Slayer Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2006 (edytowane) Po pewnym czasie, jak zacząłem wchodzić w temat już totalnie nic nie rozumiem :blink: Wg. tego, co czytam, wielkość fizyczna sensora matrycy ma znaczenie- tj. im większa, tym lepsza- mniej szumów itp. Obecnie najpopularniejsza jest bodajże 1/1,8 calowa matryca CCD. Oczywiście liczy się kto wyprodukował matrycę, zawarte technologie itp. W takim razie dlaczego w nowszych modelach Fuji zamiast 1/2.3-1/2.5-1/2.7 calowych matryc stosuje się mniejsze 1/1.7 calowe, ponoć znacznie lepsze Super CCD HD IV i V generacji? Także ilość przerabianych milionów pikseli znacznie poszła w górę- średnio x2. czy w takim razie taka matryca jest lepsza niż standardowa 1/1.8 CCD czy nawet większa o porównywalnych parametrach? Edytowane 21 Lutego 2006 przez Slayer Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2006 Slayer a czemu we wszystkich cyfrakach Canona nie ma matrycy z Canona 5D/1Ds ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slayer Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2006 Oczywiście chodzi o cenę takiej matrycy, samo rozwiązanie technologiczne budowy aparatu i obiektywu :) Dlatego chciałbym się dowiedzieć, co powoduje, że dana matryca jest ZNACZNIE lepsza i droższa. Bo jak sądzę jednak jej rozmiar nie ma takiego znaczenia, jak się wydaje. Wogóle dzisiaj jest sens zwracać na jej wielkość i tym też się sugerować? Jak sądzę jedynie wersja większa tej samej matrycy powinna być lepsza od mniejszej wersji - w inym wypadku może być już róznie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotruśPan Opublikowano 20 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2006 W takim razie dlaczego w nowszych modelach Fuji zamiast 2.3-2.5-2.7 calowych matryc stosuje się mniejsze 1.7 calowe...Taaa chciałbym mieć aparat z matryca 2,5 cala toz to prawie telewizor by juz był :lol2: . Mylisz pojęcia. To nie są matryce 2,5 cala tylko 1/2,5 cala. Jedna cyferka, a tyle zmienia :-P . Wniosek 1/2,5 jest mniejsz od 1/1,7 => ułamki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slayer Opublikowano 21 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2006 Sorry- błąd rzeczowy :> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 21 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2006 Matryce sCCD Fuji to inna kategoria - działają troszkę inaczej (zwłaszcza ostatnia sCCD SR), dają zdjęcia troszkę inne niż z klasycznej CCD i póki co w aparatach innych niż Fuji ich nie znajdziesz. Przyszłość jendakże przypuszczalnie należy do matryc CMOS - są tańsze i łatwiejsze w produkcji, co za tym idzie mogą być większe - patrz bardzo wysokie ISO aparatów opartych na tych matrycach (póki co jednak głównie lustrzanki i bardzo drogie hybrydy) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 22 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2006 (edytowane) Bo jak sądzę jednak jej rozmiar nie ma takiego znaczenia, jak się wydaje. bardzo się mylisz ... co daje większa matryca ? : -Znacznie lepsza jakość fotek -Mniejsze szumy przy wyższych ISO -Większa GO ... i nie mówię tu o megapixelach a o fizycznym rozmiarze matrycy :] zobacz , że np. Canony 5D czy 1Ds mają matryce 35mm ... - jak klatka filmowa analogowego aparatu ;] i takie matryce znacznie są lepsze od standardowych stosowanych w aparatach cyfrowych czy nawet w większości dSLR'ów . Im większa klatka filmowa tym lepsza jakość foty (stąd profesjonaliści używają średniego formatu ;) ) - analogicznie jest z matrycami Kiedyś wypełniałem jakąś ankietę co najbardziej liczy się dla mnie w aparatach ... i wybrałem - fizyczny rozmiar matrycy . EDIT : pytałeś co powoduje, że większa matryca jest lepsza ... to proste - jest większa więc rejestruje więcej szczegółów. Edytowane 22 Lutego 2006 przez MaciekCi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuChyY Opublikowano 25 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2006 bardzo się mylisz ... co daje większa matryca ? : -Większa GO Mniejsza GO. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 25 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2006 Pomijam że wiele obecnych matryc ma proporcje 4:3 - czyli badziewnie niefajne <_< Jak już kupować to tylko 3:2 -> jak typowa klatka 35mm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SKRYTOBOJCA Opublikowano 25 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2006 Ta a te fajne zdjecia sa potem fajnie pociete w fotolabie :> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 25 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2006 No tak, bo w 4:3 sie nie da dobrych zdjęc zrobić... sprzętowi onaniści. Nie chodzi o samą jakość ( oczywiście że się da nawet jak by to było 1:1 ), ale przyjemniej się patrzy na zdjęcie 3:2 - zresztą są to proporcje bardziej naturalne dla człowieka jeśli chodzi o obserwacje jakiegoś "widoku" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 25 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2006 (edytowane) Mniejsza GO. Sam już nie wiem jak jest poprawnie :] bo "Mniejsza głębia ostrości" - tu myślimy o "mniej ostrości" bo ostrość jest np. tylko na początku a dalej już nie "Większa głębia ostrości" - tu można skupić się na słowie "głębia" ;) , wszędzie ostro = efekt płytkości. a rozmycie tworzy efekt powiedzmy 3D :lol: wiem zakręcone to ale raz czytam tak , raz tak ... Tekst z książki o fotografi : "Niższe liczby przysłonowe oznaczają większe otwory przysłony, które zwiększają głębię ostrości" A na różnych serwisach foto jest tak jak Ty piszesz ... być może błąd w druku ;] . Teraz będę pisał "większe rozmycie" w GO ;] i każdy chyba będzie wiedział oco chodzi. EDIT : BTW 4:3 będą ucięte a 3:2 to format własnie jaki występuje w analogach i w fotolabie wychodzi poprawnie :) Edytowane 25 Lutego 2006 przez MaciekCi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SKRYTOBOJCA Opublikowano 25 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2006 Tekst z książki o fotografi : "Niższe liczby przysłonowe oznaczają większe otwory przysłony, które zwiększają głębię ostrości" Blad w druku. Wystarczy raz zapamietac: Mala liczba F - duza dziura - mala glebia. Duza liczba F - mala dziurka - duza glebia. W lustrzankach cyfrowych da sie osiagnac mniejsza glebie ostrosci niz w kompaktach, a wszystko zalezy od wielkosci matrycy itd. :) (ponoc mowia ze nie jest wazna ;)) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuChyY Opublikowano 25 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2006 No i doszliśmy do consensusu :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...