og0r Opublikowano 23 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2006 pewnie jest lepsze miejsce gdzie mogłbym dać ten temat, ale wybaczcie mam problem z komputerem (taki jak w sygnaturce) a probelm jest taki: komputer podczas pracy wygasza monitor. po kilku sekundach monitor włącza się ponownie. czasem się nie włacza, komputer nie reaguje, a po ok 30 sekundach sam się restartuje. pomyślałem że może przegrzewa się coś, ale procesor ma 40 stopni a grafika 32, zresztą dzieje się to niedługo po starcie i pracy tylko w Windows bez obciążenia co może być uszkodzona albo się przegrzewać?? może chipset na płycie ale takie objawy?? (jest gorący, zmieniłem głośny wiatrak na Zalmana i bardzo się grzeje) pamięć wykreślam bo pracowała długo w drugim komputerze za słaby zasilacz też chyba nie, bo w poprzednim kompie ciągnoł 6800gt na agp i 3 dyski a teraz tylko jeden mam sterowniki do płyty i grafiki ostatnie ze strony nvidia bios do płyty najnowszy ze strony Epox-a Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzechu_1990 Opublikowano 23 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2006 Problem numer jeden: nie ten dział <_< Problem numer dwa: za dużo linijek w sigu <_< Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
og0r Opublikowano 23 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2006 sygnatura o jedną linijkę wieksza od Twojej temat już przeniesiony więc chyba w dobrym dziale problemy mam nadal i nie mam już pojęcia co może być nie tak czy temperatura płyty głównej jaką pokazuje Everest Ultimate Edition to temperatura chipsetu? zalmana założyłem ponownie, dokładnie i wątpię aby to było przegrzewanie się płyty teraz monitor gaśnie na sekundę a wczesniej jakby ekran się zawiesza (ale po tym zgaśnięciu wszystko co pisałem jest więc to tylko ekran) jakoś najczęściej gaśnie mi podczas kożystania z netu, ale to chyba nie reguła, poprostu cały czas siedze w necie i szukam co może być problemem. Nic innego nie robię :( jak ktoś ma jakiś pomysł to prosze o info, drugi dzień już się z tym męczę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lzep Opublikowano 23 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2006 Jaki to monitor - przy takim "długim" konfigu nie starczyło dla niego miejsca ? Pewnie to tzw. "problem kabelka" - spróbój poruszać kablem sygnałowym od monitora, czy wtedy się nie wyłącza obraz ? - jak tak to trzeba go wymienić, pewno się naderwał jeden z przewodów sygnałowych. Pozdr. :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
og0r Opublikowano 23 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2006 dobra zaraz skasuję sygnsturę sory to nie kabel, sprawdziłem mam 17" CRT samsunga, sprawdziłem też na LCD (nawet po DVI) w przypadku LCD to gasnięcie powoduje jakieś dziwne działanie monitora (m.in. traci ustawienia) w chwili obecnej walczę z ustawiniami biosu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...