Kebaby

[Niemiec]

macie kebaby w mcdonalds czy knajpe co sie zowie makkwak?

 

w olsztynie sa najlepsze w "jedyny taki kebab w miescie" ;] oczywiscie na ostro z peperoni, ale moj organizm cos ostatnio nie trawi peperoni ;/

[Gość Pioorek]

Niemiec - makkfak (czy makkwak) to taka knajpa (a raczej siec - na razie odkrylem chyba 3 siedziby [; ) ala mcdonalds ale praktycznie same kebaby sa - rollo kebab, w bulce, z frytkami wlasnie... ogolnie sa na prawde pro ;]

Edytowane 23 Października 2006 przez Pioorek

[Przemol^N]

U nas jest nowy kebab. O dziwo tym razem prowadzi to prawdziwy turek. Niestety ciezko sie z nim dogadac bo zna turecki i niemiecki tylko ;/

ALe sos naprawde strasznie ostry. Jem tabasco lyzeczka ale ten jego sos paprykowy to morderca. Jutro napisze jakis tekst o nich i dodam do strony :)

[R.i.P.]

Ja tez uwielbiam kebaby ;] zwlaszcza wolowe z sosem pikantnym... a zajadam je jak sem przewaznie w Katowicach przejazdem, jest taka fajna restauracja "Petra". Btw wiecie moze ile sredni kebab ma kalorii?

[el_gringo_dado]

IMO najlepsze kebaby w P-ń to Sioux na Starym Rynku (Sioux Burger) - tylko troche mały i na Wielkiej (odnoga Starego Rynku) w Greco, Tortilla Kebab miażdży - ogromny, sycący i pycha. W AliBabie też nawet dobre. Ale jadłem raz, tylko już nie pamiętam gdzie, taaaki wielki kebab, jadłem go dobre półtorej godziny ale był tak dobry, że chce to zrobić raz jeszcze tylko musze sobie przypomnieć gdzie to było :lol2:

[qbencjusz]

Ja niedawno wróciłem z Tunezji gdzie zajadałem się czymś co się nazywa Chawarma. Podobne do naszego gyrosa/kebaba (widzę że tu tych określeń używa się zamiennie) tylko oprócz tamtejszych przypraw wewnątrz miała też frytki i była zawinięta w coś jak cienką pitę jak naleśnik, coś podobnego do tortilli. Wie ktoś jak zrobić takiego placka arabskiego bo przywiozłem ze sobą wszystkie tunezyjskie specjały do tego żarła ale w naleśniku to nie to samo.

[Buu]

Przeczytałem topik i powiem tylko: jezu jak mi się chce kebaba :]

 

W wawie przy UW na Krakowskim Przedmieściu od "strony" Świętokrzyskiej jest barek "U Turka" czy jakoś tak (czerwone drzwi, trochę "w dole"). Pracują tam prawdziwi Turcy i powiem, że kebaby mają baaardzo dobre :]]

[narcyz]

W takim razie muszę tam zajrzeć, bo do tej pory chodziłem raczej do któregoś z dwóch które są na Świętokrzyskiej.

[-weS-]

A moze ktos ma info, gdzie sa jakies dobre kebaby we Wroclawiu? :>

[Yearman]

Wczoraj kupilem Pity w sklepie...moze ktos zarzuci przepisem-znalazlem taki na necie:

 

Składniki:

800 kurczaka,

2 ogórki,

2 pomidory,

1 cebula,

opakowanie chlebków pita,

kefir, ketchup, olej,

opakowanie sera feta

czosnek, zioła prowansalskie, koperek,

przyprawa do kurczaka.

 

 

Mięso pokroić w cienkie paseczki (ok. 1 cm szerokości, 0,5 cm grubości i 3 cm długie), następnie do misy wrzucić pokrojone mięso, wlać 3 łyżki oliwy i wsypać przyprawę do kurczaka- pozostawić na 4 godziny. W tym czasie do kefiru dodać posiekany koperek, zioła prowansalskie i czosnek. Drugi sos robimy z ketchupu i dodajemy paprykę chilli lub pieprz. Ogórek obieramy i kroimy w plasterki, tak samo kroimy pomidory. Cebulę kroimy w półtalark, zaś fetę w kostkę Zamarynowane mięso pieczemy na grillu przypiekając dość mocno. Pod koniec pieczenia na grilla dajemy chlebek-bułki pita po uprzednim rozcięciu i otwarciu kieszonki. Zewnętrzną stronę bułek skrapiamy wodą. Po upieczeniu jedną wewnętrzną stronę bułki smarujemy sosem czosnkowym a drugą ketchupowym. Wkładamy upieczone mięso i pokrojone warzywa. Po jednej warstwie przelać trochę sosami i nałożyć kolejną warstwe. Znowu przelać i na wierzch nałożć mięso i fetę.

 

dzisiaj przetestuje i lekko zmodyfikuje sos-zrobie na jogurcie naturalnym i wszystko bede piekl na patelni bo nie mam grila uzyje tez przyprawy do kebaba a nie do kurczaka.

Edytowane 16 Stycznia 2007 przez Yearman

[Black_war]

Hmm w moim mieście najlepszy kebab jest w "Antalay'i" Pracują tam prawdziwe turasy, fajny wystrój, na półkach szisze, turecka telewizja w tle :) Kebab PRZEdobry! Jako, że ze mnie koneser kebabów z turkami się dogadałem i dostaje jeszcze większego kebaba. :) Że nie da rady go ścisnąć chyba nie muszę mówić? Dodatkowo smaczny sos czosnkowy + ususzone i utarte chili nie jakieś pseudo ostre sosy. W tym lokalu można dostać więcej niż kebaby ;) Są przeróżne tureckie potrawy ale nazw już nie pamiętam. Smaczna jest też pizza z mięsem z kebaba.

[koti]

Najlepsze kebapy są w Norymberdze ;)

 

 

Świeży wygląda lepiej, ale zimno było, więc wziąłem zapakowanego :p

[S_Works]

Raz jadlem kebaba w Niemczech w Gelsenkirchen (czy jak sie to miasto Schalke 04 nazywa) i byl kiepski, w Holandii byly sporo lepsze ale najbardziej mi podszedl lachmadzun czyli turkish pizza - te ktore jadlem w Hadze byly super lokalne wytwory naszych kebabowni sie nie umywaja, a przede wszystkim u nas nie ma tego pikantnego tureckiego sosu sambal.

Edytowane 2 Lutego 2007 przez S_Works

[Gość]

http://maps.google.com/maps?f=q&hl=en&...mp;t=h&om=1

 

Nie znam Warszawy.. moze ktos wskazac te "slawne" miejsce na rogu Świetokrzyskiej i Marszalkowskiej ? Bede mial za 3 tygodnie ponad 3h czekania na pociag na Dw. Cent., a to jest calkiem blisko, wiec chetnie bym przetestowal.

Edytowane 3 Lutego 2007 przez FiDO

[Gość Kaaban]

http://maps.google.com/maps?f=q&hl=en&...mp;t=h&om=1

 

Nie znam Warszawy.. moze ktos wskazac te "slawne" miejsce na rogu Świetokrzyskiej i Marszalkowskiej ? Bede mial za 3 tygodnie ponad 3h czekania na pociag na Dw. Cent., a to jest calkiem blisko, wiec chetnie bym przetestowal.

 

http://www.dobrykebab.pl/punkt/4/

 

to dokładnie ten :) ciężko nie znaleźć jako, że zawsze tam kolejka jest przez cały chodnik i jak jest się pierwszy raz może dziwić na co Ci ludzie czekają ;) jak byś jakimś cudem nie mógł znaleźć to jest on w pobliżu kina "bajka"

Edytowane 3 Lutego 2007 przez Kaaban

[Gość]

Dziekowac, dziekowac :) Wiem jak dojsc na to skrzyzowanie, chcialem tylko wiedziec, po ktorej jego stronie sie ów punkt znajduje, wiec raczej sobie poradze.

Ale oceny na tej stronie troche moj entuzjazm ostudzily.. szczegolnie to, ze z dnia na dzien (no moze nie doslownie.. ) jakosc spada. Mam tylko nadzieje, ze nadal stoi na przyzwoitym poziomie.

Pierwszego swojego kebaba jadlem u siebie w miescie.. kiedys mama mi przyniosla z miasta jako substytut obiadu. Mimo, ze tez z czasem jego jakosc sie troche pogorszyla, to nadal zaden inny punkt, w ktorym jadlem kebaba w PL go nie przebil.. nawet takie, gdzie tez pracowali Turcy. Ciekawe czy temu sie uda :)

Edytowane 3 Lutego 2007 przez FiDO

[Sid]

Hmm w moim mieście najlepszy kebab jest w "Antalay'i" Pracują tam prawdziwe turasy, fajny wystrój, na półkach szisze, turecka telewizja w tle :) Kebab PRZEdobry! Jako, że ze mnie koneser kebabów z turkami się dogadałem i dostaje jeszcze większego kebaba. :) Że nie da rady go ścisnąć chyba nie muszę mówić? Dodatkowo smaczny sos czosnkowy + ususzone i utarte chili nie jakieś pseudo ostre sosy. W tym lokalu można dostać więcej niż kebaby ;) Są przeróżne tureckie potrawy ale nazw już nie pamiętam. Smaczna jest też pizza z mięsem z kebaba.

Tja, Antalya to swoją drogą sieć kebabiarni chyba ;) te fajki wodne w śrdoku... O, właśnie mam ulotke... Kebap w chlebie, Lahmacun, Yufka, Borek, zestawy... Swoją drogą musze sie kiedyś na zestaw skusić. Sałatka+frytki+mięso+sos 9/12zł... A dosyć dużo tego jest...

 

A co do kebabu to biorę zawsze mały mięso+sos jeśli na wynos, a średnio pikantny na miejscu jak jem... I zapewniam że pikantny to pikantny ;] Kolega nie mógł raz zjeść.

 

Hm... Jeszcze pizzy nie próbowałem w Antalya... Ale duża ma 32cm... Ja tam wole jak duża ma 50cm ;] Ale to temat o kebabach więc nie mówie nic ;]

[Black_war]

Co do tego sławnego kebaba na rogu w Warszawie.. nie jadłem ale po zdjęciach widać, że niedobre :) Dlaczego? Ano dlatego, że mają "kolorowe mięso kurczaka"... Panowie kto widział prawdziwego kebaba z mięsem z kury!?

[thuGG]

A mi tam (na rogu Świetokrzyskiej i Marszalkowskiej) przede wszystkim bułka nie smakuje, ja w kebabach lubie bulke taka zapiekana jakby na grillu (chrupiaca i smaczna), a tam jest taka niewiadomo jaka.

[megagames]

Polecam efes w Warszawie (róg ul.Francuskiej i Zwycięzców).

Dobry kebab jest tez na rondzie Waszyngtona (24h). :wink:

 

Marszałkowskej nie licze, znany i lubiany :razz:

[sliter]

Polecam efes w Warszawie (róg ul.Francuskiej i Zwycięzców).

Dobry kebab jest tez na rondzie Waszyngtona (24h). :wink:

 

Marszałkowskej nie licze, znany i lubiany :razz:

Kto jada Keaby w Warszawie ten wie, że najlepszy nie jest na Marszalkowskiej, lecz na PLACU NARUTOWICZA. KEbab ten prygotowuja turcy i jest narawde smakowity.Smaczne mieso, Bula oraz sosy ! POLECAM :)

[Black_war]

A ja tymczasem ja dzisiaj miałem okazję skosztować bardzo dobrych durum i lancuh, lahcun czy jak to tam się pisze... ;) Oczywiście w antalyi. Oczywiście przepyszne ;] Polecam!

[Gość Pioorek]

Ja jadlem kebaba w jakims tureckim pubie raz... ludzie mowia ze najlepszy kebab w miescie tam jest. Ledwo go zjadlem, byl obrzydliwy. Mieso nie chce wiedziec z czego bylo, ale w kazdym razie za ciekawie nie pachnialo i nie smakowalo. Ale to jeszcze nic. W samym kebabie byla normalnie TONA koperku. Jak go jadlem to czulem tylko koperek, jakby ktos pol pola go wycial i wrzucil do tego kebaba. Ble...

[Black_war]

Szczerze to współczuje ;] Nie ma nic gorszego od niedobrego kebaba ;]

[Przemol^N]

Ja wczoraj przesadzilem u turka. Dal mi duuzo sosu ostrego bo niby lubie.

Zgubna jest taka posypka dodatkowa hyh. Drobno bardzo pocieta mieszanka papryk roznych. Strasznie to ostre. Spocilem sie jak to jadlem. Jem wszedzie wszystko na ostro ale to bylo przesadnie ostre. Smakuje mi ta pizza turecka. Do zapicia ma tez dobry oryginalny Ayran.

Napisze mu dobra recenzje bo lepszego miesa z barana nie ma nigdzie u nas.

Wnetrze takie hmm defaultowe jak wszedzie ;)

http://www.smacznystargard.pl/?p=55

[Imperator Kret]

Ja w mojej mieścinie mam taki malutki kebab bar i nigdzie indziej nie jadam. Porządne mięso, surówki i sos tzaziki + chilli :) za 7 zł - uwielbiam. Normalnie chyba dzisiaj tam podskocze.

[pmp]

Aaa BTW: Czy ktos wie, gdzie jest jakis fajny kebab na bemowie niedaleko Piastów Śląskich? Szukalem, szukalem, ale nie znalazlem, a bez kebaba zycie jest smutne :)

Ciśnij do Carrefour'a, wejdź na pięterko - jest tam IMO bardzo smaczny, smak bardzo powtarzalny :) Zresztą to jedyny punkt w okolicy jaki namierzyłem.

Od siebie nie polecam dwóch sławetnych okienek świętokrzyska/marszałkowska - może 4 lata temu ostatniego dobrego kebabszona tam zjadłem, teraz to tylko zapach ładny, ale mięso niedoprawione, surówka kwaśna, sos mdły...

 

Dobra placówka, Adaś wcześniej wspomiał - ARAM na Al. Ken. (nie AMRAM), oraz buda na bazarku na ul. Wołoskiej - otwarta do późnych godzin nocnych - często jadąc z jednego domu do drugiego tam się zatrzymuje - smak powtarzalny. Przebojów brak.

Edytowane 16 Lutego 2007 przez pmp

[Black_war]

A tym czasem ja pójdę sobie na Durum'a :) Oczywiście na ostro.

[Ant3k]

ja jadlem zaje*** kebaba w monachium, dalem niecale 2eu, ale nie zaluje :

 

1. od prawdziwego turka

2. konkretne rozmiary

3. duzo miesa

4. przepyszny sos.

 

u mnie sa tez turcy, ale kebab juz nie jest taki jak w niemczech. moim zdaniem to najlepszy w miescie i czesto tam jem ;) zawsze gruba bulka i ostry sos :D.

 

a w wawce lubie zjesc niedaleko palacu, zawsze sa tam duze kolejki.. niedaleko maca w ktorym pije tylko cole ;)

[Sid]

ostatnio jadłem takiego Kebaba w naleśniku - "Lahmacun". I muszę powiedzieć że wspaniale się to je i wogole ;) Lepszy od takiego "w chlebku". Ale troche burżujski - 6,50zł...