Gość Uszatek Opublikowano 26 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2006 Witam Dzisiaj mojemu bratu wydarzyła się dziwna sytuacja. Ostatnio przez ostatnie parę dni kręci z kolegą film na konkurs w liceum o ochronie środowiska w swoim regionie. Kręci okolice i takie tam sterty śmieci. Dzisiaj wybrał się z rodzicami na wycieczkę i postanowił zrobić parę zdjęć pewnej fabryki szkła. Po prostu kręcił minutkę przez otwarte okno samochodu, stojącego na poboczu. Po chwili odezwał się głos z megafonu -”Proszę nie fotografować, został pan zarejestrowany z numerami samochodu” Po czym rodzice z bratem odjechali w pośpiechu. Dodam że ani rodzice ani brat nie rozglądali się czy w poblżu są tabliczki „Zakaz fotografowania”. Plac fabryki był całkowicie pusty… Mam z związku z tym pytanie. Czy może przyjść w związku z tym do mnie do domu policja? Wszyscy zaczęli się bać, nie chcemy żeby zabrali nam komputery! Właśnie piszę na nim pracę mgr. i nie mogę się bez niego obejść. Czy możliwe żeby teraz prowadzili jakieś śledztwo w sprawie tego filmowania??? Robili akieś przeszukanie??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fipa Opublikowano 26 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2006 Podjedz innym autem i poopatrz, czy są tabliczki o zakazie fotografowania, bo to moze diametralnie zmienic postac rzeczy.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Che Opublikowano 26 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2006 Nie ma takiej mozliwosci... heh poprostu ochrona sie dojebała, ale nie maja dowodow ze robiles fotki jesli to bylo bez lampy... etc. to olej sprawe nic ci nie zrobia za trzymanie aparatu w reku nic nie grozi... raz wzieli mi aparat, raz wyzucili z wystawy, czasami wyzywaja ale nigdy jakis wiekszych problemow nie miałem nawte w miejscach dgzie sa zakazy... ew. jak cie bede straszyc to powiedz ze masz zarejstrowane jak nie przestrzegaja zasad i juz idzie film do ekelogow jak zloza jakis pozew czy cos... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ecuadoo Opublikowano 26 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2006 Mam z związku z tym pytanie. Czy może przyjść w związku z tym do mnie do domu policja? Wszyscy zaczęli się bać, nie chcemy żeby zabrali nam komputery! Właśnie piszę na nim pracę mgr. i nie mogę się bez niego obejść. Czy możliwe żeby teraz prowadzili jakieś śledztwo w sprawie tego filmowania??? Robili akieś przeszukanie??? Juz odpowiadam. 1. Policja przyjsc moze zawsze - a szczegolnie w przypadku jaki opisales - wszystko zalezy od rekacji wladz fabryki - jezeli faktycznie spisali numery rejstracyjne samochodu, moga udac sie na Policje w celu sprawdzenia kto i dlaczego robil zdjecia. Wszak moga sie obawiac np. wlamania. 2. Co do samego sledztwa - nie, jezeli juz to dochodzenie. Sledztwo prowadzi sie tylko w przestepstwa o wiekszej wadze, zagrozonych kara pozbawienia wolnosci powyzej lat 5. 3. Watpie aby doszlo do przeszukania, aczkolwiek zapewnic Cie nie moge. To chyba tyle. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KaxxL Opublikowano 26 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2006 Udawaj ze nie wiesz co to aparat ^^ ale pewnie sobie jaja ochrona robila :) czesto tak jest sam kiedys mialem taka sytulacje :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drednot Opublikowano 26 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2006 (...)Właśnie piszę na nim pracę mgr. (...)piszesz prace magazynierską? ;) z tego co sie zorientowalem to najprawdopodobniej ochrona beke sobie zrobiła. pamiętaj, ze do domu policja moze wejsc tylko z nakazem a na bank go nie dostaną z takiego powodu. co innego jak ktos wysadzi fabryke albo sie do niej wlamie.... wtedy mozesz spodziewac sie kontroli... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Che Opublikowano 26 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2006 hehe... nie boj sie niczego... najsc policja moze, mozesz im pokazac fuck you... drugi raz przyjdzie z nakazem - mozesz zrobic to samo... za rok zalatwia nakaz wejscia sila - jesli wogole zalatwia - wtedy im musisz pokazac co masz w domu inaczej ci drzwi rozwala :P ale do tego nie dojdzie... ochrona napewno zrobila sobie jaja lub poprostu bali sie ze wyjdzie cos - ala UWAGA! tvn i juz ... ze wyjdzie na wierzch to czego nie chca ujawniac - zle skłądowane odpady czy cos. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Varrol Opublikowano 26 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2006 Nie ma się czym przejmować - w fabrykach nie robi się zdjęć, bo boją się konkurencji - jeżeli nie było tam nic ciekawego to nic z tego nie wyniknie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 26 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2006 bujda na resorach, olej to ciepłym moczem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Uszatek Opublikowano 26 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2006 Dziękuję wszystkim za słowa otuchy :rolleyes: Chyba rzeczywiście nie ma się czym przejmować :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AragornPL Opublikowano 27 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Marca 2006 (edytowane) Jeżeli nie było żadnych wyraźnych tabliczek w stylu zakaz fotografowania, obiekt wojskowy czy coś w tym stylu to IMO nic Ci nie mogą zrobić ;) Kiedyś widziałem jak Policja zwinęła gostka za to, że fotografował ambasade Ruską (był tam zakaz foto) :-| Edytowane 27 Marca 2006 przez AragornPL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Varrol Opublikowano 27 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Marca 2006 Kiedyś widziałem jak Policja zwinęła gostka za to, że fotografował ambasade Ruską (był tam zakaz foto) :-| Oni go uratowali :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...