Rutkowski Patrol

[DaRoN]

Nie wiem czy tereaz będę miał rację czy też pisał prawdę/realia ale chcę to powiedzieć.

Jest to odnośnie polskiej Policji. IMO ujawnia się tu problem metropolizacji.

Czytając 5 poprzednich postów mozna wnioskować, że polska Policja jest niedopłacona, nieuzbrojona, ale skąd te wieści? Bo chyba nie z miast takich jak Warszawa czy Kraków? Czemu podaje te przykłady?

A skąd co 15 minut 'suka' czy też 'lodówa' przejeżdza ulicą widoczną z moich okien?

Liczę na odpowiedzi na moje pytanie.

[Ecuadoo]

Czytając 5 poprzednich postów mozna wnioskować, że polska Policja jest niedopłacona, nieuzbrojona, ale skąd te wieści? Bo chyba nie z miast takich jak Warszawa czy Kraków? Czemu podaje te przykłady?

A skąd co 15 minut 'suka' czy też 'lodówa' przejeżdza ulicą widoczną z moich okien?

Liczę na odpowiedzi na moje pytanie.

DaRoN od dluzszego juz czasu przyglada sie Twoim postom - i powoli puszczaja mi nerwy.

Wiem ze jestes jeszcze mlody i starasz sie byc "eloziomalowy" - jednak uwierz mi ze takim stylem wypowiedzi szacunku u nikogo nie zyskasz.

 

Art 115 § 13. KK Funkcjonariuszem publicznym jest:

7) funkcjonariusz organu powołanego do ochrony bezpieczeństwa publicznego albo funkcjonariusz Służby Więziennej,

 

Wiec radze stosownie dobierac slownictwo - Policji nalezy sie odpowiedni szacunek - a funkcjonariusze sa pod specjalna ochrona prawna.

I nie jest tak ze nikt z organow scigania nie zaglada na to forum.

Moja prosba - zacznij pisac sensownie - i wystrzegaj sie pewnych sformulowan - to tak dla dobra Twojego jak i ogolnie przyjetej kultury na tym forum.

 

Co do Twojego pytania: ano tak sie składa ze z racji wykonywanych czynnosci na codzien mam doczynienia jak nie z Policja to z metodami jej dzialania i problemami jakie ja dotykaja.

Wiec dane ktore podalem nie sa wyssane z palca.

 

Pozdrawiam

[Gość Briareos]

Ecuadoo, zauważyłem jedną irytującą mnie 'rzecz'... Musisz wytykać każdemu, że jest młody i ma np. 16 lat, a nie 50...? Co to ma do rzeczy? Moze uważasz, ze jak ktoś jest młody, to jest mało inteligentny? A może, że jest głupszy od Ciebie? Szacunek należy się każdemu bez wyjątku!

 

Wracając do tematu... Policji należy się szacunek? Za co? Za jeżdzenie po mieście i odwiedzanie fastfoodów? Za zajmowanie się [ciach!]łami, albo olewaniem wezwań? Za traktowanie normalnych ludzi jak bandytów? Pytam za co?

 

Kilka dni temu w okolicach godz. 22 wyszedłem z psem pod blok. Stałem sobie pod klatką, a mój pies biegał po trawniku. Na osiedle wjechała pieszczotliwie określona 'suka'... Wjechali sobie na chodnik i jadą przed blokiem wielkie pany... Już prawie minęli moją klatkę, ale się zatrzymali i trochę conęli. Nagle jeden buc po chamsku pyta mnie co tu robię [miałem smycz na szyi, a pies akurat przebiegał na drugą stronę chodnika 3 metry od mojej osoby], gdzie mieszkam itd... Najśmieszniejsze w tym jest to, że jakieś 30 metrów od mojej klatki znajduje się przyblokowy placyk zabaw, na którym zgromadziła się grupka 'elo ziomali' z browarami, skrętami i Bóg wie czym jeszcze... Psy, pomimo że było to na ich drodze jazdy nawet się nie zatrzymały... Jaki z tego morał? Nasz policja jest do [gluteus maximus]... Już nie pierwszy raz spotykam się z takim traktowaniem nie tylko mojej osoby... Ehhh, szkoda gadać...

[ur8an]

Nagle jeden buc po chamsku pyta mnie co tu robię

 

A co go to obchodzi? ;]

Moze byl poprostu ślepy..

 

Najśmieszniejsze w tym jest to, że jakieś 30 metrów od mojej klatki znajduje się przyblokowy placyk zabaw, na którym zgromadziła się grupka 'elo ziomali' z browarami, skrętami i Bóg wie czym jeszcze... Psy, pomimo że było to na ich drodze jazdy nawet się nie zatrzymały...

A co sobie będą zycie utrudniać..

 

Ja tylko raz czekalem po wezwaniu policji dobrą godzine na ich przyjazd.. Ale to juz bylo omawiane braki w sprzecie czy costam.. Bla bla..

[DaRoN]

Ecuadoo

Tak jestem młody, data urodzenia w profilu jest prawdziwa. Wcale tego nie ukrywam, ale tez nie próbuj wnioskować, że staram się być elomuodzieżowy.

Briareos trafny przykład podał. Ostatnio zostałem spisany na swoim osiedlu za.. w sumie to nie wiem za co.

I wcale nie byłoby w tym nic dziwnego gdybym tak jak Briareos nie widział jak wcześniej ta sama Prewencja omijała skutecznym łukiem grupę 7 osobników w dresach.

Zapewne masz inny punkt widzenia, bo żyjesz gdzie żyjesz, jesteś tym kim jesteś. Ja natomiast widzę to z punktu normalnego chłopaka( nie dresa, nie pedała ani Bóg wie kogo, z całym poszanowaniem dla w/wymienionych), który zostaje spisany za nic? Aha, żeby nie było nie miałem wtedy kaptura założonego-> do niektórych to jest powód zatrzymania.

Napisałeś, że przyglądasz się moim postom. I jak one wyglądają w stosunku do innych? Są gorsze merytorycznie czy w jakiś inny sposób są złe?

Piszę prawdę którą podzieli duża część użytkowników.

Nie chcę się niekomu narazić ani sprowokować kogoś do słownej potyczki, bo mnie to nie leży. Nie mam w tym żadnego interesu.

btw. Nigdy nie słyszałeś jak funkcjonariusz Policji nie mówi na swój radiowóz nazywając go 'suką'?

Nie? - To mało słyszałeś.

Nie twierdzę też, ze polska policja jest be fu i wogóle. Przydają się i są potrzebni. Bez nich zapanowałby totalny chaos, ale prawda jest taka, że trafić na policjanta CZŁOWIEKA, a nie na policjanta który po zatrzymaniu upatruje zejścia swoich emocji w zatrzymanym to rzadkość.

[malcolm28]

Dobrze piszesz.Tez spotkalem sie z tego typu akcjami.Szlismy sobie z kumplami i o nic nas zaczepili, pytali sie co tu robimy itp.Kumpel wczesniej poszedl sie zalatwic do lasku i do nas przyszedl, policjanci o tym nie wiedzieli i powiedzieli kumplowi ze mu daja mandat za oddawanie moczu w miejscu publicznym :blink: .Skad oni mogli to wiedziec co on tam robil.Klocilismy sie i tak dostal mandat.Nie mowie o pijanych grupkach ludzi co drą sie po osiedlu itp.Zaklocaja ogolnie porzadek, paly do takich nwet nie podjada.To samo tyczy sie z tzw."arabami"czy "zulami".policjanci podjada do nich tylko sie .....przywitac i pogadac(przynajmniej tak jest u mnie).nadrabiaja statystyki na nas niczym nie winnych ludziach, zamiast lapac tych ktorzy sa winni

[EsiuWWW]

Briareos trafny przykład podał. Ostatnio zostałem spisany na swoim osiedlu za.. w sumie to nie wiem za co.

Żeby być spisanym nic nie trzeba robić, policjant ma zawsze prawo cie wylegitymować, w celach np prewencji

btw. Nigdy nie słyszałeś jak funkcjonariusz Policji nie mówi na swój radiowóz nazywając go 'suką'?

Nie? - To mało słyszałeś.

Chmmmm, jakbym miał zacząć cytować inne słowa którymi też posługuje się policja to bym niewątpliwie dostał % :wink:

[DaRoN]

Szkoda tylko, że niektórzy funkcjonariusze prewencyjni robią to dla zasady.

Chciałem tylko podać porównanie jak to spisuje się zwykłych użyszkodników zamiast naprawdę kiepskich ludzi.

[EsiuWWW]

Szkoda tylko, że niektórzy funkcjonariusze prewencyjni robią to dla zasady.

Chciałem tylko podać porównanie jak to spisuje się zwykłych użyszkodników zamiast naprawdę kiepskich ludzi.

Fakt, też nie jednokrotnie mnie to spotkało

[Niemiec]

a mnie jakos nigdy nie spotkalo, potrafilem wracac do domu napruty jak meserszmit i jakos nikt nigdy mi nic nie "proponowal", raz dostalem mandat, ale bylo to z mojej winy i tyle.

 

 

Briareos => jakbys znal przepisy to bys wiedzial, ze jest zakaz puszczania psow luzem w miejscu publicznym ;]

[Gość Briareos]

Briareos => jakbys znal przepisy to bys wiedzial, ze jest zakaz puszczania psow luzem w miejscu publicznym ;]

Wiem, ale mój pies jest mały niczym jamnik... Bez przesady ;]

 

W tym kraju można dostać 'po łbie' za cichy chód po ulicy [; Zenujące!

 

Niemiec, dziwne że nie wylądowałeś na izbie :lol:

[Ecuadoo]

Ecuadoo, zauważyłem jedną irytującą mnie 'rzecz'... Musisz wytykać każdemu, że jest młody i ma np. 16 lat, a nie 50...? Co to ma do rzeczy? Moze uważasz, ze jak ktoś jest młody, to jest mało inteligentny? A może, że jest głupszy od Ciebie? Szacunek należy się każdemu bez wyjątku!

Male sprostowanie z mojej strony:

 

Nikogo nie posadzalem o brak inteligencji czy tez szeroko pojetego rozumu.

Fakt, napisalem ze jest młody, ale czy bycie młody jest rzecza wstydliwa ? Niepotrzebnie robisz burze w szklance wody.

Niczego nie uwazam, ja tylko stwierdzam pewne fakty. Nigdzie nie stwierdzilem ze ktos jest głupszy.

 

Wracając do tematu... Policji należy się szacunek? Za co? Za jeżdzenie po mieście i odwiedzanie fastfoodów? Za zajmowanie się [ciach!]łami, albo olewaniem wezwań? Za traktowanie normalnych ludzi jak bandytów? Pytam za co?

Za to ze sa ustawowymi przedstawicielami wladzy panstwowej. To raz. Dwa, robia co moga aby bylo lepiej - a to ze brakuje im srodkow, ludzi, i uprawnien nie jest ich wina. Osoby ponizej 18 roku zycia powinny czuc szczegolny respekt przed Policja, czy dla Was nie jest dziwne gdy 15, 16 latki chodza sobie po osiedlach w godzinach nocnych ? Kolo 23 - 24 00 ?

 

Moze ja jestem jakis staroswiecki.. przepraszam ale tak mnie rodzice wychowali - jak bylem malolatem to siedzialem cicho - jak tylko widzialem Policje - to juz sie balem.

Teraz tak nie jest - trzeba byc w koncu modnym czyz nie ?

 

 

Ja tylko raz czekalem po wezwaniu policji dobrą godzine na ich przyjazd.. Ale to juz bylo omawiane braki w sprzecie czy costam.. Bla bla..

Sa braki - wierz mi lub nie. Mozesz o tym poczytac wszedzie - poszukaj.

 

Ecuadoo

Tak jestem młody, data urodzenia w profilu jest prawdziwa. Wcale tego nie ukrywam, ale tez nie próbuj wnioskować, że staram się być elomuodzieżowy.

Briareos trafny przykład podał. Ostatnio zostałem spisany na swoim osiedlu za.. w sumie to nie wiem za co.

I wcale nie byłoby w tym nic dziwnego gdybym tak jak Briareos nie widział jak wcześniej ta sama Prewencja omijała skutecznym łukiem grupę 7 osobników w dresach.

Zapewne masz inny punkt widzenia, bo żyjesz gdzie żyjesz, jesteś tym kim jesteś. Ja natomiast widzę to z punktu normalnego chłopaka( nie dresa, nie pedała ani Bóg wie kogo, z całym poszanowaniem dla w/wymienionych), który zostaje spisany za nic? Aha, żeby nie było nie miałem wtedy kaptura założonego-> do niektórych to jest powód zatrzymania.

Napisałeś, że przyglądasz się moim postom. I jak one wyglądają w stosunku do innych? Są gorsze merytorycznie czy w jakiś inny sposób są złe?

Piszę prawdę którą podzieli duża część użytkowników.

Nie chcę się niekomu narazić ani sprowokować kogoś do słownej potyczki, bo mnie to nie leży. Nie mam w tym żadnego interesu.

btw. Nigdy nie słyszałeś jak funkcjonariusz Policji nie mówi na swój radiowóz nazywając go 'suką'?

Nie? - To mało słyszałeś.

Nie twierdzę też, ze polska policja jest be fu i wogóle. Przydają się i są potrzebni. Bez nich zapanowałby totalny chaos, ale prawda jest taka, że trafić na policjanta CZŁOWIEKA, a nie na policjanta który po zatrzymaniu upatruje zejścia swoich emocji w zatrzymanym to rzadkość.

Bardzo dobrze ze zostales zatrzymany - Policja ma do tego prawo - nie musza sie z tego tlumaczyc.

Jezeli uwazasz ze dzialania Policji sa naganne mozesz zlozyc stosowne zazalenie do przelozonego - ten w trybie postepowania dyscyplinarnego odpowiednio ustosukuje sie do sprawy.

Proponuje sie zapoznac z przepisami.

 

Ja wiele rzeczy slyszalem - jednak nie jest to argumentem aby glosic wszystkie uslyszane slowa w miejscu ublicznym jakim jest forum.

Podobaja Ci sie sformulowania "suka" "psy" ? W porzadku - Twoja sprawa. Swiadczy to tylko o Tobie. Nie o Policji.

 

Wiele osob zatracilo szacunek do sluzb mundurowych - co jest jednym z kryminologicznych przyczyn przestepczosci nieletnich - i wierzcie mi wiem co pisze.

 

Dobrze piszesz.Tez spotkalem sie z tego typu akcjami.Szlismy sobie z kumplami i o nic nas zaczepili, pytali sie co tu robimy itp.Kumpel wczesniej poszedl sie zalatwic do lasku i do nas przyszedl, policjanci o tym nie wiedzieli i powiedzieli kumplowi ze mu daja mandat za oddawanie moczu w miejscu publicznym :blink: .Skad oni mogli to wiedziec co on tam robil.Klocilismy sie i tak dostal mandat.Nie mowie o pijanych grupkach ludzi co drą sie po osiedlu itp.Zaklocaja ogolnie porzadek, paly do takich nwet nie podjada.To samo tyczy sie z tzw."arabami"czy "zulami".policjanci podjada do nich tylko sie .....przywitac i pogadac(przynajmniej tak jest u mnie).nadrabiaja statystyki na nas niczym nie winnych ludziach, zamiast lapac tych ktorzy sa winni

Art 1 - Ustawy o Policji

 

6) kontrola przestrzegania przepisów porządkowych i administracyjnych związanych z działalnością publiczną lub obowiązujących w miejscach publicznych

 

To byla podstawa ich dzialan.

 

Dalej - masz prawo nie przyjac mandatu - sprawa zostanie skierowana do Sadu Grodzkiego w celu rozpoznania sporu.

 

 

Szkoda tylko, że niektórzy funkcjonariusze prewencyjni robią to dla zasady.

Chciałem tylko podać porównanie jak to spisuje się zwykłych użyszkodników zamiast naprawdę kiepskich ludzi.

Powinienes sie z tego cieszyc.

Myslisz ze ja nie bylem w Twoim wieku ? I ze nie robilem tego i tego ? Tez mialem swoje szalone pomysly - i tez slowo Policja wzbudzalo moja niechec - jednak sie ich balem - jakis respekt czulem do tej formacji.

 

Policja jest jaka jest - nie bronie tej foramcji - jednak brak Wam obiektywizmu do jej dzialan

Nie znacie prawa.

Czesto sami prowokujecie patrole prewencji - sporo na ten temat wiem...

 

 

a mnie jakos nigdy nie spotkalo, potrafilem wracac do domu napruty jak meserszmit i jakos nikt nigdy mi nic nie "proponowal", raz dostalem mandat, ale bylo to z mojej winy i tyle.

Briareos => jakbys znal przepisy to bys wiedzial, ze jest zakaz puszczania psow luzem w miejscu publicznym ;]

Niemiec - podbudowales mnie swoim postem. Wiec nie jest az tak źle.

 

A do wszsytkich: Policja dziala dla Was - wierzcie mi nie jest Waszym wrogiem.

 

Pozdrawiam

Edytowane 2 Kwietnia 2006 przez Ecuadoo

[Niemiec]

Ecuadoo => znam dzialania tej formacji troche bardziej z drugiej strony. ludzie pisza o dlugim czasie reakcji na wezwania a jak w olsztynie, miescie 200k mieszkancow w godzinach nocnych sa w sluzbie tylko 2 patrole.

[Ecuadoo]

Ecuadoo => znam dzialania tej formacji troche bardziej z drugiej strony. ludzie pisza o dlugim czasie reakcji na wezwania a jak w olsztynie, miescie 200k mieszkancow w godzinach nocnych sa w sluzbie tylko 2 patrole.

Wierze Ci Niemiec, sytuacja kadrowa jest fatalna, ilość samochodow rowniez...

Czesto wymieniam poglady na ten temat z kolegami po fachu - mysla podobnie jak Ty i ja - jednak nie ma na to pieniedzy :(

 

Nie mam dokladnych danych, ale z tego co pamietam czynnych funkcjonariuszy jest ok 100 000. Moge sie mylic.

 

IMHO - jak dla mnie powinno byc ich conajmniej 250 000 - moze wtedy sytuacja uleglaby poprawie.

Edytowane 2 Kwietnia 2006 przez Ecuadoo

[Niemiec]

stan kadrowy faktycznie wynosi w chwili obecnej ok 100000. w samym warminsko-mazurskim barakuje minimum 3000 ludzi.

 

najbardziej krempujaca prace Policji rzecza jest prawo, ktore wiaze rece. a ustawa o Policji mimo iz sie zmienia wiele nie zmieni w tej materii.

[Gość Grzechu_1990]

Czesto sami prowokujecie patrole prewencji

Po części moge sie z tym zgodzić, no ale dla mnie głupim jest to że za (dla mnie) byle co spisują, na przykład za to że sie stoi w kapturze na głowie albo za to że komuś coś przeszkadza albo ma zły dzień. Ja sądze że prawo trzeba zmienić i policjantów szkolić lepiej.

[Niemiec]

dla mnie elozią w kapturze jeszcze w porze wieczornej to wystarczajacy powod do interwencji, jest to dzialanie prewencyjne.

[Gość]

ee tam mnie jeszcze nigdy nie spisali :>

[Snipi]

Zastanow sie jeden z drugim po co Was spisuja zeby ponabijac sie z waszych nazwisk? NIE spisuja bo jak sie cos stanie w tym rejonie to maja osoby ktore mogly tam przebywac i wiedziec cos lub tego dokonac.

[pho]

Wiecie co zrobił się tu spory OT...

 

Co do pracy detektywa Rutkowskiego to ja jakoś zanim nie przepadam, dla mnie to pozer i tyle.

 

Co do policji do dobrze, że jest(bo co by było gdyby nie było...) ale co do metod jakie stosuje to lekka przesada np. kumpel wraca około 19 do domu a tu panowie mundurowi go zaczepiają, spisują i nagle sprawdzają jego fona, mówią, że kradziony i na komendę tam wpierdel zatrzymany na 48h potem go wypuszczają i przysyłają pisemko, że w numerze IMEI pomyliła im się cyfra :mur: :mur: :? Takich przykładów jest niestety wiele :?

I też jest faktem, że omijają grupki dresów a zwykłych ludzi spisują...

Edytowane 2 Kwietnia 2006 przez Maciag

[malcolm28]

Kumpel w weekend sie troche spil, a on nie lubi policji :D i zaczal ich wyzywac.Ale w jaki sposob to masakra.Wy kur....jeb....psy CHWDP wam itp.itd.Besztal ich ok. 5 min :blink: ale policjant byl wytrwaly i po uplywie tego czasu juz nie wytrzymal i dal mu mandat za wulgarne slownictwo.Kumpel nie przyjal mandatu.Dzien pozniej spotkal tego samego gliniarzia i policjant do niego "spotkamy sie w sadzie".

On w sumie juz ta sprawe przegral :lol: tylko ciekawi mnie ile za to mozna dostac tzn.kasy bo na bank go nie wsadza.Ewentualnie jak nie zaplaci to prace spoleczne??czy jest moze inaczej

[Gość]

pewnie kare pieniezna dostanie albo x gdzon pracy w mpo za darmo:>

nie nazekajcie na policje :> umnie w miescie wsadzili kolesiowi leb miedzy drzwi od radiowozu i przy[ciach!]lili ze 3 razy.

[KAX_]

moim zdaniem tu nie o braki w dofinansowaniu chodzi tylko o chęci bo jak policja chce to potrafi ale, że dość często im sie nie chce to taki mają wizerunek...

[Ecuadoo]

Dzien pozniej spotkal tego samego gliniarzia i policjant do niego "spotkamy sie w sadzie".

On w sumie juz ta sprawe przegral :lol: tylko ciekawi mnie ile za to mozna dostac tzn.kasy bo na bank go nie wsadza.Ewentualnie jak nie zaplaci to prace spoleczne??czy jest moze inaczej

Sprawe ma przegrana na 99 % - z wlasnej winy oczywiscie - Policjant tez czlowiek - czasem puszczaja mu nerwy.

 

moim zdaniem tu nie o braki w dofinansowaniu chodzi tylko o chęci bo jak policja chce to potrafi ale, że dość często im sie nie chce to taki mają wizerunek...

Jest w tym troszke prawdy - jednak dotyczy to w wiekszosci starszej kadry jeszcze z czasow bylego systemu politycznego - trzeba to niestety powiedziec - mieli na to przyzwolenie.

Teraz jest inna Polska - inny system - inne wymagania.

 

Nie wiem czy slyszeliscie kiedys o William Bratton'ie - szefie New York City Police Department - w latach 90-tych wprowadzil on ciekawe rozwiazanie w NY - aby obnizyc przestepczosc, ktora byla jedna z najwyzszych na swiecie, wprowadzil zasade "zero tolerancji" - kazde nawet najmniejsze przewinienie bylo egzekowane z cala surowoscia prawa.

Policja byla wszedzie - rozprawiali sie z wszystkim.

 

Jednak w Polsce taki model sie nie sprawdzi. A dlaczego ? Z prostej przyczyny - podam taki przykład:

 

Maciej S. w godzinach nocnych na jednym z wrocławskich osiedli, spozywal alkohol w miejscu publicznym, jednoczesnie naruszal cisze nocna wraz ze swymi kompanami, Bartkiem G. oraz Krystianem C. - zostala powiadomiona policja - ta przyjechala niezwlocznie po otrzymaniu wezwania - osoby zostaly zatrzymane - sad wydal na wniosek prokuratora postanowienie o tymczasowym aresztowaniu.

Po tym - niezwlocznie skierowac sprawe do sadu karnego - zastosowac kare grzywny, oraz podania wyroku do publicznej wiadomosci !

 

Wiecie jakie by byly reakcje rodziny Maciusia i pozostalych "pokrzywdzonych" ? Wstretna Policja jak mogli aresztowac moje dziecko - on taki dobry jest, mamie do sklepu pojdzie, dziadka odwiedza... etc.

Nastepnie akcja pt. MEDIA - a jaki final ? Kto winny ? Policja, sad, prokuratura. Koniec tej krotkiej historii.

 

Co na to powiecie ? Chcecie tak surowo egzekwowanego prawa ?

 

Podany stan faktyczny jest wymyslony przeze mnie na potrzeby tegoz posta.

Edytowane 3 Kwietnia 2006 przez Ecuadoo

[EsiuWWW]

Jednak w Polsce taki model sie nie sprawdzi. A dlaczego ?

Ano dlatego że należymy do Europy, a w Europie (szczególnie tej łacińskiej) ludzie bardziej przywiązują wagę do kwesti prawi i swobód człowieka

[demek]

@Ecuadoo

ty chyba zyjesz w innej polsce niz wiekszosc z nas. "niezawisle sady" gdzie? bo nie w polsce w wiekszosci przypadkow. 7 na 10 policjantow nie powinno nimi byc bo olewaja wszystko z gory na dol. mam mnostwo kolegow/znajomych w policji i wiem co mowie. niestety prawda jest taka, ze bardziej broni sie przestepcow niz pokrzywdzonych i tez wiem z doswiadczenia znajomego, ktoremu do domu wszedl wlamywacz, a ze znajomy zna wschodnie sztuki walki to wlamywacz nie mial do smiechu. final tej sprawy byl taki, ze to ofiara dostala kare a nie przestepca

traktujmy przestepcow jak ludzi to wejda nam na glowy jeszcze bardziej niz teraz

 

co to tematu. nie interesuja mnie metody jesli jest skuteczny a juz napewno nie bede sie przejmowal przestepcami, ze dostali oklep od ludzi rutkowskiego czy tez policji. "lac i patrzec czy rowno puchnie". niestety innej metody w tym juz chyba nie ma.

[Gość Briareos]

Pier****nie o szopenie z tą niezawisłością, świetną policją i resztą bzdetów... Człowieku, otwórz oczy i ZOBACZ... Mieszkam w policyjnym mieście... U mnie w bloku mieszka kilku policjantów... Każdy z nich to alkoholik... Jazda po pijaku to norma... Syn jednego z nich to morderca... Wyrwane z kontekstu, ale taki life... Przypadki można pewnie mnożyć...

[demek]

Pier****nie o szopenie z tą niezawisłością, świetną policją i resztą bzdetów... Człowieku, otwórz oczy i ZOBACZ... Mieszkam w policyjnym mieście... U mnie w bloku mieszka kilku policjantów... Każdy z nich to alkoholik... Jazda po pijaku to norma... Syn jednego z nich to morderca... Wyrwane z kontekstu, ale taki life... Przypadki można pewnie mnożyć...

do mnie ta odpowiedz? bo jesli tak to nijak ma sie do mojej wypowiedzi

[Ecuadoo]

Co to tematu. nie interesuja mnie metody jesli jest skuteczny a juz napewno nie bede sie przejmowal przestepcami, ze dostali oklep od ludzi rutkowskiego czy tez policji. "lac i patrzec czy rowno puchnie". niestety innej metody w tym juz chyba nie ma.

A o czym ja pisalem w ostatnim poscie ? O jakiej metodzie ? Zero tolerancji - wiesz jak zostanie w Polsce przyjeta ? Nie wiesz ?

To dobrze przeczytaj mojego posta. A szczegolnie stan faktyczny jaki przedstawilem i jego medialny final.

 

I to doskonale obrazuje jakie mamy spoleczenstwo - od siebie nie wymagam nic - od kogos wszystkiego

 

Moge sobie "żłopac winko" na klatce schodowej - baa jest eloziom - no ale jak juz Policja sie do mnie zwraca podniesionym glosem ! Skandal ! A jak mnie zatrzyma ! Łooo ! Łysy dawaj kija... Jak on mogł ? Przeciez tylko ja wszystko moge... - nieco przejaskrawiona sytuacja - jednak wcale nie odbiega od rzeczywsitosci.

 

Jakby polskie spoleczenstwo CHACIALO bezwzglednej walki z przestepczoscia - to zapewniam was ze bylaby taka wszczeta - ale sa pewne opory spoleczne, o czym Esiu napisał - "wagę do kwesti praw i swobód człowieka".

Wiec macie te swobody i prawa - maja je rowniez przestepcy.

Edytowane 3 Kwietnia 2006 przez Ecuadoo

[Gość Briareos]

do mnie ta odpowiedz? bo jesli tak to nijak ma sie do mojej wypowiedzi

Nie do Ciebie... [; Do Pana E...