Skocz do zawartości
Neo_x

Polski Wymiar Sprawiedliwosci...

Rekomendowane odpowiedzi

No dobre dobre :[] to ja opowiem swoja historie, a w roli glownej wystapi

"SZERYF TWARDZIEL" strazy miejskiej w Legionowie :]

 

Byla piekna sloneczna niedziela, wstalem rano i zaczolem cos ogarniac w chacie, starzy gdzies pojechali na caly dzien a ze sobota i piatek byly dosyc "meczace" i spooro sie dzialo to taki dzien mnie sie poprsotu nalezal. W penym momencie dzwoni domofon, lookam przez okno i co widze? straz (w)miejska swoja fura! Mysle sobie hmmm moze cos naodwalalismy (bo z pamiecia bylo srednio), szybko nas skojarzyli i przyslali dzielnicowego z sm w duecie na zwiad.

Wyszedlem do nich doysc niepewnie bo nie powiem, mialem cos na sumieniu z ubieglych miechow :? a myslalem ze mi sie upiecze, no i pozatym jak podjezdzaja do kogos na chate to jest inna gadka - sasiedzi etc.

Wyszedlem wiec, podchodze do bramy i zaczynam gadac przez zamknieta furtke z grubym siwym cepem wygladajacym na alfonsa bo gosc mial kupe zlota na sobie i innych dupereli, rozpieta koszule spod ktorej wybijala chmara siwych klakow do tego strasznie denerwujacy ton wypowiedzi, no i rzecze:

 

- Dziendobry, pan ######?

- Tak...slucham, w czym sprawa?

- Nie wiem czy Pan wie ale popelnil Pan przestepstwo, wie pan jakie?

- (nerwowo) nieeeee...a jakie?

- mamy na to dowody

- o_O jakie?

- ano takie............!!

 

A gosc wyjmuje mi kawalek urwany z pudelka po Pizzy na ktorej jest adres zamawiajacego, w tym wypadku moj, i stwierdza ze zasmiacam nasze piekne miasto za co jest kolegium i inne konswkwencje:|

Facet naprawde wczuwal sie w role bo w jego slowach dalo sie wyczuc ze powinienem dostac parce w kamieniolomach.

Ale najlepsze w calej historii jest to ze pudelko po pizzy osobiscie wyrzucilem do smietnika kolo szkoly dwa dni wczesniej (segregacja ;]) ktore ktos wypi***** i podpalil :angry: a te jelenie znalazly jakis ochlap ktory sie zachowal po tym zajsciu (lezal pewnie w okolicy smietnika) i na jego podstawie wszczeli dochodzenie :lol2:

 

Po tych slowach i ogledzinach "dowodow" razno zawrocilem w strone domu olewajac dziadow, uwczesnie nabijajac sie z deka i oddychajac swobodnie ze mamy straznikow idiotow :]

 

Niezwlocznie zadzwonilem do matki ktora z zawodu jest prawnikiem, i podzieliem sie ta historyjka z nia. Wkurzyla sie z deka na taka bezmyslnosc i chec wyludzenia pieniedzy (zapewne), zadzwonila do komendanta SM w L-wie ktorego chyba troche znala i solidnie opier***** glabow co sie u nas zjawili przedstawiajac ofc cala sprawe :]

 

Do dzis mam z tego pompy i 0 szacunku dla szmaciarzy z SM.

 

Finito

-

Edytowane przez -Caleb-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak pokazesz mi jakies papiery na to, to moze uwieze, a tak to sobie mozesz gadac do woli...

no bez przesady.. chyba jak widac nawet specjalnie nie podaje imion, nazwisk czy nazwy miejscowosci... bo po co kazdy ma wiedziec kto dokladniej mial taka sytuacje, skad jest itp.. a jak wiadomo w malych miejscowosciach kazdy sie zna. Napisalem to wszystko specjalnie ogolem zeby przedstawic zarys jak to wszystko wyglada... co bedzie pozniej? jak juz napisalem na dniach bede wiedzial wiecej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość sialala

no bez przesady.. chyba jak widac nawet specjalnie nie podaje imion, nazwisk czy nazwy miejscowosci... bo po co kazdy ma wiedziec kto dokladniej mial taka sytuacje, skad jest itp.. a jak wiadomo w malych miejscowosciach kazdy sie zna. Napisalem to wszystko specjalnie ogolem zeby przedstawic zarys jak to wszystko wyglada... co bedzie pozniej? jak juz napisalem na dniach bede wiedzial wiecej

Okresle to tak: w malej miescowosci nie ma bata, zeby ukryc wjazd policji na chate do kogos, aresztowanie tego kogos - a jak jeszcze nie wiadomo za co, to DOPIERO SA PLOTY.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Neo_x: no wiesz, ja ze tak sie wyraze wiem jak takie akcje wygladaja "od kuchni" i nie chce mi sie w to wiezyc... jak chcesz mozemy porozmawiac na prv albo gg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ROTFL

koles powinien miec zal do siebie i do nikogo innego.

"Mieszkal w miejscu innym niz byl zameldowany tzw: u dziadkow zeby nie siedziec samemu z bratem w domu".

przychodzi wezwanie do domu - dlaczego brat nie odebral,nie powiadomil brata?

gratuluje rodzinki.

jesli juz mieszka z dziadkami, to niech laskawie ruszy tylek do urzedu i zmieni

dane w dowodzie na aktualne. uniknie niepotrzebnego wpadania policji i zwiedzania aresztu.

coz, glupota nie boli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Grzechu_1990

Mieszkal w miejscu innym niz byl zameldowany tzw: u dziadkow zeby nie siedziec samemu z bratem w domu".

przychodzi wezwanie do domu - dlaczego brat nie odebral,nie powiadomil brata?

Chyba nie czytasz ze zrozumieniem... Obaj mieszkali u dziadków i wezwanie przychodziło do pustego mieszkania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Neo_x: no wiesz, ja ze tak sie wyraze wiem jak takie akcje wygladaja "od kuchni" i nie chce mi sie w to wiezyc... jak chcesz mozemy porozmawiac na prv albo gg.

ok.. ale pozniej jak troszke czasu wiecej bede mial...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie czytasz ze zrozumieniem... Obaj mieszkali u dziadków i wezwanie przychodziło do pustego mieszkania.

Czytam,czytam.

"Mieszkal w miejscu innym niz byl zameldowany tzw: u dziadkow zeby nie siedziec samemu z bratem w domu, bo wiadomo ze wygodniej jak sie przychodzi do domu i jest co zjesc cieplego.".

Ja to zdanie rozumiem jednoznacznie -> brat w miejscu zameldowania, dziadkowie u siebie.

Jezeli rzeczywiscie wezwania przychodzily do pustego mieszkania - to tym bardziej LOL.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Grzechu_1990

zeby nie siedziec samemu z bratem w domu

To jest ważna kwestia, im sie nie chciało gotować i sprzątać to poszli do dziadków i tam mieszkali. Neo_X i wiadomo już coś jeszcze czy nie??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest ważna kwestia, im sie nie chciało gotować i sprzątać to poszli do dziadków i tam mieszkali. Neo_X i wiadomo już coś jeszcze czy nie??

Powiedzcie braciom,ze jesli siedza u dziadkow dluzej niz 2 miechy i maja zamiar u nich

dalej mieszkac,to niech zmienia zameldowanie i dane w dow.os.

Chyba,ze stesknili sie za policja ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rozmawialem dzisiaj a matka tego chlopaka, wlasnie z roboty wrocilem... co sie okazuje.. to nie byly mandaty za 600 zl.... tylko to byl JEDEN mandat za prowadzenie samochodu bez posiadania jeszcze prawka... (zdal egzamin, 2 dni pozniej mial prawko odebrac) .. o wartosci 300 zl... poniewaz sie uczy.. dostal kuratora.. ktory go nigdy nie mogl zastac w domu.. kurator niby rozmawial z sasiadami ktorych za przeproszeniem gOOwno wszystko na okolo interesuje... pozatym stwierdzili ze oni nie beda go szukac bo maja lepsze zajecia... ojciec tego chlopaka zalatwil z adwokatem wszystko "podobno" (chodz tez nie do konca wiadomo bo matka jest z mezem rozwiedziona... maz ma druga zone.. z ktora matka tego chlopaka rozmawiala, wiec tak szczerze nie wiadomo).... oplacony zostal mandat + koszty tego calego postepowania czy jak to sie zwie... w przeciagu tygodnia ma wyjsc z wiezienia... co z tego wyjdzie? zobaczymy.. matka tego chlopaka w srode jedzie do niego zobaczyc jak ta cala sytuacja sie przedstawia... oprocz tego matka rozmawiala ze swoim synem w wiezieniu... stwierdzila iz jemu poprostu bedzie potrzebny psycholog... jest bliski stanu zalamania, ciezko sie z nim dogadac.. jedzenia w wiezieniu jest tyle co nic... oprocz tego powiedzialem jej o tym zeby zglosic sprawe do telewizji (dokladnie podalem przyklad: tvn) jesli sprawa sie nie wyjasni w ciagu powiedzmy tygodnia... jesli go nie wypuszcza to powiadziala ze wniesie sprawe do sadu.. ze wzgledu na zaniedbania kuratora ktorego chce poprostu oskarzyc... a nastepnie zglosi cala sprawe do tv... dziwne jest to ze policja szybciutko znalazla chlopaka na ktory byl nakaz aresztownia.... a kurator przez dluzszy czas nie mogl go znalezc.. np: chodz by zajrzal do szkoly w ktorej chlopak byl codziennie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Grzechu_1990

Idiotyzm totalny w tym kraju... Jak by temu kuratorowi zachciało sie ruszyć tyłek do jego szkoły to by było inaczej. Ale powiem Ci że nagłośnienie sprawy jest wskazane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aby nie zakladac specjalnie nowego tematu i zasmiecac forum mam do was pytanie

Chce sobie zrobic tatuaz na ramieniu jednak za pare miesiecy chce isc do wojska/prewencji a potem do szkoly policji. Czy dziara na ramieniu moze mnie dyskfalifikowac na starcie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

powiedz mi tylko.. po co Ci ta dziara ;) a potem usunac to i problem bedzie... wypalanie tego nie jest dosc przyjemnym zabiegiem.. a blizny po tatuazu raczej uroku Ci nie dodadza ;)

podejrzewam ze nie powinno Cie to teoretycznie dyskfalifikowac jesli nie jestes karany :) ale moge sie mylic...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...