Polska Piłka Nozna

[daniel89]

Prawdopodobnie Żurawski nie zagra, a szkoda, bo jakoś Rasiak do mnie nie przemawia, ale został jeszcze Smolarek.

Edytowane 1 Marca 2006 przez daniel89

[Gość krzysiekp89]

Prawdopodobnie Żurawski nie zagra, a szkoda, bo jakoś Rasiak do mnie nie przemawia, ale został jeszcze Smolarek.

Ciekawe do kogo Rasiak przemawia? <_< Chyba tylko do Janasa :D

Jeśli Żurawski rzeczywiście ma jakis uraz (nawet niegrożny) to lepiej żeby nie zagrał, bo znowu będzue taka historia jak po meczu z Anglią :sad:

[Ecuadoo]

Ciekawe do kogo Rasiak przemawia? <_< Chyba tylko do Janasa :D

Jeśli Żurawski rzeczywiście ma jakis uraz (nawet niegrożny) to lepiej żeby nie zagrał, bo znowu będzue taka historia jak po meczu z Anglią :sad:

Rasiak hehe, on przemiawia chyba tylko do swojej matki... ;] A tak na powaznie ja nie rozumie Janasa, jak moze go wystawiac...

Krzynowek bedzie gral ?

[Sikor]

Trochę z innej beczki.

http://sport.onet.pl/1270525,wiadomosci.html

[sarkazm mode on]

Na cholerę nam w ogóle piłka nożna? W Krakowie mecze bez kibiców gości, gdzie indziej zaraz wymyślą w ogóle mecze bez kibiców.

Może banda idiotów z PZPN-u zlikwiduje ligę, mecze i togo typu podobne ciach!ły. Komu to potrzebne? Wyniki ustali komisja regulaminowa, nagrody odbiorą działacze, a piłkarze do Kataru i innych Jemenów, tam sobie przynajmniej pograją w ciepełku.

[sarkazm mode off]

Przecież to się zaczyna wszystko robić paranoidalne.

NMSP :evil:

[Jabar83]

Rasiak hehe, on przemiawia chyba tylko do swojej matki... ;] A tak na powaznie ja nie rozumie Janasa, jak moze go wystawiac...

Krzynowek bedzie gral ?

Wezcie mi nawet nie mowcie ze drewniak Rasiak bedzie w skladzie :lol: .. Dopiero teraz sie o tym dowiedzilam... Czarno to widze. :-|

[Ecuadoo]

Trochę z innej beczki.

http://sport.onet.pl/1270525,wiadomosci.html

[sarkazm mode on]

Na cholerę nam w ogóle piłka nożna? W Krakowie mecze bez kibiców gości, gdzie indziej zaraz wymyślą w ogóle mecze bez kibiców.

Może banda idiotów z PZPN-u zlikwiduje ligę, mecze i togo typu podobne [ciach!]ły. Komu to potrzebne? Wyniki ustali komisja regulaminowa, nagrody odbiorą działacze, a piłkarze do Kataru i innych Jemenów, tam sobie przynajmniej pograją w ciepełku.

[sarkazm mode off]

Przecież to się zaczyna wszystko robić paranoidalne.

NMSP :evil:

Dziwisz sie tej decyzji ?

Bo ja nie... kiedys przechodzac przez Blonie, moja uwaga skupila sie na stadionie Cracovii - a raczej na setkach radiowozow, policjantow, strazy miejskiej etc. Wygladalo to jak stan wojenny, albo jakby miala miejsce bardzo powazna operacja majaca na celu schwytanie calego gangu... To jest tragiczne. Taki jest poziom kibicow, niestety siega on juz dna... a raczej do niego dobija... To co dzieje sie na trybunach przypomina niekiedy walke gladiatorow...

Policjanci walcza z "kibicami", niekiedy konczy sie to powaznymi obrazeniami, aresztowania, przedstawienie zarzutow, i tak konczy sie sportowe "widowisko"...

Wielka Brytnia miaja podobne problemy - wprowadzili bardzo surowe kary finansowe siegajace nawet 5000 funtow - sytuacja sie poprawila, oczywiscie nie wszedzie.

 

Dopoki "zwierzeta" przychodza na stadion - sytuacja nie ulegnie zmianie, bedzie jak jest... Ja nie moge tego pojac - jak mozna robic takie burdy na stadionach niszczac czesto mienie wlasnej druzyny...

[Sikor]

Ecuadoo, nie do końca wyczułeś moją intencję. Z samym zamknięciem mógłbym się zgodzić. Widziałem, co się działo w zeszłym roku na półfinale Pucharu Polski w meczu pomiędzy Jagiellonią a Legią. Porażka organizacyjna.

Ale co do k.... nędzy robią z tym tzw. działacze? Pierdzą w stołki i fasują gaże. Nic ich nie interesuje.

W Anglii na stadionach jest spokój, czyli można sobie z tym poradzić.

Wiem, zaraz ktoś powie: Anglicy maja kasę. Zgadza się, mają jej więcej niż my, ale nie jestem przekonany, że ta kasa, która jest w tej chwili, wydawana jest sensownie. Przecież wojaże p. Listkiewicza dodają splendoru polskiej piłce, a że mecze odbywają się bez kibiców? Kogo to wali? Na pewno nie tych na stołkach.

[Ecuadoo]

Pozamykac i zakazac wszystkiego - to tez nie jest najlepsze wyjscie. Przeciez kluby musza miec zyski ze sprzedazy biletow. Rynek jest nieublagalny.

 

Dalej co do Anglii to ze maja kase to akurat nie jest najwazniejszy atut w walce ze stadionowym bandytyzmem, trzeba poprawic skutecznosc walki z tymi "ludzmi", ale nie tylko - wprowadzic np 10 letni zakaz wejscia na stadion, albo dozywotni - w skrajnych przypadkach. W Anglii sie to stosuje, u nas nie wiem, gdyz mnie interesuje tylko Primera Division (tu maja znowu problemu z rasizmem, ktore nasilaja praktycznie z tygodnia na tydzien). No i kary finansowe - musza byc bardzo wysokie, w przypadku nie wykonania obowiazku zaplaty kary, egzekucja z majatku - brzmi to troszke jak w filmie, ale zycie to nie bajka, szczegolnie na polskich stadionach.

[Jabar83]

Na pseudo-kibicow jedynie moze pomoc zakaz wchodzenia na stadiony. Bo jak inaczej temu zapobiec jak nic do nich nie przemawia.I to m. in. wlasnie wplywa w jakims stopniu na nasza pilke. Ktos mi powiedzial kiedys na meczu slaska "tacy kibice jaka nasza pilka"... a moze na odwrot taka pilka jak nasi kibice. Dla mnie to jest porazka bo od czasu Korei nic sie praktycznie nie poprawilo. Te podania i czesto nie przemyslane akcje (o ile uda sie nam podejsc pod bramke :D ) robia z nas posmiewisko. Jak mamy tak grac na Mundialu w Niemczech to juz wole wyeimgrowac :D

Edytowane 1 Marca 2006 przez Devil

[Ecuadoo]

Ja mam nadzieje ze jakos zagramy na Mundialu w Niemczech. Mamy duza szanse na wyjscie z grupy, Niemcy tez sa do ogrania. Tylko nasi musza grac, a nie bac sie futbolowki, grac twardo, nieustepliwie i cos z tego bedzie - jak zagraja byle jak, byle szybko - pojada do domu szybciej niz tam przyjechali...

[Sikor]

Ecuadoo, o zamknięciu mówiłem tylko w odniesieniu do tego konkretnego przypadku. Stadion nie spełnia podstawowych warunków bezpieczeństwa - sorry Winetou, closed.

Pojawia się tylko pytanie: Jakim cudem klub z takim stadionem otrzymał licencję? Ktoś musiał wydać taką decyzję. I był to zapewne podstarzały "działacz", który stadionu najprawdopodobniej nie widział na oczy.

Może od tego należałoby zacząć. Zaostrzenie przepisów odnośnie przyznawania licencji, spowodowałoby inne myślenie władz klubowych, inną organizację meczów, wymusiłoby podjęcie sensownych działań.

Może też panowie z władz PZPN i OZPN'ów przestaliby w końcu "zażywać" stanowisk, tylko zaczęli coś robić. Bo jak na razie, to tego za bardzo nie widać. Tylko ciągłe pieprzenie w bambus.

 

Sam wiele lat jeździłem z szalikiem po całej Polsce z Jagiellonią. W dzisiejszych kategoriach kibolskich można byłoby mnie nazwać ultrasem (śpiewy, oprawy meczów, autentyczne kibicowanie bez chuliganki). Od czasów komuny zbyt wiele się nie zmieniło, jeżeli chodzi o warunki techniczne stadionów. A jeżeli, to na gorsze. Kiedyś policja (milicja) nie bawiła się w ceregiele z bandytami, szturmówą przez łeb i do suki. Nie było Boże zmiłuj się.

A teraz pieski się boją. Tylko czego? Bandyta pozostanie bandytą i dla takich nie powinno być litości.

[Santi]

Dzisiaj polskie orly z husarzem na piersi pojada kraj w ktorym na "kopana" zamiast football mowi sie soccer :lol: Jak dzisiaj Rasialdo nic nie pokaze to mam nadzieje, ze Janosik wreszcie przejrzy na oczy i nie powola juz tego wielce utalentowanego napastnika (chyba ze Greg nas dzis zaskoczy jakims niekonwencjonalnym zwodem, tudziez akcja :D ).

[Sikor]

.....

Jak dzisiaj Rasialdo nic nie pokaze to mam nadzieje, ze Janosik wreszcie przejrzy na oczy i nie powola juz tego wielce utalentowanego napastnika (chyba ze Greg nas dzis zaskoczy jakims niekonwencjonalnym zwodem, tudziez akcja :D ).

Tia, akurat, chyba wzwodem, jak zobaczy na trybunach jakąś fajną laskę. :twisted2:

[Ecuadoo]

Sikor co do przyznawania licencji, to jest jeden wielki przekret, j korupcja, oraz pewne powiazania biznesowe - bo sport to duze pieniadze nie ma co nad tym dyskutowac.

Co do PZPN to kazdy z nas mial sie okazje przekonac jak on dziala - jak wyszly na jaw slynne afery z kupowaniem meczow, pewne zabiegi majace na celu ukrycie prawdy, ochrone skorumpowanych sedziow etc. Nie chce dalej oceniac PZPN, gdyz nawet podstaw jego dzialania nie znam, ale nie trzeba byc znawaca zeby widziec ze w polskiej pilce nie dzieje sie dobrze.

 

Ja kibicem nigdy nie bylem, przynajmniej czynnym, na mecze nie chodzilem, ale w niektorych okolicach mozna przyplacic zyciem za bycie za jakims klubem - dla mnie to jest szczyt - tacy ludzie to zwierzeta.

Sam jestem Barcelonista, bardzo aktywnym od kilku lat, i znam kilku kibicow Realu Madryt - a jakie sa stosunki pomiedzy tymi klubami kazdy wie - i kazdy z nas odnosi sie do siebie z szacunkiem, komentujemy mecze, bramki, wpadki klubowe, transferowe etc. Na tym polega piekno pilki noznej. Polscy kibice sa - jest ich wielu i sa normalni - znam wielu i dla nich szacunek, ze nie mieszaja piekna futbolu ze stadionowym chamstwem.

 

Co do Policji. Znam kilku w niej zatrudnionych oraz osob ktorzy maja w niej znajomych/ojcow/wujków. I powiem tak: policjant to tez czlowiek: ma swoja rodzine, swoje zycie i zobowiazania - dzieci, zone etc.

Zgrywanie bohatera na stadionie, mozna przyplacic zyciem, czy warto dla tych zwierzat zostawic swoja rodzine... ? W takich akcjach potrzebny jest rozsadek, i dobre planowanie. Walczyc z bandytyzmem trzeba, zawsze i wszedzie - to nie ulega watpliwosci.

(aha i jeszcze jedno - Sikor jestes prawnikiem, wiec wiesz ze dzisiejsze prawo daje niestety spore mozliwosci na uzyskanie odszkodowania, i nie tylko dla sprawcow przestepstw na drodze cywilnej - niby to jest szczegol, jednak ma swoje odbicie w dzialaniach Policji)

Poza tym za czasow komunizmu Policja miala szersze uprawnienia, zwykly obywatel nie mial szans w starciu z organem panstwa - teraz sytuacja sie zmienila, niestety jak widac nie zawsze na korzysc...

[Santi]

Sikor pamietaj: "Blogoslawieni Ci ktorzy nie zobaczyli, a uwierzyli" :)

Ja co prawda jeszcze nie zobaczylem niczego szczegolnego w grze kolegi Rasiaka lecz nadal w niego wierze (chociaz po meczu z Anglia moja wiara w jego umiejetnosci powinna sie juz zalamac).

 

Janas podal sklad.

Jerzy Dudek - Marcin Baszczyński, Jacek Bąk (kapitan), Mariusz Jop, Michał Żewłakow - Euzebiusz Smolarek, Arkadiusz Radomski, Mirosław Szymkowiak, Jacek Krzynówek - Grzegorz Rasiak :mrgreen: , Tomasz Frankowski.

 

Rezerwowi: Artur Boruc (bramkarz), Tomasz Kłos, Mariusz Lewandowski, Tomasz Rząsa, Sebastian Mila, Piotr Giza, Radosław Sobolewski, Kamil Kosowski, Andrzej Niedzielan.

 

@Ecuadoo

Policja tez nie jest bez winy. Wiem bo jezdzilem kiedys na mecze dosyc regularnie i jakbys widzial niektorych w akcji to bys sie zdziwil, ze ten koles nosi mundur. Niektorzy reprezentuja poziom najbardziej krewkich kibicow :mur:

Edytowane 1 Marca 2006 przez Rafael Santi

[Ecuadoo]

Sikor pamietaj: "Blogoslawieni Ci ktorzy nie zobaczyli, a uwierzyli" :)

Ja co prawda jeszcze nie zobaczylem niczego szczegolnego w grze kolegi Rasiaka lecz nadal w niego wierze (chociaz po meczu z Anglia moja wiara w jego umiejetnosci powinna sie juz zalamac).

 

Janas podal sklad.

Jerzy Dudek - Marcin Baszczyński, Jacek Bąk (kapitan), Mariusz Jop, Michał Żewłakow - Euzebiusz Smolarek, Arkadiusz Radomski, Mirosław Szymkowiak, Jacek Krzynówek - Grzegorz Rasiak :mrgreen: , Tomasz Frankowski.

 

Rezerwowi: Artur Boruc (bramkarz), Tomasz Kłos, Mariusz Lewandowski, Tomasz Rząsa, Sebastian Mila, Piotr Giza, Radosław Sobolewski, Kamil Kosowski, Andrzej Niedzielan.

 

@Ecuadoo

Policja tez nie jest bez winy. Wiem bo jezdzilem kiedys na mecze dosyc regularnie i jak bys widzial niektorych w akcji to bys sie zdziwil, ze ten koles nosi mundur. Niektorzy reprezentuja poziom najbardziej krewkich kibicow :mur:

No to widze ze Rasialdinho w pierwszym skladzie ;] Boze miej nasz team w opiece ;]

Dudek w bramce - hmm ja bym postawil na Boruca - gra fenomenalnie. I czemu nie ma Kosowskiego w pierwszym sklaniedz... grrr

Reszta ok.

[s0lid]

Drewniana menda została wystawiona...

 

pathetic.yahoo

 

ja mam teorie, ze rasialdo robi janasowi w jakiś sposób "dobrze" przed meczem - nie ma innej opcji poprostu.

U kazdego innego trenera, ten typ nie byłby w ogole brany pod uwage.

[Sikor]

Ecuadoo, nie zgodzę się z twoimi twierdzeniami, dotyczącymi policji. Komuna się skończyła i nikt nie jest zmuszany do pracy w tejże policji.

Jednym z podstawowych obowiązków policjanta jest reakcja na naruszenie prawa, włącznie z użyciem środków przymusu bezpośredniego. (Art. 1 ustawy o Policji)

O samo odszkodowanie też nie jest zbyt łatwo. Poza tym pozywany jest organ (Policja), a nie sam policjant, bo nie działa on w swoim imieniu, tylko w imieniu instytucji. Także nie ma tu bezpośredniego zagrożenia finansowego dla samego policjanta.

Zagrożenie zdrowia i życia jest i nie ma co tego ukrywać, ale tak, jak napisałem, to jest wolny wybór człowieka, który wybrał taki zawód.

I uważam, że policjant, skoro ma służbę na stadionie, powinien się zachowywać zgodnie z przewidzianymi w ustawie zasadami.

 

 

BTW, w którejś pemce napisałem Ci, że studiowałem prawo (ba, nawet szczęśliwym zbiegiem okoliczności i splotu wydarzeń skończyłem po wieloletnich bojach :-P ), ale prawnikiem nie jestem (dzięki Ci Panie za Twe dary) i w życiu nie chciałbym nim być. Jestem prostym (no, może nie do końca takim prostym) informatykiem bankowym. Ale to tak BTW, of course. :-P

 

Rafael Santi, widać jam jest płytkiej wiary. I obawiam się, że nie jest to bezpodstawne. :-P

 

EDIT:

Poprawiłem jedno zdanie, bo jakieś takie pokręcone wyszło.

[Gość Grzechu_1990]

Drużyne mamy nawet dobrą (popatrzcie na tych co grają za granicą), taki Lewandowski, Kowalewski, Żuraw-zbierają dobre noty w ligach, wymieniać tak można i można ;] Ale Rasiak-wyjdź normalnie :evil: Pożyjemy zobaczymy, co do kibiców w Anglii, zobaczcie na budowe stadionów, ile metrów od murawy siedzi publiczność, prawie że "dotykają" murawy a nie dzieje sie nic, żadnych bójek albo wtargnięć na biosko. O Polsce, tragedia z bezpieczeństwem (nie które stadiony), łapówki i jeszcze tak można gadać... :(

[Ecuadoo]

Ecuadoo, nie zgodzę się z twoimi twierdzeniami, dotyczącymi policji. Komuna się skończyła i nikt nie jest zmuszany do pracy w tejże policji.

Jednym z podstawowych obowiązków policjanta jest reakcja na naruszenie prawa, włącznie z użyciem środków przymusu bezpośredniego. (Art. 1 ustawy o Policji)

O samo odszkodowanie też nie jest zbyt łatwo. Poza tym pozywany jest organ (Policja), a nie sam policjant, bo nie działa on w swoim imieniu, tylko w imieniu instytucji. Także nie ma tu bezpośredniego zagrożenia finansowego dla samego policjanta.

Zagrożenie zdrowia i życia jest i nie ma co tego ukrywać, ale tak, jak napisałem, to jest wolny wybór człowieka, który wybrał taki zawód.

I uważam, że policjant, skoro ma służbę na stadionie, powinien się zachowywać zgodnie z przewidzianymi w ustawie zasadami.

BTW, w którejś pemce napisałem Ci, że studiowałem prawo (ba, nawet szczęśliwym zbiegiem okoliczności i splotu wydarzeń skończyłem po wieloletnich bojach :-P ), ale prawnikiem nie jestem (dzięki Ci Panie za Twe dary) i w życiu nie chciałbym nim być. Jestem prostym (no, może nie do końca takim prostym) informatykiem bankowym. Ale to tak BTW, of course. :-P

 

Rafael Santi, widać jam jest płytkiej wiary. I obawiam się, że nie jest to bezpodstawne. :-P

 

EDIT:

Poprawiłem jedno zdanie, bo jakieś takie pokręcone wyszło.

Fakt kazdy pracuje tam z wlasnej woli - ale czasem sytuacja zyciowa nie pozwala na zmiane pracy, ale to tak nawiasem mowiac :)

Co do odszkodowania - fakt z art 430 KC mowiacym o zwierzchnictwie odpowiadac bedzie Policja, ale jest kilka kruczkow ze policjant zaplaci z wlasnej kieszeni np zadoscuczynienie i nie tylko, jest kilka sposobow na pognebienie funkcjonariusza, wszystko zalezy od sprytu i wiedzy adwokata/radcy prawnego.

Dalej, ja powiem tak ze ustawa nie zwalnia od racjonalnego myslenia - w sumie wszystko zalezy od konkretnej sytuacji - bo trudno wymagac od 2 policjantow ochrone np 20 krzeselek (a jest to dobro chronione przez przepisy prawa) podczas gdy wyrywa je wlasnie 12 zwierzakow ;)

Miarkowac trzeba dzialania prewencyjne, ale tez nie mozna dopuscic do zaniechan - w pewnych sytaucjach.

Co do samych odszkodowan - coraz czesciej dochodzi do ich przyznania, tylko ich kwoty sa dalej niezadowalajace - np wyplata zaleglych odsetek dla Kluski.

 

No cóż ja na prawo jestem juz skazany wyrokiem dozywotnim ;] No ale kto wie co bedzie za kilka lat - zycie plata rozne figle ;]

 

Zaraz meczyk sie zacznie, mam nadzieje ze wyjdziemy z tego pojedynku jako ci ktorzy strzelili wiecej bramek ;]

[Gość krzysiekp89]

0 : 0

Błędy sędziów(wyjście Franka sam na sam), Radomski i Rasiak (jak zawsze) do zmiany. Ogólnie myślałem,że będzie gorzej. Gramy lepiej od USA, chociaż za czasow Jacka "Szczęki" Gmocha to była normalka

[Ecuadoo]

Mecz nawet nawet, szybkie tempo jak na mecz towarzyski, Rasiak wymiata jak zwykle ;]

[oldskul]

I 0-1 w plecy. :lol:

[Ecuadoo]

Ano w plecy plecy... ale poczekajmy jeszcze maja troszke czasu na odrobienie strat.

[pajak28]

Po pierwszej połowie nie zapowiadało się, że będzie w plecy :unsure:. A teraz jest niezła zadyma śnieżna ;)

[Ecuadoo]

łeee jednak chyba przegramy ten mecz :(

[Gość krzysiekp89]

Zupełnie Boruc gdzieś zgubił tą swoją formę. Powinien Janas sprawdzić Kuszczaka. Ale zresztą co to za gra w takich warunkach? <_<

 

PS. Ciekawe, gdzie się gapił Żewłakow jak Boruc odbił piłke ? :mur:

[Ecuadoo]

Nie ma co plakac to tylko mecz towarzyski, ale faktycznie blad obrony, no coz, ale nie grali zle ;] Poza Rasialdinho ;] Pierwsze przyjecie pilki bodajze w 9 min i strata ;] Tylko on tak potrafi ;]

[Gość krzysiekp89]

Nie ma co plakac to tylko mecz towarzyski, ale faktycznie blad obrony, no coz, ale nie grali zle ;] Poza Rasialdinho ;] Pierwsze przyjecie pilki bodajze w 9 min i strata ;] Tylko on tak potrafi ;]

Chociaż rzeczywiście to TYLKO mecz towarzyski, to jednak jakiś obraz tego, co bedzie na MŚ zobaczyliśmy. Co prawda gra nie była zła (do czasu śnieżycy), ale jednak w Niemczech będą się liczyły wyniki <_<

Edytowane 1 Marca 2006 przez krzysiekp89

[Jabar83]

No oczywiscie ze zobaczylismy obraz tego co moze nas czekac w Niemczech. Tlumaczenie sie ze to moze snieg wplynal na gre jest conajmniej naciagane. To ze ich pierwszy mecz w roku tez nie ma chyba tu wielkiego znaczenia. Amerykanom jakos to nie przeszkadzalo. Dla mnie wstyd. Kogo oni tam mieli na rezerwie z bramkarzy ? Mogli zmienic. Wogle mogli dokonac zmian w 2 polowie. Jesli tak maja grac na Mundialu to juz strace nadzieje na poprawe Polskiej pilki

Edytowane 1 Marca 2006 przez Devil