Gel Do Wyciszenia Dysku?

[Che]

Czy dałoby rade zastosowac Gel(taki do wlosow) do wyciszenia dysku. Nie jest on jak wodaa wiec nie trzeba za bardzo zabezpieczac dysku(wystarczy jakas torba plstikowa dobrze uszczelniona czy cos) + jaki pojemnik z gelem - neizle nawet przewodzi ciepło no i wyglusza tez napewno dobrze...

[DiJo]

w gelu do włosów chyba jest troche wody :huh: imho moze sie skraplać na dysku... moze jakiś gęsty smar bylby lepszy? :>

[Che]

SPRAWDZAłEM w wysokich temp. nic sie nie skrapla

[netes]

Ale to nie o skraplanie chodzi, tylko o przewodnictwo prądu - to podstawa. Poza tym po co tak kombinować? Wystarczy sobie zrobić zawieszenie na gumach i wsio.

[kejtu]

zawieszenie na gumkach chyba nie wyciszy swistu obracajaych sie łozysk/talerzy

[Che]

ale ja bym go nie wsadzał w sam gel tylko oporcz tego w cos... czytaj dokładnie

[Hudzin]

Jesli zaryzykujesz i ci sie uda to jestem ciekawe efektu. Tylko upewnij sie ze gel nic z dyskiem nie zrobi

[Che]

wymyslciemi w co mam to wsadzic? jakis woreczek co by oddawal cieplo i jeog bach do zelu :P

 

a mozemi ktos da obudowe ze starego cdromu? mam pewien pomysl ale cdka brak ;/

Edytowane 25 Marca 2006 przez szeryffoo

[netes]

ale ja bym go nie wsadzał w sam gel tylko oporcz tego w cos... czytaj dokładnie. Ale raczej wątpię w to, że znajdziesz materiał, który spełni to zadanie. Woreczek - ugotujesz dysk IMHO.

A no tak, mój błąd.

 

@kejtu

A co to 15krpm, że to słychać? Mojego Hitachi jakoś za cholerę usłyszeć nie mogę, chyba, że przyłożę do niego ucho :-P.

Edytowane 25 Marca 2006 przez netes

[Che]

niby nie slychac jak buda zamknieta ale jak otworze lekkie stukanie- wiesz im mniej halasow w srodku tym mniej na wierzchu i wogole musze cos wymyslec bo skłądam wc i wywalilem kosze na dyski i musze gdzies to władowac:D

[PelzaK]

a żel nie będzie przypadkiem wysychał? zwietrzał sie i zmniejszał swojej obiętości? :)

[Gość Luk3]

zawieszenie na gumkach chyba nie wyciszy swistu obracajaych sie łozysk/talerzy

zdziwił byś sie,

imo pomysł z gelem zboczony :) niepraktyczny 8) i w ogóle dziwny :] czekam oczywiście na realizacje i foty :P:P

[Pageup]

sprawdz przewodnosc zelu bo jak wsadzisz dysk do niego to moze zrobic zware na elektronice! to pierwsze primo

a drugie primo: musiałbys szczelnie zamknac owe opakowanie z dyskiem i zelem bo bankowo wysycha i twardnieje-test moje włosy ;)

to drugie primo

 

a trzecie primo pomysł fajny i czekam na realizacje :D

no i weź jakis fajny kolor :D

[Lock@]

A może go poprostu oblej silikonem, poczekaj aż wyschnie i zrobi się panceżyk i wtedy ewentualnie do żelu.

[Pekaok]

no ja powiem tyle co Pelzak... żel w pojemniku, który był "szczelnie" zamknięty (wszystkie otwory zarobione gluegunem) po miesiącu stracił ~1/4 swojej objętości...

[Gość Luk3]

pamiętajcie tylko każdy dysk się grzeje jezeli go w cos owiniesz, zawiniesz, zalejesz go izolatorem ( silikon) to istnieje spora szansa że zdechnie :lol2:

[gRaBaRz.oS]

ja bym powiedział ze jak go owiniesz zawiniesz i zalejesz gelem to powstanie (o ile nie weźniesz pod uwagę temperatury) dysk w sosie Gelowym :D więc lepiej przetestować to "coś" co wymyślisz na jakimś starszym modelu i tempy posprawdzać :) PozDro

Edytowane 26 Marca 2006 przez gRaBaRz.oS

[greg505]

byc moze go tym żelem wyciszysz... ale nie na dlugo, temperatura go zabije ;)

[Pekaok]

może szeryffoo chce dysk uciszyć a nie wyciszyć... :)

 

Carlos chyba robił niedawno eksperyment - uszczelnił dysk i trzymał go w wiaderku z wodą... ale w sumie nie napisał nic o efektach na dłuższą metę.

Edytowane 26 Marca 2006 przez Pekaok

[Gość Luk3]

może szeryffoo chce dysk uciszyć a nie wyciszyć... :)

 

Carlos chyba robił niedawno eksperyment - uszczelnił dysk i trzymał go w wiaderku z wodą... ale w sumie nie napisał nic o efektach na dłuższą metę.

hehe gumki plus wiatrak na 5 volt do wyciszenia dysku ( nawet świstu), do uciszenia proponowałbym młotek tudzeż rzut DYSKIEM :lol: :mrgreen: Edytowane 26 Marca 2006 przez Luk3

[Che]

heh oczywiscie ze wysycha - wiec co jakis czas trzeba by to wymieniac :P lub zrobic cos ala mieszalnica zeby caly czas poruszalo sieto w srodku :P wtedy nie ma prawa nic zaschnac :P

[PelzaK]

to może zamiast oblewać jakims żelem (nie wiem czemu piszecie gel.. skoro jest polski odpowiednik tego słowa... :wink: ) to zrób dzwiekoszczelny pojemnik na hdd o objętości wiekszej niż dysk powiedzmy 4krotnie.. i doprowadź doń też izolowane akustycznie wloty np 20cm powietrza... i cichutki wiatrak... wysokie dzwięki się nie odbijają od scian zatem zginą w całej tej konstrukji, która bedzie dobrze wygłuszona...

 

a na przyszłosć może prościej po prostu kupić cichy dysk... :wink:

[Che]

mam cichy - ale cos tam zawsze slychac tym bardziej przy cichym wc :)

[PelzaK]

no to tak jak mówię... wyciszysz kompa całkowiecie to zacznie Ci przeszkazać hałas w monitorze.. bo cewki generują pisk etc... A potem co... woda w rurach? Zegarek wskazówkowy.. przecież tyka... Ja tam siedzę przed kompem w słuchawkach zazwyczaj wiec mi osobiście moze chodzić jak traktor :D

[Che]

a ja mam sprzte grajacy za ładne 2 k i to nie sluchawki wie cnie zamierzam ze4by czysty dzwiek zniekształacał mi halas z kompa

[netes]

Uaaa ;), zniekształcał powiadasz? A niby w jaki sposób?

 

PS. Sprzęt za 2k to wcale nie taki super zestaw...

[Che]

super nie ale jakosc dobra - mnie zadowalajaca - no wiesz jak slłucham sobie spokojnej muzyki a tu mi warcza wiatraki wszedzie i inne badziewia to troche to denerwuje

[PelzaK]

śjak ktoś obcuje z kompa na codzeń to powinien sie przyzwyczaić do dzwięku wiatraków.. ja go prawie nie słysze.. chyba że jakiś wiatrak przegina pałe :)

Edytowane 27 Marca 2006 przez PelzaK

[andy71]

pomysł odjechany

ale czy ktoś może próbował podgrzać taki żel? mysle ze dysk bedzie niezła grzałką więc warto zobaczyc czy przy nieco wyższej temperaturze ten cały żel nie zamieni sie w bliżej nieokreślona maź

[Che]

grzałem go pod lampka 40w i nie odparowuje ani sie nie skrapla - kto da w dobre rece stary cdrom? mam taki pogiety i bez pzrodu trudno mi go wpasowac , a juz wszystkie uszczelnienia mam gotowe do startu :P