Skocz do zawartości
mat49

Problem Z Instalacją Xp

Rekomendowane odpowiedzi

mam następujący problem - często ( co 2-3 miesiące) instaluję winde na nowo i za każdym razem MUSZĘ zakladać nowe partycje bo instalator widzi tylko jedną tj 120 GB .Szlag mnie trafia bo nie mogę zostawić sobie żadnych danych na innych partycjach (zakładam zazwyczaj 4) bo przy instalce wszystko idzie w chaliere. Mój twardziel to WDC WD1200JB , partycje zakładam zawsze NTFS. Nie wiem co robić - czy to wina dysku, ustawień na płycie czy co? :mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie spotkałem się jeszcze z czymś takim.Czy aby napewno robisz to jak się należy ?(instalację windowsa)Zrób tylko jedną partycję tym razem ,wystarczy 10GB na system i dodatki,a resztę dopiero w windowsie w Panel sterowania/Narzędzia administracyjne/Zarządzanie komputerem/Zarządzanie dyskami sformatuj je odrazu, zapisz tam jakieś dane i sprubuj jeszcze raz wina zainstalować.

Nie używaj czasami Partition Magic on lubi gubić po czasie partycje.

No i koniecznie skorzystaj z Ghosta po instalce,kolejnym razem zajmie ci to dużo mniej czasu

 

ps.mam nadzieję że wiesz jak się tworzy partycje? (powiedzmy dysk ma 120GB)

tworzysz pierwszą podstawową (tą 10GB)ma być aktywna,win zresztą sam powinien ją uaktywnić

później z całego wolnego miejsca tworzysz rozszerzoną jedną partycję (jedną,110GB)

następnie dzielisz to 110 GB na partycje i to są twoje dyski

Edytowane przez securite

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

instalka jest robiona prawidłowo :) to draństwo zaczeło mi się robić ok rok temu, a robiłem już wszystko - włącznie z robieniem pozostałych partycji już po instalce, a bawię się w to od 6 lat :) . Każdy z moich znajomych też jest zdziwiony że to mi się tak p... i nie wie co z tym zrobić, więc pomyślałem że może ktoś na forum się z tym spotkał i zna sposób żeby temu zaradzić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cały czas ta sama płytka, chaliera nie wiem kiedyś mi zasugerowano że twardziel pada ale active Smart pokazuje że dysk jest ok, acha zapomniałem czasami ale bardzo rzadko zdaża się że instalka przebiega prawidłowo tj. widac wszystkie partycje - jak wspominałem często się w to bawię :) a potem zaś lipa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po instalacji i zrobieniu partycji można się bawic do bólu :) nic nie ginie system chodzi cacy tj do kolejnej instalki, właśnie wczoraj pożyczyłem plytke od kumpla - sprawdziłem ją dziś - to samo a u niego na kompie ok. Kurde może bios? albo faktycznie twardziel? załączam zrzut ze smarta z ostatniej chwili - wiem że dyski maja oddzielne forum ale nie chcę rozwalać tematu na części

post-19111-1140436142_thumb.jpg

Edytowane przez mat49

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam następujący problem - często ( co 2-3 miesiące) instaluję winde na nowo

Dlaczego?

Ot tak sobie czy jest jakiś konkretny powód? Może tędy coś znajdziemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lubię testować różne programy a wiesz jak to jest potem -śmieci, czasem coś się schrzani, a nie wszystko da się usunąć i naprawić tradycyjnymi metodami :) zaznaczam nie idę na łatwiznę i nie robię instalki co chwilę tylko staram się naprawiac - w końcu to jest najciekawsza część pracy :) ale co jakiś czas trza posprzątać generalnie no i wtedy zaczyna się jazda ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie bede wnikal czemu robisz tak czesto reinstalke, ale zaznacze ze jest to dla mnie chore.

 

BTW. moze wali ci sie tablica partycji?? Moze kontroler tez jest "walniety".

 

Sprawdz dysk na innej plycie/ kontrolerze.

 

EDIT: a ty moze po prostu "zerujesz" dysk do konca podczas reinstalki, wlacznie z MBR ? to by wyjasnialo czemu tracisz reszte partycji.

Edytowane przez Buu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przedmówca nadmienił zastosuj komendę fdisk /mbr

ale musisz mieć dysk startowy z 98 lub Mileniu,musisz zamienić też partycje na FAT ,na chwilę tylko

tu opis "ukradłem z czyjejś strony" bo dużo pisania

 

Ta opcja powoduje ponowne zapisanie zawartości obszaru startowego pierwszego dysku twardego o nazwie Master Boot Record (MBR) nową zawartością (więcej informacji o MBR w ramce „Co to jest MBR?”). Opcja ta może być przydatna np. w przypadku, gdy istnieje prawdopodobieństwo, że we wspomnianym obszarze zagnieździł się wirus lub istniejące dane zostały uszkodzone z innych przyczyn. Wywołanie tej opcji nie powoduje usunięcia partycji i nie usuwa żadnych istotnych danych z dysku. Trzeba jednak pamiętać o tym, że w przypadku, gdy na komputerze mamy zainstalowane dwa lub więcej systemów operacyjnych (np. Windows 98 i Linuks), których uruchamianie odbywa się za pomocą odpowiedniego programu, tzw. Boot Managera, to wykonanie instrukcji: fdisk/mbr spowoduje usunięcie Boot Managera i tym samym niemożność uruchomienia innego niż DOS/Windows 95 i 98 systemu operacyjnego. Z drugiej strony jest to najszybszy sposób zlikwidowania możliwości wybiórczego uruchamiania systemu.

 

możesz też spróbować jakiegoś Boot Managera wspomnianego w opisie wyżej,ale nie wiem czy coś to da,chociaż może i da

Edytowane przez securite

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...