Marcin_gps Opublikowano 13 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2006 no mi tez przez www nie wchodzi, moze dlatego ze mam dsl'a od tpsa :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Antar1us Opublikowano 13 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2006 Tez mam dsl'a i mi wchodzi: http://www.owzagiel.com.pl/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkl Opublikowano 13 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2006 No już prawie wakacje bo zamiast na niektórych lekcjach to rowerek. ^^ W wakacje będzie po 10 godzin dziennie :> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koowi Opublikowano 13 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2006 No od dziś zaczynam wakacje :) Jak narazie nie mam żadnych planów prócz leżenia w domu i odpoczywaniu :) Mam nadzieje , że pogoda dopisze żeby wyjechać na pare dni do rodzinki :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin_gps Opublikowano 13 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2006 Tez mam dsl'a i mi wchodzi: http://www.owzagiel.com.pl/ nie, no mi tez wchodzi... http://republika.pl/marcin_gps/404.JPG ;D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Antar1us Opublikowano 13 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2006 (edytowane) http://www.google.pl/search?hl=pl&q=owzagi...aj+w+Google&lr= Sprawdz to... Dalej nie wiem, gdzie mam jechac z moja Pania w gory ;/ Nie chcemy do zakopca... Termin: od 1.07 do 6.07. Moze cos polecicie ? Chcemy pojechac, zeby pochodzis sobie po gorach, zeby bylo co robic i zeby sie nam nei nudzilo [; Nie mamy samochodu, wiec najlepiej, zeby wiekszosc atrakcji bylo o 'rzut bereten' :) Edytowane 13 Czerwca 2006 przez Antar1us Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stranded Opublikowano 13 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2006 Zaluje, ze nie jestem nauczycielem. Narzekaja na wyplaty ale ilez oni pracuja w roku to szok. Nawet nie wiesz co mówisz człowieku. Moi rodzice są nauczycielami od ładnych kilkunastu lat. Wakacje? Ano wygląda to tak, że wszystkie sprawy związane ze szkołą niestety ich nie opuszczają na te 2 miesiące. Niektórzy mówią, że nauczyciel przychodzi pracować od 8 do 13 i potem do domku...no dobra ale ktoś te wypociny zwane sprawdzianami musi sprawdzić i ocenić tak, aby wszyscy byli zadowoleni. Nie wspomnę już o pracach domowych. Ponad to wszystkie rozmowy, u mnie w domu przynajmniej, schodzą na tematy szkoły, oświaty i tego co się obecnie dzieje w MENie (chyba każdy wie o co chodzi). Mam tego serdrecznie dość. Nie zapominaj również, że wszystko co stanie się np. z klasą danego nauczyciela (wypadek samochodowy) itd. jest brane przez nauczycieli bardzo osobiście - np. uczeń mojego ojca powiesił się, a ten nie mógł spać przez pare dobrych dni. Nie chce mi się dalej pisać bo przykładów jest pełno, a praca jest na prawdę ciężka = płaca śmieszna, ale co zrobić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekN8 Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2006 (edytowane) Nawet nie wiesz co mówisz człowieku. Moi rodzice są nauczycielami od ładnych kilkunastu lat. Wakacje? Ano wygląda to tak, że wszystkie sprawy związane ze szkołą niestety ich nie opuszczają na te 2 miesiące. Niektórzy mówią, że nauczyciel przychodzi pracować od 8 do 13 i potem do domku...no dobra ale ktoś te wypociny zwane sprawdzianami musi sprawdzić i ocenić tak, aby wszyscy byli zadowoleni. Nie wspomnę już o pracach domowych. Ponad to wszystkie rozmowy, u mnie w domu przynajmniej, schodzą na tematy szkoły, oświaty i tego co się obecnie dzieje w MENie (chyba każdy wie o co chodzi). Mam tego serdrecznie dość. Nie zapominaj również, że wszystko co stanie się np. z klasą danego nauczyciela (wypadek samochodowy) itd. jest brane przez nauczycieli bardzo osobiście - np. uczeń mojego ojca powiesił się, a ten nie mógł spać przez pare dobrych dni.Akurat, ty nie porównuj pracy nauczyciela do, np. robotnika kopalni co robi za tą samą kase. Nauczyciel ma robote państwową, a na wakacjach jeszcze nie dość że kase bierze to jeszcze może se gdzieś indziej dorabiać, za granica. Chyba lepiej siedzieć w domciu ze sprawdzianami niż w kamieniołomach. Jak to mówią: "najbogatsi i najzdrowsi to nauczyciel, lekarz i ksiądz". Edytowane 15 Czerwca 2006 przez JacekN8 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2006 Nawet nie wiesz co mówisz człowieku. Moi rodzice są nauczycielami od ładnych kilkunastu lat. Wakacje? Ano wygląda to tak, że wszystkie sprawy związane ze szkołą niestety ich nie opuszczają na te 2 miesiące. Niektórzy mówią, że nauczyciel przychodzi pracować od 8 do 13 i potem do domku...no dobra ale ktoś te wypociny zwane sprawdzianami musi sprawdzić i ocenić tak, aby wszyscy byli zadowoleni. Nie wspomnę już o pracach domowych. Ponad to wszystkie rozmowy, u mnie w domu przynajmniej, schodzą na tematy szkoły, oświaty i tego co się obecnie dzieje w MENie (chyba każdy wie o co chodzi). Mam tego serdrecznie dość. Nie zapominaj również, że wszystko co stanie się np. z klasą danego nauczyciela (wypadek samochodowy) itd. jest brane przez nauczycieli bardzo osobiście - np. uczeń mojego ojca powiesił się, a ten nie mógł spać przez pare dobrych dni. Nie chce mi się dalej pisać bo przykładów jest pełno, a praca jest na prawdę ciężka = płaca śmieszna, ale co zrobić. Tamtych slow nie mowilem przez pryzmat wyobrazni. Mam minimum 3 znajomych bliskich oraz jakbym policzyl to jeszcze 2 z ktorymi nie utrzymuje juz kontaktow, ktorzy sa nauczycielami. Zaden, absolutnie zaden nie zamienilby dzisiaj pracy maja w perspektywie podobne lub nawet troszke lepsze zarobki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiu15go Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2006 Tamtych slow nie mowilem przez pryzmat wyobrazni. Mam minimum 3 znajomych bliskich oraz jakbym policzyl to jeszcze 2 z ktorymi nie utrzymuje juz kontaktow, ktorzy sa nauczycielami. Zaden, absolutnie zaden nie zamienilby dzisiaj pracy maja w perspektywie podobne lub nawet troszke lepsze zarobki. Moze nie wiem co mowie ale widze to po nauczycielach u nas w szkole jak ja przychodze do skzoło 11-12 to jedni albo ida do domu albo przychodza, jeden nauczyciel powiedział nam ze w jeden dzien idzie tylko na nasza lekcje przeciez pracujac 4h dziennie mozna robic w 2 szkołach a pensja mnozy sie razy 2 tylko nie wiem czy to jest zgodne z prawem :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2006 Tylko znajdź szkołę, która dostosuje plan zajęć do Twojego czasu wolnego:> Albo chcesz u nich pracować, albo nie. Tak dobrze, to chyba tylko mają wykładowcy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pain.exe Opublikowano 16 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2006 Ha - praktycznie mam juz wakacje ! Wreszcie... Skończył się koszmara poprawiania ocen i mam juz spokój :) btw. nauczycieli - w mojej szkole to oni mają dobrze :D np. nauczycielka od angielskiegoc czesto zwalnia nas z lekcji z byle powodu i idziemy sobie do domu :lol: np. w środe ja przychodze do szkoły a ona do mnie - "dowidzenia" :lol: (mogła mi to powiedzieć wczoraj to bym w ogóle nie przyszedł ;) ) a do tego ona utrzymuje, że jest wysoki poziom angielskiego :mrgreen: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raven_88 Opublikowano 16 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2006 Ja już wczoraj rozpocząłem... :] ...od 60 km na rowerku, w niedzielę poprawka...gorzej że po osiemnastce koleżanki :|...:D... a jeśli o plany chodzi....Bieszczady, Tatry....ponownie Kalwaria Pacławska...a w międzyczasie robię zaległą własną 8nastkę...:P... pain.exe - identycznie u mnie w LO jest z nauczycielem englisza :)... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeksz Opublikowano 16 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2006 ja juz sobie zrobilem wakacje jade tylko na zakonczenie po swiadectwo ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DrKleiner Opublikowano 16 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2006 ja juz sobie zrobilem wakacje jade tylko na zakonczenie po swiadectwo ;) E to tak jak ja :) tylko że ja w wtorek wpadnę i zapłacę komitet i wypadnę z szkoły :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubajew Opublikowano 18 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2006 Witam serdecznie, Dom wczasowy Regina w Karwi (www.regina.za.pl) oferuje pokoje gościnne 2,3 i 4 osobowe; cena od 28zł do 40 zł od osoby dorosłej (zależy od terminu i ilości osóB). Koniec sierpnia ceny dużo niższe. Zapraszamy do naszego pensjonatu Szafir położonego w malowniczej Jastrzębiej Górze. Podstawowe informacje: pokoje z łazienkami; stołówka; parking; gril; maksymalnie 400 m do plaży; cena od 25zł do 30 zł od osoby dorosłej; tel. (058)672-63-83, kom. 512 460 026. Zapraszamy :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...