Czym Najlepiej Wygłuszyć Obudowe?

[Gość DeViLSource]

Czym najlepiej wygłuszyć obudowe? Czym wy wygłuszacie ?

prosze o pomoc

Pozdro

[Carl0s]

ja wygluszam google.pl, i szukajka tutejsza.

Do czego masz glowe powiedz? Uzywasz jej choc troche?

[msn]

ja wygluszam google.pl, i szukajka tutejsza.

Do czego masz glowe powiedz? Uzywasz jej choc troche?

;-) Carlos już powiedzał za mnie

 

a tak od siebie dodam, że świetnie sprawdza się ta gąbka

Edytowane 4 Kwietnia 2006 przez malkstons

[Lock@]

Ja polecam zwykła matę bitumiczną samoprzylepną. Byle bez tego sreberka na powierzchni.

Pianka zajmuje za dużo miejsca.

[Gość DeViLSource]

Carlos szczerze mówiac oczekiwałem innej odpowiedzi

oczekiwałem sugestii czym można wygłuszyć, bo być może ktoś ma inny sposób wygłuszenia niż

można znaleść wyszukiwarką...coś sprawdzonego czego używa doświadczony moder :D

[melonowy]

Mata bitumiczna :)

[DiJo]

nie próbowałem nigdy, ale może sie okazać dobre: zielone płyty (0,5cm) które sie układa pod panele podłogowe. Jak leżą na podłodze to wyciszają kroki, wiec moze w kompie tez beda dobre? Próbował ktoś?

[abdul90]

nie próbowałem nigdy, ale może sie okazać dobre: zielone płyty (0,5cm) które sie układa pod panele podłogowe. Jak leżą na podłodze to wyciszają kroki, wiec moze w kompie tez beda dobre? Próbował ktoś?

te plyty "wyciszaja" prace paneli (dylatacje???) jesli sie myle to prosze mnie poprawic

[durczyn]

ja mam "gąbki" wyciszajace grubości 1cm w całej budzie jak ledwo na foto w profilu widac, fajnie wygląda ale jak dla mnie kompletnie nic to niedaje :D

[Lock@]

fajnie wygląda ale jak dla mnie kompletnie nic to niedaje :D

I tu właśnie trafiamy w sedno problemu. Większość tych wygłuszaczy działa chyba raczej na zasadzie autosugestii

[Carl0s]

JustMe mi chodzi o to, ze ten temat poruszany byl na forum juz nascie razy, i nie wlozyles nic wysilku w poszukanie.

I nie dostaniesz jednej odpowiedzi, nie ma szans, kazdy ma swoja wlasna, sprawdzona metoda prob i bledow metode.

A prawda jest taka, ze wszelkie maty, gabki i inne "zielone pod panele" gowno daja, nigdy nie uzyskasz ciszy. Zawsze cos bedzie ci przeszkadzac, jak nie jednostka, to peryferia, jak nie peryferia, to reszta domownikow. Muza glosniej i tyle, to jest moja recepta.

Edytowane 5 Kwietnia 2006 przez Carl0s

[THEJAJO]

Wydaje mi sie ze wyciszenie powinno sie zaczac od wymiany kompentow ktore 'halasuja' na jakies lepsze.

Dopiero potem nalezy zastosowac jakies panki i inne takie albo tak jak radzi Carl0s - muza na odpowiedniej glosnosny. Tylko co jak chcemy jak kompa na noc zostawic?

[durczyn]

nawet jak masz wc to dysk słychac i jeszcze z zamknietej budy jak sie postarac mozna zrobic ala subwofer :D

[Carl0s]

Wydaje mi sie ze wyciszenie powinno sie zaczac od wymiany kompentow ktore 'halasuja' na jakies lepsze.

i wedlug Ciebie mialbym wymienic WD Raptora na co lepszego?? hehehe opanujcie sie ludzie bo w ten sposob to mozna zwariowac. Po cisze absolutna zapraszam w proznie, nigdzie indziej nie znajdziecie...

[THEJAJO]

No dyski to jest zmora wyciszaczy. :/

[DiJo]

a moze by tak zainstalować system na duuuuuzej karcie cf podpietej jako dysk przez przejściówke? :D Mały serwer mialem kiedyś na czymś takim i nie było go słychać wogole - pasywne chłodzenie procka, stara karta grafiki tez z pasywnym i jakiś zasilacz który bez wiatraka chyba chodził :) wtedy było jak w próźni :P

[Pekaok]

Wydaje mi sie ze wyciszenie powinno sie zaczac od wymiany kompentow ktore 'halasuja' na jakies lepsze.

Dopiero potem nalezy zastosowac jakies panki i inne takie albo tak jak radzi Carl0s - muza na odpowiedniej glosnosny. Tylko co jak chcemy jak kompa na noc zostawic?

no ba! stosuję muzę jako "wyciszacz" od zawsze... ;)

 

@autor tematu: polecam to co w mojej sygnaturce... Juno Reactor też się nadaje :]]

[insektcc]

A propos dyskow jako zmory wyciszaczy, gdzies mi sie obil o ekran twardziel wykozystujacy pamiec flash. Gdzies to ma tam kiedys wejsc. No i bedzie noiseless.

 

Co do mat to one chyba niweluja tylko nieglosny dzwiek z pewnego zakresu czestotliwosci. Mysle ze jakos sie moze przydac kiedy w kompie zostaja nam piszczace kondensatorki. Tyle ze mozna je czyms zalac i po klopocie ;)

[HiPhO]

nie wiem co ey sie tak tych dyskow czepiacie przeciez one nie skrobia caly czas tylko przy starcie kompa conajwyzej i odpalaniu giery, no chyba ze macie 256 ramu to moze i chodza caly czas bo musza wszystko w wirtualnej pamieci zapisywac

 

(niedotyczy ludzi co lubia przenosic filmy z dysku na dysk dla sportu)

[Andrew^]

W moim ulubionym pulp fiction Marcelus Wales mowi do zlego @JustMe B)

Edytowane 6 Kwietnia 2006 przez Andrew^

[PelzaK]

no ba! stosuję muzę jako "wyciszacz" od zawsze... ;)

 

@autor tematu: polecam to co w mojej sygnaturce... Juno Reactor też się nadaje :]]

podobnie.. tylko fizycznie oddzielam muze od swiata zewnetrzennego słuchawkami :D.