Skocz do zawartości
NeonPPC

Świateczna Atmosfera

Atmosfera na Wielkanoc  

108 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jak jest u was ?

    • Kazdy siedzi u siebie i robi co chce
      50
    • Bitwa pod Leningradem (kłotnie i wojny)
      22
    • Błogo, radosnie i swiatecznie
      21
    • Swieta ? A co to ?
      15


Rekomendowane odpowiedzi

Mnie wkurzyło to, że dzisiaj chciałem sobie z kumplami wyskoczyć na meczyk, ale nikogo nie chcieli starsi puścić, bo "są święta i masz pomagać w domu " <_< . Zupełnie jakbym miał 12 lat. :mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest jeszcze fakt, iz niektorzy w swietach Wielkanocnych widza swego rodzaju maraton: kto posprzata lepiej posesje - ja czy sasiad... i zaciaga sie wszsytkie mozliwe sily domowe...

 

Cala ta oprawka, kokieteria (moze to złe słowo, ale tak to odczuwam), i obluda, sprawia ze coraz czesciej swieta sa mi obojetne - moga byc - a rownie dobrze bez nich tez bedzie ok - jeden pozytyw - wolne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Denaturatos

Mnie wkurzyło to, że dzisiaj chciałem sobie z kumplami wyskoczyć na meczyk, ale nikogo nie chcieli starsi puścić, bo "są święta i masz pomagać w domu "

0___O

 

Wkurza mnie ze non stop w TVP puszczaja cos o kosciele, jakies transmisje z mszy czy cos. No kurde to ma byc televizja publiczna a nie kolejne TV TRWAM, a pozniej jeszcze wyciagaja lapy po abonament :/.

 

Czasami mam wrazenie ze zyjemy w panstwie wyznaniowym a nie swieckim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bitwa pod Leningradem :-D

Ciągłe zrzędzenie że cały czas przed kompem siedzę, biadolenie że coś pomóc trzeba, żę jeszcze pokój niewysprzątany, itp. Na szczęście dobiegło to już końca i teraz czuję tylko atmosferę wyczekiwania na śniadanko wielkanocne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej nie lubie wyjazdów do rodzinki jak co roku :unsure: zeby to oni do nas przyjechali to nie my do nich i jutro o 9 wychodze z domu a wroce pewnie koło 21 ekstra cały dzien zmarnowany a znajac zycie zanudze sie tam na śmierc :lol:

Co do sprzatania w domu to ja sprzatam powierzchownie ze wyglada na to ze jest czysto a z szafek wszystko samo wypada :lol: a meble brudne od kurzu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja pozprzątałem swój pokój wyczysciłem kompa i pojechalem ze starszym na zakupy i tyle to cała moja praca w swięta wszystko zajeło gdziez 3 godzinki i teraz siedze sobie luzikiem na kompie i wykorzystuje wolny czas na forum purepc(dawne tweak ;/) i na TR Legend, a swiąt i tak nie lubie, dawniej lubiłem bo czuło sie tą atmosfere szukało sie prezentów na działce pod krzakiem ale wyrosło sie z tego a teraz to żucą w mnie batonem i tyle z prezentu ;p

Edytowane przez maruh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie pewnie jak u większości z Was: każdy siedzi i robi co chce.

Jedyne czym się różnią te święta, to fakt że wpadliśmy z siostrą na dziwny (i nieco ekstrawagancki) pomysł- zakupu szynki za ponad 50 zł/kg 8O, co się zresztą z aprobatą reszty rodziny nie spotkało (ale była za nasze pieniądze :P ).

 

Kolejna sprawa, to fakt że pewnie więcej się wypije % w gronie rodzinnym i znowu pójdą teksty w stylu "ty pijesz? I to wódkę? I nie przepijasz?!" ;) echh... Jak co roku.

 

Jeszcze jedno, to to, że zwiększa się szansa na przyjazd dalszej rodziny (w sumie przeze mnie oczekiwanej, ale przez resztę domowników nie bałdzo).

 

No i ostatni wątek- mimo braku jakiegoś konkretnego symbolu stojącego przy oknie na "ważnym" miejscu- czuć w domu atmosferę świąt. Bardziej niż na Boże Narodzenie. Mniej komercji a bardziej świątecznie. Takie moje odczucie.

 

P.S. W tym roku pierwszy raz w życiu wyprałem dywany w domu... i doceniłem w końcu pracę mamy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Święta Wielkanocne fajna rzecz, ogolnie lubie ten okres bo cos sie dzieje ;)

 

swiateczna atmosferka zdecydowanie odczuwam, zapisalem sie do strazy grobowej i stoje w mundurze na bacznosc w kosciele przez 2h :) najlepsze jest to ze jutro bede musial pojsc na 2 msze co mi sie bardzo nie usmiecha ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i ostatni wątek- mimo braku jakiegoś konkretnego symbolu stojącego przy oknie na "ważnym" miejscu- czuć w domu atmosferę świąt. Bardziej niż na Boże Narodzenie. Mniej komercji a bardziej świątecznie. Takie moje odczucie.

zdecydowanie popieram...sam nie wiem czemu tak jest - ale to prawda...

 

co do sprzątania - w tym roku sam nieprzymuszony przez nikogo pokój sobie posprzątałem...i zdefragmentowałem partycję systemową :)

 

Ogólnie - jest ok...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jak co roku w każde święta jestem w Krakowie - zmiana miejsca jest bardzo wskazana, bo przez to atmosfera lepsza - ale jak byłem mały to jakoś bardziej to przeżywałem.

 

Druga sprawa - niestety robota - w te święta nawet nie mam jej tak dużo, ale w poprzednie siedziałem nad programem na uczelnię, mażą mi się święta, żebym mógł się tylko obijać (pomijając przygotowania przed), może tym razem będzie lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Święta --> kilka dni przygotowań, dwa dni odpoczynku. Musiałem sprzątnąć pokój, pomóc rodzicom. Przez cały czas tylko gdzieś jeżdze (do babci, cioci). Na ale taki jest urok Świąt ;). Chociaż do szkoły nie trzeba chodzić. Jednak ogólnie święta są fajne i potrzebne. Można się spotkać z rodziną i spokojnie porobić na komputerze.

 

Do świąt według mojego zegarka pozostały 53 minuty. Tak więc życzę wszystkim WESOŁYCH ŚWIĄT :-P.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cos z Wami nie tak :)

 

Poprostu trzeba sie przylozyc. Czy sprzatanie to az tak ciezka praca? Do tego jesli wszystko by musieli Wasi rodzice robic to by sie chyba zajechali. Zreszta nie wiem jak Wy ale ja w syfie pracowac nie moge, a generalne porzadki przydadza sie takze Wam ;P

Oczywiscie zeby nie bylo, za odkurzanie i kurze wzialem sie dopiero dzis i trwalo to ladne pare godzin... bo co pokoj skonczony to przed kompa tweak albo obek :P

 

Narzekacie na rodzinke. Raz czy dwa razy na rok mozna poogladac te twarze, co mi szkodzi ;P

 

Najwiekszy minus swiat to chyba... to cale jedzenie. Serniczki, kolaczyki, babeczki, to co iX lubi najbardziej, dochodza jeszcze pyszne salateczki, ale pozniej na wadze 2kg wiecej :P

 

Troche optymizmu i radosci! Ja skonczylem post jakies 2h temu po powrocie z Rezurekcji (dobrze chyab napisalem :>). Ludzi masa, tłum ogromny, moherowych beretow na wsi tez pelno ktore organista przekrzykiwal wraz z ksiedzem. Pozniej ze swieczka do domu, wg zwyczaju, cala rodzinka. Tradycja jakas musi byc, pozniej narzekacie ze amerykanizacja, jezeli Wam sie nie chce podtrzymywac rodzimych zwyczaji.

 

Przed nami jeszcze lany podzniedzalek. Tez tak bedizecie siedziec i narzekac na caly swiat :> Ruszysc dupcie, polac sasiadki kuzynki ciotki! A wieczorkiem na imprezke... say say say :P

 

Pozdrowka... starzy mlodzi ;]

 

 

ps. sorka za chaos i bledy, ale jestem po pifku ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też właśnie z rezurekcji wróciłem - ludu od groma, o moherach nawet nie wspomnę...jedno z najdłuższych kazań jakie w życiu słyszałem (mam średnio udanego proboszcza :| )...ale czuć atmosferę świąt...i to mnie cieszy...

 

a co do jedzenia - to akurat mnie śmieszy >> święta=żarcie...

 

jak się chcę najeść to mogę to w każdej chwili to zrobić...dziwi mnie to obżeranie w święta....(a potem biadolenie że waga poszła w górę :P )

 

Mam nadzieję że jutro będzie pogoda ładna...bo jak nie to zostanie tylko oblewanie procentami :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaraz ide na sniadanie do rodziny...bedzie tak milo ze az niedobrze =/ biore mp3 i mam nadzieje ze przetrwam ten dzien. Cya

I tobie sie to nie podoba ze masz okazje siasc z rodzina do stolu i porozmawiac gdzie zwykle w normalne dni czesto nie mamy na to czasu ?

 

Ja za to nie mam zamiaru caly dzien sluchac muzyki czy grac w CS'a (teraz widze ze na Lanie jest postawiony serwer i znajomi graja :lol: ) tylko porozmawiac z siostra ,ktora widuje dosc rzadko czy z rodzicami... Swieta u mnie to teraz jedyna okazja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Serdeczne pozdrowienia z Holandii. Tu spedzam swieta w tym roku, wcale nie jest zle. Jest calkiem inaczej niz u nas, mieszkajac w hotelu pod Amsterdamem zostalem zbudzony o godz. 9 muzyka i oficjalnymi zyczeniami a nastepnie poproszono nas o zejscie o 10:00 na sniadanie. Jedzenia w brud jak zwykle krolowal szwedzki stol na ktorym mozna bylo spodziewac sie wszystkiego. Bardzo spodobal mi sie zwyczaj podawania piwa do sniadania nawiasem mowiac to strasznie slabe te piwka tutaj maja ;) lecz smakowo taki Amstel lub Bud bije na glowe wszystkie nasze browarki.

 

Ze slonecznego Amsterdamu wszystkim zycze Wesolych Swiat :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A dziś u mnie spokój i miła atmosfera, oprócz jednej sprzeczki z moim udziałem ;) na temat Ojca Dyrektora nie przypuszczałem, że ona też należy do tej armi :lol:

:] Jak to jest ze ojciec dyrektor zawsze jest przedmiotem rozmow podczas swiatecznych spotkan :lol:

 

BTW: Wpiszcie "siedziba szatana" w googlach :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:] Jak to jest ze ojciec dyrektor zawsze jest przedmiotem rozmow podczas swiatecznych spotkan :lol:

 

BTW: Wpiszcie "siedziba szatana" w googlach :lol:

Bo to wyszło tak, że sobie jadłem grzyby i powiedziałem, że jem Ojca Dyrektora Grzyba i brak tylko Maybach'a i już texty w stylu co Ty gadasz, on jedyny prawdę mówi,, posłuchaj radia Maryja etc. :lol:

 

Ale już jest luz kolacje zjadłem i odpoczywam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo to wyszło tak, że sobie jadłem grzyby i powiedziałem, że jem Ojca Dyrektora Grzyba i brak tylko Maybach'a i już texty w stylu co Ty gadasz, on jedyny prawdę mówi,, posłuchaj radia Maryja etc. :lol:

:lol2:

 

Echh ten człowiek ludziom z głową robi :lol:. Radio Ma Ryja powinni już dawno zamknąć... ale władzy się ono podoba. Co za kraj :mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dajcie spokój, bo się zrobi następny temat o rydzykantach ;)

 

U mnie fajnie. Niedawno wróciłem od rodzinki. Trochę drętwo było, ale się w końcu uśmiałem z niektórych ;)

A teraz jeszcze machnęliśmy trochę miodu ;]

Humor jak trza :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dajcie spokój, bo się zrobi następny temat o rydzykantach ;)

 

U mnie fajnie. Niedawno wróciłem od rodzinki. Trochę drętwo było, ale się w końcu uśmiałem z niektórych ;)

A teraz jeszcze machnęliśmy trochę miodu ;]

Humor jak trza :D

A to ja Wam tak powiem w tajemnicy ze mnie ominely spotkania rodzinne w okresie swiatecznym - dosc napieta sytuacja etc... i powiem szczerze ze troszke mi ich brakuje :lol: Nawet tej paplaniny cioci etc. Ma to swoj urok :lol:

Ale i tak wole PC i mojego kochanego Lineage II :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to ja Wam tak powiem w tajemnicy ze mnie ominely spotkania rodzinne w okresie swiatecznym - dosc napieta sytuacja etc... i powiem szczerze ze troszke mi ich brakuje :lol: Nawet tej paplaniny cioci etc. Ma to swoj urok :lol:

Ale i tak wole PC i mojego kochanego Lineage II :wink:

ja tez woel chate i cs a dzis musialem isc i słuchać "o jak ty wyrosłeś, jaki jestes elegancki..." ( :lol: ) itd jak dla mnie to nie ma to żadnego uroku poza tym ze odpowiadasz 100 razy na to samo pytanie i wszyscy wokoło piją (oprócz mnie żecz jasna :P) wolał bym zostac w domu ew iśc na słownie 20 min i na chate a tak caaly dzien <_<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem sobie na prawie drugim koncu Europy, rodzine widzialem dzis tylko na Skype, za to mialem najfajniejsze sniadanie wielkanocne ze wszystkich dotychczasowych.

 

Zebralismy sie ze znajomymi Polakami, Rumunami i Czechami w akademiku, kazdy przyniosl cos do jedzenia, mniej lub bardziej tradycyjnego (rozne salatki, jajka w majonezie, pisanki gotowane w obierkach cebuli i wydrapywane czubkiem noza) i usiedlismy sobie przy wspolnym stole. Bez zadnych sztucznych usmiechow, bez bagazu rodzinnych klotni i tak przez wszystkich nielubianych babcinych komentarzy o wyrastaniu ;) Za to z kupa smiechu i dobrego humoru.

A cale popoludnie zeszlo nam na graniu w pilkarzyki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zebralismy sie ze znajomymi Polakami, Rumunami i Czechami w akademiku, kazdy przyniosl cos do jedzenia, mniej lub bardziej tradycyjnego (rozne salatki, jajka w majonezie, pisanki gotowane w obierkach cebuli i wydrapywane czubkiem noza) i usiedlismy sobie przy wspolnym stole. Bez zadnych sztucznych usmiechow, bez bagazu rodzinnych klotni i tak przez wszystkich nielubianych babcinych komentarzy o wyrastaniu ;) Za to z kupa smiechu i dobrego humoru.

A cale popoludnie zeszlo nam na graniu w pilkarzyki :)

Suuuuper tylko pozazdrościć :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie "rubta, co chceta" ...jak zwykle. swieta dla mnie nie sa niczym nadzwyczajnym, oprocz tego, ze dostalem w reszcie jakis dluzszy (w koncu zasluzony dwoma miesiacami nieustannej harowy) czas wolny od szkoly :P ostatni rok tej paskudnej budy a i tak nad ksiazkami trzeba przez swieta posiedziec :angry: przynajmniej sprawdzianow zadnych przez ten okres nie ma...

Edytowane przez jvt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...