Gość Opublikowano 22 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2007 szkoda że tylko na poczatku a nie na mecie :mur: rasistą mowimy nie!!!!!!!! Nienawiść do niemców to nie rasizm. sory za OT;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szawel Opublikowano 22 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2007 Nienawiść do niemców to nie rasizm. Racja, to nacjonalizm. Do tej pory specjalnie nic do Nicka nie mialem, ale dzis mnie wku... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
naxt Opublikowano 22 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2007 (edytowane) Heidfeld to wredny Niemiec. Człowieku daj sobie spokoj z takimi komentarzami, żal.pl Nienawiść do niemców to nie rasizm. sory za OT;] ok mój błąd przepraszam w kazdym razie opanujcie sie z takimi komentami typu np wredny Niemiec albo cos w tym stylu bo ONET zaczyna to przypominac Edytowane 22 Lipca 2007 przez naxt Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 22 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2007 Szkoda gadac Hiedfield chcial sie na swoim terenie pokazac a dal ciala. Sadze ze Kubica powiem mu kilka ciekawych slow. Ja sie tam ciesze ze w koncu nosek utarli Hamiltonowi, wcale az taki super nie jest ale ma dobry samochod. IMO Kubica sie wybije do scislej i bedzie jeszcze lelepij jezdzil jak bedzie kierowca w innym teamie a nie u pogietych Niemcow. Fajnie zeby Kubica jezdzil Ferrari :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
honor Opublikowano 22 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2007 Nie ma co tworzyć teorii spiskowych przeciwko Kubicy. Równie dobrze mógł go zawadzić inny kierowca. Heidfeld jeździł dziś po prostu agresywnie/ryzykownie. A ta wtopa polsatu :-| , ale nie wpadłem żeby przełączyć na inny kanał :D . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Black_war Opublikowano 22 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2007 naxt zamilcz, bo się błaźnisz... @mib Dokładnie! Podpisuje się ręcyma i nogyma pod Twoją wypowiedzią :) Sprawdziły się prognozy Niemca i Hamilton pokazał, że aż takich nadzwyczajnych umiejętności nie ma.. do tego częste błędy, akurat utkwiło mi pamięci jak najechał na to coś co odpadło z bolidu Fisichelli. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
naxt Opublikowano 22 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2007 (edytowane) IMO Kubica sie wybije do scislej i bedzie jeszcze lelepij jezdzil jak bedzie kierowca w innym teamie a nie u pogietych Niemcow. Fajnie zeby Kubica jezdzil Ferrari :] on już jest w scisłej czołówce a w Ferari w każdym wyscigu o podium byłoby znacznie łatwiej,ale na to przyjdzie jeszcze troche poczekać,oby nie dlugo naxt zamilcz, bo się błaźnisz... mozesz uzasadnic Edytowane 22 Lipca 2007 przez naxt Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 22 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2007 on już jest w scisłej czołówce a w Ferari w każdym wyscigu o podium byłoby znacznie łatwiej. dla mnie scisla czolowka to pierwsza 4ka a nie tak jak jest w przypadku Kubicy a tu 7-8 miejsce a tu 4 miejsce. Jak widac Kubica ma potencjal ale sie troche marnuje. Heidfield wie ze Kubica jest od niego lepszy i bedzie robil (przypuszczam) tak idiotyczne rzeczy boi i sie utracic pierwszenstwa w zespole. Ba co jest ciekawsze ponosi go typowo niemicki charakter ze glupi Polaczek nie bedzie lepszy od pelnokrwistego nordyckiego obywatela. Taka prawda Niemcy nas nie lubia i daja nam o tym znac tak czesto jak sie da. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
naxt Opublikowano 22 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2007 dla mnie scisla czolowka to pierwsza 4ka a nie tak jak jest w przypadku Kubicy a tu 7-8 miejsce a tu 4 miejsce. Ale jest na 6 miejscu w klasyfikacji wiec juz bardzo mało brakuje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
S1Sweet Opublikowano 22 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2007 jesli mc lub ferrari sie nie popsuje to trudno jest zajac cokolwiek ponizej 5 miejsca... chyba ze w gre wchodza jakies inne nieprzewidziane czynniki jak np. pogoda(miało padac srednio a była mała powódz na torze ;) ) sprawiedliwie bedzie jak beda wszysycy tymi samymi bolidami jezdzic :) ale f1 to marketing i raczej tak nigdy nie bedzie :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
w-u-j-e-k Opublikowano 22 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2007 W sumie gdyby nie ta kraksa na początku ,to Kubica mógłby zająć nawet 3 miejsce. No cóż szkoda..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yotomeczek Opublikowano 22 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2007 (edytowane) W sumie gdyby nie ta kraksa na początku ,to Kubica mógłby zająć nawet 3 miejsce. No cóż szkoda..... Robert powiedział, że po tym jak wjechał w niego Hiedfield na starcie - coś poszło w tylnej osi i miał duże drgania, co z kolei powodowało, że praktycznie tył nie hamował. Także przy dohamowaniach walczył żeby w ogóle się utrzymać w torze. Radio też szwankowało - przed końcem nawet nie wiedział że Hiedfield jest za nim i czy ma już zjeżdżać po opony czy nie ... Na mokrym przez to uszkodzenie jechało mu się jeszcze gorzej niż na suchym. Z wypowiedzi szefa BMW widać wyraźnie że Hiedfield jest tam nr 1 (w sumie żadnych konsekwencji dla Hiedfielda za szaleństwo w wyścigu nie będzie, mało tego szef zdaje się nie widzieć jego winy ...) Hiedfield bezczelnie obwinia Roberta za pierwszy wypadek, a Ralf mu za mało miejsca zostawił ... Szkoda Roberta - mogło być tak ładnie ... gdyby nie popis Hiedfielda Ciekawe czy sędziowie coś mu zrobią za uszkodzenie Szumachera. Edytowane 22 Lipca 2007 przez yotomeczek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KaxxL Opublikowano 22 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2007 Oby mu cos zrobili Wstretnemu konusowi z niemiec :< Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuucOm Opublikowano 22 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2007 Panowie chill to the next episode ;0. Wątpie aby Hajtfeld ;] zrobił to specjalnie, chociaż szczególnie na początku wyścigu troche przesadził. Może to przez dziecko był taki podniecony, imo to duże przeżycie wiec można to tak tłumaczyć ;]. Fajnie, że Webber zajął 3 miejsce ale gdyby nie zetkniecie Kubicy z Hajtfeldem może podium by inaczej wyglądało. A i bardzo dobrze ze spadł deszcz bo przynajmniej coś sie działo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
w-u-j-e-k Opublikowano 22 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2007 Ciekawe czy sędziowie coś mu zrobią za uszkodzenie Szumachera.Szczerze mówiąc mam taką nadzieje ,zasłużył sobie na to ! A i bardzo dobrze ze spadł deszcz bo przynajmniej coś sie działo.Oj działo się działo....:D W sumie najciekawszy wyścig jaki do tej pory oglądałem... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 22 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2007 Robert powiedział, że po tym jak wjechał w niego Hiedfield na starcie - coś poszło w tylnej osi i miał duże drgania, co z kolei powodowało, że praktycznie tył nie hamował. Także przy dohamowaniach walczył żeby w ogóle się utrzymać w torze. Radio też szwankowało - przed końcem nawet nie wiedział że Hiedfield jest za nim i czy ma już zjeżdżać po opony czy nie ... Na mokrym przez to uszkodzenie jechało mu się jeszcze gorzej niż na suchym. Z wypowiedzi szefa BMW widać wyraźnie że Hiedfield jest tam nr 1 (w sumie żadnych konsekwencji dla Hiedfielda za szaleństwo w wyścigu nie będzie, mało tego szef zdaje się nie widzieć jego winy ...) Hiedfield bezczelnie obwinia Roberta za pierwszy wypadek, a Ralf mu za mało miejsca zostawił ... Szkoda Roberta - mogło być tak ładnie ... gdyby nie popis Hiedfielda Ciekawe czy sędziowie coś mu zrobią za uszkodzenie Szumachera. No czyli potwierdzaja sie moje slowa Heidfield uber alles i tyle. Liczy sie to ze Niemcy sa ponad wszystkimi. Po prostu az szkoda slow na zachowanie Heidfielda i nie ma co mowic o tym ze jest w euforii ze mu sie dziecko urodzilo. To nie ma sensu przeciez takie rzeczy nie powinny wplywac na profesjonalnego kierowce. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuucOm Opublikowano 22 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2007 Oj działo się działo....:D W sumie najciekawszy wyścig jaki do tej pory oglądałem... moim zdaniem Kanada > all. Nie ma bardziej "widowiskowego" toru ;]. Tam prawie zawsze coś sie dzieje a w tym sezonie to już w ogóle. Następny tor też nie jest zły. Bedzie to pierwsza rocznica Kubsona. Oby na Hungaroring padało jak rok temu a na pewno emocji nie zabraknie. Szkoda ze dopiero za 2 tyg a nie za tydzien. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
w-u-j-e-k Opublikowano 22 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2007 moim zdaniem Kanada > all. Nie ma bardziej "widowiskowego" toru ;]. Tam prawie zawsze coś sie dzieje a w tym sezonie to już w ogóle.W Kanadzie też było ciekawie ,ale mimo to uważam ,że dzisiejszy wyścig był ciekawszy :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiMa Opublikowano 22 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2007 Czemu Kubica nie wyprzedzał? Znowu coś z bolidem pewnie? :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yotomeczek Opublikowano 22 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2007 Czemu Kubica nie wyprzedzał? Znowu coś z bolidem pewnie? :lol: Robert powiedział, że po tym jak wjechał w niego Hiedfield na starcie - coś poszło w tylnej osi i miał duże drgania, co z kolei powodowało, że praktycznie tył nie hamował. Także przy dohamowaniach walczył żeby w ogóle się utrzymać w torze. Radio też szwankowało - przed końcem nawet nie wiedział że Hiedfield jest za nim i czy ma już zjeżdżać po opony czy nie ... Na mokrym przez to uszkodzenie jechało mu się jeszcze gorzej niż na suchym. ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 23 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2007 Szukam ale nie moge znalezc przepisu, ktory pozwolil Hamiltonowi kontynuowac wyscig. O Heidfeldzie sie nie wypowiadam ale Kubica tez powinien raz pokazac jaja i mu przyje*** w bolid aby oczyscic wreszcie ta atmosfere. Bo jak bedzie sie tak dalej dawal bic w tym BMW to marnie skonczy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
S_Works Opublikowano 23 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2007 IMHO lepiej zeby nie reagowal emocjonalnie tylko dalej robil swoje, niech swiat zobaczy kto jest tu jest prawdziwym profesjonalista. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wnora1 Opublikowano 23 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2007 Oj Kubica jakoś w tym sezonie nie ma szczęścia, tamten wypadek ( na szczęście nic poważnego nie było) teraz ten wyścig i jeszcze chyba na początku miał problemy z bolidem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wyrko Opublikowano 24 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2007 Na mnie niesamowite wrazenie zrobilo jak Massa i Alonso mijali felge na torze :blink: No i 6 bolidow na jednym zakrecie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 24 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2007 Na mnie niesamowite wrazenie zrobilo jak Massa i Alonso mijali felge na torze :blink: No i 6 bolidow na jednym zakrecie.To byl zdublowany Hamilton i to nie byla felga. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wyrko Opublikowano 24 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2007 No to jakas tam oslona od kola (chyba Ferrari) Ale mijali ja Massa i Alonso, sa filmiki na Youtubie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KaxxL Opublikowano 24 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2007 Kola Renault. i to byl potem hamilton ktory nie ominol Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wnora1 Opublikowano 24 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2007 Ogólnie ostatni wyścig to wielki pech. i karambol:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 24 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2007 (edytowane) No to jakas tam oslona od kola (chyba Ferrari) Ale mijali ja Massa i Alonso, sa filmiki na Youtubie.Daj tutaj linka z tego manewru. A to byla osłona z bolidu Renault. Edytowane 24 Lipca 2007 przez Kaeres Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
w-u-j-e-k Opublikowano 24 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2007 http://pl.youtube.com/watch?v=WpK2t3gh2Co To się nazywa rywalizacja :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...