Maly83 Opublikowano 11 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2006 Witam, mam taki problem wczoraj (jak i przez ostanie pare miesiecy) komputer chodzil bez zadnych problemow, dzis rano chcialem go wlaczyc i po wcisnieciu przycisku power wlaczaja sie wszystkie wentylatory + oswietlenie, i po okolo 4-5 sekundach komputer sie wylacza i nie reaguje w ogole. Po wyciagniecu wtyczki z zasilacza i ponownym jej wlozeniu wlacza sie na 4-5 sekund i znowu wszystko gasnie, PC speaker nie zglasza zadnych alertow, jakie sa szanse ze jest to wina zasilki a jakie ze czegos innego ... i jezeli tak to czego ? zasilacz 400W niestety nie wiem jakiej firmy a nie mam mozliwosci sprawdzenia w tej chwili bo siedze w pracy ( w kazdym razie raczej nic z wyzszej poki) do niego podpieta plyta epoxa + P4 3.0 HT , GForce 6800GT, nagrywarka DVD, Segate Baracuda SATA, 5 wentylatorow 1500/2000 RPM + 2 katody. Z gory dziekuje za pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DaRoN Opublikowano 11 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2006 Podaj markę tego zasilacza i oblukaj go. Jak śmierdzi to padł :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arczowsky Opublikowano 11 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2006 Jeśli to jakiś codeshitowo podobny wyrób to ja nie wiem jak ten komp był zasilany tym czymś przez kilka miechów. Koniecznie dowiedz się jaka jest marka tego zasilacza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maly83 Opublikowano 11 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Marca 2006 No niestety zasilacz poszedl sie kochac ... i pociagnol za soba mobo :( a jakiej marki on byl to napisze jak bede w domu :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...