Skocz do zawartości
luk1985

Sprowadzenie Auta Z Niemiec

Rekomendowane odpowiedzi

Jezeli jestes zadowolony, to fajnie, ale ja poprostu uwazam, ze 10400zł + gaz + bieganie z papierami po urzędach to nie tak malo za Golfa III z 96r.

 

Nie wiem, jak w rzeczywistosci wyglada, ani nie znam stanu technicznego.. Na zdjeciu wyglada dobrze. Jesli jest przy tym dobrze wyposazony i nie ma rdzy (golf3..) to moze i dobra cena.

 

Zapodaj wiecej zdjec i krotki opis i dodaj do galerii ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może ktoś coś wie na ten temat. Sprowadziłem troszkę samochodów z Niemiec, trochę pohandlowałem, a teraz boję się czy kiedyś urząd skarbowy nie naliczy mi jakiegoś podatku, bo przecież kupowałem samochody w Niemczech na swoje nazwisko. Jesteśmy w Uni więc może urzędy skarbowe bedą ze sobą współpracowały! czy ktoś wie coś na ten temat?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niemcy sobie teraz sporo liczą za perełki - niestety za stan techniczny trzeba zapłacić - tak prawdę mówiąc to w Polsce można taniej kupić - ale stan licznika (w sensie prawdziwości) i ogólnie stan techniczny nie mówiąc o nadwoziu "zapchanym" solą z naszych ulic, a zawieszeniu wybujanym na naszych pięknych drogach może pozostawiać dużo do życzenia.

 

Prawda jest taka, że za ile by się nie kupiło, to już ktoś kupił taki sam taniej :P - choćby dlatego, że po wejściu do unii w Niemczech były śmieszne ceny - żałuję, że nie miałem wtedy ani grosza, bo to był czas na kupowanie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jutro jak wroce z urzedu miejskiego to dokoncze faq ze sprowadzania auta (na podstawie mojego przykladu)

 

Produkcja FaQ sie przedluzyla , ale oto przedstawiam moje wypociny :P :

 

1. Kupujemy auto(w przypadku auta wyrejestrowanego) zabieramy Brief i jedziemy do 'Fahrzeugschein fur Fahrzeug mit Kurzzetkennzeichen'

 

 

2. Idziemy do 'urzedu komunikacji'baba z miejsca gdzie kupujecie blachy skieruje was w odpowiednie miejsce (tam zalatwiamy papierki, pozniej wracamy do 'Fahrzeug...'

 

Tam kupujemy blachy zolte lub czerwone:

 

zolte ~80e - kiedy auto nie ma Tuv'u mozna jezdzic tylko w niemczech przez 2 dni

Jedziemy do granicy i przezucamy laweta auto i jedziemy z nim do domu /

lub przezucamy i ryzykujemy mandatem zakladajac lewe tablice (polskie z kolegi auta) i jedziemy do domu , ale UWAGA, mandat taki kosztuje okolo 2000zl

 

czerwone ~150e - kiedy auto ma Tuv wtedy mozemy jezdzic 2 tyg w niemczej i w kraju

----------------------------------

3. Tlumaczenie Brief'u ~60zl

 

4. Zrobienie przegladu ~150-250z;

 

5. Urzad celny ~ 15zl - zanosimy ksera brifu , przegladu i tlumaczenie brifu (orginaly do wgladu) , w dokumentach ktore dostajemy z 'UC' wpisujemy wartosc auta , nie przesadzajcie z zanizeniem

 

6. Urzad skarbowy - zlozenie deklaracji vat24 placimy ~ 160zl (zanosimy xera brifu,przegladu i tlumaczenie brief'u ;orginaly do wgladu}

 

7. Urzad skarbowy odebranie deklaracji vat25

 

8. Urzad miejski:

W sumie placimy 775 zl

-500zl(recykling)

-250zl rejestracja

-25zl oplata skarbowa

 

9. Ubezpieczenie

 

W zaleznosci od wieku i znizek; od ~ 450 do 3000zl

Edytowane przez dzik86

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza briefem jest jeszcze jeden dokument - mówią na to mały brief, no i oczywiście umowa - nawet jak jest polsko-niemiecka to i tak tłumacz musi potwierdzić.

 

Kolega zapomniał o akcyzie :P - w sumie w Polsce wydatków jest około 1000zł + akcyza + OC + wymiana płynów ustrojowych i pasków (a czasem i więcej).

 

I uważajcie na pojemności - ubezpieczenie rośnie drastycznie... :)

 

 

Dla ludzi z Warszawy (tu urzędy działają wyjątkowo wolno) - czerwone tablice są ważne 2 tygodnie - mało kto kupuje na dłużej - ale uwaga - jeżeli nie wykonamy wszystkiego odpowiednio szybko i w odpowiedniej kolejności, to na ostatni tydzień zostaniemy bez samochodu:

- do tłumacza trzeba iść najszybciej jak się da (na drugi dzień są tłumaczenia) - uważajcie też na naciągaczy, których chcą np. 400zł za całość

- przegląd zanim się dostanie tłumaczenia (lepiej jeźdzcie do znajomej stacji, bo jak nie przejdzie, to kolejne dni uciekną - niezbędnymi naprawami można... trzeba się zając później - zwłaszcza jeżeli coś faktycznie wyszło)

- teraz urząd celny - druczek najlepiej wypełnić w domu (są w necie druczki czyste jak i wypełnione - przykładowe) [uwaga - jeżeli na umowie nie ma opisane, że cena promocyjna w związku z jakimiś tam usterkami, to z niską kwotą mogą być problemy]. I najlepsze - na akcyzę czeka się 2 tygodnie!!! A samej akcyzy nie opłaca się na miejscu, tylko robi przelew

- Mniej więcej po tygodniu składamy VAT24 - potrzeba akcyzy, ale można donieść przy odbiorze - dlaczego? ano dlatego, że na VAT24 czeka się tydzień...

- Na koniec tablice - odbiera się je albo od ręki, albo po paru godzinach

- z tablicami lecimy do ubezpieczyciela i doznajemy szoku, bo zachciało nam się nie-małolitrażowego samochodu

 

I tak mamy tylko kilka dni bez samochodu - no oczywiście można się bez niego obyć, tylko po co utrudniać sobie życie jak może być lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie jak to jest z niebieskimi blachami?

 

Kupiłem auto w Gdańsku przez komis. Z tym że, umowa została podpisana tak żeby wyglądało że, auto kupiłem bezpośrednio od właściciela z pominięciem komisu.

 

Przyjechałem do Wrocławia na niebieskich niemieckich tablicach, z tym że spotkałem się z opinią że, w urzędzie mogą zarządać zaświadczenia o wyrejestrowaniu auta w Niemczech. Problem w tym że, nie posiadam takiego świstka i podejrzewam że komis również. Nie widzi mi sie wyjazd do Niemiec po jakiś świstek.

 

Jak to teraz jest?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież on pyta o coś zupełnie innego - czy da się zarejestrować auto NIEWYREJESTROWANE w Niemczech.

Swoją drogą to coś tam słyszałeś, ale nie do końca... Po bodajże 25 grudnia do rejestracji aut sprowadzanych z krajów UE potrzebny jest również dowód rejestracyjny (z uciętym narożnikiem - znaczy, że samochód wyrejstrowano) + oczywiście brief. Ma to niby zapobiec próbom rejestracji aut wycofanych z ruchu (np. po większej bombie).

Wcześniej można było rejestrować auto na podstawie samego briefu, teraz już teoretycznie nie można - chociaż niektóre urzędy inaczej interpretują to rozporządzenie. Jednym słowem - burdel, jak to zwykle u nas :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sie tak wtrącę w wasza rozmowę.

Otóż od jakiegoś czasu szukam sobie MB W123 coupe, ale za nie za duże pieniądze gdyż jestem studentem i trudno mi uzbierać konkretna sumkę. Te co są na allegro są albo drogie albo nieciekawe (2 oglądałem). Na razie będę chciał wcisnąć w niego dieselka 2.4 a po studiach już 2.8 lub jak będzie lepiej z $ 4.2 V8. Znalazłem na mobile.de takiego >>>>KLIK<<<< i wydaje sie fajny tylko nie rozumiem 1 zdania. Czy on jest z zarżniętym silnikiem czy w ogóle bez silnika?? Niemiecki jako tako znam ale tego zdania nie mogę zrozumieć. Remontu sie nie boje. Mam szwagra mechanika/blacharza wiec nie problem. Części nie są drogie. A ja po prostu kocham te samochody!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@bamboocha:

 

Z tego co zrozumiałem to ten Niemiec pisze, że silnik i skrzynia jest nie do zajechania (nie do zarżnięcia). Swoją drogą cena dobra, ale ciekawe jak z papierami (czy zarejestruje to u nas).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie na 2 strony to rozumiem. ale w dalszej czesci opisu pisze ze nieruszany/nieodpalan pare lat (tym sie kierowalem: KLIK ) wiec chyba nie do zarznicia. W sumie to przy zachodniej granicy wiec mozliwe ze tak tanio.

Matura z niemca, co roku na zachodzie i wiecej z ang rozumiem i tak :P

Edytowane przez bamboocha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi sie wydaje że "Fahrzeug schon mehrere Jahre abgemeldet!" oznacza "pojazd już od kilku lat wymeldowany"...

 

Jeszcze jedna sprawa.. Zobacz na sprzedawce - wygląda na Polaka. Może zadzwon i zapytaj po naszemu albo po angielsku :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...