Caleb Opublikowano 23 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2006 (edytowane) No dobre dobre :[] to ja opowiem swoja historie, a w roli glownej wystapi "SZERYF TWARDZIEL" strazy miejskiej w Legionowie :] Byla piekna sloneczna niedziela, wstalem rano i zaczolem cos ogarniac w chacie, starzy gdzies pojechali na caly dzien a ze sobota i piatek byly dosyc "meczace" i spooro sie dzialo to taki dzien mnie sie poprsotu nalezal. W penym momencie dzwoni domofon, lookam przez okno i co widze? straz (w)miejska swoja fura! Mysle sobie hmmm moze cos naodwalalismy (bo z pamiecia bylo srednio), szybko nas skojarzyli i przyslali dzielnicowego z sm w duecie na zwiad. Wyszedlem do nich doysc niepewnie bo nie powiem, mialem cos na sumieniu z ubieglych miechow :? a myslalem ze mi sie upiecze, no i pozatym jak podjezdzaja do kogos na chate to jest inna gadka - sasiedzi etc. Wyszedlem wiec, podchodze do bramy i zaczynam gadac przez zamknieta furtke z grubym siwym cepem wygladajacym na alfonsa bo gosc mial kupe zlota na sobie i innych dupereli, rozpieta koszule spod ktorej wybijala chmara siwych klakow do tego strasznie denerwujacy ton wypowiedzi, no i rzecze: - Dziendobry, pan ######? - Tak...slucham, w czym sprawa? - Nie wiem czy Pan wie ale popelnil Pan przestepstwo, wie pan jakie? - (nerwowo) nieeeee...a jakie? - mamy na to dowody - o_O jakie? - ano takie............!! A gosc wyjmuje mi kawalek urwany z pudelka po Pizzy na ktorej jest adres zamawiajacego, w tym wypadku moj, i stwierdza ze zasmiacam nasze piekne miasto za co jest kolegium i inne konswkwencje:| Facet naprawde wczuwal sie w role bo w jego slowach dalo sie wyczuc ze powinienem dostac parce w kamieniolomach. Ale najlepsze w calej historii jest to ze pudelko po pizzy osobiscie wyrzucilem do smietnika kolo szkoly dwa dni wczesniej (segregacja ;]) ktore ktos wypi***** i podpalil :angry: a te jelenie znalazly jakis ochlap ktory sie zachowal po tym zajsciu (lezal pewnie w okolicy smietnika) i na jego podstawie wszczeli dochodzenie :lol2: Po tych slowach i ogledzinach "dowodow" razno zawrocilem w strone domu olewajac dziadow, uwczesnie nabijajac sie z deka i oddychajac swobodnie ze mamy straznikow idiotow :] Niezwlocznie zadzwonilem do matki ktora z zawodu jest prawnikiem, i podzieliem sie ta historyjka z nia. Wkurzyla sie z deka na taka bezmyslnosc i chec wyludzenia pieniedzy (zapewne), zadzwonila do komendanta SM w L-wie ktorego chyba troche znala i solidnie opier***** glabow co sie u nas zjawili przedstawiajac ofc cala sprawe :] Do dzis mam z tego pompy i 0 szacunku dla szmaciarzy z SM. Finito - Edytowane 23 Maja 2006 przez -Caleb- Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 23 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2006 jak pokazesz mi jakies papiery na to, to moze uwieze, a tak to sobie mozesz gadac do woli... no bez przesady.. chyba jak widac nawet specjalnie nie podaje imion, nazwisk czy nazwy miejscowosci... bo po co kazdy ma wiedziec kto dokladniej mial taka sytuacje, skad jest itp.. a jak wiadomo w malych miejscowosciach kazdy sie zna. Napisalem to wszystko specjalnie ogolem zeby przedstawic zarys jak to wszystko wyglada... co bedzie pozniej? jak juz napisalem na dniach bede wiedzial wiecej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sialala Opublikowano 23 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2006 no bez przesady.. chyba jak widac nawet specjalnie nie podaje imion, nazwisk czy nazwy miejscowosci... bo po co kazdy ma wiedziec kto dokladniej mial taka sytuacje, skad jest itp.. a jak wiadomo w malych miejscowosciach kazdy sie zna. Napisalem to wszystko specjalnie ogolem zeby przedstawic zarys jak to wszystko wyglada... co bedzie pozniej? jak juz napisalem na dniach bede wiedzial wiecej Okresle to tak: w malej miescowosci nie ma bata, zeby ukryc wjazd policji na chate do kogos, aresztowanie tego kogos - a jak jeszcze nie wiadomo za co, to DOPIERO SA PLOTY. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ld Opublikowano 23 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2006 Neo_x: no wiesz, ja ze tak sie wyraze wiem jak takie akcje wygladaja "od kuchni" i nie chce mi sie w to wiezyc... jak chcesz mozemy porozmawiac na prv albo gg. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wukillah Opublikowano 23 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2006 ROTFL koles powinien miec zal do siebie i do nikogo innego. "Mieszkal w miejscu innym niz byl zameldowany tzw: u dziadkow zeby nie siedziec samemu z bratem w domu". przychodzi wezwanie do domu - dlaczego brat nie odebral,nie powiadomil brata? gratuluje rodzinki. jesli juz mieszka z dziadkami, to niech laskawie ruszy tylek do urzedu i zmieni dane w dowodzie na aktualne. uniknie niepotrzebnego wpadania policji i zwiedzania aresztu. coz, glupota nie boli. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzechu_1990 Opublikowano 23 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2006 Mieszkal w miejscu innym niz byl zameldowany tzw: u dziadkow zeby nie siedziec samemu z bratem w domu". przychodzi wezwanie do domu - dlaczego brat nie odebral,nie powiadomil brata? Chyba nie czytasz ze zrozumieniem... Obaj mieszkali u dziadków i wezwanie przychodziło do pustego mieszkania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 23 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2006 Neo_x: no wiesz, ja ze tak sie wyraze wiem jak takie akcje wygladaja "od kuchni" i nie chce mi sie w to wiezyc... jak chcesz mozemy porozmawiac na prv albo gg. ok.. ale pozniej jak troszke czasu wiecej bede mial... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wukillah Opublikowano 24 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2006 Chyba nie czytasz ze zrozumieniem... Obaj mieszkali u dziadków i wezwanie przychodziło do pustego mieszkania.Czytam,czytam. "Mieszkal w miejscu innym niz byl zameldowany tzw: u dziadkow zeby nie siedziec samemu z bratem w domu, bo wiadomo ze wygodniej jak sie przychodzi do domu i jest co zjesc cieplego.". Ja to zdanie rozumiem jednoznacznie -> brat w miejscu zameldowania, dziadkowie u siebie. Jezeli rzeczywiscie wezwania przychodzily do pustego mieszkania - to tym bardziej LOL. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzechu_1990 Opublikowano 24 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2006 zeby nie siedziec samemu z bratem w domuTo jest ważna kwestia, im sie nie chciało gotować i sprzątać to poszli do dziadków i tam mieszkali. Neo_X i wiadomo już coś jeszcze czy nie?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wukillah Opublikowano 24 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2006 To jest ważna kwestia, im sie nie chciało gotować i sprzątać to poszli do dziadków i tam mieszkali. Neo_X i wiadomo już coś jeszcze czy nie??Powiedzcie braciom,ze jesli siedza u dziadkow dluzej niz 2 miechy i maja zamiar u nich dalej mieszkac,to niech zmienia zameldowanie i dane w dow.os. Chyba,ze stesknili sie za policja ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Galago De Codi Opublikowano 25 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2006 Zmiana meldunku jest wazna wlsnie w takich wypadkach. A pomyslcie co by bylo jakby ich wojsko niewiadomo dlaczego wezwało. Laska na sąd wykaraskają sie z tego. Ale jakby ich zandarmeria capneła i trafiliby do jakiejs karnej kompanii :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ld Opublikowano 25 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2006 zandarmeria juz nie "capie" :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 28 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2006 rozmawialem dzisiaj a matka tego chlopaka, wlasnie z roboty wrocilem... co sie okazuje.. to nie byly mandaty za 600 zl.... tylko to byl JEDEN mandat za prowadzenie samochodu bez posiadania jeszcze prawka... (zdal egzamin, 2 dni pozniej mial prawko odebrac) .. o wartosci 300 zl... poniewaz sie uczy.. dostal kuratora.. ktory go nigdy nie mogl zastac w domu.. kurator niby rozmawial z sasiadami ktorych za przeproszeniem gOOwno wszystko na okolo interesuje... pozatym stwierdzili ze oni nie beda go szukac bo maja lepsze zajecia... ojciec tego chlopaka zalatwil z adwokatem wszystko "podobno" (chodz tez nie do konca wiadomo bo matka jest z mezem rozwiedziona... maz ma druga zone.. z ktora matka tego chlopaka rozmawiala, wiec tak szczerze nie wiadomo).... oplacony zostal mandat + koszty tego calego postepowania czy jak to sie zwie... w przeciagu tygodnia ma wyjsc z wiezienia... co z tego wyjdzie? zobaczymy.. matka tego chlopaka w srode jedzie do niego zobaczyc jak ta cala sytuacja sie przedstawia... oprocz tego matka rozmawiala ze swoim synem w wiezieniu... stwierdzila iz jemu poprostu bedzie potrzebny psycholog... jest bliski stanu zalamania, ciezko sie z nim dogadac.. jedzenia w wiezieniu jest tyle co nic... oprocz tego powiedzialem jej o tym zeby zglosic sprawe do telewizji (dokladnie podalem przyklad: tvn) jesli sprawa sie nie wyjasni w ciagu powiedzmy tygodnia... jesli go nie wypuszcza to powiadziala ze wniesie sprawe do sadu.. ze wzgledu na zaniedbania kuratora ktorego chce poprostu oskarzyc... a nastepnie zglosi cala sprawe do tv... dziwne jest to ze policja szybciutko znalazla chlopaka na ktory byl nakaz aresztownia.... a kurator przez dluzszy czas nie mogl go znalezc.. np: chodz by zajrzal do szkoly w ktorej chlopak byl codziennie.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Snipi Opublikowano 28 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2006 A ten kurator skad sie wzial niby? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 28 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2006 kuratora dostal po sprawie w sadzie... o czym juz pisalem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzechu_1990 Opublikowano 28 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2006 Idiotyzm totalny w tym kraju... Jak by temu kuratorowi zachciało sie ruszyć tyłek do jego szkoły to by było inaczej. Ale powiem Ci że nagłośnienie sprawy jest wskazane. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIBI_PL Opublikowano 28 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2006 Aby nie zakladac specjalnie nowego tematu i zasmiecac forum mam do was pytanie Chce sobie zrobic tatuaz na ramieniu jednak za pare miesiecy chce isc do wojska/prewencji a potem do szkoly policji. Czy dziara na ramieniu moze mnie dyskfalifikowac na starcie ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 28 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2006 powiedz mi tylko.. po co Ci ta dziara ;) a potem usunac to i problem bedzie... wypalanie tego nie jest dosc przyjemnym zabiegiem.. a blizny po tatuazu raczej uroku Ci nie dodadza ;) podejrzewam ze nie powinno Cie to teoretycznie dyskfalifikowac jesli nie jestes karany :) ale moge sie mylic... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIBI_PL Opublikowano 29 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2006 Po co mi ta dziara to juz niepowinno nikogo obchodzic. Nie chce jej usuwac NIGDY wiec niewiem po co mi tu o wypalaniu i usuwaniu wspominasz :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzechu_1990 Opublikowano 29 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2006 O tatuażach jest inny temat... :-| Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...