Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

To, że katowałem pompkę 6 sekundową pracą bez wody nie jest głównym wątkiem. Popma ma większą tempe jak dobrze wykręce proca :mur:

To nie emperatura pracy jest problemem, one mają max temperatury chłodziwa 60 st. C ale smarowanie. Woda smaruje obracające się części ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja nowa zabawka :wink:

 

[imggf]http://img217.imageshack.us/img217/6923/laingd5pe7.th.jpg[/img]

 

Laing D5,

 

jak znajdę czas jakoś niedługo, to się nią pobawię i dam znać jak z ciszą :rolleyes:

takiego to bym chciał ;) ma power pompeczka, a wielka nie jest przynajmniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwne rzeczy się dzieją z moim Liangiem. Nie ma siły pompować.

 

Nie jest normalną rzeczą, że różnica między wpływającym w wypływającym wężem w chłodnicy to 15 stopni...

 

OMG, porażka, oddawałeś go już na gw ? bo to na 100% nie jest normalne. Ehh mam nadzieję, że d5 nie będzie miał takich jazd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydusiłem bąbelek powietrza z chłodnicy, ustawiając wąż tak, żeby bąbelek był pchany przez wodę w dół, sam z siebie w górę, stał w miejscu. Na płasko pokonywał góra 5 cm/sekunde...

 

temperatura miedzy woda a cpu sięga... 40 stopni? Na poprzedniej pompie tak nie było...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zajrzałem do budy, dotnąłem Lainga i się niemal poparzyłem.

 

Bankowo miał 70 stopni. Aż metalowe kroćce nagrzał. Wywaliłem chłodnicę za okno, zobaczę czy dostanie mocy jak przestygnie.

 

Słychać cyklniczne cykanie w pracy pompy. Zaraz ją rozebrę jak się wkurze :|

 

Zajrzałem do niej, bo od jakiegoś czasu na wężu wylotowym z pompy zbierało mi się powietrze. Okazuje się, że najnormalniej w świecie zagotowywała mi płyn chłodniczy, który jest na bazie glikolu... Hm... Możliwe to? :| Raczej w autach nie do przyjęcia, ale to nie jest płyn najwyższej jakości. Pompa jest bezpośrednio za rezerwuarem.

Edytowane przez Dzidaziom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do posiadaczy Lainga z rezerwuarem: do którego otworu podłączyliście rurkę wlotową? Do otworu w topie czy do otworu w rezie, który to jest wyżej?

 

Ja podłączyłem do otworu w topie ale zastanawiam się czy z powodu takiego podłączenia układ wolniej się odpowietrza. Mam wątpliwość czy gdy będzie podłączony do otworu w rezie to "nie trzeba pilnować" poziomu cieczy by nie spadła poniżej poziomu górnej krawędzi otworu co najmniej

Przynajmniej u mnie podłączenie wlotu do otworu w rezie spowodowało, że odpowietrzała się jeszcze dłużej. Podłączyłem do otworu w topie (niżej niż w rezie) i jest lepiej

 

Ale na wszelki wypadek (gdyby zaczął sie sypać) nie pozbywam się eheima :?

 

Zamówiłem w sklepie hydraulicznym u siebie:)

Doczekałeś się?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie :/ chyba będę musiał z BIBUS MENOS zakupić, choć nie lubie camozzi, są zj****e, łatwo z nich spadają węże (sig :-| ) ...

e tam, uparli sie wszytkio na 8/10 i skrecane, a z choinką nie mam zadnego problemu, uzywam kupe czasu, zdarza sie ze zakaldam waz po kilak razy dziennie, i tylko nalozenie i zadnych przeciekow.

 

ale na uparciuchow nie ma rady ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

e tam, uparli sie wszytkio na 8/10 i skrecane, a z choinką nie mam zadnego problemu, uzywam kupe czasu, zdarza sie ze zakaldam waz po kilak razy dziennie, i tylko nalozenie i zadnych przeciekow.

 

ale na uparciuchow nie ma rady ;)

bo masz dobrego węża :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo masz dobrego węża :wink:

a to tez prawda, mam stare dobre cellfsty, juz ze dwa latka będą miały, przezyly wiele zalozen na krociec, od nowosci najpierw zasielenikly ise od borygo, potem zbladly, ostatnio jeszcze od kranowy przy dluzszy czas zrbily sie blasozielone. ale dzialaja.

 

Z tym ze mam tez cristallo 10/13, ktore są straszne, a tez nie przecieka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po strasznie dlugim okresie oczekiwania, zrodlo zla (czyt. Laing) powrocil do mnie po dwu-miesiecznym urlopie.

Otwieram paczke i w pierwszym momencie - zdziwienie, przywidzenia mam? Jakies halucynacje? (Laing przytyl)

Tak sie przygladam jednak nie, dzwonie do kumpla i tez wydawal mu sie jakis wiekszy.

Do sedna, laing ktory do mnie wrocil jest wyzszy od poprzedniaka, a na pseudo tabliczce znamionowej wypisane ma:

 

type: DDC-1T

DC12V 10W TF60

IP EU made in EU

 

Lezy juz sobie tak od poltorej godziny na bluzie, podlaczony do jednego bloku i pracuje w swietym spokoju.

Jest o wiele cichszy od poprzednika (tamten byl slyszalny w pomieszczeniu 20m2). Obecnie pompki nie slysze z 1,5m :)

 

Oznaki dostrzegalne to:

 

-brak uciazliwego pisku wysokiej czestotliwosci

-nizsza temperatura pracujacej pompki (stare zrodlo zla mocniej sie grzalo)

Edytowane przez kanathea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...