Skocz do zawartości
Laweciarz

Adam Słodowy - Robimy blok wodny

Rekomendowane odpowiedzi

A ja mam pytanie czy istnieje w miare tania i godna polecenia niewielka frezareczka która sprostała by pracy nd każdym blokiem?

I jeśli możecie powiedzcie mi jak wyglkąda cięcie bloku miedzianego bo tytaj na forum wyczytałem ze się tnie piłą chłodzoną cieczą skąd taką piłę ? co to za pła zwykłym brzeszczocikiem sie nie da a później wypolerować kolejno odpowiednimi papierkami ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja lutuje palnikiem i lutownicą, palnikiem tylko rozgrzewam miedź, a lutownicą rozprowadzam cynę (lutownica taka zwykła 75W) wszystko idzie jak po maśle. Apropo wiercenia to nie widze problemów. Zaóważyłem, że trzeba wiercić z odpowiednią chwilą, tak żeby wiór miedzi cały czas równo wykręcał się po wiertle, jak za lekko wiercimy to wióry nie wypadają i wiertło sie zakleszcza. A do chodzenia najlepszy olej, lepiej sie wiór ślizga potem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja lutuje palnikiem i lutownicą, palnikiem tylko rozgrzewam miedź, a lutownicą rozprowadzam cynę (lutownica taka zwykła 75W) wszystko idzie jak po maśle. Apropo wiercenia to nie widze problemów. Zaóważyłem, że trzeba wiercić z odpowiednią chwilą, tak żeby wiór miedzi cały czas równo wykręcał się po wiertle, jak za lekko wiercimy to wióry nie wypadają i wiertło sie zakleszcza. A do chodzenia najlepszy olej, lepiej sie wiór ślizga potem

Najlepszy to jest denaturat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie czy istnieje w miare tania i godna polecenia niewielka frezareczka która sprostała by pracy nd każdym blokiem? 

I jeśli możecie powiedzcie mi jak wyglkąda cięcie bloku miedzianego bo tytaj na forum wyczytałem ze się tnie piłą chłodzoną cieczą skąd taką piłę ? co to za pła zwykłym brzeszczocikiem sie nie da a później wypolerować kolejno odpowiednimi papierkami ?

8O

Do frezowania miedzi jest potrzebny dobry sprzet - zalezy czy tez chcesz robic cos dokladnie czy na odwal sie.

Cena: pewnie kolo 4000

Brzeszczotem pewnie utniesz, ale zajmie ci to troche czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ty no... niezle... i nawet nie takie drogie... :lol:

Mi sie podoba... i tak sobie nie kupie bo nie potrzebuje... sie sie podoba...

chociaz kto wie... jak bede kupowal to wlasnie to :)

Narazie bawie sie zwykła frezarka, reczna, tylko statyw do nie dorobilem.

do frezowania calego bloku sie nie nadaje, ale bede lutowal. :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie mnie zdołowałeż ze 4000zł trza wydać :P Już od dawna się nosiłem z zamiarem kupna frezareczki takiej właśnie małej bo to przydatna bardzo rzecz jest tylko ciągle kasy nie mam . Ale jak bedzie coś w portwelu nie omieszkam tego zakupu . ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorki ale jak już wiele razy wspominałem dopiero zaczynam sie wdrażac w to forum i jeszcze nie znam jego wszystkich możliwości. ;P Ale dzięki za radę bede wiedział na przyszłość ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli możesz to daj mi linka do w miare jak najtańszej frezareczki która spokojnie da radę bloczkom . Chciałbym zobaczyć jak trzeba stać finansowo zeby sobie coś takiego sprawić

Z góry dzięki Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może jakiś link naprowadzający na takowy sprzęt ? ;)

To wy wszyscy (ci którzy pokazują tutaj swoje projekty) macie taki porządny sprzęt w domku ? Czy też może oddajecie do wyfrezowania i czy to wam sie wtedy opłaci ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A szkoda bo samemu zrobić sobie bloczek wodny to byłaby czysta satysfakcja ;) Ale przypomniało mi się że znam gościa którego szwagier produkuje medale :) Więc pojawiły się realne szanse że zaprojektuję coś swojego i dam mu do wyfrezowania , być może nawet jakieś fotki tu wrzuce :-) Dzięki wielkie . ;)

PS

Gdybyś nie wspomniał o tych medalach to bym sobie w życiu nie przypomniał z moją amnezją ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co się orientuję to miedź jest mięciutka strasznie, mówię tu o czystej miedzi, i frezuje sie w niej też dość dobrze przy umiejętnym oczywiście frezowaniu. Sam nie wiem jak sie robi te medale ale raczej sie je odlewa ale frezy chyba na nich też są :-) Gość jest profesjonalistą jeżeli tylko ma jakąś dobrą frezarkę to nie bedzie mieć z tym problemu;) szczególnie ze frezy w blokach nie są szczególnie skomplikowane .

No nic to zobaczymy jak do niego zawitam z kawałkiem miedzi. :)

Pozdrawiam

Ps

Co wy ludzie sie tak tą ilością postów rajcujecie ? co to za różnica który to post ? to jak na zawodach hehe. Od jutra zaczne chyba zamieszczać na zabój he ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy wierceniu w miedzi wpadłem na fajny patent: do wierconej dziury wlewałem co chwilke troszke oleju - wiór się ładnie ślizga po wiertle i wiercenie idzie dosyć szybko :D . Wierciłem wiertłem 5mm 10 dziur i zakleszczyło mi się tylko kilka razy ale nie złamałem wiertła a nie było to jakieś wypasione wiertło, takie za 1,60zł. Trzeba jeszcze dobrać odpowiednią prędkość wprowadzania wiertła i jesteśmy w domciu 8)

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy wierceniu w miedzi wpadłem na fajny patent: do wierconej dziury wlewałem co chwilke troszke oleju - wiór się ładnie ślizga po wiertle i wiercenie idzie dosyć szybko  :D . Wierciłem wiertłem 5mm 10 dziur i zakleszczyło mi się tylko kilka razy ale nie złamałem wiertła a nie było to jakieś wypasione wiertło, takie za 1,60zł. Trzeba jeszcze dobrać odpowiednią prędkość wprowadzania wiertła i jesteśmy w domciu 8) 

Pozdrawiam.

Właśnie o to chodzi o umiejętne wiercenie przy odpowiedniej prędkości z odrobiną cieczy która ułatwia ślizg i to cała filozofia wiercenia w miedzi. Ja niedawno wpadłem na fajny patent ze spróbuje całkowicie sam wykonać blok bez pomocy frezarki;) 5 lat pracowałem przy produkcji bąbek choinkowych i tam do grawerowania w żeliwie (a żeliwo jest twarde) używaliśmy dość porządnej grawerki coś w stylu dremla tylko ze 4 razy mocniejsze, myślę ze tym podołam bo wiem co to potrafi z żeliwem zrobić ;)

PS.

Nie wie ktoś gdzie można kupić bloczek miedzi? Byłem w skupie metali kolorowych u mnie ale same druty miedziane mają z silników. :(

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy wierceniu w miedzi wpadłem na fajny patent: do wierconej dziury wlewałem co chwilke troszke oleju - wiór się ładnie ślizga po wiertle i wiercenie idzie dosyć szybko  :D . Wierciłem wiertłem 5mm 10 dziur i zakleszczyło mi się tylko kilka razy ale nie złamałem wiertła a nie było to jakieś wypasione wiertło, takie za 1,60zł. Trzeba jeszcze dobrać odpowiednią prędkość wprowadzania wiertła i jesteśmy w domciu 8) 

Pozdrawiam.

Właśnie o to chodzi o umiejętne wiercenie przy odpowiedniej prędkości z odrobiną cieczy która ułatwia ślizg i to cała filozofia wiercenia w miedzi. Ja niedawno wpadłem na fajny patent ze spróbuje całkowicie sam wykonać blok bez pomocy frezarki;) 5 lat pracowałem przy produkcji bąbek choinkowych i tam do grawerowania w żeliwie (a żeliwo jest twarde) używaliśmy dość porządnej grawerki coś w stylu dremla tylko ze 4 razy mocniejsze, myślę ze tym podołam bo wiem co to potrafi z żeliwem zrobić ;)

PS.

Nie wie ktoś gdzie można kupić bloczek miedzi? Byłem w skupie metali kolorowych u mnie ale same druty miedziane mają z silników. :(

Pozdrawiam

Sorry, ale czy w Czestochowie nie ma huty??? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ja kupowałem miedź to kobieta powiedziała że musze kupić 3 metry płaskownika bo nie ucinają 8O ale poszedłem do magazynu i zapytałem ładnie pana czy niema jakichś kawałków takiego płaskownika i okazało sie że był, odciął mi 25 cm , zapłaciłem w kasie i OK :D .

W hucie powinni mieć chyba sprzedaż detaliczną.

 

A co do robienia bloków to właśnie wróciłem z piwnicy i chciałem się podzielic takim małym spostrzeżeniem: lutowanie jest dla ludzi o mocnych nerwach i dla tych, którzy się na tym znają. Jak mi wszystko zaczeło odpadać bo była za wysoka temp bloku i lut puszczał to poszedłem elegancko na kolacyjke i wróciłem z TERMOPOXEM 8)

Szkoda że wcześniej o nim nie pomyślałem LOL dla mnie hehe

pozdrówka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie lutowałeś zwykłą lutownicą ? ;)

Jeśli zwykłą lutownicą to sie zgadzam, to trza mieć silne nerwy :lol:

Ja wczoraj zakupiłem na Allegro taką lutowniczkę gazową :

Dołączona grafika

 

i aż mnie ciekawi co to będzie słyszałem ze się tym nieźle lutuje tzn słyszałem o modelach trochę droższych, ale ta wydaje mi sie że poradzi z takim bloczkiem ;) hehe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest huta wprawdzie upadająca ale jest ;)  

Ale co mam iść na hute i powiedzieć : poprosze pół kilo miedzi ? Jak można to w bloczku prosze? heheh ;)

A pani z kasy sie zapyta: to ile ma byc 100 czy 200 metrow tego plaskownika? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...