Skocz do zawartości
Trolu609

Wszystko O - Seagate Barracuda 7200.10

Rekomendowane odpowiedzi

Oj coś koledzy przesadzają z tą głośnością tych dysków mam takei jak w podpisie i jest cisza , komp stoi na biurku z otwarta obudową , to już bardziej słyszalny jest zestaw chłodzący procka który aktulanie kręci się ok 1100RPM :blink: .

 

A co do dysku 80GB to przyznam jego to słychać ale też w miare cicho :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z bólem musze powiedziec że dziś Barracud nie warto kupowac. Byłem wieloletnim zwolennikiem tej firmy ale seria 10 jest zbyt głośna i już nie jest liderem wydajnosci.

Samsung jest cichy i wydajny ale z mojego doświadczenia z nową serią jest ciut głośniejszy od Hitachi. Sczególnie głowice troche słychac jak chrupią.

Hitachi jest troche mniej wydajny ale cichszy. Za to cieplejszy. Na pewno bezawaryjny jak Seagate.

Nowego WD nie znam. Podobno dobry i szybki. Głośniejszy od w/w.

Liderem wydajności seria 10 nie jest bo to "stara" seria - wypada do obecnych nowych modeli porównywać nadchodzące barracudy 11 a nie "dziadki dziesiątki".

 

Miałem Samsunga SP2504C ( był to najcichszy dysk ) , obecnie mam Barracuda 10 320 GB - barracuda jest b. głośna na skutek drgań , po zamortyzowaniu jest już bezgłośna ( przy idealnej amortyzacji ). Samsung w idle cicho i "wysoko" piszczał a barracuda nie. Więc barracuda sama w sobie jest cicha ale jeśli ktoś jest na kupnie dysku to i tak lepiej poczekać na modele 11.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na początku 10 wydawała mi się nie taka głośna ale narastało to wraz z większym wyciszeniem kompa - coraz cichsze wentyle aż w końcu WC.

 

Ale prawdziwego olśnienia doznałem dopiero wkładając Hitachi! od razu duża różnica. Od początku barki były w tłumikach drgań tych samych co teraz Hitachi więc nie drgania były tu najważniejsze.

To było coś czego nie dało się prosto wyeliminowac - hałas pracujących napędów talerzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, ale ja nie o tym.

Moja druga macierz na seagate znowu padła (awaria dysku w wolumenie RAID 0), jako że są to moje ulubione dyski (ze względu na szybkość) nie tracę nadziei że trafię w końcu na dobrą serię.

Pierwsza macierz RAID 0 (dyski serii 7200.9) - dyski nowe ze sklepu, padła po 5 miesiącach użytkowania, (awaria dysku w wolumenie RAID 0),2 macierz RAID 0 (dyski serii 7200.10, zapis prostopadły) padły po niewiele dłuższym czasie: po 5,5 miesiąca użytkowania (TE SAME OBJAWY !), dyski nowe - prosto ze sklepu.

Wszystkie te dyski po pierwszym sprawdzeniu w programie HD Tune miały na żółto podświetloną wartość SPIN RETRY COUNT , a jeden już miał błędy RELLOCATED SECTOR COUNT.

 

Po rozpięciu dysków z macierzy postanowiłem je sprawdzić pod kątem błędów w S.M.A.R.T, i znowu to samo co poprzednim razem: wartości RAW READ ERROR RATE i SEEK ERROR RATE liczone w setkach tysięcy (na jednym dysku nawet w milionach)

Wniosek byłby jasny: trzeba zmienić producenta dysków na macierz, ale do trzech razy sztuka.

W świetle tych wydarzeń nęka mnie pytanie: czy miałem aż takiego pecha, czy też moje ulubione dyski,krótko mówiąc zaczeły schodzić na psy ??

A może po prostu nie nadają się na macierze ?

Edytowane przez vojt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

RAW READ ERROR RATE i SEEK ERROR RATE u Seagate zawsze są wysokie, więc tym się nie przejmuj.

Ja mam 2 barki 9 w raid 0 już z 1,5 roku i wszystko śmiga. 0 problemów.

SPIN RETRY COUNT oznacza, że dyski mają problemy z rozpędzaniem silniczka, co może byś spowodowane luźno wpiętą wtyczką zasilania lub kaszaniastym zasilaczem.

Jak RELLOCATED SECTOR COUNT zaczyna stale rosnąć to znaczy, że dysk umiera.

Ja stawiam na problemy z configiem twojego komputera. Coś nie łączy, albo zasilacz do wymiany.

Podaj parametry komputerka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też miałem 9 i 10 w macierzy i jak u chłopaków - zero problemów.

 

Sprawdzałes zasilacz miernikiem? Może coś nie tak z napięciem, np za wysokie. Ewentualnie coś z kontrolerem w płycie lub wogóle z samą płytą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

RAW READ ERROR RATE i SEEK ERROR RATE u Seagate zawsze są wysokie, więc tym się nie przejmuj.

Ja mam 2 barki 9 w raid 0 już z 1,5 roku i wszystko śmiga. 0 problemów.

SPIN RETRY COUNT oznacza, że dyski mają problemy z rozpędzaniem silniczka, co może byś spowodowane luźno wpiętą wtyczką zasilania lub kaszaniastym zasilaczem.

Jak RELLOCATED SECTOR COUNT zaczyna stale rosnąć to znaczy, że dysk umiera.

Ja stawiam na problemy z configiem twojego komputera. Coś nie łączy, albo zasilacz do wymiany.

Podaj parametry komputerka.

Panowie konfiguracja kompa w sygnaturce :D

Elektronek - nie przejmowałem się tymi błędami na pierwszej macierzy, druga skończyła tak samo a to już znak że gdzieś jest źle !

Zasilacz Chiefteca (nie sądzę aby to była jego wina) w dodatku wszystko na UPS-ie. Dyski mają komfortowe warunki pracy.

Wartość (0A) wskazuje na niedomagający zasilacz lub źle wetkniętą wtyczkę, ale nie w tym przypadku.

Masz RAID 0 od 1,5 roku, ale nie masz żadnej możliwości skontrolowania(monitorowania) dysków pod kątem błędów w S.M.A.R.T dopóki macierz się nie wywali ! Zero kontroli i monitoringu.

 

To że wartości (01) i (07) w S.M.A.R.T są bardzo wysokie to właśnie przyczyna tego że padł RAID 0 u mnie, więc nie mogę tego lekceważyć. Gdyby nadal działał mógłbym to olać. Dziwne tylko że mam 2 inne dyski SATA II WD 250Gb i Samsunga 200Gb (samsung 1,5 roku) który jest nonstop używany i zawalony do pełna i nie ma żadnych błędów !

Edytowane przez vojt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie konfiguracja kompa w sygnaturce :D

Elektronek - nie przejmowałem się tymi błędami na pierwszej macierzy, druga skończyła tak samo a to już znak że gdzieś jest źle !

Zasilacz Chiefteca (nie sądzę aby to była jego wina) w dodatku wszystko na UPS-ie. Dyski mają komfortowe warunki pracy.

Wartość (0A) wskazuje na niedomagający zasilacz lub źle wetkniętą wtyczkę, ale nie w tym przypadku.

Masz RAID 0 od 1,5 roku, ale nie masz żadnej możliwości skontrolowania(monitorowania) dysków pod kątem błędów w S.M.A.R.T dopóki macierz się nie wywali ! Zero kontroli i monitoringu.

 

To że wartości (01) i (07) w S.M.A.R.T są bardzo wysokie to właśnie przyczyna tego że padł RAID 0 u mnie, więc nie mogę tego lekceważyć. Gdyby nadal działał mógłbym to olać. Dziwne tylko że mam 2 inne dyski SATA II WD 250Gb i Samsunga 200Gb (samsung 1,5 roku) który jest nonstop używany i zawalony do pełna i nie ma żadnych błędów !

01 i 07 na pewno nie było przyczyną śmierci poprzedniego dysku. Wszystkie Seagate'y mają w tych miejscach ogromne wartości!!!! Ten typ tak już po prostu ma.

Mam Raid0 1,5 roku i wiem, że z dyskami nie dzieje się nic złego!!!

Nie będę instalował sterowników mediashield Nvidii, bo przez jakieś sterowniki (dokładnie nie wiem które) Vista przestała mi wykrywać dyski SATA podpinane nas gorąco, 0 reakcji po włączeniu kieszeni na ESATA. Teraz mi wszystko śmiga, więc nie będę kombinował.

Ale zapewniam cię, że po zainstalowaniu tych sterowników, pojawia się zakladka Magazyn w Nvidia Control Panel. Był tam komunikat: Raport zgłaszany przez SMART dla RAIDa... Nie mam dokładnych wartości każdego dysku, ale widocznie nic nie przekroczyło dopuszczalnych norm, więc podejrzewam, że wszystko jest OK.

Może byłby ktoś taki dobry i zarzucił zdjęcie...

Poświęcę się, zrobię sobie kopię systemowej partycji na wszelki niespodziewany i zarzucę ten obrazek zaraz.

Oto zrzucik:

post-20519-1184717837_thumb.jpg

Niestety nie ma tego napisu co kiedyś był, teraz jest tylko Status: Zdrowy

 

EDIT2:

No i jak pisałem sterowniki Nvidi do Mediashield zepsuły :-) to znowu. Kieszeń po włączeniu nie reaguje, nawet nie rozpędza talerzy. Po odpięciu kabelka dysk startuje, ale Vista po wpięciu kabelka z powrotem nie wykrywa go. Dysk jest wykrywany tylko podczas restartu. A po wyłączeniu kieszeni po restarcie nie znika nawet partycja, która byla na kieszeni. Tak jakby nie było w ogóle monitoringu podpinanych urządzeń pod SATA. Może ktoś zna wpis z rejestru, który te sterowniki zmieniają. Zawsze muszą coś spier%$&.

 

EDIT3:

Poczytałem trochę na ten temat i okazuje się, że to nie tylko mój problem. Nvidia ma po prostu w [gluteus maximus] nowe sterowniki naprawiające to. Do nforców 5 już 2 miesiące nie było uaktualnień. Sporo ludzi ma problemy z "Hot pluggingiem" pod Vistą, a najlepsze jest to, że psują to właśnie sterowniki wyżej wymienionej firmy. Bez ich sterów wszystko śmigało i mój system był na to "żywym" dowodem. A jeszcze lepsze jest to, że po odinstalowaniu tych sterowników system nie powraca do dawnej sprawności. Żenada ze strony Nvidii na całej linii. Tyle kasy zdzierają, a nawet takiej [ciach!]ły nie umieją naprawić.

No cóż, nie pozostaje nic innego, jak przywrócić system.

Edytowane przez Elektronek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Elektronek -

Na Intelu jest podobne oprogramowanie (i sterownik) zwie się : Intel Matrix Storage, informuje tylko że macierz jest zdrowa (dopóki nie poinformuje o jej błędach :) ) lub - nie.

Wnioskuję że masz chipset Nforce, Nvidii,i sterownik spełnia podobną rolę (z tym że na intelu nie powoduje żadnych problemów)... jak zwał, tak zwał, w każdym bądź razie będę dążył do wyjaśnienia dlaczego te błędy pokazują się w takich ilościach i na dyskach seagate sata różnych serii. Mógłby ktoś powiedzieć żebym kupił dyski seagate przystosowane do pracy w macierzach, ale nikt też nie informuje że reszta dysków seagate NIE NADAJE się do pracy w RAID !

Ciekawe czy dyski przystosowane do pracy 24h/dobę (seria Nearline) też po wykazują takie błędy ?

Aby być dokładnym to dysk w macierzy nie padł całkowicie tylko zaczeły występować problemy z kopiowaniem plików (czas), odczytem itp.

Monitor (?!) macierzy Intel Matrix Storage poinformował mnie pewnego dnia o tym:

Dołączona grafika

Macierz działała tak jeszcze tydzień (coraz gorzej - widoczne objawy spowolnienia) dopóki wysłałem dyski na gwarancję, które zostały zdiagnozowane przez serwis zewnętrzny jako uszkodzone i wymienione na nowe (choć teraz już nie jestem pewien) serii 7200.10.

Powtórnie postawiłem macierz RAID 0 i po 5,5 miesiąca powtórka z rozrywki (dokładnie to samo we wszystkich aspektach)

Dyski jadą do serwisu, ale teraz poproszę o szczegółowe wyniki.

Niestety nie tylko nvidia tak podchodzi do ich chlebodawców B-) (jeśli chodzi o vistę)tak samo było z creative.

 

Edit:

leonardo:

HD Tune - Benchmark - normalnie

HD Tune - S.M.A.R.T - to właśnie to co mnie wkurza, wartości: (01),(07) bardzo wysokie, a także (C3)które pokazuje ile dysk naprawił błędów we własnym zakresie (czyli że są)

Edytowane przez vojt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z Intelem jest ten plus że sprzęt jest dopracowany, a soft zwykle działa stabilnie i wykonuje to do czego jest napisany. Z tego powodu preferuje Intela :)

A soft do raid wspomaga wykrywanie błędów, przydaje się jako system wczesnego ostrzegania.

Edytowane przez PioMX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@vojt spójrz na mój raport z Everesta:

 

Dołączona grafika

 

Jak widzisz z 01,03,BE,C3 również mam wysokie wartości, a dysk działa prawidłowo. Po prostu zrozum, że ta seria tak ma i to nie jest przyczyna twoich awarii.

Edytowane przez Adyan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@vojt spójrz na mój raport z Everesta:

 

 

Jak widzisz z 01,03,BE,C3 również mam wysokie wartości, a dysk działa prawidłowo. Po prostu zrozum, że ta seria tak ma i to nie jest przyczyna twoich awarii.

Też masz błąd komunikacji ( na szczęście tylko jeden ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Łukasz Tkacz

Pisze o tym aktualnie także w temacie Dual-SATA2 ale zapytam i tutaj aby mieć pewnośc że dysk jest ok (lub dowiedzieć się że jest *********).

 

Robiłem test w HD Tach (32mb), tryb SATA2, najstarsze dostępne stery do kontrolera na płycie JMicron JMB360 - na nowszych burst jest znacznie niższy):

 

Dołączona grafika

 

Jak to ocenią fachowcy? Ja się nie znam :P

 

EDIT:

Wykres z najnowszymi sterami do kontrolera:

 

Dołączona grafika

Edytowane przez Łukasz Tkacz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widac ze na nowszych sterach jest duzo gorzej. Zmien na stare jesli dzialaly dobrze a najlepiej to wogole zrezygnowac z dodatkowych sterownikow do kontrolerów jesli Xp w sobie ma odpowiednie. Nigdy nie mialem problemow z dyskami jak uzywalem sterow zintegrowanych z systemem a wydajnosc wlasnie na nich byla najwyzsza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie. A te od nVidii czasem problemy powodują - np powolne ładowanie systemu. Widziałem kilka razy. Zresztą sami zalecają instalowac dopiero jak na systemowych jest problem.

Nawet instalator pyta drugi raz czy na pewno chcesz je instalowac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Łukasz Tkacz

Mam płytę AsRocka, chipset ULi i kontroler JMicrona więc ja nie mam problemów z nvidią, sam nie wiem co mam teraz robić czy zostawić sobie starsze czy nowsze.

 

Btw. Czy te ciągłe wahania na wykresie nie są dziwne? Inne osoby (nawet z tą płytą) mają raczej gładkie, to normalne dla takiego dysku czy co?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

 

Co jest warta seria Barracud 10 ES Raid Edition, czy warto ją kupic czy lepiej zwyklą bo chce jako 2 dysk obecnie mam 320gb zwykłą.

Edytowane przez PeterMac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Dołączam sie do tematu bo nie znalazłem nigdzie odpowiedzi. otóż mam Dysk Seagate 320 GB SATA II ST3320620AS Firmware 3.AAK. Mam 3 problemy/ pytania:

1)Podczas ładowania systemu dysk w pewnym momencie jakby milknie... dioda hdd zaczyna szybko i w takich samych odstępach czasowych migać, ale z dysku nie doczytuje.. w ogóle nie słychać. Zdarza sie to powiedzmy raz na 5 włączeń i albo po ok. 5 sekundach "zaskoczy" i zacznie czytać system dalej, albo chyci zwieche.

2)Z dysku od czasu do czasu najczęściej podczas dłuższej intensywnej pracy słychać metaliczne trzaski, jakby igła w coś uderzała?. Nie sprawia to żadnych zmuleń w systemie, żadnych zwiech, ale wydaje sie to niepokojące.

3)Kiedy w Biosie płyty głównej ustawie kontroler na SATA II to podczas pracy systemu, np słuchanie muzyki, czy też granie.. po prostu wszystkiego od czasu do czasu łapie taka zwieche na ok 0,1sek, a dysk jest na SATA II więc powinien działać. oczywiście jeśli przełączam go na SATA II wyciągam zworkę i robie wszystko jak trzeba mimo tego i tak są problemy.

Dysk posiadam około 4 miechy... Odczyty SMARTa są dość niepokojące ale BAD sektorów nie ma, danych nie traci, nie wiesza sie, nie wyłącza.. wszystko ok poza tymi problemami opisanymi wyżej. Teraz dysk działa na SATA I tu jest odczyt SMARTa:

http://img529.imageshack.us/my.php?image=hdd3ub5.jpg

Jeśli trzeba będzie odczyty z jakichś innych programów napiszcie i z góry dzięki za pomoc i odpowiedź. Sprzęt taki jak w podpisie, dysk oczywiście Barka 10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CYTAT(Adyan @ 20 lip 2007, 01:33) *

 

@vojt spójrz na mój raport z Everesta:

 

 

Jak widzisz z 01,03,BE,C3 również mam wysokie wartości, a dysk działa prawidłowo. Po prostu zrozum, że ta seria tak ma i to nie jest przyczyna twoich awarii.

 

Też masz błąd komunikacji ( na szczęście tylko jeden ).

Poczekamy zobaczymy, teraz dyski poszły na reklamacje - aktualnie przekazane do serwisu zewnętrznego. Jakie będą efekty się okaże.

Edytowane przez vojt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seagate są to moje peferowane dyski systemowe (w raid-zie jak i pojedyńczo), są jednymi z najlepszych.

Ale nie o tym chciałem......... otóż wróciły (3-cia wymiana na nowe ! :) ) moje 80-siątki (2 szt.) SATA 2 serii 7200.10 z serwisu. I bardzo ciekawe rzeczy zaistniały. To że znowu zostały wymienione na nowe modele niemal natychmiast (7 dni) utwierdza mnie mocniej w przekonaniu że jednak jest z nimi coś "nie tak" (chodzi o odczyty S.M.A.R.T pozycja: 01 i 07 mierzone w setkach tysięcy na nowych dyskach) wbrew temu że większość twierdzi że te dyski już "tak mają" i nie ma się czym przejmować.

Jako że to jest trzecia wymiana poprosiłem serwis o ekspertyzę, lub opis uszkodzenia-usterki a najlepiej przyczyny dlaczego tak się dzieje,oczywiście nie miałem wielkich nadziei na uzyskanie takiej.

Cytuję odpowiedź\;

Witam,

 

Dyski wysyłane są bezpośrednio do producenta, do europejskiego oddziału

w Holandii. Nigdy nie dostawaliśmy ekspertyzy co jest przyczyna usterki. Po

jej stwierdzeniu dysk jest wymieniany, nikt na etapie reklamacji nie

diagnozuje uszkodzeń po kątem przyczyn występowania danej usterki.

Wątpię abyśmy byli w stanie wyciągnąć taką informację.

Pozdrawiam,

 

serwisant

dział RMA

Z tej strony niestety nie uzyskam żadnych istotnych informacji, można tylko czytać między wierszami że usterka została stwierdzona i tyle.

Sprawdziłem dyski osobno, zaraz po rozpakowaniu pod kątem błędów w S.M.A.R.T : pozycje - (01) Raw Read Error Rate i (07) Seek Error Rate

oto co wyszło:

1. Dyski sprawdzone programem HD Tune, pierwsze uruchomienie:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

2. Dyski sprawdzone po kolejnym uruchomieniu:

Dołączona grafika

 

Jak widać wartość (01) - częstotliwość występowania błędów odczytu z talerzy na jednym z dysków osiągnął wartość niewiarygodną dla nowego dysku, wartości (07) - częstotliwość występowania błędów w wyszukiwaniu danych też wzrosła poważnie, choć podobno w niektórych nowych dyskach elektronika potrafi uczyć się i takie wartości nie są niczym dziwnym, jednak nie wiem czy to dotyczy dysków seagate tej serii ?

Edytowane przez vojt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skusiłem się na wydajność i połasiłem się na nową, jednotalerzową barracudę 250GB. Nie zdążyłem nawet sformatować partycji, na której miałem stawiać system i dysk padł :mur Przez te parę chwil dysk zachowywał się kulturalnie, ale w wyciszonym komputerze będzie raczej słyszalny (nie chodzi mi oczywiści o "chrupanie", bo to wiadomo, że słychać, ale o pracę talerza/silnika), wibracje w normie - nie telepało specjalnie budą, ale też wyczuć je można z łatwością.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skusiłem się na wydajność i połasiłem się na nową, jednotalerzową barracudę 250GB. Nie zdążyłem nawet sformatować partycji, na której miałem stawiać system i dysk padł :mur Przez te parę chwil dysk zachowywał się kulturalnie, ale w wyciszonym komputerze będzie raczej słyszalny (nie chodzi mi oczywiści o "chrupanie", bo to wiadomo, że słychać, ale o pracę talerza/silnika), wibracje w normie - nie telepało specjalnie budą, ale też wyczuć je można z łatwością.

Dla mnie ten dysk jest bardzo cichy. W porównaniu do starej Barki 9 to niebo a ziemia. Bardziej wentylatory teraz słyszę niż mój dysk. Wogóle nie wpada w wibracje, chrobotanie głowic praktycznie nie przeszkadza. No i jest bardzo szybki (odczyt 84 MB/s w dłuższym teście w HD Tach !), nie grzeje się bardzo i jest cieniutki. Jestem mile zaskoczony. Edytowane przez martinc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...