Spinacz Opublikowano 21 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2006 Dziś zgubiłem dowód rejestracyjny samochodu na gieldzie w Gliwicach... sam nie wiem jak to sie stalo no ale coz :( Wiecie może jak to bedzie z wyrobieniem nowego dowodu? Mam wlasnie stare, czarne blachy i moze nie bede musial kupowac nowych? tak samo przeglad i OC. Musze od nowa robic i placic za przeglad? W sumie auto zarejestrowane jest na mojego ojca i brata (brat jako wspolwlasciciel) - to oznacza ze za wszystkim musi chodzic moj ojciec, a niemoze np moj brat? Pomozcie :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fipa Opublikowano 21 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2006 Na 100% bedzie konieczna wymiana tablic. Tego jestem pewien, w innych kwestiach nie chce Cie wprowadzac w błąd. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimlock Opublikowano 21 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2006 OC będziesz musiał wykupić jeszcze raz np. w PZU nie prowadzą rejestru ubezpieczeń. Przegląd tu trudno powiedzieć, jeśli masz znajomego diagnostę to przybije ci pieczątkę i wpisze datę. Inaczej będziesz musiał zrobić jeszcze raz. Zakładam, że zgłosiłeś zaginięcie dowodu na policję, ktoś może z niego zrobić nieciekawy użytek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzechu_1990 Opublikowano 21 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2006 Był temat o zaginięciu tablic, mogłeś go odszukać i tam napisać... Ja proponuje iść na policje a potem do urzędu. Nie obędzie sie bez nowych tablic, oc i przeglądu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 21 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2006 I tu sie mylis fipciu. Przy wtorniku dowodu rejestracyjnego ( zniszenie, zagubienie, brak nowych rubryk pod pieczatke przegladu ) nie ma koniecznosci wymiany tablic na euro. Wlasciciel z dowodem osobistym i chyba karta pojazdu ( nie jestem pewny do konca ;] ) idzie do urzedu, zostawia kolo 60 zeta i po 3 tygodniach jazdy na czasowym pozwoleniu ( miekki dowod ) dostaje wlasciwy dowod rejestracyjny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZiMatik Opublikowano 22 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2006 Moze nie zgubiles..a ktos Cie po prostu okradl? Tak czy siak trza to natychmiast bylo na policje zglosic :/ Dziś zgubiłem dowód rejestracyjny samochodu na gieldzie w Gliwicach... sam nie wiem jak to sie stalo no ale coz :( Wiecie może jak to bedzie z wyrobieniem nowego dowodu? Mam wlasnie stare, czarne blachy i moze nie bede musial kupowac nowych? tak samo przeglad i OC. Musze od nowa robic i placic za przeglad? W sumie auto zarejestrowane jest na mojego ojca i brata (brat jako wspolwlasciciel) - to oznacza ze za wszystkim musi chodzic moj ojciec, a niemoze np moj brat? Pomozcie :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spinacz Opublikowano 24 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2006 Juz EOT. W poniedzialek zadzwonili do mnie ze sklepu (bo mieli stoisko na gieldzie), ze znalezli papiery. Najlepsze bylo to ze jestem z Chrzanowa, wczoraj pojechałem do Gliwic po papiery ( jakieś 5h jazdy w obie strony) i powiedzieli mi ze wyslali poleconym:| No ale zostawilem im chociaz browary za znalezne i wrocilem do domu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
s0lid Opublikowano 24 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2006 Juz EOT. W poniedzialek zadzwonili do mnie ze sklepu (bo mieli stoisko na gieldzie), ze znalezli papiery. Najlepsze bylo to ze jestem z Chrzanowa, wczoraj pojechałem do Gliwic po papiery ( jakieś 5h jazdy w obie strony) i powiedzieli mi ze wyslali poleconym:| No ale zostawilem im chociaz browary za znalezne i wrocilem do domu.No właśnie. Trzeba patrzeć z pozytywnej strony. Nie ze straciłeś 5h i zupe do auta, ale wlasnie to ile zaoszczedziłeś i to, ze chłopaki wiedzą że oplaca się oddawać znalezione ;) Gratuluje pomyslnego zakonczenia sprawy ;) close pls ;p Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...