Leadtek A360 (5700fx) 256mb Piszczy ! ;(

[cyp3k]

Witam serdecznie ! Otóż mam kolejny problem z moim Leatdek-iem A360 wymieniłem zasilacz na TRACER 400W i karta nadal piszczy podczas uruchamiania komputera tzn. piszczy w biosie. Słychać jeden dłuugi i dwa krótkie (następujące po sobie bardzo szybko). Pomyślałem że to wina mojego zasilacza więc pożyczyłem od kolegi Fortrona 400W i to samo. Karta czasami "zaskoczy" nie piszczy widać że system się ładuje, monitor nie przełącza się w stan oczekiwania ale nic nie widać... kompletnie czasrny ekran. Dziwi mnie to bo przecież 2 dni po kupnie chodziła poprostu miodzio i przy którymś restarcie zaczęły się dziać takie hopki szopki... karta miała ciągle odpowiednie chłodzenie i w windowsie miała 40*C a podczas gry ok. 50-60*C. Nie wiem już co jest grane i jestem załamany ponieważ wydałem na tą kartę wszystkie swoje oszczędności. :mur: :(

Błagam pomóżcie ! ;(

[pluszek]

A sprawdzales karte na innym kompie....Jestes pewnien ze w 100% jest sprawna....

[cyp3k]

  pluszek napisał(a):

A sprawdzales karte na innym kompie....Jestes pewnien ze w 100% jest sprawna....

 

Niestety nie mam możliwości sprawdzenia karty na innym komputerze. Wszyscy moi znajomi mają kartę na PCI-Express. Ci którzy mają AGP nie pozwolili mi przetestować karty :(

 

Jestem na 80% pewien że karta jest sprawna. Bo przecież działała bez zarzutu przez kilka dni. Wizualnie oceniam ją na 5. Przychodzi mi na myśl jedynie to że może mam bios w płycie głównej stary lub że w karcie graf. jest uszkodzenie programowe.

 

Proszę pomóżcie... :(

[pluszek]

Przeczysc slot... Napewno to nie wina Biosu, chyba ze cos zmieniales, wiec przestaw go na opcje standartowe...Sproboj uruchomic Windowsa w trybie awaryjnym i wywalic sterowniki...

[cyp3k]

  pluszek napisał(a):

Przeczysc slot... Napewno to nie wina Biosu, chyba ze cos zmieniales, wiec przestaw go na opcje standartowe...Sproboj uruchomic Windowsa w trybie awaryjnym i wywalic sterowniki...

Slot przeczyściłem... tzn. raczej przedmuchałem ale co dziwne... moja druga karta graficzna GF 4 MX 440SE działa mi bez problemu...

A na tej karcie udało mi się 3-4 razy uruchomić system ( po chyba 25 restartach) jednakże przy przeglądaniu stron internetowych pojawia mi się taki jak by kwadrat wokół kursora który zmienia kolor i zaczynają mi się wyświetlać różne dziwne rzeczy mianowicie połówki okna Internet Explorer, pasek startu w połowie ekranu itd.

W biosie płyty głownej zmieniałem taktowanie procesora i pamięci wszystko ustawiłem na default. Czy w karcie graficznej był zmieniany bios tego nie wiem... w każdym bądź razie ja nic nie zmieniałem.

Czy może mi ktoś pomóc ? :( (oprócz serwisu komp.)

 

 

PS. Windows wykrywa mi karte prawidłowo tzn. wyświetla się dymek że instaluje nowe urządzenie: 5700VE ale kiedy próbuje wgrać sterowniki force ware 71.xx lub nowsze/starsze to następuje restart komputera po czym nie chce się uruchomić tylko piszczy bios.

[pluszek]

Jesli na innej karcie wszystko gra to radze jechac do serwisu z leadtekiem....

[cyp3k]

  pluszek napisał(a):

Jesli na innej karcie wszystko gra to radze jechac do serwisu z leadtekiem....

To jedyne wyjście ? :(

Karta nie jest na gwarancji... więc narazie poczekam sobie na wiztę w serwisie :( :( :mur: :mur:

ok. 100zł sprawdzenie z naprawą ? :/