Skocz do zawartości
AndyN

Nuda na forum PurePC.pl - Szkoła Letnia

Rekomendowane odpowiedzi

w tej cenie lepiej wzisc CBR f3 z 98, honda ma o wiele trwalsze silniki... a moc ta sama

tak i oddawanie mocy bardziej liniowe tylko reflektor taki nie bardzo:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe ja tez mieszkam na 4 pietrze ;] ale u mnie w klatce jest 7 pieter i jest winda wiec jest gites ;] ale sa takie bloki gdzie na najwyzszym pietrze to sa takie pokoje poddaszowe ;] i nawet fajne sa, bo moja siostra wynajmuje takie mieszkanie w krakowie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mieszkam w 4 pietrowym bloku na 4 pietrze :)

takie sa uroki nie posiadania windy.. a co lepsze.. ten budynek ma ze 20 lat.. wiec jakas rudera to nie jest.. ;)

Chyba sie z choinki urwales gdzie w Polsce widzieles 20 letni PRLowski blok 4 pietrowy z winda :blink:

 

Jak juz jestesmy przy pietrach i blokach to......lipa mieszkac w bloku sasiadke bym udusil. Nie moge sie przyzwyczic do zycia jak w ulu slysze rano w niedziele jak dzieci sasiadow z gory sobie skacza i krzycza normalnie zap..... :mur:

 

Aha mieszkam na stancji normalnie zamieszkuje domek jednorodzinny.

Edytowane przez Kas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba sie z choinki urwales gdzie w Polsce widzieles 20 letni PRLowski blok 4 pietrowy z winda :blink:

 

Jak juz jestesmy przy pietrach i blokach to......lipa mieszkac w bloku sasiadke bym udusil. Nie moge sie przyzwyczic do zycia jak w ulu slysze rano w niedziele jak dzieci sasiadow z gory sobie skacza i krzycza normalnie zap..... :mur:

 

Aha mieszkam na stancji normalnie zamieszkuje domek jednorodzinny.

ee tam odrazu prl ;) budynek jest ladny i zadbany.. jak bys go zobaczyl to dal bys mu moze z 10 lat :) no co do sasiadow to przyznam sie ze spoko ludzi mam w klatce.. a jest 10 mieszkan... chodz kobita (moze 50 lat ma) z pietra nizej czasami miala fajne akcje.. potrafila nam przyjsc po 24 w nocy twierdzac ze jej leci od nas woda o_O my tu wystraszeni co sie dzieje.. sprawdzamy rury... co potem sie okazuje.. ona nie zamknela okna kiedy padal deszcz w dzien i jej sie nalalo na podloge po czym skapowala sie pare godzin pozniej :lol: oprocz tego pamietam ze 2 albo 3 lata temu w sylwestra przyszla do mojej matki ze za glosno muzyka gra, zeby przyciszyli :lol: dodam ze ja sie bawilem gdzie indziej ;) ze 3 razy juz mielismy akcje ze z dachu lala sie nam woda.. jednak to bylo szybko naprawiane przez administracje :) ogolnie luz bo kazdy sie w klatce zna, zawsze dziendobry, dowidzenia i jakies wymiany zdan :)

Edytowane przez Neo_x

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...ja tam jedynie mogę być czasem wkurzony na moje psy, które biegając po podwórzu za głośno szczekają :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oprocz tego pamietam ze 2 albo 3 lata temu w sylwestra przyszla do mojej matki ze za glosno muzyka gra, zeby przyciszyli :lol: dodam ze ja sie bawilem gdzie indziej ;)

Ja mam tak na co dzien :angry: sasiadka do mnie w dzien przychodzi i mi do drzwi puka w sciane wali a muzyki nie ma tylko telewizor :mur: I straszy ze policje wezwie.

 

A ja nie moge nic zrobic bo na czarno na tej stancji mieszkam :sad:

 

jak sikaja albo puszczaja bąki w wanie :P

100% racji. Bylem zszokowany pierwszy raz nie mogac zasnac w pokoju cicho c ochwile tylko slychac jak ktos do kibla leci za potrzeba...masakra

Edytowane przez Kas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mieszkam na 5 piętrze i mam winde więc z bajkiem nie mam problemu :D. DO mnie na okrągło przychodzą sąsiedzi i policja i jakoś jeszze nie było żadnych konsekwencji... U mnie jest 20 mieszkań ale też każdy sie zna dzień dobry, wymiana zdań itp ogólnie to fajnie jest w bloku mimo wszystko. Jak mnie wkurzają sąsiedzi to wale muze na max i mam ich w poważaniu ew wychodze na klatke i mówie głośno co o tym myśle (słychać to ale nikt sie nie kwapi zobaczyć kto to). Co do porannego zgiełku ja się przyzwyczaiłem i nie zamienił bym tego na dom + odśnieżanie, koszenie trawy i inne duperele B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do porannego zgiełku ja się przyzwyczaiłem i nie zamienił bym tego na dom + odśnieżanie, koszenie trawy i inne duperele B)

Po drugiej stronie masz grilowanie przed domem, imprezowanie czy lezenie sobie na trawce. Cisze i swiety spokoj oraz totalna swobode.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mama mi teraz mówi żebym nie siedział przed komputerem do 2 w nocy i teraz poszedł spac. :mur:

 

Sam nie wiem czy płakac :blink: czy się śmiać :lol2:

 

BTW Pogoda od 14:00 była zajebista wyszło słoneczko B)

Edytowane przez kamilo23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bylem zszokowany pierwszy raz nie mogac zasnac w pokoju cicho c ochwile tylko slychac jak ktos do kibla leci za potrzeba...masakra

AHAHAHAh :D to ja sie musze zaczac powstrzymywac ; - PPP

ja tam kiedys grill na balkonie robilem ;) ale odkad mamy daszek to przestalem ;) (ale gdyby zalatwic grila z kominkiem... qrde to nie jest glupi pomysl :D ) kto wpada z grillem na grila? ; - P kosic nie ma co bo na balkonie mam terakote :P

Edytowane przez Neo_x

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Antar1us

U mnie na osiedlu wyrwalo dzisiaj drzewo z korzeniami ;] Takie ze 3 m wysokie [; Poza tym caly dzien leje, czasami slonce i wicher all the time ;[ Teraz tez pada i to ostro ;]

 

Zasmiej sie matce w twarz, to z liscia dostaniesz :lol:

 

Moze ona chce, zebys sie chwile przespal i potem siedzial do 3 - 4, bo mysli ze nie jestes zaprawiony w 'bojach' ? ;]

Edytowane przez Antar1us

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zajebistego sąsiada z 2 piętra ;)

 

Rok w rok, miesiąc w miesiąc, tydzień w tydzień, DZIEŃ w DZIEŃ gdy tylko mam okazje go spotkać i powiedzieć mu "Dzień dobry" ten mówi "fajna dziś pogoda, nie?" :blink: (nawet gdy leje) :lol: Już nie wiem co mu odpowiadać :P

 

Co sie dziwić stary pryk..

Edytowane przez Soker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...ja tam jedynie mogę być czasem wkurzony na moje psy, które biegając po podwórzu za głośno szczekają :lol:

Co do zwierząt, to teraz koty gody mają czy coś, ale w każdym razie tłuką się po nocach i tak niemołosiernie mordę drą, że aż niekiedy ciskam w nie jakimś starym krążkiem CD żeby sobie poszły. A i jeszcze następny urok pokoiku na poddaszu - mam sobie okienka dachowe i pikny dach wyłożony dachówkami, a pod dachówkami - gniazda os i szerszeni :blink: I to nie jedno, a kilka na każdą stronę dachu :mur: . Wleci taki owad do pokoju i się błąka, aż strach czy nie udziobie.

 

Ale i tak domku bym nie oddał :*

 

BTW - mieszkam też blisko parku, i zauwżyłem że ptaki ćwierkają - o 1szej w nocy :lol: To chyba raczej normalne nie jest :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zasmiej sie matce w twarz, to z liscia dostaniesz :lol:

Raczej nie bo była już taka akcja zrobiłem unik :wink:

 

Moze ona chce, zebys sie chwile przespal i potem siedzial do 3 - 4, bo mysli ze nie jestes zaprawiony w 'bojach' ? ;]

Powiedział że nie może spać bo się tłuke czy coś i hałasuje :lol:

Śpi na 2 pietrze a komp na 1 jest. Nie no masakra. Od zawsze kiedy mam wolne to chodze spać o 4-5 nad ranem. A nagle jej się coś odwidziało. Nie no lol niedzieli :lol:

Edytowane przez kamilo23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BTW - mieszkam też blisko parku, i zauwżyłem że ptaki ćwierkają - o 1szej w nocy :lol: To chyba raczej normalne nie jest :>

Zmutowane moze sa :lol: W misecie mieszkaja spalin sie nawdychlay i takie juz sa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mieszkam na 5 piętrze i mam winde więc z bajkiem nie mam problemu :D. DO mnie na okrągło przychodzą sąsiedzi i policja i jakoś jeszze nie było żadnych konsekwencji... U mnie jest 20 mieszkań ale też każdy sie zna dzień dobry, wymiana zdań itp ogólnie to fajnie jest w bloku mimo wszystko. Jak mnie wkurzają sąsiedzi to wale muze na max i mam ich w poważaniu ew wychodze na klatke i mówie głośno co o tym myśle (słychać to ale nikt sie nie kwapi zobaczyć kto to). Co do porannego zgiełku ja się przyzwyczaiłem i nie zamienił bym tego na dom + odśnieżanie, koszenie trawy i inne duperele B)

mnie juz cholera trafia z sasiadami. nademna ludzie dywanow nie maja i maja takie lozko z ikeji i jak sie pierd.. "kopuluja" [; to luzko im strasznie jezdzi i spac nie moge. zwykle trwa to tak do 30minut ale raz ostro kopulowali do 2 w nocy i pewnie kopulowali by dalej gdyby moj ojciec im nie przeszkodzil [; jak przyszedl ostro smiejac sie z miny kolesia gdy mu powiedzial zeby przychamowal [;

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie juz cholera trafia z sasiadami. nademna ludzie dywanow nie maja i maja takie lozko z ikeji i jak sie pierd.. "kopuluja" [; to luzko im strasznie jezdzi i spac nie moge. zwykle trwa to tak do 30minut ale raz ostro kopulowali do 2 w nocy i pewnie kopulowali by dalej gdyby moj ojciec im nie przeszkodzil [; jak przyszedl ostro smiejac sie z miny kolesia gdy mu powiedzial zeby przychamowal [;

BUAHAHAHAHAHAHAHAH :lol: :lol: :lol: :lol: :ploom:

ja miekne przy takich akcjach :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BTW - mieszkam też blisko parku, i zauwżyłem że ptaki ćwierkają - o 1szej w nocy :lol: To chyba raczej normalne nie jest :>

U mnie koło okna ćwierkają przed 4 rano :wink:

 

@arnie

 

Nie no LOL a co ty robisz :wink: Pewnie podsłuciach!esz ty erotomanie .... B)

Edytowane przez kamilo23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no nie mam co robic tylko podsluchiwac..

btw podsluchiwania to kiedys znalazlem stacje radiowa jakas niemieckana ktorej lecialy pornole w wersji sluchowisko :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja mam koło domu fpiździec drzew i ptaki codziennie od godziny 4-5 rano się wydzierają ... spać nie można istna makabra :/

Wiatrowka w dlon i po ptakach :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Antar1us

A ja mam tak:

 

Pode mna mieszka kucharka ze szkoly i ciagle pichci jakies breje... Do tego razem z mezusiem lubia posluchac sobie disco polo...

 

Nade mna mieszka banda kretynow... Malzenstwo pod 50 z synem pod 30, ktory jest troche niedorozwiniety... Nie ma zadnej choroby, jest po prostu glupi, jak z zreszta reszta rodziny... Maja wilczura i lubia sobie z nim pobiegac po mieszkaniu... W dodatku maja klepke i nie jest ona wyciszona, wiec sami sobie wyobrazcie bieganie z spem po domu w ich wykonaniu i moim odczuciu... Lubia sobie posluchac 'hitow': 'szklana pogoda' itp.

 

Obok mnie mieszka malzenstwo z dwojka dzieci... Pani domu jest bardzo mila... Jak mialem 9-10 lat zapytalem sie jej - bylem przed blokiem z kumplem, stalismy przy trzepaku - 'przepraszam pania, ktora jest godzina ?' ... Odpowiedz z jej strony: 'spier****j' ;] Lubia drzec jape...

 

Z drugiego boku mam rodzinke pod 50... Pan domu lubi sobie strzelic mozgotrzepa i powyzywac sie na zonce... Odchodza takie jazdy, ze zal mi tej kobiety, bo niejednokrotnie zapalil jej z piesci...

 

Ehhh, nie ma to jak uroki zycia w bloku - zawsze cos sie dzieje ;] BTW, mam w bloku jeszcze tylu ewnementow, ze szok :lol:

Edytowane przez Antar1us

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczęście że mieszkam w domu, a nie bloku

U mnie też ptaki dają, gdy mam wolne i nie moge zasnąć to czasami się dziwie, że jeszcze ciemno a one już

Arnie - :lol: Takie są uroki mieszkania w bloku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Pioorek

Przerabne w tych blokach, ja moge z penisem na wierzchu latac po podworku i nikt mi nic nie zrobi :lol: :lol: :lol: <--- nie bedzie nikt na policje dzownil ;]

Edytowane przez Pioorek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przerabne w tych blokach, ja moge z penisem na wierzchu latac po podworku i nikt mi nic nie zrobi :lol: :lol :lol:

Mialo byc bez erotyki :wink:

 

Nie da sie ukryc ze kazdy chwali to co ma. Ja od siebie moge dodac ze porownalem blok i domek i blok przegrywa z kretesem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Pioorek

Wolalbym mieszkac w jakiejs pakamerze na odludzi niz w bloku ;]]]

nie no joke.

 

Zreszta kiedys pozyczylem mojego starszego pracownikowi pare gier i filmow.

Nie oddawal z 2 tygodnie to zaczelem do niego dzwonic.

Za kazdym razem odbierala tesciowa i na pytanie "Dzien dobry, moge prosic Piotrka do telefonu" odpowiadala: NIE!!!

Lub "dzien dobry, czy jest Piotrek" odpowiadala: NIE WIEM!!!

 

Ogolnie haxor byl, a jak chciaelm cos dopowiedziec to nawet nie dawalem rady bo rzucala odrazu sluchawka.

Nie rozumiem takich ludzi ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...