Matura 2006

[stranded]

przed wszystkim nic nie kuj tylko improwizuj...najgorszy jest początek potem samo się mówi lol

[HaNz]

No i juz po ustnym polaku... 90% jestem zadowolony biorac pod uwage to ze nie uczylem sie do niego za wiele :)

Moge z reka na sercu napisac ze ustny polak to latwizna, wiekszego stresa na angolu mialem :D

[und3r]

ja mam na piatek nauczyc sie na polski ok 5 stron A4 :D tylko kiedy ja to zrobie :? niechce mi sie tego robic :(

Przede wszystkim to jeśli myślisz, ze wyrobisz sie w 15 min z pięcioma stronami A4 (zakładając, ze są zapełnione tekstem) to jestes w błędzie :P . Ja miałem dzisiaj ang. ustny (rozsz.) i jestem zły na siebie. Tematy w ogole mi nie leżały i byłem śpiący (nie ma to jak chodzic spac o 4 am - zachcialo mi sie Focusa nowego przeczytac :lol: ). No ale te 80% udało sie wyrwac. W ogole to zastanawiam sie po cholere deklarowalem rozszerzony, skoro jedynie na filologie angielską biorą ustny pod uwagę, a tam sie raczej nie wybieram:>

[Gość]

Matko informatyka to byl istny horror!! Oo

Jeżeli bede mial ~10% to bedzie dobrze.....

[s0n1c]

I po polskim - 80%

Mysle ze jak bym powiedzial wszystko co mialem w pracy to bylo by wiecej :wink:

Ale tez jest dobrze.

Wolnosc.

[SuChyY]

No i angielski z głowy. 100%. Koniec matur, oficjalny początek wakcji :>

[kamilo23]

@SuChyY i und3r

 

Jakie temty wylosowaliście? :unsure:

[und3r]

@SuChyY i und3r

 

Jakie temty wylosowaliście? :unsure:

Materiał stymulacyjny - opieka zdrowotna w przyszłości.

Tematy do dyskusji - 1) Problem mniejszosci narodowych i emigracji. 2) Transport w przyszłości.

Wziąłem drugi.

[SuChyY]

Materiał miałem o śmiechu, jaką odgrywa role i przy jakich okazjach ludzie sie śmieją.

 

Temat wybrałem o emigracji, jej plusy i minusy.

 

I niestety nie pamiętam drugiego... od razu zdecydowałem sie na pierwszy.

[Unio]

No i angielski z głowy. 100%. Koniec matur, oficjalny początek wakcji :>

 

nic dodac nic ujac, u mnie to samo :)

[macr0n]

Przede wszystkim to jeśli myślisz, ze wyrobisz sie w 15 min z pięcioma stronami A4 (zakładając, ze są zapełnione tekstem) to jestes w błędzie :P . Ja miałem dzisiaj ang. ustny (rozsz.) i jestem zły na siebie. Tematy w ogole mi nie leżały i byłem śpiący (nie ma to jak chodzic spac o 4 am - zachcialo mi sie Focusa nowego przeczytac :lol: ). No ale te 80% udało sie wyrwac. W ogole to zastanawiam sie po cholere deklarowalem rozszerzony, skoro jedynie na filologie angielską biorą ustny pod uwagę, a tam sie raczej nie wybieram:>

ja wyrobilem sie z 6, fakt ze pominalem jeden akapit ale jeszcze zostalo mi troche czasu : )

[Pure]

a ja miałem 6 stron i jedna pani po cihu powiedziała mi czas sie skończył, ja niedosłyszałem i poweidziałem słucham to druga pani powiedziała kontynuuj.

niestety słabo odpowiedziałem na pytania ktre mi zadawali. niemogłem sie doczekac aż z tamtąd wyjde. ale zdałem co prawda 10 punktów ale i tak jest dobrze :)

[ZIBI_PL]

ja pewnie i tak polowe zapomne a druga polowe niepowiem :D jak narazie to nadal nieruszylem tej pracy :( niepotrafie sie zmobilizowac. Nawet wmawianie sobie ze przez ostatni egzamin moge zawalic caly rok niepomaga - po prostu wisi mi to. Moze dlatego ze nieide na studia ? hmmm :mur:

[kamilo23]

Ja już mam dosyc już mi sie słówka pierdzielą z angola :mur: Jak się pytałem kolegów to oni maja gdzie rozszerzony jest to jest i tyle nic nie powtarzali :blink: A ja ryje jak dziki i wszytko mi się pi*****li. :mad:

[Jin*]

A najsmieszniejsze w tym wszystkim kamilo jest to, ze do ustnej nie mozna sie nauczyc (najwyzej schemat egzaminu). Chyba, ze wezmiesz slownik i bedziesz probowal go zapamietac.

[kamilo23]

A najsmieszniejsze w tym wszystkim kamilo jest to, ze do ustnej nie mozna sie nauczyc (najwyzej schemat egzaminu). Chyba, ze wezmiesz slownik i bedziesz probowal go zapamietac.

Shit źle mnie zrozumiałes. :wink: Jasne że się nie nauczy tych słówek. Jak jeszcz miałem ang to profesor nas pytał na takich zestawach i zawsze miałem zwieche i kicha a najlepsze było to że mówił " starajcie się używac trudniejszych słówek" :rolleyes: tylko ze na egzaminie to raczej trzeba będzie sie uczyć opanować nerwy. B)

Edytowane 23 Maja 2006 przez kamilo23

[SuChyY]

Kluczem do sukcesu jest IMO pewien dialog z komisją. Trzeba dokładnie słuchać pytań i odpowiadać konkretnie. Poprawiać sie jeśli zrobisz błąd i jesteś tego świadomy. Ja np. powiedziałem że w niektórych zawodach większe szanse rozwoju są we wschodnich (eastern) krajach. Od razu sie zorientowałem i poprawiłem na zachodnie (western). Komisja sie roześmiała i jestem pewny że był to dla mnie plus a nie minus.

 

Podobna sytuacja z pytaniami. Mówiłem o emigracji tylko z powodów zarobkowych. Kobieta z komisji zwróciła mi na to uwage po mojej wypowiedzi i spytała czy nie widze innych powodów. Przyznałem jej racje, że za bardzo skoncentorwałem sie na jednym aspekcje i pominąłem przez to inne. Po czym oczywiście rozwinąłem swoją wypowiedź.

 

Dlatego uważam że najlepiej jest do tego wszystkiego podejść na pewnym luzie. Nie można sie stresować że zapomniało się jak jest bankomat i zamiast tego powiedzieć że jest to 'device which is built into the wall and gives you your money when you want it'. Wszystko można powiedzieć na kilka sposobów. Oczywiście do tego trzeba mieć pewną baze, ale bez tego nie widze sensu podchodzenia do rozszerzonego egzaminu.

 

Powodzenia :P

Edytowane 23 Maja 2006 przez SuChyY

[narcyz]

Uczenie się słówek na maturę jest zupełenie bez sensu- tym bardziej, że podchodząc do rozszerzonej powinieneś już mieć jakiś zasób:>

Jutro o 8.30 mam ang- nie uczyłem się nic. Jedynie co, to może poszukam sobie na guglu jakiegoś krótkiego tekstu o klonowaniu, inżynierii gen., inwalidach. A to tylko po to, żeby mieć jaikeś ogólne pojęcie o tym co można powiedzieć. Tym bardziej, że wiedząc co się chce przekazać, to już mamy mniejszy stres ;]

[kamilo23]

Uczenie się słówek na maturę jest zupełenie bez sensu- tym bardziej, że podchodząc do rozszerzonej powinieneś już mieć jakiś zasób:>

Nie uczyłem się tylko spojrzałem.

 

Jutro o 8.30 mam ang- nie uczyłem się nic. Jedynie co, to może poszukam sobie na guglu jakiegoś krótkiego tekstu o klonowaniu, inżynierii gen., inwalidach. A to tylko po to, żeby mieć jaikeś ogólne pojęcie o tym co można powiedzieć. Tym bardziej, że wiedząc co się chce przekazać, to już mamy mniejszy stres ;]

Ja przejrzałem różne zestawy.

 

dzisiaj mam od 15:00 to będzie 30 minut grozy , myśle że zdam. :oops: Z reszta sam już nie wiem co myśleć. :unsure:

 

Zdam relacje jak wróce.

[Chemik4]

Bede trzymał za Ciebie kciuki. Jutro czeka mnie ustna z polaka, bede przez 15 minut bajki opowiadał :) (podróże w czasie i przestrzeni, STARGATE rulez ). Zdawałem też mature z niemieckiego rozszerzonego, zdałem na 100%

[Fidel]

infa fajna byla wczoraj:] z pierwszego arkusza zrobilem polowe a z grugiego 2,5zadania na trzy:P wszystko w exelu:] po h.. ja zem sie programowania uczyl jak wszystko idzie w office zroic

[Dziobak]

infa fajna byla wczoraj:] z pierwszego arkusza zrobilem polowe a z grugiego 2,5zadania na trzy:P wszystko w exelu:] po h.. ja zem sie programowania uczyl jak wszystko idzie w office zroic

A wogóle uznają gdzieś informę przy przyjmowaniu na studia? Gdzie się wybierasz?

[kamilo23]

No i po wybrałem sobie zestaw, który nie lubiałem. :-| A mianowicie o recyklingu a drugi topic wybrałem o uzaleznieniach. Jakoś poszło 11/20 i nie jest źłe. :wink:

[Gość]

Dzis kolo 12stej zdaje ustnego angola i mam juz wakacje....Nei moge sie juz doczekac [; ;] ;] [;

[narcyz]

Lama jesteś, bo ja wakacje to już mam, a o 12 to będe miał wyniki z ang (,

[Chemik4]

Polski juz zdałem, myślałem ze bedzie gorzej a mam 55% :) Teraz czeka mnie tylko jeszcze egzamin dyplomowy, potem to juz bede Technik Chemik :D

[narcyz]

Angielski rozszerzony 19/20.

[stranded]

ang = 100% :D wakacje

[fipa]

Gratulacje dla Was wszystkich, ja dopiero jutro koncze swoje egzaminki podstawowym angielskim. Jestem dobrej mysli :)

 

Troszke zaniedbalem ten topic, Grobelku, ta informatyka naprawde az tak trudna? Mowiles, ze to banał ;]

[ZIBI_PL]

A ja mam za 8h mature z polaka. Stres jak niewiem co....i wez tu teraz zasnij zeby rano byc wypoczetym i siwezym umyslowo..Oj ciezko bedzie :(