Jak Rozpoznać, Czy Płyta Główna Jest Spalona?

[udam_u]

Witam! Kilka dni temu mialem bardzo niemiłą niespodzianke. Uruchomiłem komputer (na początku wszystko było ok) a po chwilce (ładowanie Linuxa-ledwo do xdm'a doszło) komputer wydał dziwny odgłos (takie pstryk) obraz zniknął i koniec... Więcej już się uruchomić nie dał... Otworzyłem kompa-wtedy nie czulem nic, bo mialem akurat katar, zabralem zasilacz i udalem sie do kumpla. U kolegi zasilacz nie dzialal wiec wyslalem go na gwarancje (doplacilem i bede mial teraz Tagana 480W). Troche jestem zdziwiony, ze ten Chieftec nie wytrzymał... :mur: Teraz moje pytanie-jakie jest prawdopodobieństwo, że reszta podzespołów w moim komputerze uległa uszkodzeniu..? Czy można jakoś stwierdzić spalenie płyty głównej? Teraz będę miał nowy zasilacz-mam sprawdzić kompa eksperymentalnie? (podłączając nową zasiłke..?). Ogólnie w środku obudowy czuć nieprzyjemny zapach...nie wiem, czy to może kurz prześmierdł zapachem spalonego zasilacza-w ten sposób uspokajam swoje nerwy... Jeżeli miałeś/aś kiedyś taki wypadek, to prosze napisać jak sprawa się zakończyła! Aha mój komputer-z podpisu. Pozdrawiam!!!

 

EDIT: Te 2 posty pod moim są jałowe...nic nie wnoszą do tematu-napisałem, ze prosze o opinie osoby, które miały taki wypadek jak ja a nie ktoś mi pisze, że jak dostane zasilacz to zobacze-to akurat wiem dobrze...co za ludzie.. :mur:

Edytowane 3 Kwietnia 2006 przez udam_u

[marjuszo]

aj...........jak dostaniesz zasiłke to dopiero wtedy pogadamy........to nie jest czas i miejsce na gdybanie :)

[mar_cin]

a jak nie mozesz wytrzymac , to idz do kumpla i podlacz pod jego psu ;]

[udam_u]

A jednak płycie i całej reszczie komputera procz zasilacza nic sie nie stalo. Komputer po tym wypadku bardzo nieciekawie smierdzial spalona elektronika - ale widac, ze to tylko spalony zasilacz go zasmrodzil...widocznie nie zawsze to co smierdzi musi byc uszkodzone :wink: Pozdrawiam!