a zmontowalem sobie termostat

[3ho]

bardzo, baaaardzo wkurzal mnie szum (zwlaszcza w nocy) wytwarzany przez wentylator zasilacza i postanowilem go uciszyc

nie zadowalaly mnie zmiany napiec zasilajacych

wiec zmontowalem sobie termostacik do zasilacza (at zreszta :wink:)

wg projektu z praktycznego elektronika, ktory to znalazlem na elektroda.pl

 

jak narazie wszystko dziala cacy

ale...

autor obmyslil to tak, ze diody sluzace za czujniki sa wlutowane na dlugich nozkach w plytke termostatu przez co temeratura jaka sobie termostat bada pochodzi z pudla zasilacza

mam zamiar przykleic diody jakims przewodzacym cieplo klejem do radiatorow

 

co o tym myslicie?

 

jak chce ktos fotke tego czegos to niech da znac

[Lewy1]

Diodę mierzącą temp. umieść przed lub za wiatrakiem, żeby mierzyła temperaturę wyciąganego powietrza.

[3ho]

hmmm

te radiatory maja max 5cm

imho niezbyt to powietrze sie zdarzy ogrzac przy tej predkosci przelatywania powietrza i roznica miedzy temp radiatora i powietrza jest raczej duza

tzn wentylator pewnego dnia moze sie wlaczyc dopiero jak buchna plomienie :wink:

[M79]

czujnik na radiatorach bylby niezly ale ich moze byc wiecej niz ci sie wydaje i grzeja sie nierowno.

pomysl jest i tak niezly

[3ho]

juz nawet nie wiem ile ich tam mam

licza sie te 2 najwieksze, ktore sie zarabiscie grzeja

przy jakis pewnie stabilizatorach

(znajduja sie po prawej i lewej od trafo)

 

diody-czujniki sa 4 a radiatory 2

nie wiem czy sie rownomiernie grzeja

w zwiazku z czym nie wiem zbytnio jak to zrobic

narazie jest tak ze jedna jest jakies 2-3mm od od krawedzi radiatora

a reszta wisi sobie z boku

 

jak dorwe aparat to bedzie fotka :wink:

[Lewy1]

Ja w zasilaczu mam fabrycznie zamontowany termostat, i jest on właśnie umieszczony przed wiatrakiem. Mierzy temp. wyciąganego powietrza i wszystko jest OK.

[3ho]

no niby moze byc

ale trzeba wtedy odpowiednia czulosc ustawic

 

problem w tym, ze ped powietrza bardzo latwo ochlodzi 4 malutkie diody

a uklad jest czuly na zmiane temperatury o 2*C

wiec tak srednio wg mnie

 

w kazdym narazie mierzy mi temperature w pudle jak narazie :)

[MATZ]

Przepraszam że 50% off topić ale wytłumaczcie dokładnie na czym polega chłodzenie wodne zasilacza?

[3ho]

wodne? zasilacza?

wg to nie ma sensu, bo tam starcza wentylator (podobno :wink:)

[OBcY]

Przy chlodzeniu wodnym zasilacza nie chodzi o temp. ale raczej o cisze. Bylo juz na ten temat mowione na forum.

[3ho]

jesli chodzi o cisze, to tak

tylko chyba troche przy tym roboty

a do zasilacza mozna na rozne sposoby

(i nie spali sie jak athlon po 3 sekundach :wink:)

 

co do termostatu i jego fotek w neglizu

fotografem to ja nie bylem, nie jestem i nie bede, wiec psze nie zwracac uwagi na ostrosc i jakosc zdjec

pstryk1

pstryk2

pstryk3

[GenghisKhan]

wodne? zasilacza?

wg to nie ma sensu, bo tam starcza wentylator (podobno :wink:)

ale wentyl jest glosny - nawet na 5V

poprostu zamiast radiatorow montujesz blok wody a do niego przykrecasz stabilizatory napiecia(te elementy co sie grzeja - to te takie z 3 nozkami) i masz looz zime w zasilaczu

a co do umiejscowienia diody to oczywiscie na radiatorze tylko i wylacznie!!! :wink:

[MATZ]

A bardzo wydajny ten blok musi być?

[uff...AR]

widzialem u 3ha jak ten wynalazek dziala (a zdjecia robione byly u mnie). pomysl swietny, ale tak jak mu mowilem : trzeba czujniki przykleic do radiatora i z wierzchu czyms troszke zalac (np hot glue) zeby wiatraczek nie dmuchal bezposrednio na nie. wtedy bedzie ok, bo teraz jak widzialem to jest tak ze 5 minut wentylatorek nie dziala, wlacza sie na 10 sekund i sie wylacza.

[Arkady]

Ja wam powiem jak to wyglądało w miom zasilaczu. była jedna dioda termiczna, dwa radiatory, dioda była przykręcona w najdalszym miejscu radiatora (licząc odległość od tranzystorów). układ był tak wyważony, że wentyl dostawał napięcie od 10 do 12V - sprawdziłem miernikiem. prawda jest jednak taka, że nie trzeba było dużo by się doidka podgrzała i wentyl chodził na maxa.

NIE ZGADZAM SIĘ Z TYM, ŻE NIE TRZEBA CHŁODZIĆ WNĘTRZA ZASILACZA. sprawdziłem w swoim - są 3 duże cewki (chyba), transformator, wszystko to się bardzo grzeje, nie wspominam o tranzystorach. minimalna cyrkulacja powietrza być musi. na pewno zależy to też od budowy zasilacza więc najlepiej go rozebrać, dać pochodzić z godzinkę i palcem stwierdzić co i jak się grzeje (uwaga prąd! :twisted: )

ja zrobiłem to tak, że załatwiłem sobie wentyl z diodą termiczną, przykręciłem ją do najbardziej grzejącego się tranzystorka (wszystkie tranzystorki mam wyrzucone z radiatorami na zewnątrz) i w ten sposób chłodzę zasiłkę.

[uff...AR]

Arkady:

 

wiesz wszystko zalezy jaki sprzet. prawda jest taka ze 3ho zrobil to jakis tydzien temu i komp mu caly czas dziala spox. z drugiej strony to zasilka jest 200W chyba, a obciazenie to peniawka 160 1hdd, 1 cedek, s3trio + voodoo, no i fdd.

 

i jeszcze jedno: ten zasilacz jest troche lipny i pierwsza mysl jak go zobaczylem to zeby samemu zrobic jakies wieksze i lepsze radiatorki. 3ho bral ode mnie dzis aparat wiec jutro rano powinien wrzucic zdjecie tego cuda zamontowanego w zasilce.

[Arkady]

Arkady:

 

wiesz wszystko zalezy jaki sprzet. prawda jest taka ze 3ho zrobil to jakis tydzien temu i komp mu caly czas dziala spox. z drugiej strony to zasilka jest 200W chyba, a obciazenie to peniawka 160 1hdd, 1 cedek, s3trio + voodoo, no i fdd.

 

i jeszcze jedno: ten zasilacz jest troche lipny i pierwsza mysl jak go zobaczylem to zeby samemu zrobic jakies wieksze i lepsze radiatorki. 3ho bral ode mnie dzis aparat wiec jutro rano powinien wrzucic zdjecie tego cuda zamontowanego w zasilce.

yhm, jak powiedziałem, zależy od budoway zasiłki - dlatego proponuję metodę co najmniej "na palca" - by sprawdzić czy coś się nie przegrzewa. na oko widać po cewkach że się grzeją bo przźroczysta izolacja drutu jest ciemna, przypalona. jak 3ho ma antyczną zasiłkę to b. możliwe jest, że tam panują mniej extremalne warunki, benek np (o ile dobrze pamiętam) też nie chłodzi wnętrza swojego zsilacza i żyje :).

imho całkiem fajny pomysł z czujnikami i całkowitym wyłaczeniem wiatraka (u mnie to nie byłoby możliwe :evil: ). czy dobrze widziałem, że są 3 czujniki - to dla pewności pomiaru czy też by mierzyć temp w różnych częściach zasilacza?

[uff...AR]

poprawka 4, ale czemu i po co to nie wiem :)))))))))

chyba dlatego ze tak bylo na schemacie ;]

[3ho]

diody maja swoja ch-tke termiczna i w zaleznosci od temp plynie przez nie wiekszy lub mniejszy prad

w ukladzie jest komparator ktory porownuje napiecia (niemozliwe :wink:)

autor obmyslil uklad tak, jak widac i musial zapodac 4 diody, ktore obniza prad o pewna wartosc (czyt. jedna nie dalaby rady)

 

zreszta co my sie bedziem czepiac, zabulilem za to z 3-4zl hehe

 

fotki dam w nastepnym poscie, bo musze je najpierw dyskietkami poprzerzucac z innego kompa, a potem obrobic (nie mylic z okradaniem :wink:)

[saygon]

moglbys podac schemat tego ukladu?

[MATZ]

o dobry pomysł.

[3ho]

schemat, zdjecia: http://gerwazy.lo3.wroc.pl/~kkinda/ill/

 

schemat pochodzi z serwisu elektroda.pl

[3ho]

moj termostat doczekal sie ostatnio termopoxa z czego jestem niezmiernie dumny

diody-czujniki, bo dlugich zmaganiach i namyslach zostaly przyklejone do radiatorkow

diode sluzaca do nastawiania czulosci (zapala sie kiedy wentyl sie kreci) wyciagnalem na zewnatrz, tzn. podlaczylem do istniejacej diody TURBO, ktora i tak nie robila nic poza ciaglym swieceniem

nie wiem jeszcze co ze zdjeciami, bo nie mam aparatu, ale postaram sie jakies zrobic

[uff...AR]

3ho: wal do mojej mlodej na gg, i tak miala mi aparat przyniesc jutro wiec sie tysz zalapiesz. tylko kup baterie, bo bedzie jak ostatnio (1 zdjecie 10 min ladowania)

[3ho]

no wlasnie ja mecze

albo ona mnie... hehe