eXelium Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 Co za pech.... Trzeba teraz trzymać kciuki za szybki powrót do zdrowia i formy :/ Nie wie ktoś czy da radę jakoś przez neta oglądać F1? Bo mam cyfre+ na chacie i nie mam tego głupiego Polsatu :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xacti Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 teraz moze troche nawet skorzysta na tym co sie stalo - nowe autko mu dadza. ale wypadek wygladal masakrycznie. az sie dziwie ze 'tylko' noge/nogi polamal. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 (edytowane) Jak w zuzlu wracali po jeszcze krótszym czasie i wygrywali to imo bedzie dobrze. Wypadek troche mi przypominał Senne. Hardcore i tyle ale wyścig fajny po za tym. Dokładnie to samo pomyślałem. Tylko, że cały czas miałem przeczucie, że nic mu nie jest. Na szczęście się potwierdziło. Kiedyś RK po złamaniu ręki (z prętami, bo chyba przemieszczenie było) wygrał pierwszy wyścig w F3. Więc trzeba mieć nadzieje. Najgorsze jest to, że teraz bmw wystawi jako 2 kierowce Vettela, który dostanie nowy bolid (bezawarjny), jest Niemcem. Zdobędzie więcej punktów od RK i będzie gdybanie w ekipie bmw....Kocham te teorie spiskowe... Czy naprawdę tak wielu Polaków ma jakiś kompleks na punkcie Niemców? Jak patrzę na komentarze na onecie, to pękam ze śmiechu. Nie rozumiem czemu ludzie uważają, że wszyscy w BMW tylko rzucają kłody pod nogi Roberta i czekają na jego potknięcie faworyzując Niemców. Czy uważacie, że team byłby tak głupi? Czy na miejscu szefostwa takiego teamu wy zatrudnilibyście kogoś, żeby bez powodu mu przeszkadzać w osiąganiu dla was lepszych wyników? Tu nie ma logiki, chyba, że w jej "onetowej" odmianie. Tobie ojejku radziłbym nie ulegać panikującym idiotom, tylko przeprowadzić chłodną analizę. Poza tym czy wy widzieliście miny pracowników temamu? Byli przerażeni, trzymali się za głowy. Tak samo jak my. Edytowane 10 Czerwca 2007 przez Sysak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ojejku Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 (edytowane) Boshe.... Sysak to była ironia, przykro mi, że nie zrozumiałeś jej. Nie ulegam żadnym teoriom spiskowym :| dżyzas. Napisałem tylko to co może być i tak ludzie będą pisać!! i tak będzie się gdybać. OMG. Onetu nie czytam, zapraszam na PRS. Edytowane 10 Czerwca 2007 przez ojejku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wodnik. Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 Jeszce nie dziala ;) http://www.youtube.com/watch?v=LTjru0bZ4AQ Niedlugo link bedzie aktywny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
99tomcat Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 to zdjęcie pokazuje, dlacego złamał noge: przy czymś takim to mógło mu je nawet zmiażdzyc,więc miał mega szczęście... Tutaj już nawet kokpit nie wytrzymał w całości a niby nie mial prawa sie rozpaść... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubajew Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 http://www.f1.v10.pl/Robert,Kubica,film,z,wypadku,1909.html Działający link. Ups..wygląda to groźnie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 Boshe.... Sysak to była ironia, przykro mi, że nie zrozumiałeś jej. Nie ulegam żadnym teoriom spiskowym :| dżyzas. Napisałem tylko to co może być i tak ludzie będą pisać!! i tak będzie się gdybać. OMG. Onetu nie czytam, zapraszam na PRS.Heh. Zawsze jak się zacznę nad czymś pocić to tak wychodzi. :lol: Nie zrozumiałęm ironii. Sry za to nieporozumienie. ;-) Ale swoją opinię o popularnych ostatnio teoriach spiskowych podtrzymuję. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość JestemNoobem Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 (edytowane) http://www.f1.v10.pl/Robert,Kubica,film,z,wypadku,1909.html Działający link. Ups..wygląda to groźnie na tym filmiku widać, że na torze odlatują już jakieś części jakby spojler Kubicy wkręcił się w koło Trulliego, kawałek części leci bardzo wysoko w górę, przód formuły się podbija w 14 sekundzie widać jak bolid się dziwnie przekrzywia i prawe przednie koło jest troche w górze. Co do spisków dajcie spokój Heidfelda team miał więcej czasu na dopracowanie setupu a Kubica na sesjach treningowych i kwalifikacjach miał pecha i nie zrobił zbyt wielu lapów. Edytowane 10 Czerwca 2007 przez JestemNoobem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlodass Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 Kubica miał wypadek przez awarię hamulców? Prawdopodobnie awaria hamulców jest przyczyną wypadku Roberta Kubicy. Polak już wcześniej uskarżał się na problemy ze swoim bolidem. Kubica jest już doświadczonym kierowcą. Nie ma więc możliwości, żeby do makabrycznego wypadku doszło tylko z winy naszego kierowcy. Polak huknął o ścianę z olbrzymią prędkością. Zupełnie jakby nie mógł hamować. A przecież już podczas treningów miał problemy z hamulcami - dochodziło nawet do tego, że pedał... wpadał mu w podłogę. Do wypadku doszło na 27. okrążeniu. Na jednym z wiraży bolid Polaka wyleciał z toru i uderzył o ścianę. Był tak rozpędzony, że kilkakrotnie koziołkował. Na szczęście służby medyczne od razu udzieliły pomocy Kubicy, który szybko trafił do szpitala w Montrealu. bardzo przykro, ze to bolid znow zawodzi, tylko ze tym razem na tym jak bolid zawodzi cierpi Kubica.. :/ tak zapytam, bo nie ogladalem wyscigu, na ktorym miejscu byl Kubica przed wypadkiem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość JestemNoobem Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 Jest już potwierdzenie Trulli powiedział, że Kubica o niego zahaczył więc żadne hamulce wypowiedź Trullego: "After we pitted for new tyres during the first safety car period Robert Kubica hit me from behind and crashed. I had not moved from my line but when I saw the car roll over I was very concerned. When you see another colleague have such a big crash and you are hit from the back it's not a nice feeling. At that stage a lot of things were going on in my mind but I have since heard that he's fine so I hope that he will get back soon." Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KaxxL Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 (edytowane) ma zlamana noge w kostce. chyba 15 ----------------- http://sport.onet.pl/74455,1248769,1550892,wiadomosc.html oby to byla prawda :) Edytowane 10 Czerwca 2007 przez KaxxL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cloperflake Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 Moze to zawisc innych kierowcow, jednak wedlug nich Kubica na kazdym wyscigu popelnia ZBYT duzo bledow - nie wszystkie da sie tłumaczyc wadliwym bolidem. W tym przypadku mozna gdybac jednak prosze nie gloryfikujcie go - jaki to on jest dobry itd.. mechanicy robia co moga tylko kierowca nie zawsze jest odpowiedni. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 Jest już potwierdzenie Trulli powiedział, że Kubica o niego zahaczył więc żadne hamulce wypowiedź Trullego: "After we pitted for new tyres during the first safety car period Robert Kubica hit me from behind and crashed. I had not moved from my line but when I saw the car roll over I was very concerned. When you see another colleague have such a big crash and you are hit from the back it's not a nice feeling. At that stage a lot of things were going on in my mind but I have since heard that he's fine so I hope that he will get back soon." W takim razie co było przyczyną zahaczenia? Błąd Roberta czy coś innego? Moim zdaniem wypowiedź Trullego nie wyklucza awarii BMW Kubicy, ale nie ma co gdybać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość JestemNoobem Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 (edytowane) Moze to zawisc innych kierowcow, jednak wedlug nich Kubica na kazdym wyscigu popelnia ZBYT duzo bledow - nie wszystkie da sie tłumaczyc wadliwym bolidem. W tym przypadku mozna gdybac jednak prosze nie gloryfikujcie go - jaki to on jest dobry itd.. mechanicy robia co moga tylko kierowca nie zawsze jest odpowiedni. ja nie zamierzam sport to sport shit happens :wink: Kto wie może hamulce dały ciała bo rzeczywiście nie wyglądało to jakby hamował ale i jazda przy 300km/h z dokładnością do cm nie jest łatwa Edytowane 10 Czerwca 2007 przez JestemNoobem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
draak Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 ""French canadian television just interviewed doctor Ronald Denis (Ron Dennis?!) who's in charge of the medical facilities. Says that Robert has a small cranian trauma (in french "commotion cerebrale") and a strained ankle. That's all. He's optimist enough that he thinks Robert might race as soon as Indy next week, depending on FIA's doctors decision." Czyli jeśli to się potwierdzi, to Kubek miał nieprawdopodobne szczęście w tym nieszczęściu... Samo GP, hmm jedno z ciekawszych w tych 10-12latach, podczas których interesuje się F1. Fazy neutralizacji niesamowicie wymieszały stawkę, Wurz na podium, świetny Hamilton, inna liga, jaką są Maci obecnie. In minus postawa Czerwonych (głównie Kimasa), Alonso też dał popis (Sato go upokorzył i te spiny), Ralfik w końcu zapunktował (:lol:). Sezon jednym słowem niesamowicie emocjonujący! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yotomeczek Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 (edytowane) Moze to zawisc innych kierowcow, jednak wedlug nich Kubica na kazdym wyscigu popelnia ZBYT duzo bledow - nie wszystkie da sie tłumaczyc wadliwym bolidem. W tym przypadku mozna gdybac jednak prosze nie gloryfikujcie go - jaki to on jest dobry itd.. mechanicy robia co moga tylko kierowca nie zawsze jest odpowiedni. A gdzie On tych błędów tyle popełnia ?? Mnie sie wydaje że chłopak swoim talentem i ambicja stara się nadrobić niedostatki bolidu ... a ze nie wychodzi, hmm - coś z tym teamem jest nie tak. Dlaczego skoro - jak twierdzi Heidfeld - jeden samochód można przygotować perfekcyjnie, a drugi bardzo kiepsko ? Dlaczego H testuje mało i jest OK a Robert jeździ ile może i ciągle coś nie gra ? Robert początkowo trzymał fason i nic nie mówił o problemach technicznych, ale od jakiegoś czasu mówi głośno i dobrze, bo mniej dociekliwi od razu chętnie wyrabiają sobie zdanie o Nim na podstawie wyników (w tym Heidfelda). Ja opieram się o relacje z rozmów redaktorów z Polsatu z Ojcem Roberta - a On stwierdził, że to niedobrze że czwarty team jest tak daleko za BMW bo nie czują jego oddechu i nie muszą się maksymalnie spinać ... Robert Kubica jest bardzo dobrym kierowcą wyścigowym i potwierdza to nie tylko cała jego dotychczasowa kariera ale i opinie Wielkich z F1. Nikt nie che wykreować go na nowego bożyszcza tłumów. Jak ktoś śledził - chociaż pobieżnie jego karierę - to nie powie że to kiepski kierowca. Zauważ Cloperflake - jak odnosi się do swojego teamu (głównie mechaników) Hamilton, oficjalnie podziękował i powiedział że gdyby nie dysponował tak świetnie przygotowanym bolidem to nic by nie zwojował. Edytowane 10 Czerwca 2007 przez yotomeczek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość JestemNoobem Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 Czyli nie połamana noga a zwichnięta kostka? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
draak Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 Tja... http://www.autosport.com/news/report.php/id/59642 yoto- nie komentuj absurdalnych wymysłów rodem z onetu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EXO3 Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 OMFG!!!! Nie mogłem obejrzeć wyścigu wracam do domu - wrzucam Onet - a tu tytuł: Kubica cały i zdrowy!!! Myśle WTF? Zobaczyłem teraz ten wypadek z linka powyżej - jednym słowem - makabra!!!! Tragicznie to wyglądało. Jednocześnie widać, że kierowca jest dobrze chroniony w bolidzie F1, te przepisy wprowadzane przez FIA jedna k na coś się przydały. Jestem przekonany, że Kubica wyjdzie z tego bez większych obrażeń - i wkrótce znów zobaczymy go na torze. Wogóle co się tam działo, że Wurz na podium? :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PC_Speaker Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 (edytowane) @draak Sprawa prosta: Kubica jak przed rokiem pisano - jest kierowca testowym, działajacym w warunkach GP F1 więc hard - test i tyle. Na jego miejsce jest szykowany inny kierowca - młody niemiaszek i koniec teorii spiskowej. Kubica jest jedynie przejściową fazą dla BMW - matki dresów :( Fakt drugi: Trulli zahaczył o Kubicę a nie Kubica o Trullego dlatego cała wypowiedź Trullego to absurd... skończmy z poprawnością polityczną i zdajmy się na witrynę eurosportu gdzi ludzie majacy wiedzę o niebo lepszą od Nas wszystkich opisali co widzieli ... koniec ... Koniec teorii spiskowych - mówmy o faktach. Fakty sa takie, że za każdym razem, Robertowi nawala bolid, a Heidfeld <respect dla niego> dojeżdża do końca - z maluteńkimi wyjątkami.... i to nioe jest teoria cokolwiek ale prawda... oblukajcie sobie wszystkie wyścigi F1 z udziałem BMW i Kubicy to zobaczycie. Faktycznie powinien przejść do innego teamu, w którym rozwinie skrzydła .... cała europa jest nastawiona narodowościowo, kazdy chce by jego reprezentant był na topie (patrzcie : McLaren i Hamilton.... GB?? ). Heidfeldt i BMW ? Czemu nie ?? Tylko dlaczego Testy są robione koszterm Kubicy ?? Srał to pies jak to filozofowie z Sumeru mawiali ... Cała ta jazda to jedna wiel;ka polityka czy raczej realpolitik i rację tutaj ma Yotomeczek, którego przykłady mogą dac wiele do myślenia... no ale cóż... część tych którzy uważają się za niemców nie da wiary i tyle ... A teraz możecie mi dać % :wink: EDIT: póki moge to zrobić : wielki respekt dla Hamiltona bo się koleś popłakał na konferencji z powodu tego całego wypadku .... wielki przyjaciel Roberta i widać, ze razem mogliby tworzyć w McLarenie duet niczym Schuemacher i Barichello ... Facet jest zaje...sty i tyle. Pozdrawiam. Edytowane 11 Czerwca 2007 przez Heat Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 yoto- nie komentuj absurdalnych wymysłów rodem z onetu... Akurat sie z yoto zgodze. Dziwna sprawa ze jeden bolid jest zajebisty super extra i wogole nic sie nie dzieje. A drugi bolid to taka cheap (very cheap) copy tego pierwszego. Cos jest nie tak i wcale nie ma sie co doszukiwac jakis teorii spiskowych rodem z salonow politycznych. Cos ten Kubica nie ma szczescia do bolidow co chwile cos sie z nim dzieje. Mam nadzieje ze teraz po tej kraksie w koncu dostanie odpowiednia maszynke i pokaze co potrafii. A tak przypadkiem to im wiecej km zrobi tym lepeij dla niego. Heidfield ma szczescie jezdzi duzo hmm spokojniej wiec moze dlatego jego bolid sie nie psuje. A Kubica jak widac lubi dac tyle i le fabryka dala, a jak widac dala srednio duzo. :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2007 (edytowane) No i wypływają różne info. Mogły to być hamulce, z którymi wcześniej miał problemy (wpadajacy w podloge pedal itp). Ciekaw jest tez to, ze ma materialow z kamery zamontowanej w bolidzie kubicy. Podobno jutro ma jzu wyjsc ze szpitala. Zobaczymy jak to bedzie Jeśli ktoś rozumie szczekanie - http://www.myvideo.de/watch/1663449 Edytowane 10 Czerwca 2007 przez MaSell Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yotomeczek Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2007 (edytowane) Trochę fotek z wypadku Klik Ale stopy na wierzchu - jak nic mu się nie stało to niesamowite szczęście ... i jeszcze ten ogień - że nie wybuchł pożar ... Uff Edytowane 11 Czerwca 2007 przez yotomeczek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LCC Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2007 No masakra ale jak dla mnie to oni powinni się grubo zastanowić nad sensem organizowania wyścigów na torach ulicznych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rikki Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2007 W "Wiadomościach" powiedzieli, że Robert ma dzisiaj wyjść ze szpitala, ma skręconą kostkę. Powiedzieli także, że Kubica zahaczył nosem o bolid Trulli'ego i przez to wypadł z toru. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
draak Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2007 (edytowane) (...) Mój komentarz odnosił się, nie do zawodności BMW, a do faktu, iż inni kierowcy podobno wypowiadali się o dużej liczbie błędów popełnianych przez Kubicę na każdym GP. Gdzie tutaj widzisz "przyjaźn do narodu niemieckiego"? Odnośnie rewelacji yotomeczka- z pewnością BMW ma gdzieś klasyfikację konstruktorów (w której przy dobrej jeździe obu kierowców mają realne szanse na 3. miejsce) i wspierają Nicka kosztem Kubicy. Puknijcie się w te swoje nacjonalistyczne, ciasne łby :? Zleciała się grupa krzykaczy wietrzących sensację, bo gdyby Kubica dojechał na 4.-5. miejscu, to pewnie nikt z was, by tu się nie odezwał. Do głośniczka- "Fakt drugi: Trulli zahaczył o Kubicę a nie Kubica o Trullego dlatego cała wypowiedź Trullego to absurd... skończmy z poprawnością polityczną i zdajmy się na witrynę eurosportu gdzi ludzie majacy wiedzę o niebo lepszą od Nas wszystkich opisali co widzieli ... koniec ... " Coś brałeś wczoraj i masz wizje? Skąd ta pewność, bez onboardów i wypowiedzi Kubicy? Nie kwestionuję, Trulli mógł pojechać za szeroko, ale żeby od razu "zahaczył"? Nie pisz swoich urojeń w tonie, jakby to były fakty- po co masz się później czerwienić? Tutaj jedna strona się wypowiada http://www.autosport.com/news/report.php/id/59662 poczekajmy, co powie Robert, później możesz wieszać psy na innych... I do jakiego teamu ma przejść Kubica twoim, znawcy F1 od jednego sezonu, zdaniem? Słucham, pośmieję się po twojej odpowiedzi. BMW ma potencjał do wygrywania GP za jeden sezon, do czerwonych lub srebrnych Kubica z pewnością nie trafi, więc co? Zapraszam na f1ultra z waszymi spiskowymi teoriami, bo tutaj poziom "znawstwa" F1 jest wypadkową komentarzy Borowczyka i artykułów z wp.pl, więc nie dziwne, że zdania o złym faszystowskim BMW (bez którego Kubica byłby w tym sezonie bez team'u, ale to szczególik, prawda?) znajdują poklask. Edytowane 11 Czerwca 2007 przez Heat Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yotomeczek Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2007 ... Odnośnie rewelacji yotomeczka- z pewnością BMW ma gdzieś klasyfikację konstruktorów (w której przy dobrej jeździe obu kierowców mają realne szanse na 3. miejsce) i wspierają Nicka kosztem Kubicy. Póknijcie się w te swoje nacjonalistyczne, ciasne łby :? Zleciała się grupa krzykaczy wietrzących sensację, bo gdyby Kubica dojechał na 4.-5. miejscu, to pewnie nikt z was, by tu się nie odezwał. ... Sam się puknij w sój ciasny łeb i nie obrażaj innych To nie są MOJE rewelacje - ja tylko zrelacjonowałem to co ojciec Roberta opowiedział w studio polsatu - a to jest chyba dobrze zorientowany człowiek masz prawo do swojego zdania - ale nie ubliżaj innym a do Twojej wiadomości - F1 interesuję się znacznie dłużej niż jeździ w niej Kubica ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2007 Hmmmmm wiesz to co piszesz mzoe byc prada. No ale spojrz na to z innej troche strony. Czy nie zastanaiwam Cie dlaczego bolid Heidfelda dojezdz do mety prawie zawsze (1 wpadke zaliczyl), a bolid Kubicy niekoniecznie z jego winy nie odjechal juz 1-2 razy do mety. A bolidy innych teamow jakos sobie slicznie jezdza i jak juz nie koncza wyscigow to z reguly z winy kierowcy. Ja widze tu 2 mozliwoscie: 1. Kubica jest traktowany bardziej po macoszemu przez mechanikow, silnik, skrzynia, hamulce cosik mi tu nie pasuje. 2. Kubica swoim stylem jazdy "rozwala" bolidy, czyli BMW suxx. To jest cos dziwnego bo w innych teamach widac roznice w jakosci kierowcy a nie bolidu. Bolidy sa przygotowane jednakowo. A tu w przypadku Kubicy nie jest tak. Mam nadzieje ze po tej kraksie ten bolid ktory dostanie Kubica w koncu sprawi ze pokaze on pazurki. Respekt dla przepisow bezpieczenstwa. Nie zdziwilbym sie gdyby za lat kilka/nascie podobne rozwiazania w dziedzienie bezpieczenstwa bylby na normalnych drogach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
draak Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2007 (edytowane) @ yotomeczek- To miłe, że się interesujesz (choć wtedy nie zadawałbyś retorycznych pytań w stylu: jak to możliwe, że nie zawsze dwa bolidy są idealnie przygotowane, bo historia tego sportu zna niewiele przypadków, by było inaczej) F1 od "lat". Czyli twierdzisz, iż Kubica senior również uważa, że to BMW celowo "psuje" bolid Polaka? Żeby Niemiec był szybszy, a Kubica to test-driver (jak to określił głośniczek)? Jeśli tak, to chyba się nie wyspałeś lub zwyczajnie manipulujesz faktami, wręcz kłamiesz. Nie mam ochoty ciągnąć tego tematu, widać u frustratów nawet sport może być okazją do sprzeczki... mib- no niestety, najczęście jest tak, że awaryjność bolidów F1 jest wysoka, od ostatnich zmian dot. np. wytrzymałości silników, niższa niż kiedyś, ale wciąż nieczęsto obydwa bolidy, innych niż BMW, teamów dojeżdżają bezproblemowo (przypomnijcie sobie, jak jeździło się Iceman'owi w Macach w ostatnich sezonach). Edytowane 11 Czerwca 2007 przez draak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...