja mam ubezpieczenie wiec wszystko ok

A potem pójdziecie na piwo, to będzie najlepszy wybór :)

[pho]

Zróbmy farse napadne twoich sąsiadów a twój pies mnie zagryzie i będzie bohaterem,ja mam ubezpieczenie wiec wszystko ok

Super pomysł :wink: Potem piwko i jest gites.

[Jabar83]

Pojdz z nim do weterynarza jak mu nie przejdzie. Mam w domu 2 pieski (oba kundelki) Jeden juz ma ok 12 lat i tez tak mial ze szczekal bez powodu po nocach

 

Przyczyny moga byc rozne. Weterynarz pewnie przepisze mu jakies tablety ktore mu bedziesz podowal razem z pokarmem.

 

To samiec ? Jak tak to moze ma ochote na suczke :D (zapytaj go o to )

 

A tak na powaznie to sprobuj z nim wychodzic pod sam wieczor na dluzej .Znaczy sie tak na 20 minut zeby sie wybiegal. Jak masz mozliwosc to puszczaj go ze smyczy. Moj sam sie uspokil. Wczesniej lykal jakies tablety na uspokojenie ale niewiele mu pomogly ;)

 

P.S Ile lat ma piesek ?

[Ghazi]

Moj pies (suka) nie szczeka, bo ja od szczeniaka opierdzielałem, jak halasowała (cyt. "Cicho badz glupi psie!") i jest spokoj. Oczywiscie "atakuje" szczekaniem rowerzystów i czasem szczeka na inne psy, ale to juz raczej mniej szkodliwe :)

[BLANTMEN]

Devil napisałem że pies szczega w godzinach 15 - 18, bo wtedy nikogo nie ma w domu :P Wieczorem smacznie śpi, bo cały dzień chce się bawić :D Nie da się go uspokoić. A jest to suczka :) Ma ok. rok i 3 miesiące. Zdjącia poniżej :D

 

 

 

 

[Mogiel]

Ja muszę stanąć po drugiej stronie barykady. Sam mam sąsiadów nad głową którzy kupili sobie psa, chyba tylko po to żeby zrobić nam na złość więc znam ten ból. Pies szczeka od momentu jak sąsiedzi opuszczą mieszkanie do momentu ich powrotu, a nie ma ich często i nigdy psa ze sobą nie zabierają. Po co więc komuś takiemu pies? Nieprawdą jest też że pies musi szczekać bo taka jego natura. Mam wielu znajomych których psy szczekają tylko na komendę "daj głos". Pies szczeka bo mu na to pozwalasz (brak wytresowania), albo nie uważa Cie za swojego "pana". Myślę, że jak czytasz książkę, albo oglądasz jakiś film i pies szczeka to pewnie Ci też przeszkadza więc weź pod uwagę, że innym również może.

Nie mam nic przeciwko psom, bardzo je lubie tylko niektórzy właściciele okazują się mało odpowiedzialni niestety. Pozdro.

Edytowane 17 Lutego 2006 przez Mogiel

[sigard]

Mój pies też szczeka jak zostaje sam w domu. To jest normalne u psów, które śpią w mieszkaniu. Tylko, że ja nie mam problemów z sąsiadami bo mieszkam w domu. Kup jej nową zabawkę żeby nie czuła się samotna ;) Mój kumpel nauczył swojego psa na oglądanie telewizji. I jak wszyscy wychodzą z domu to włącza swojemu psu telewizję i on ogląda sobie ją leżąc na kanapie przez pare godzin ;|

[Neo_x]

moze niech go naucza jeszcze korzystac z kompa :D

Mogiel ma troche racji.. sam mialem sasiadow ktorzy mieli mlodego psa (wyprowadzili sie juz ;) ) odkad wychodzili z domu o 9 rano a wracali po 16 to ten pies nie szczekal a wyl... moja babcia juz czasem miala takie akcje ze szla pod drzi sasiadow i gadala do tego psa :P zawsze bylo pare minut spokoju :D :D :D ale mimo wszystko uciazliwe to z lekka :) sam mam psa od 10 lat wiec nie moge miec nic przeciwko psom :) zawsze troche prawdy jest po obu stronach ;) a jak sasiedzi zadzwonia po psy to najwyzej przyjada... zobacza ze w domu nikogo nie ma i odejda w spokoju :) najwyzej mozesz dostac jakis niewielki mandat za zaklucanie spokoju... chodz to moim zdaniem nielogiczne.. wiec nie wiem czy realne ;) w koncu szczekania psa nie zalicza sie do "przemocy w rodzinie" ;)

[M4TEUSZ]

Jest takie śmieszne urządzonko, tylko piekielnie drogie - podobno działa skutecznie ;)

A jest wersja na wiertarujących sąsiadów, on wierci dziurę tępym wiertłem a aparacik na niego piszczy lub jeszcze lepiej strzela ostrą amunicją ;)

[RepsOn]

W sumie to możecie mi też poradzić, jak uciszyć tego psa :) Bo czasami to nawet mnie denerwuje jak szczeka bez opamiętania.

nie uciszaj psa tylko sasiadow...mnie o dziwo nikt sie JUZ nie czepia.....kiedys byla u mnie policja to sie okazalo ze dostali do mnie wezwanie od babki ktora nawet w mojej klatce schodowej nie mieszkala..na szczescie patrzylem sie wtedy przez okno gdy tak ostro muza grala i zobaczylem ze policja nadjezdza..szybko sciszzylem, policjanci przyszli ja sobie z nimi pogadalem grzecznie..przy okazji naopowiadalem jakie to nie awantury sa u tej sasiadki (akurat prawde mowilem)...i co ?? ..babka dostala kolegium za nieuzasadnione wzywanie policji :lol2:

 

 

i jesli ci pies szczeka to sie nie zajmij...moze sie nudzi ?? ...polecam taka fajna zabawke "pileczka na sznurku" ..pies lapie za pilke i ciagnie a ty trzymasz za sznurek...moj pies kochal ta zabawke..sam przychodzil kiedy mial ochote a ja moglem jedna reka trzymac sznurek a druga operowac pilotem albo myszka :P

 

pozdro ;]

[azyl]

A jest wersja na wiertarujących sąsiadów, on wierci dziurę tępym wiertłem a aparacik na niego piszczy lub jeszcze lepiej strzela ostrą amunicją ;)

Heh ja mam sasiada nad soba ktory od kad pamietam wierci ... czasem w polodnie ale najczesciej pod wieczor lub w nocy ... no ^^%^&$(* mozna dostac, rozumiem wiercic cos raz na jakis czas np remont ale on wierci juz chyba od 10 lat conajmniej raz na tydzien ...

P.S. w momencie jak pisze ten post to facet wierci :/

[Macio19]

Jak kiedyś sąsiadka przyszła do mnie na skargę, że miusic za głośno leci to trzasnąłem jej drzwiami przed ryjem. "Wolność Tomku w swoim domku". Jak ktoś przyszedł mi z pretensjami o to iż pies za głośno szczeka to powiedziałbym : a Pan/Pani za głośno chrapie i nie mogę spać. Albo : Jeżeli komuś coś przeszkadza to proszę się wyprowadzić i po kłopocie :)

[Gość hydro2]

Aragorn - to urzadzenie nie jest takie drogie.A slyszalem,ze jest naprawde skuteczne.Autora tego tematu zachecilbym na jego zakup,podobno 100% skutecznosci

[PartyBOY]

Co do oglądania telewizji....

 

... To mój pies to uwielbia :D

 

Edytowane 18 Lutego 2006 przez PartyBOY

[Grinch]

Jelsi pies szczeka wtedy keidy nie ma nikogo w domu to proponuje wlaczac mu radio na ten czas.

Kuzyn ma podobny problem. Jego jamnik szczeka gdy nikogo nie ma w domu. Radio rozwiazuje caly problem :)

[Jabar83]

Moze daj mu jakas zabawke. Zeby sie czyms zajal albo pusc mu jakas muzyke .Co do wiercenia dziur przez sasiadow to mam takich pietro wyzej. Nie dosc ze robia to w soboty, a wiadomo ze czlowiek jak nie pracuje to chce sobie odpoczac, to jeszcze wierca po 2-3 godziny. Ja w takiej chwili zakladam sobie sluchawki na uszy i zapuszczam jakas techniawe i mam gdzies sasiadow :)

Edytowane 18 Lutego 2006 przez Devil

[pho]

A trzeba też zauważyć że przewaznie sąsiedzi którzy się czepiają to sami bardziej hałasują tylko tego nie słyszą <_< Albo nie chcą słyszeć.

 

Suczka młoda jest jeszcze więc może dla tego tak szczeka jak zostaje sama :) Tęskni za panem :D

[ridczak]

Jak kiedyś sąsiadka przyszła do mnie na skargę, że miusic za głośno leci to trzasnąłem jej drzwiami przed ryjem. "Wolność Tomku w swoim domku". Jak ktoś przyszedł mi z pretensjami o to iż pies za głośno szczeka to powiedziałbym : a Pan/Pani za głośno chrapie i nie mogę spać. Albo : Jeżeli komuś coś przeszkadza to proszę się wyprowadzić i po kłopocie :)

Kultura i inteligencja to nie grzeszysz niestety. :mur: Dobrze, ze nie jestes moim sasiadem.

 

Co do psa, niestety takie jest trzymanie psa w bloku. Wychodzisz z domu, pies siedzi sam w pol dnia, wiec szczeka. Nic nie mam przeciw psom, ale NIE w blokach w miescie. Jak ktos ma domek, to czemu nie, ale w bloku to tylko sie takie zwierze meczy niestety, szczegolnie jak jestes aktywny i nie masz mnostwa czasu, by jemu poswiecac.

Edytowane 18 Lutego 2006 przez ridczak

[Mogiel]

Jak kiedyś sąsiadka przyszła do mnie na skargę, że miusic za głośno leci to trzasnąłem jej drzwiami przed ryjem. "Wolność Tomku w swoim domku". Jak ktoś przyszedł mi z pretensjami o to iż pies za głośno szczeka to powiedziałbym : a Pan/Pani za głośno chrapie i nie mogę spać. Albo : Jeżeli komuś coś przeszkadza to proszę się wyprowadzić i po kłopocie :)

Pamiętaj, że w tym wierszu sąsiad mieszkający na górze potem zalał tego co mieszkał na dole. Ciekawe czy jakby Ciebie sąsiedzi z góry zalali, czy nadal miałbyś to powiedzenie w użyciu. Bo przecież on zalał swoje mieszkanie, a że działa prawo grawitacji to już nie jego wina. Jak Ci przeszkadza, że zalał Ci mieszkanie możesz się przecież wyprowadzić i po kłopocie :lol:.

Wracając do tematu to widze że wiekszość z Was nie wie co to "upierdliwi sąsiedzi". Wiele miałem takich chwil, że oddałbym wszystko za godzinke ciszy, zwłaszcza jak musiałem uczyć cię do ważnego egzaminu. Zgadzam się tu z ridczakiem chociaż nie we wszystkim. Uważam, że nawet mając psa w bloku mieszkalnym można zadbać o to żeby nie szczekał gdy nikogo nie ma w domu. Tylko trzeba poświęcić mu trochę czasu, a nie traktować jako kolejną zabawkę, którą możemy się pobawić, pogłaskać jak jesteśmy w domu, a jak musimy wyjść to zamykamy go w mieszkaniu i nic nas więcej nie obchodzi. Innymi słowy pies to odpowiedzialność właścicieli za wszystko co robi przez cały czas.

 

Słuchania głośno muzyki w bloku i jeszcze otwierania szeroko okna żeby przechodnie słyszeli to nie skomentuje nawet bo to zachowanie godne dwunastolatka i robienie wiochy na całą dzielnie. Imo czystość i wierność dzwięku jest ważniejsza od głośności. Chce słuchać hałasu to ide na dyske. Pomijam sytuacje gdy wyprawia się urodziny czy inną domową prywatke, ale i w takim przypadku w cywilizowanych krajach ma się obowiązek uprzedzić o tym sąsiadów.

[AragornPL]

Aragorn - to urzadzenie nie jest takie drogie.A slyszalem,ze jest naprawde skuteczne.Autora tego tematu zachecilbym na jego zakup,podobno 100% skutecznosci

Dzięki, za tą kase wolałbym Radeona 9550/9600

Mój pies szczeka na mnie czasami, gdy oglądam TV lub siedze przy kompie (chyba myśli że coś mi jest/zmarłem)

 

Jelsi pies szczeka wtedy keidy nie ma nikogo w domu to proponuje wlaczac mu radio na ten czas.

Kuzyn ma podobny problem. Jego jamnik szczeka gdy nikogo nie ma w domu. Radio rozwiazuje caly problem :)

Gdy miałem poprzedniego psa (też jamnika), problem był nie o tyle, że szczekał, ale przeraźliwie wył. Gdy sie wyszło z domu było go słychać dwie ulice dalej

[Ecuadoo]

Prawda lezy po srodku, trzeba sobie zdawac sprawe ze jak mieszka sie w blokach, to piesek bedzie naruszal cisze i spokoj sasiadow, w domu prywatnym sytaucja wyglada inaczej, bardziej komfortowo, wiec moja rada przed zakupem czworonoga, trzeba wiedziec co nieco o sasiadach i liczyc sie z ich dezaprobata...