smagal Opublikowano 16 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2006 Jak w temacie, które najwierniej oddają to co było zapisane na oryginalnej płycie CD ?? I jakim programem najlepiej ripować ścieżki ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 16 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2006 (edytowane) Jak w temacie, które najwierniej oddają to co było zapisane na oryginalnej płycie CD ?? I jakim programem najlepiej ripować ścieżki ?? :lol: .... formaty bezstratne oddają tak samo to co było zapisane na AudioCD albo nie są bezstratnymi :lol: Najlepiej ripować EAC ( Extract Audio Copy ) w trybie z testowaniem i na najniższej prędkości ( w granicach rozsądku ) - najniższej bo np jedną z piosenek jak ripowałem przy 32x to były raportowane problemy z odczytem .... przy 4x wszystko było ok i nawet nie było korekcji błędów bo ... niewystąpiły http://skrodzewicz.republika.pl/ogg/inne.htm - są tu opisane m in formaty bezstratne Edytowane 16 Marca 2006 przez Kyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smagal Opublikowano 16 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2006 No OK :D ale są różne formaty no i wszystkie zagrają identycznie ?? Podasz mi nazwę jakiegoś programiku do ripowania do któregoś z formatów oczywiście bezstratnych ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
exe1987 Opublikowano 16 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2006 Ja polecam FLAC :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sideband Opublikowano 16 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2006 tak dla ścisłości nie ma formatów bezstratnych tylko mało stratne , chyba najlepszy z mało stratnych jest flac Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DaRoN Opublikowano 16 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2006 W przedziale formatów tzw. lossless przodują dwa formaty: FLAC i APE. Osobiście korzystam z tego drugiego odsłuciach!ąc to co mam na kompie. Nie wiem czemu, może dlatego że enkoder jest wygodniejszy. Natomiast do rippowania tak jak napisał któryś z poprzedników -> Tylko EAC. W połączeniu z dobrą konfiguracją potrafi zrobić bardzo wiernego WAVa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 16 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2006 (edytowane) tak dla ścisłości nie ma formatów bezstratnych tylko mało stratne , chyba najlepszy z mało stratnych jest flac ???? Wyjaśnij bo nie rozumiem .... nie można skompresować muzyki bezstratnie ??? :lol: Edytowane 16 Marca 2006 przez Kyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DaRoN Opublikowano 16 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2006 Stwierdzenie bezsstratne jest błędne. Zostało ono wprowadzone ponieważ żadko który user komputera usłyszy różnicę pomiędzy 1411kb/s a 987kb/s. Ja osobiście różnicę wyczułem dopiero pomiędzy nimi po odtworzeniu tej samej kompilacji ( jedna audio, druga FLAC into audio) na moim hifi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smagal Opublikowano 16 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2006 Wszystko ładnie pięknie zainstalowałem EAC ale potrzebne mi kodeki do flac ape i inne, skąd brać takie rzeczy ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 16 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2006 (edytowane) Stwierdzenie bezsstratne jest błędne. Zostało ono wprowadzone ponieważ żadko który user komputera usłyszy różnicę pomiędzy 1411kb/s a 987kb/s. Ja osobiście różnicę wyczułem dopiero pomiędzy nimi po odtworzeniu tej samej kompilacji ( jedna audio, druga FLAC into audio) na moim hifi. W takim razie albo program odtwarzający źle dekompresuje albo ten format nie jest bezstratny -> porównaj pliki binarnie muszą być identyczne. ( oczywiście po zamianie FLAC do początkowego np. wav ) Edytowane 16 Marca 2006 przez Kyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DaRoN Opublikowano 16 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2006 Wszystko ładnie pięknie zainstalowałem EAC ale potrzebne mi kodeki do flac ape i inne, skąd brać takie rzeczy ??Z internetu. W takim razie albo program odtwarzający źle dekompresuje albo ten format nie jest bezstratny -> porównaj pliki binarnie muszą być identyczne. ( oczywiście po zamianie FLAC do początkowego np. wav )Bo będą. Tak samo użyj bylejakiego dekodera/kodera do przerobienia mp3 -> wav. Będą takie same jak wav zrobione z płyty, ale jakość już nie taka sama, bo poszerzyć pasma się nie da. Przecież gdzieś to już uciekło i zostało srtacone! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 16 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2006 (edytowane) Bo będą. Tak samo użyj bylejakiego dekodera/kodera do przerobienia mp3 -> wav. Będą takie same jak wav zrobione z płyty, ale jakość już nie taka sama, bo poszerzyć pasma się nie da. Przecież gdzieś to już uciekło i zostało srtacone!mp3 nie będzie takie jak wav początkowy bo to jest kompresja stratna i binarnie ( po mp3->początkowy ) pliki się będą różniły. Mieszasz zupełnie założenia kompresji stratnej i bezstratnej Edytowane 16 Marca 2006 przez Kyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smagal Opublikowano 16 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2006 OK zripowalem pierwsza pioseneczke do formatu APE, na oryginale jest (CD) 1411 kb/s, a w ape mam 1025 wiec lajcik jest :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skwarucha Opublikowano 17 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2006 Z internetu. Bo będą. Tak samo użyj bylejakiego dekodera/kodera do przerobienia mp3 -> wav. Będą takie same jak wav zrobione z płyty, ale jakość już nie taka sama, bo poszerzyć pasma się nie da. Przecież gdzieś to już uciekło i zostało srtacone! :mur: Jak pliki będą takie same to będą takie same, a nie jeden gorzej będzie grać a drugi lepiej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek-83 Opublikowano 17 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2006 (edytowane) Format bezstratny... nie znam się na tym ale nie można cichnąc prawie 1/3 pliku i nic nie stracić (tak na chłopski rozum) i nie wieże w to że jest to format dosłownie jest bez stratny, natomiast nie ulega wątpliwości że są dobre, nawet bardzo dobre... może jak będę miał trochę czasu to przetestuje to z mojego punktu widzenia pod kontem słyszenia :wink: Edytowane 17 Marca 2006 przez Bartek-83 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DaRoN Opublikowano 17 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2006 :mur: Jak pliki będą takie same to będą takie same, a nie jeden gorzej będzie grać a drugi lepiej. To teraz zrób sobie eksperyment. Weź kartkę papieru A4 i potargaj ją na 128kawałków. Potem złóż tą kartkę aby wyglądała tak jak przed potarganiem. Powodzenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukecz Opublikowano 18 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2006 A ja polece High Efficiency Advanced Audio Coding, czyli w skrocie HE-AAC, lub AACplus. Jest to rozwiniecie "zwyklego" AAC. Koduje w tym np. Nero. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lumperator Opublikowano 18 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2006 (edytowane) Można też zrzucić wave'y PCM 1411kbps. Kiedyś w starszych Windowsach wystarczyło podmienić pewien plik w folderze systemowym IOsubsys i na płycie Audio CD pojawiały się pliki w formacie Wave (w różnych wersjach). Całkiem wygodne to było. Jeśli już mówimy o jakości CD na PC, to napewno nie przy użyciu kart Creative SoundBlaster. Warto zaopatrzeć się w BurrBrown pod USB albo nabyć sprzęt firmowy ze sprzętowym próbkowaniem 44kHz. Edytowane 18 Marca 2006 przez Lumperator Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DaRoN Opublikowano 18 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2006 Dlatego napisałem. Osobiście preferuje lossless, bo nie trawię mp3 nagranej na AudioCD. Po prostu jakość jest żenująca. Jest to dobre do robienia kopii zapasowych w późniejszym czasie chociażby. A różnica w bitracie jest conajmniej trzykrotna na korzyść losslessu w porównaniu do mp3. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 18 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2006 (edytowane) To są przykłady z płyty confessions Usher'a ten sam kawałek w 3 formatach po przywróceniu do wav, jest tak jak mówiłem , czyli flac jest bezstratny i nie ma różnicy między wav-flac-wav a wav. Natomiast mp3 bez niespodzianek, jest to format stratny. WAV (żródło) fragment HEX ze środka ścieżki : <!--ImageUrlBegin-->2024837[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> To teraz zrób sobie eksperyment. Weź kartkę papieru A4 i potargaj ją na 128kawałków. Potem złóż tą kartkę aby wyglądała tak jak przed potarganiem. Powodzenia.Przykład który podałeś jest bezsensowny , beznadziejny i niewłaściwy : gdybyś porównał to do klocków LEGO to byłoby coś :wink: Format bezstratny... nie znam się na tym ale nie można cichnąc prawie 1/3 pliku i nic nie stracić (tak na chłopski rozum) i nie wieże w to że jest to format dosłownie jest bez stratny, natomiast nie ulega wątpliwości że są dobre, nawet bardzo dobre... może jak będę miał trochę czasu to przetestuje to z mojego punktu widzenia pod kontem słyszenia :wink:Można i to znacznie więcej. Pliki graficzne z tego posta to png które niczym się nie różnią od bmp ( porównaj wartości wszystkich pikseli z oryginałem ) tyle że png zajmuje 35KB a bmp 1255KB Edytowane 28 Maja 2012 przez Kyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sithh Opublikowano 18 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2006 Osobiście uzywam flaca, z ape nie miałem styczności. Ktoś pytał skąd to wziąć -> http://flac.sourceforge.net/ Po małych przemyśleniach dochodzę do wniosku, że w wiekszości przypadków niektórym wystarczy mp3 - bo jaki sens ma słuchanie muzyki z formatów bezstratnych na sprzęcie typu 16 kanałowa karta dźwiekowa firmy "chwc" i super hiper zestaw głośnikowy 16.1 kupiony w markecie za 20 zl :) A znam takich agetów dających sie pociąć za kazdy kB/s słuchających na głośniczkach wymontowanych z telewizora :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 18 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2006 Osobiście uzywam flaca, z ape nie miałem styczności. Ktoś pytał skąd to wziąć -> http://flac.sourceforge.net/ Po małych przemyśleniach dochodzę do wniosku, że w wiekszości przypadków niektórym wystarczy mp3 - bo jaki sens ma słuchanie muzyki z formatów bezstratnych na sprzęcie typu 16 kanałowa karta dźwiekowa firmy "chwc" i super hiper zestaw głośnikowy 16.1 kupiony w markecie za 20 zl :) A znam takich agetów dających sie pociąć za kazdy kB/s słuchających na głośniczkach wymontowanych z telewizora :) Zapomniałeś dodać że posiadacze ww sprzętów podbijają tony aż do przesteru (i nie słyszą tego), podobnie nie zwracają uwagi na domyślnie aktywne efekty ( w Audigy ) chorus i Reverb (gdybym tego nie znalazł w ustawieniach to Audigy wyleciało by na zbity .... ). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skwarucha Opublikowano 18 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2006 Format bezstratny... nie znam się na tym ale nie można cichnąc prawie 1/3 pliku i nic nie stracić (tak na chłopski rozum)Czyli jak coś skapujesz np za pomocą ZIP`a to po rozpakowaniu dostaniesz coś innego? Z tego co mi wiadomo to dostaniemy to samo, chłopski rozum ci zawodzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek-83 Opublikowano 18 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2006 (edytowane) -> Kyle No powiem Ci że przekonałeś mnie tymi scrnami ale i tak jak będę miał chwile to się pobawię... Może jeszcze porównaj 2 sygnały w analizatorze widma? Edytowane 18 Marca 2006 przez Bartek-83 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 18 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2006 -> Kyle No powiem Ci że przekonałeś mnie tymi scrnami ale i tak jak będę miał chwile to się pobawię... Może jeszcze porównaj 2 sygnały w analizatorze widma? Analizator widma jest znacznie bardziej omylny podczas gdy kod HEX jest dokładny co do bitu. Nie ma chyba sensu abym wklejał tutaj widmo, choć wiedziałem że będzie identyczne dokonałem analizy w adobe audition - bez niespodzianek, widma są zupełnie jednakowe ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek-83 Opublikowano 18 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2006 Analizator widma jest znacznie bardziej omylny... Wiem ale to zawsze dodatkowy argument... :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.:RoGeR:. Opublikowano 19 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2006 Czyli jak coś skapujesz np za pomocą ZIP`a to po rozpakowaniu dostaniesz coś innego? Z tego co mi wiadomo to dostaniemy to samo, chłopski rozum ci zawodzi. Z tego co mi wiadomo to nie porownuj ZIP z MP3. Nie znam dokladnie formatu ZIP ale w tym przypadku kompresja polega na np. zamianie powiedzmy osmiu jedynek zapisanych szesnastkowo ktore sa po kolei czyli zajmuja 8 bajtow na ciag w rodzaju 8*1 ktory dla dekompresora oznacza ze po rozpakowaniu w tym miejscu ma byc osiem jedynek po kolei zapisanych (taki prosty przyklad kompresji). Natomiast kompresja MP3 polega na wywaleniu ze sciezki dzwiekowej tych sygnalow ktore normalne ludzkie ucho slabo wychwytuje bo sa np przyslaniete przez sygnal mocniejszy. Po prostu MP3 tak na zdrowy chlopski rozum nie jest kompresorem, ale "odchudzaczem" orginalnej sciezki dzwiekowej. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lumperator Opublikowano 19 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2006 No wiesz Roger, nikt teraz nie będzie pisał, że odchudzamy do mp3 :) Ucho ludzkie wychwytuje wiele różnych dźwięków, ale często zawodzi nasz refleks. W mp3 ucina się sporo sygnału w najwyższym przedziale. Wszelkie instrumenty perkusyjne blaszane narażone są na zniekształcenia. Szczególną uwagę zwraca na siebie niepozorny trójkąt, który potrafi opóścic skalę naszego słuchu. Jeżeli złożoną muzykę symfoniczną potraktujemy formatem mp3, wówczas stracimy kontrolę nad jej rozmiarem, szczegółowością, jakością mówiąc króko. Najmniej narażone na utratę jakości brzmienia jest pasmo średnich tonów, chociaż teoria moze temu przeczyć. Z kolei ucięty bas staje się płaski, mniej dynamiczny, taki niepełny. Mimo to w większości przypadków mp3 320kbps jest prawie jak Audio CD. Czy "prawie" robi wielką różnicę ? Jeżeli dysponu- jemy dobrym słuchem i nie szczędzimy kasy na porządny sprzęt (o ile kasa jest), to różnica w jakości jest - czasem mniejsza, czasem większa, ale jest! To tak jakby grać z prędkością 30FPS i 60FPS. Niby 30fps wystarczy, ale wrażenie lepsze jest przy 60fps. Wszystkiego kontrolować się nie da, ale gdzieś w podświadomość trafia ten lepszy model. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skwarucha Opublikowano 19 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2006 Z tego co mi wiadomo to nie porownuj ZIP z MP3.Nie porównuj MP3 do kompresju bezstratnej. Mówimy o zysku około 1/3 pliku a nie o pliku 10x mniejszym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 19 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2006 Z tego co mi wiadomo to nie porownuj ZIP z MP3. Nie znam dokladnie formatu ZIP ale w tym przypadku kompresja polega na np. zamianie powiedzmy osmiu jedynek zapisanych szesnastkowo ktore sa po kolei czyli zajmuja 8 bajtow na ciag w rodzaju 8*1 ktory dla dekompresora oznacza ze po rozpakowaniu w tym miejscu ma byc osiem jedynek po kolei zapisanych (taki prosty przyklad kompresji). Natomiast kompresja MP3 polega na wywaleniu ze sciezki dzwiekowej tych sygnalow ktore normalne ludzkie ucho slabo wychwytuje bo sa np przyslaniete przez sygnal mocniejszy. Po prostu MP3 tak na zdrowy chlopski rozum nie jest kompresorem, ale "odchudzaczem" orginalnej sciezki dzwiekowej. Pozdrawiam. On miał zapewne na myśli FLAC a nie mp3 robiąc porównanie do ZIP. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...