Tytuły Mp3

[j@kubof]

Jaka jest standardowy wzór nazwy mp3?

 

chodzi mi oto czy pisze się najperw artystę, album czy tytuł?

 

Chce zrobić porządek z moimi mp3 i chce przekonwertować nazwy pliku aby wszystkie były wedłu takiego samego schematu, tylko jakiego?

[loco_pl]

Najpierw to sie pisze numer tracka...

[j@kubof]

Najpierw to sie pisze numer tracka...

dzięki, a potem tytuł i już nic?

[p1Ck3r]

00 artist-track

[j@kubof]

00 artist-track

00 - czyli nr tracka

artist - wykonawca

track - nazwa utworu

Czy dobrze rozszyfrowałem

[Pietia(lania)]

nie ma standaryzacji ( moze to blad )

 

ja u siebie mam : 00 - Track

[qba]

Dla mnie norma jest:

 

xx - artysta - plyta - utwor.mp3

 

ewentualnie

 

xx. artysta - utwor.mp3

 

Ale tak naprawde to jak wolisz... :)

[deserted]

Jak ktoś trzyma wszystkie mp3 w 1 katalogu (lub pomieszne np. ulubione kawałki), to wygodnie jest mieć: wykonawca -00- utwór.mp3

[costi]

Zawsze dobrze jest nazywac utwory tak, aby pierwsza zmienna rzecza w nazwie byl numer utworu, wtedy sortujac alfabetycznie bedziemy mieli kawalki w takiej kolejnosci jak trzeba.

 

Ja osobiscie preferuje artysta - numer - tytul utworu (sortujac alfabetycznie mam przy okazji pogrupowane artystami), ale nie ma jednego ustalonego wzorca.

 

Zasada jest jedna: kolejnosc rzeczy w nazwie bedzie Ci definiowasc kolejnosc sortowania: w moim wariancie najpierw posortuje wg. wykonawcy, potem w ramach kazdego wykonawcy wg. numeru (a posrod utworow z tym samym numerem wg tytulu, ale takiego bajzlu staram sie nie miec ;) ). Mowie caly czas oczywiscie o sortowaniu alfabetycznym wg. nazwy pliku.

[j@kubof]

Ja mam każdą album (zgrany z orginalnych, żeby nie było) w osobnym folderze.

 

Jeszcze się zastanawiam który schemat wybrać

 

 

Dzięki wszystkim za zainteresowanie tematem ;]

[poca]

Ja też mam wszystko w swoim folderze, iTunes wszystko mi segreguje.

 

A wyglada to tak:

 

 

Oczywiscie wymaga to jeszcze pewnej pracy. Czesto mi tworzy osobne foldery np. JayZ i Jay-Z ;]

[mechl!k]

Pocuś a teraz pokaż stojak z oryginałami.. :>

[j@kubof]

O kurcze! Ale masz zbiory 703 albumy czy sami wykonawcy?

[poca]

W kazdym folderze z reguly jest po jednym albumie.

[eragonek]

Ja też mam wszystko w swoim folderze, iTunes wszystko mi segreguje.

 

A wyglada to tak:

 

http://img137.imageshack.us/img137/4302/mp32db.th.jpg

 

Oczywiscie wymaga to jeszcze pewnej pracy. Czesto mi tworzy osobne foldery np. JayZ i Jay-Z ;]

 

Ja mam podobnie ;)

 

[fr4]

A ja sobie porzadkuje utworki w ten sposob ze najpierw mam nr tracka, potem wykonawca duzymi literami i tytul malymi... wszystko ladnie i przejrzyscie :)

[Jin*]

Siarczysta: bez sensu, chyba ze wszystki swoje piosenki trzymasz w jednym folderze.

 

poca:

 

: O

Edytowane 14 Maja 2006 przez Jin*

[Jin*]

na poczatku zawsze powinnien byc nr utworu, wtedy po wrzuceniu do playlisty piosenki uloza sie tak jak na plycie (no ale wtedy albumy trzeba trzymac w odzielnych folderach). Przy duzych zbiorach to IMHO jedyne wyjscie ;)

[Jin*]

a rzeczywiscie, masz jeszcze nazwe albumu w nazwie. zwracam honor.

dla mnie wygodniej z osobnymi folderami

Edytowane 14 Maja 2006 przez Jin*

[j@kubof]

Mam każdy album w osobnym folderze dlatego też użyje schematu:

 

nr utworu - nazwa utworu

 

Dzięki wszystkim za zainteresowanie tematem