m4r Opublikowano 26 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Lutego 2006 (edytowane) Ok. Do rzeczy. Ponieważ tytuł tematu prawie nic nie mówi ;) Z góry przepraszam za jakość zdjęć, ale innego aparatu nie posiadam (może pożyczę). W związku z tym możecie nie powiększać niektórych obrazków :| Sorry. No więc była sobie myszka... A4 tech za dychę. Całą pracę zacząłem dość dawno temu. Ot, kupiłem sobie optyka i nie miałem co z nią zrobić. No więc na starcie wyciąłem dziury w spodzie i wstawiłem plexi Następnie to wszystko się ładnie skleiło super glue (bad idea - pozostały w niektórych miejscach dziury). No ale wszystko ładnie wytrzymało próbę czasu aż do teraz. Mianowicie wzmocniłem wszystko poxipolem i zalałem dziury ;) Później powędrował do środka zestaw diodek - oczywiście elo młodzieżowe połączenie niebieskiego z czerwonym ;) . Na fotce test nowego zestawu oporniczków sprzed 2 tygodni- tiaa... dobrze wyliczone, a czerwona i tak słabsza od niebieskiej :( Ten zestaw mi się nie podobał. No więc pochodziłem po sklepach, kupiłem pomarańczowe (nie widać na fotkach, ale to pomarańczowy kolor, chociaż blisko mu do żółtego ;) ) LEDki, do tego masę oporniczków (na zaś), podkład i farbę. No i zaczęła się zabawa. Sobie bowiem pomyślałem że trochę kiepskawo taka myszka wygląda tylko podświetlona od spodu. No więc wyciąłem w gryzoniu okienko z wierzchu, udało się w miarę symetryczne (wahania ~1mm- nie do zobaczenia, jeżeli się nie wie gdzie patrzeć). Kilka słów komentarza - ten grzebień w środku "okienka" to plexi 4mm, spód to (werble!) rozwarstwiona i pocięta płyta dvd Esperanza ;) (poliwęglan się do czegoś takiego super nadaje - jest dość elastyczny, łatwo się go tnie nożyczkami, a ta płytka i tak mi się zepsuła podczas wypalania ;) ). Wszystko poklejone poxipolem, przyszlifowane i zaszpachlowane. Niżej widać fotkę sprzed szpachlowania- test podświetlenia (to jest naprawdę pomarańczowy! ): No i dwie ostatnie fotki - po malowaniu. Musiałem zamalować pleksi i resztki napisu "anza" ;), do tego to wszystko musiało być nieprzezroczyste - o ile na dvd jest położona cienka warstwa szpachli, to sama pleksia ładnie przepuszczała w nocy światło, a tego nie chciałem. To miało być oświetlone, ale nie świecić. W związku z tym trochę się namęczyłem, żeby w tych wszystkich zakamarkach nie zrobić zacieków a położyć równomiernie podkład (3 warstwy ;) ). Później ta sama sprawa z kolorem głównym. Srebrno- szary metallic, dwie warstwy :] Super rozprasza światło. Tylko, kurde, tyle tej farby położyłem że się nie chciała myszka złożyć i musiałem nożem wydrapać trochę na styku wierzchu i spodu. Fotka z podświetleniem (nie widać poświaty od spodu, bo a ) tło czarne (tablet ;) ) b ) był dzień (8:20 dzisiaj) c ) miałem kiepski aparat w telefonie :(. Fotka 30 cm od okna. Lepsze oświetlenie, można powiększyć ;) Niestety kabel mi nie dostał, więc nie mogłem podłączyć myszki do kompa. Jeszcze chyba dodam nową niebieską do podświetlenia spodu (teraz też jest, ale nadpalona i ledwie świeci ;) ). Może niedługo dorwę jakiś lepszy aparat, to poprawię fotki :] Pzdr, (\|/) Edytowane 5 Marca 2006 przez MareCeK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
quarantino Opublikowano 26 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Lutego 2006 ciekawy modzik ale czemu nie pomalowałeś spodu myszki? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 5 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2006 Z powodu tymczasowego braku taśmy malarskiej i jakiejkolwiek innej elastycznej do zamaskowania ślizgaczy, otworu na kulkę i okienek z pleksi. To nie są proste krawędzie i zwykła samoprzylepna sobie nie radzi. OK. Mały, ostateczny update. Zdobyłem taśmę maskującą, czy jak się tam zwie i dokończyłem spód. Przy okazji wpadł dzisiaj sąsiad z aparatem i porobiliśmy fotki :D Więcej widać (chyba ;) ). Mały komentarz do powyższego obrazka- dlaczego tak "w ciapki"? Ano dlatego, że: 1) chciałem sprawdzić możliwości taśmy 2) chciałem mieć kawałek oryginalnego koloru (nawet wewnątrz jest pomalowana podkładem, a i w niektórych miejscach metalikiem 3) chciałem mieć czytelne te napisy. 4) ślizgacze też nie są pomalowane (oryginalne, czteroletnie :D) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...