Skocz do zawartości
wallec

Pamiętacie? Czy Już Zapomnieliście ?

Rekomendowane odpowiedzi

Ehh bajki na poloni 1, pamietam jak z kumplami zbieralismy sie u mnie i ogladalismy tygrysia maske - nawet moj tato to lubil :lol2: I kultowy dragon bal - ogladalem chyba z 3 razy calosc. Disco relax i domki na drzewach - co za czasy :twisted2: A moze pamieta ktos, bo utkiwilo mi to z dziecinstwa w pamieci. Przed dobranocka leciala czasem taka piosenka z wrozka w teledysku. Chyba to bylo moonlight shadow ale pewien nie jestem i tego teledysku nie udalo mi sie niestety odnalezc :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Guma Turbo- to radość, to nie kit. Spróbuj sam to radość, to nie kit. Balonowa, owocowa, w każdym razie zawodowa,do wyżucia szczyt!

 

Taka rekalama była- to śpiewał jakiś rockowy zespół podobny do Queen- na końcu był pokazany sampchód zalnie sterowany- trzeba było ileś tam gum wyżuć, żeby go próbowac wygrać ( z tąd właśnie "szczyt" :P)

 

ATARI 65 XE/XL- ależ byłem wk..., że starzy mnie nie posłuchali ( miałem wtedy 7 lat), że chciałem Comodore 64- kupili, bo cyferka w nazwie była wyższa :( ;)

 

FRANKO- wąchaj! spadaj [ciach!]ło! You're dead! hyhy! :D

 

Gra w kapsle, kopanie puszki po paście do butów- jaks gra była ;), zbieranie puszek i układanie ich na meblach.

 

Rower Reksio - niezniszczalny sprzęt :) Wigry 3- nawet za pare złotych sprzedałem kiedyś :)

 

Matchboxy, LEGO, BARBI i jej różowy dom publiczny :D

 

Klocki- chyba polskie- zwykłe prostokąty dłuższe i krótsze- budowałem z nich cały dom, a potem z całej siły waliłem piąchą - lubiłem podziwiać wyżądzone szkody i ulepszać potem projekt :)

 

Pierwsze spotkanie z death metalem- bałem się, że jak tego zacznę słuchać, to się od tego uzależnię- miałem rację heh LOL :) :D

 

Wszelkiej maści komedie z Budem Spencerem i Terensem Hillem, Popey i mój idol- Robocop i HE-MAN- wszyscy rozwiązywali problemy obijając wrogom mordę lub ich eksterminując :D

 

Samochody z przed ponad 13 lat:

 

Skoda 105l biała z chyba 1979 kupiona w 1984 - za kanapą z tyłu był jeszcze jeden bagażnik :) Poza tym podobało mi się wznętrze- prawie jak w nowej Alfie Romeo 159 ;)

 

Renault 11 TURBO - rocznik 1986 kupiony w 1991- o Jezu, ale to miało kopa i jak wyglądało! Wspornik przy silniku od Reanult 5 Alpina, sportowe siedzenia, radio Philipsa, czarny spojler z tyłu i taki sam z przodu, cały srerbny i 4 -ro ramienna sportowa kierownica, licznik do 220 km/h, szyberdach - to robiło wrażenie. Piękny samochód.

 

Tunningowany czerowny Maluch z 1991 kupiony w 1993 z 30 KM silnikiem -wersja z kubełkami i owiewkami- model na eksport- 127 KM/h pojechał- strach było więcej :)

 

Przypomniałem sobie fajna gierkę z ATARI o Hansie Klosie- jak za dużo energii zabrał, to się mógł pożygać :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś tu wspominał o Pole Position więc szybko poszperałem w necie i znalazłem to:

http://80scartoonscontent.co.uk/videos/poleposition.wmv

Jeeezuuu jak ja to lubiłem ! Aż się łezka w oku kręci... Obejrzałem chyba wszystkie odcinki ! A teraz nigdzie ich nie mogę znaleźć:(

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ktoś pisał że miał maskoteke kermita ja za to miałem maskotke tego dużego ptaka z ulicy sezamkowej :P pamiętam też jak ojciec kupił tuner i mieliśmy satelite, potrafiłem całymi dniami oglądać cartoon network i nie przeszkadzało mi nawet to, że nic nie rozumiałem bo było po angielsku, pamietam jeszcze seriale: Drużyna A, McGyver, Power Rengers, oglądałem też w TVP w sobote ok 10 Disneya zawsze leciała jakaś bajka, a później film

 

a po za tym to standardowo to co inni już wymienili :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze byli Dino Ridersi, Misterious City of Gold (tytułu polskiego nie pamiętam - znalazłem to na stronce podanej wyżej i mi się przypomniało...ze 4 lata miałem jak to oglądałem :) )

 

Slayer - Reksio to był ten z nieprzebijalnymi kołami ?...pamiętam że miałem taki wypasiony rower jak byłem mały tylko nazwy sobie nie mogę przypomnieć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj wytaszczyłem z komórki radiomagnetofon "Orion" :D Klocki Lego tyż się znalazły :]

Krecik mi się przypomniał a chyba nie był wspominany :D Ahjo! ;)

Edytowane przez Severus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

raven_88: Jeszcze byli (...) Misterious City of Gold (tytułu polskiego nie pamiętam - znalazłem to na stronce podanej wyżej i mi się przypomniało...ze 4 lata miałem jak to oglądałem :) )

 

to były Tajemnicze Złote Miasta - bajka o skarbie Inków, imion bohaterów nie pamiętam(ale to jakieś dzieciaki były) - jeden biały chłopak, dziewczynka Indianka, co umiała czytać kipu(wiecie, co to jest? :) ) i jeszcze jeden ciemnej karnacji, że się tak wyrażę ;) latali ptakiem na energię słoneczną :D na końcu okazało się, że garnek noszony przez tego ciemnego był paliwem do reaktora atomowego czy jakoś tak - 2 razy to oglądałem

 

qrde, prawie połowę dzieciństwa spędziłem przed TV...

 

a na Cartoon Network najlepszy był Dexter i DeeDee :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

raven_88: Jeszcze byli (...) Misterious City of Gold (tytułu polskiego nie pamiętam - znalazłem to na stronce podanej wyżej i mi się przypomniało...ze 4 lata miałem jak to oglądałem :) )

 

to były Tajemnicze Złote Miasta - bajka o skarbie Inków, imion bohaterów nie pamiętam(ale to jakieś dzieciaki były) - jeden biały chłopak, dziewczynka Indianka, co umiała czytać kipu(wiecie, co to jest? :) ) i jeszcze jeden ciemnej karnacji, że się tak wyrażę ;) latali ptakiem na energię słoneczną :D na końcu okazało się, że garnek noszony przez tego ciemnego był paliwem do reaktora atomowego czy jakoś tak - 2 razy to oglądałem

 

qrde, prawie połowę dzieciństwa spędziłem przed TV...

 

a na Cartoon Network najlepszy był Dexter i DeeDee :D

Taa, to roxowało, jedna z lepszych bajek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

loona bailando loft mallorca

 

dalej mam 15 minutowy mix 98.mp3

 

Gdyby nie to że udało mi się odzyskać danych z 1szego dysku, to na zawsze zapomniałbym te utwory, bo teraz już nikt ich nie ma, a w tamtych czasach to było coś :) czasach niekończących się imprez... nie takich jak dziś :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Antar1us
Ktoś tu wspominał o Pole Position więc szybko poszperałem w necie i znalazłem to:

2120812[/snapback]

Slayer - Reksio to był ten z nieprzebijalnymi kołami ?...pamiętam że miałem taki wypasiony rower jak byłem mały tylko nazwy sobie nie mogę przypomnieć...

 

Sam mialem reksia w kolorze niebieskim ;> Kurcze, jakie czlowiek ma mile wspomnienia nawet odnosnie starego rowerku :)

 

ahhh te czasy :)

 

wilk i zajac to była bajka :) gdzies na sieci ktos ma sporo odcinków chyba sobie obejrze :)

 

Wlasnie ;* Ahhh te czasy :) Wolk i zajac, pamietam na rosyjskim meczylismy zestaw (ksiazka + cwiczenia)... Ciagle sie ganiali, ogolnie roxuja ;>

 

Ja dzisiaj wytaszczyłem z komórki radiomagnetofon "Orion" :D Klocki Lego tyż się znalazły :]

Krecik mi się przypomniał a chyba nie był wspominany :D Ahjo! ;)

 

Ja mam w schowku z 10kg lego ;* Zwykle, technics... Chyba niedlugo po nie pojde i cos zbuduje ;> Krecik to byl dobry typ hehe :lol: Tak sie chlopak nakrecal w tej norze, ze z niej wyskakiwal, tak samo nakrecal samochodzik i jechal nim na bansy na wioche ;>

 

to były Tajemnicze Złote Miasta - bajka o skarbie Inków, imion bohaterów nie pamiętam(ale to jakieś dzieciaki były) - jeden biały chłopak, dziewczynka Indianka, co umiała czytać kipu(wiecie, co to jest? :) ) i jeszcze jeden ciemnej karnacji, że się tak wyrażę ;) latali ptakiem na energię słoneczną :D na końcu okazało się, że garnek noszony przez tego ciemnego był paliwem do reaktora atomowego czy jakoś tak - 2 razy to oglądałem

 

qrde, prawie połowę dzieciństwa spędziłem przed TV...

 

a na Cartoon Network najlepszy był Dexter i DeeDee :D

 

Ta bajka dobra byla, zawsze z zaciekawieniem ja ogladalem :) 2121085[/snapback]

O właśnie a Kapitan Planeta? Mnie to sen z oczu spędzało ;)

 

Kapitan planeta to byl kozak ;> Niedawno gdzies widzialem w tv na jakims kanale, z checia chwile poogladalem :)

 

Teraz cos od siebie dla Was ;*

 

Bawil sie ktos w mlodosci saletra? My zawsze robilismy wulkan, albo strzelalismy z kapsli... Pamietam jedynie jak sie wulkan robilo, ale kapsli juz nie bardzo ;>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość mariush190

ka kapitan planeta jeszcze gdzies lata na TVP1 albo TVP2.

Był konkretny.

JA dobze wspominam mój pierwszy kompjuter. Rodzice kupili chyba w 1993r, nie pamietam co to było, ale chyba miał 2mb ramu i z moninitem kosztował z 6000zł

hmm gdybym teraz miał tyle kasy na kompa..

 

Wielki uraz w mojej pamieci i szufladzie pozostawiło discopolo z polsatu, mam chyba z 200 kaset w domu. :mur:

 

Aha i miło wspominam gierke z k 1996roku.

Daytona USA Demo :/

Niestety demo, bo niegdzie w sklepach nie mielli full version.

Pykałem w demo z jednym samochodem i jedną trasą, całymi dniami przez cały rok w to poginałem. Potem sie zjarał komp, bo cały czas miałem włączony przycisk turbo, czyli OC ;)

Prosze, jak miałem 6 lat to juz sie bawiłem w OC :lol:

Edytowane przez mariush190

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A 5-10-15? Pamiętam, jak te 15-tki wydawały się takie już prawie dorosłe i nudne ;)

Mam też płytę winylową Hop-Na- TOP też od 5-10-15 z hitami takimi jak- balonówka z coca colą, cebula itp. :D

 

Pięć- dziesięć - pietnaście zaraz się zacznie, zaraz się zacznie! Koty za płoty, kto nie ma ochoty, już nie czekamy, już zaczynamy.Start, start, start! :D

 

Nienawidziłem szczerze teleranka :P Koroalgola, tego s[ciach!]... też.

 

A i był kiedyś taki hmm...dosyć niezły księżulo z gitarą- czasem sobie to oglądałem, ale nie przepadałem ;)

 

Z komiksów bardzo miło wspominam Kleksa ( dosłownie to był kleks- był niebieski i miał czułki) i luzackiego Tytusa, lubiłem też Kajka i Kokosza, a wcześniej Koziołka matołka ( jak mu odcieli głowę, to był dla mnie horror, aż mi tętno podskoczyło, dobrze, że mu przyszyli :))

 

Poza tym kiedyś były modnesamolociki zrobione ze styropianu :) A i u nas w podstawówce kiedyś sprzedawali jajka z SAMĄ niespodzianką bezs czekolady :) Były tam samochodziki na napęd :)

 

Pamiętam, jak w 1989 roku 1 raz usłyszałem The Doors, Guns and Roses, a na sylwestra 1990/1991 Metallice -czarną płytę- łoo- i się zaczęły ćwieki, żemyki, a potem pentagramy- w 7 klasie podstawówki dałem sobie zrobić sznyta na prawej ręce dla koleżanki na pamiątkę O_O

 

A i lewe ucho siostra mi przekuwała igłą krawiecką - ała!!! :P

 

PS- po okresie podstawówki systematycznie ubywało mi znajomych i PRZYJACIÓŁ- teraz przyjaciół nie mam wcale, no może jednego, a z większością znajomych nie idzie się kiedykolwiek umówić :(

Edytowane przez Slayer

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A pamieta ktos bajke "Bylo sobie zycie"? O zyciu krwinek itd.? Starsznie to lubilem.

Jasne, swietny serialik ;).

 

Ja jeszcze pamietam "Perły z lamusa" , dobre filmy zawsze tam lecialy ;)

Trzeba wspomniec tez o fascynacji takimi filmami jak Rambo, Commando, Krwawy sport czy Kickboxer (Van Damme rzadzil :D).

Pierwsze video i filmy na nim ogladane to byly czasy. Niezla radocha wtedy byla :lol:.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Strasznie sentymentalny topic. ;) Dodatkowo dzisiaj po poludniu trafilem na VH1 na teledeysk Madonny do Dear Jessie. Az mi sie lezka w oku zakrecila, jakim bylem szkrabem jak tego sluchalem. Strasznie kojarzy mi sie z wczesnym dziecinstwem. No i przypomnial mi sie rowniez najbardziej klimatyczny film, ktory ogladalem bedac takim smarkiem, mianowicie Labirynth.Ciekawe, czy go ktos jeszcze pamieta...

 

Polonia 1, nauka komputera w Harcowce (na poprzednikach 386, juz nie pamietam co to bylo) - zanim ich ktos nie zwinal :(, pozniej wiele nadzei na Amige, az w koncu pierwszy komputer (486) i zagrywanie sie z kumplami w stare dobre gry. Moj ulubiony program, czyli Sonda. Pelno roznych wspomnien...

Edytowane przez q-b-a

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A pamietacie pan tik tak i fasolki.. ? Tego nie zapomnie jakbylem maly..

 

Jak to szlo:

 

"Ja jestem Pan Tik-Tak,

Ten zegar to mój znak.

Tak tak tak to Pan Tik-Tak,

Zegar to jego znak.

Tak tak tak to Pan Tik-Tak,

Zegar to jego znak.

Tik tak tik tak tik tak

Tik tak!" :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po przeczytaniu posta q-b-a przypomniala mi sie pierwsza krajowa telenowela "W labirycie". Przyznam sie bez bicia, ze ja ogladalem i mi sie nawet podobala, chociaz "Niewolnica Isaura" byla i tak najlepsza :lol2:.

Jak ja nie lubilem Leoncio :lol:.

 

EDIT

 

Tutaj mozna sobie poczytac o tym wypasionym serialu, sa nawet streszczenia wszystkich odcinkow :)

http://www.pulstv.pl/index.php?t=polecamy&g=4&p=551

Edytowane przez Santi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak. Viper też był świetny. Po zmianie (w trybie bojowym) wyglądał tak futurystycznie, że gdyby nawet teraz ktoś zrobił samochód z takim wyglądem, to każdy chciałby go mieć. Normalnie poezja.

2120812[/snapback]

(..)Misterious City of Gold (..)

Tak! Ta bajka rządziła! Ten złoty ptak był genialny. A film w 99% oglądałem z powodu tej dziewczyny - taka śliczna była :]

 

a pamiętacie taką gierkę na C-64 co się zaczynało na cmentarzu, szło się ciągle w prawą stronę, rzucało siekierami, przechodziło pod gilotynami (na początku pierwszego poziomu)?????? za nic w świecie nie mogę sobie przypomnieć tytułu :mur:

Też w to grałem. Grywalność była niesamowita. Głowy nie dam, ale chyba to było to:

http://homepages.tesco.net/~parsonsp/html/..._n_goblins.html

Natomiast to niby to samo, ale zupełnie inaczej wygląda:

http://en.wikipedia.org/wiki/Ghosts_and_Goblins

 

Grywalnością miażdżyła ją jedynie dostępna na "kadridżu" gierka Flimbo's Quest:

http://en.wikipedia.org/wiki/Flimbo's_Quest

 

Eh.. chyba poszukam sobie jakiegoś emulatora i zagram w gierkę, w której grafika nigdy nie była najważniejsza...

Edytowane przez ULLISSES

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gliniarz i Prokurator i Policjanci z Miami to chyba najbardziej z seriali lubiłem :D Ten pierwszy teraz na 2 leci to aż miło obejrzeć sobie [;

Z muzyki to dla mnie to był zawsze Jackson :D Potem gust się zmienił, ale w pamięci pozostał :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radeksz to było Pi i Sigma.

Ulisses thnx za ulice San Francisco ;). Miami Vice [; Colombo ,Gliniarz i Prokurator, Detektyw w Sutannie, Żar tropików ......

Detektyw w Sutannie pojawia sie od czasu do czasu na Hallmarku. Zar Tropikow tez niedawno ogladalem na jakiejs stacji, polskiej tym razem - chyba Tv Puls.

 

Notabene dzis zobaczylem w kiosku gazetke z... Bylo Sobie Zycie na DVD (jakis taki bardziej cykliczny periodyk z kolejnymi odcinkami)! Szkoda, ze po portugalsku :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...