RuDi Opublikowano 13 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2003 Pozyczylem od kumpla twardziela i nioslem go w kieszeni. Kiedy wrocilem do domu to biedaczysko juz nie wystartowal. Troszke pobluzgalem na siebie i swoja glupote :D Bios go nie rozpoznaje i wiesza sie na amen. A teraz pytanie: da sie jeszcze cos z tym zrobic( dysk to seagate 8,4Gb dawno po gwarancji) czy moze juz tylko na smieci ??Dodam ze wczesniej dysk byl 100% sprawny bez bad sectorow, nie mial zadnych stukow ani nic w tym stylu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abramakabra Opublikowano 13 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2003 Możesz go jeszcze sprzedać na allegro... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Torpido Opublikowano 13 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2003 A może to przez mrozik i wilgoć .Na kaloryfer go na 15 minut i sprawdź . Daję 90% że ruszy (przy właściwym kablu i ustawieniach sie wie ) Torpido Napisz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RuDi Opublikowano 13 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2003 A może to przez mrozik i wilgoć .Na kaloryfer go na 15 minut i sprawdź . Daję 90% że ruszy (przy właściwym kablu i ustawieniach sie wie ) Torpido Napisz Juz ze dwa dni lezy i nie ruszyl, a ze przez mrozik i wilgoc to ja to wiem. Nie chce go sprzedawac na Allegro bo to nie moj, a pozatym to ci goscie co to kupuja te uszkodzone to cos chyba z nimi robia, jakos reanimuja? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Torpido Opublikowano 13 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2003 Racja nie dawaj go na alegro. Co do uszkodzenia. Możesz próbować przejść (lub tel.) Morze ktoś ma uszkodzony i porzyczyli by elektronikę żeby sprawdzić czy to talerze czy elektronika padła ( raczej elektronika z racji wilgoci ) Powodzenia Torpido Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RuDi Opublikowano 13 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2003 Racja nie dawaj go na alegro. Co do uszkodzenia. Możesz próbować przejść (lub tel.) Morze ktoś ma uszkodzony i porzyczyli by elektronikę żeby sprawdzić czy to talerze czy elektronika padła ( raczej elektronika z racji wilgoci ) Powodzenia Torpido No ja mysle ze jakas elektronika siadla na nim, bo wczesniej bylo ok. Ciekawe gdzie sie z tym dyskiem wybrac zeby ktos stwierdzil na co chory??Moze to jakas duperela za 2 zl anic powaznego(zeden chip za 100 zeta)??Najgorsze ze u mnie w miescie to jest bida z nedza :( Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Torpido Opublikowano 13 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2003 Tylko zapaleniec elektronik . To montaż powierzchniowy z przeplotem ,prawie nikt się nie podejmie naprawy tego sprzetu. Jedyny niedrogi element który mógł paść od zimna (niedrogi zaznaczam ) to rezonator kwarcowy (czasem kondensator elektrolityczny ) ale do tego musi być oscyloskop przynajmniej i doświadczenie . Nic i nikogo w Rzeszowie nie mam i nie potrafię Ci wskazać rozwiązania Wpułczuję kłopotu z kolegą i nieprzewidzianych wydatków Torpido Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grinch Opublikowano 13 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2003 Dokładnia tak samo mi się dysk zwalił, tylko że był to 1GB Seagate :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RuDi Opublikowano 13 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2003 Dokładnia tak samo mi się dysk zwalił, tylko że był to 1GB Seagate :DNo to jest troszke denerwujace bo mialem tam fajne filmy, a pozatym bede musial kolezce kase zwrocic za ten HDD :( Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wilk100 Opublikowano 13 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2003 Możesz go jeszcze sprzedać na allegro... A moze ty kupisz co????? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamerek Opublikowano 13 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2003 Możesz go jeszcze sprzedać na allegro... powiem krotko - taka postawa to czyste chaamstwo, jak mozna zachecac do oszustw, nie dosc ze tyle juz sie mowi i pietnuje oszustow to uzywaja nie tylko allegro ale i innych metod.. a co do dysku to wlasnie gros awarii dyskow jest z winy userów.. i taka jest prawda Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RuDi Opublikowano 13 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2003 Tylko zapaleniec elektronik . To montaż powierzchniowy z przeplotem ,prawie nikt się nie podejmie naprawy tego sprzetu. Jedyny niedrogi element który mógł paść od zimna (niedrogi zaznaczam ) to rezonator kwarcowy (czasem kondensator elektrolityczny ) ale do tego musi być oscyloskop przynajmniej i doświadczenie . Jak to jest takie trudne do zrobienia to dlaczego na Allegro goscie daja po 50 zeta za padniety dysk. Kupuja padniete dyski w ciemno za pieniadze wg mnie co najmniej smieszna, chyba nie poto zeby go rozlupac i zobaczyc co jest w srodku :D ( mam juz ze 3 takie rozwalone) Ale moge sie mylic :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...