Naukowcy Odkryli Organizmy Pozaziemskie

[Galago De Codi]

Ten film o kulach wokol stacji kosmicznych - moim zdaniem fake. Jest wiele obiektów które odbijają swiatlo sloneczne w naszej przestrzeni kosmicznej, gdzie smieci jest wiecej niz gwiazd :) - które moga byc nazwane "spheres". wiekszosc, jak nie prawie wszystkie poruszaly sie prostoliniowym ruchem jednostajnym, co wiecej procz braku zmiany prędkosci, nie zmienialy tez toru lotu.. prócz paru, ale te widac wyraznie ze odbijały się od nierefleksujących kawalków smieci.

 

To co dzieje sie nad meksykiem to juz wogole inna para kaloszy. Nie wiem co to jest. Raczej wiem, ale znów będzie sie o religioznawstwo odbijało.

Wlascieiw to moge powiedziec co mi tam.

Kazda religia przeciez powstala na bazie jakiś dogmatów. Nie bylo przeciez tak, ze jakas cywilizacja powstala i pewnego dnia wpadli na pomysl - od dzis wiezymy w to i to...

Tak jak celtowie mieli powody by wierzyc w pewne przejawy natury, tak samo aztekowie mają pewne przejawy natury nazywac Bogami.

Ja dodalbym jeszcze element demoniczny, ale to zeszloby na drogę pytan, a czemu akurat chrzescijanstwo - a ego po raz kolejny nie chce.

 

Prawda jest taka ze dzisiejsi naukowcy - to dzieci. Wstydzą sie przyznać ze nie wiedzą - więc wolą negować fakt istnienia pewnych zjawisk.

Kiedyś nazwanoby to Bóg, na naszych słowianskich terenach tez przeciez występowaly orbsy, ale pod postacią niebieskich ogników. Mitologia slowianska tez duzo mówi na ten temat. Nauka wytlumaczyla ze najprawdopodobniej jest to plazma azotowa, która powstaje w wyniku uderzenia pioruna w jakieś naturalne zagęszczenia związków azotowych (bagna, kompost, gnijąca sciolka, gazy kopalne itd..).

 

Tutaj mamy do czynienia z jakimś procesem, który kondensuje prawdopodobnie parę wodną. Jesli mialoby to byc naturalne - trzebaby poszperac w zaleznosciach - na jakich szerokosciach i dl geograficznych to wstepuje, czy ma zwiazek ze zjawiskami pogodowymi, z geologią..

Tylko zeby to sprawdzic trzebaby prowadzic badania - a jak naukowcy wolą ignorowac.. to badaniami zostają jacysz oszolomowie.. i jest jak jest

[apo5]

Co do stacji kosmicznych, owszem wiekszość to są śmieci, ale zauważ...shooting stars change direction...jak to wytłumaczyc. Nie wytłumaczalne. Napewno nie ziemską nauką, bo według naszych, w kosmosie nic nie zmienia tak kierunku i predkości, tak nagle.

Co do meksyku. Hmm...para wodna skondensowana. Brzmi ciekawie, ale czy para wodna może emitować takie światło ?? W nocy te kule działają jak żarówki na niebie...no jedno jest pewne, albo zachodzi tu zjawisko natury nieznane człowiekowi i ignorowane (oszolomami to mozna co najwyzej nazwac naukowców ktorzy to ignorują, przynajmniej komuś zalezy na tym aby to zbadac, i jest to fenomen UFO - niezidentyfikowane obiekty latające. Nazywajmy rzeczy po imieniu. Dodatkowo powiedz mi w jaki sposob skondensowana para wodna moze byc widziana miejscami tylko przez podczerwien, również jest pokazana "sphere" z ujecia kamery IR , oraz bez...tam gdzie nie jest uzyra podczerwien, obiektu po prostu nie widac - zadziwiające) albo mamy po prostu gosci. Czym kolwiek są. Chciałbym żebys sie zapoznał z filmem z konferencji jak masz czas, na samym końcu jest pokazane ujecie na wulkan na ktorym po nocnych "figlach" skondensowanej pary wodnej albo UFO, pojawia sie ogromny widziany na całe miasto NAPIS. Odczytany napis przekazuje nam wiadomosc " Knowledge will be born in mexico"...zastanawiające.

Słyszeliscie cos o tym w TE WU? Bo ja nie...

Edytowane 6 Czerwca 2006 przez apo5

[Galago De Codi]

Widzialem, ale no wlasnie. To co sie widzi, nie zawsze jest tym czym jest naprawdę, a jeszcze częsciej nazywa się to tym co chcialoby się widzieć.

Dlatego potrzebny jest sztab ludzi, którzy to rozszyfrują, a nie ignorancja. Za mało danych, a te które docierają do nas - są niestety nieobiektywne.

Prawo powinno traktować takich zartownisiów którzy wymyslają takie sztuczki (jesli to fake) z całą surowością - a przynajmniej koszty ekspertyz naukowych powinny byc refundowane gdyby sie okazalo ze to fake. Jestem w 100% pewny ze liczba chętnych do zrobienia takich rzeczy zmalałaby do 0. Obecna technika pozwala nam sprawdzic czy to bykl fake czy jakiś prawdziwy obiekt.

Niestety rząd ma to gdzieś, za co z resztą sie nie ma co gniewac, bo rząd meksyku ma powazniejsze problemy na głowie - jak chociazby głód i bezrobocie - niz posylanie mysliwców z kamerami termowizyjnymi i podczerwonymi na miejsce kazdego doniesienia o UFO.

 

Co do samego zjawiska - byc moze są to te same technologie jakie ruscy stosują do wywolywania deszczu - jakiś rodzaj tlenku srebra.

Co by sie troche pokrywalo z terenami, gdyz przeciez w tych górach byly eksploatowane zloza złota, srebra i kamieni szlachetnych.

A byc moze jest to najprawdziwsze ufo, ale raczej glupie i bezałogpwe aparaty. gdyz cywilizacji azteków juz dawno nie ma, a im sie tam to spodobalo robić.. wiec najprawdopodobniej conajwyzej bezzalogowy statek.

 

Mozliwa jest tez hipoteza ze w tych terytoriach wystepuje po prostu miejsce gdzie upodobali sobie wejscie w nasza atmoswerę - tak jak nasi astronomowie - tez uzywają konkretnych "okien" by wyladowac na przyladku, tak oni moga uzywac tego samego.

Ostatnia hipoteza to miniaturowe czarne dziury, które tworzą między soba tunele.. Jednakze są to hipotezy rodem z ksiazek SF.. a niestety rzeczywistość rózni się tym od SF i religii.. ze jest o wiele mniej kolorowa i ciekawa..

[Varrol]

Zauważcie, że wszystkie filmy pojawiających się kul, czy statków są kiepskiej jakości i kręcone z daleka - skoro pojawiają się tak często, to dlaczego nie ma dokładnych zdjęć? Może te kule się boją i uciekają? Przecież obecna technologia powinna spokojnie pozwolić na zbadanie tego...

[Caleb]

... pojawia sie ogromny widziany na całe miasto NAPIS. Odczytany napis przekazuje nam wiadomosc " Knowledge will be born in mexico"...zastanawiające.

Słyszeliscie cos o tym w TE WU? Bo ja nie...

Mozesz cos blizej o tym napisac? Zaintrygowala mnie ta sprawa z napisem ...

Para wodna raczej nie ma w zwyczaje generowac napisow na niebie.

 

Zauważcie, że wszystkie filmy pojawiających się kul, czy statków są kiepskiej jakości i kręcone z daleka - skoro pojawiają się tak często, to dlaczego nie ma dokładnych zdjęć? Może te kule się boją i uciekają? Przecież obecna technologia powinna spokojnie pozwolić na zbadanie tego...

Dobre pytanie, jezeli jest to wyzsza forma egzystrencji moze miec w sobie czujnik/instynkt, nie wiem, cokolwiek co pozwala mu sie zorientowac gdy jest obserowowany i zwjac ...o_O

A swoja droga ciekawe co by sie stalo gdyby w poblizu czlowieka pojawila sie taka kula?

Jakie to by mialo skutki na nasz organizm? Moze przybysze zdaja sobie z tego sprawe ze nasze ciala sa raczej delikatne i nie chca kontatu a byc moze kiedys juz probowali.

Czy wiedza czym sa ludzie? Moze traktuja nas poprostu jako faune ziemska, a wpadaja tu bo nasza atmosfera jest dobra do "smigania" w oblokach? ;[]

W momencie gdyby byla mozliwosc sfilmowania tych objektow z blika to czy nie wystapilyby jakies zaklucenia etc? Generuje To jakies prominiowanie?

Edytowane 6 Czerwca 2006 przez -Caleb-

[apo5]

Zauważcie, że wszystkie filmy pojawiających się kul, czy statków są kiepskiej jakości i kręcone z daleka - skoro pojawiają się tak często, to dlaczego nie ma dokładnych zdjęć?

Varrol no właśnie SĄ, są dokładne zdjęcia , zrobione zbliżenia na te kule, obajrzyj film, zobacz wszystko jest, na konferencji są pokazywane fotografie, daje takie foto poniżej ale jest ono niskiej rozdzielczosci, aczkolwiek CO NIECO widac jak wyglada taka kula z bliska(przykro mi ze na googlach 98% filmów ma kiepską jakosc, dlatego jeszcze raz nawoluje aby sciagnac ten film z torrenta, jest naprawde ładny, wszystko ladnie widac!),

Na konferencji jest pokazany film goscia ktory kreci taki pojedynczy SPHERE na niebie, normalnie, i z nalozoną podczerwienią, z podczerwienią obiekt widac na niebie, bez podczerwieni nie widac, po chwili kula maleje (albo odlatuje w przestrzeń, nie wiem) i znika...moze to zabrzmi dziwnie, ale te KULE mogą być na każdym niebie, pozostając w ukryciu.

Ehh, moze mi nie uwierzycie, ale ja sie juz spotkałem z takimi światełkami A'LA przelatująca satelita (chyba kazdy kiedys widział), tylko ze tych świateł było 3, i kazdy przyleciał za nastepnym po czym JAK BOGA KOCHAM przyjeły formację trójkątną, nie wiem czy to były helikoptery, to były światła, jak poruszające się gwiazdy, tylko ze w pewnym momencie zatrzymały sie na niebie. Dlatego nie patrzę teraz az tak sceptycznie na swiatła pokazywane na filmach nasa, na swiatla nad meksykiem...ja to po prostu widziałem na własne oczy, jeszcze sie nie interesując wtedy takimi zjawiskami (mialem 16 lat).

 

Caleb - odpal link ktory dałem do konferencji, przesun suwak na 01:27:00 sec, od tamtego momentu zaczyna sie info o wulkanie. 31 marzec 2003 - wulkan ixtlacihualt...to nie była para wodna.

 

Jeszcze do Galago, wydaje mi sie ze kule są bezzałogowe, potrafią one DOBAMI wisiec w powietrzu po czym po prostu WSZYSTKIE RAZEM odleciec w któryms kierunku, podczas pobytu na niebie, ZMIENIAJĄ FORMACJE, to są formacje, to nie są przypadkowe rozmieszczenia na niebie, widziałes na filmie, guadalahara 2004, pokazane SETKI kul na niebie, a pomiedzy nimi, WIEKSZE pojedyncze OBIEKTY, prowadzący wysuwa stwierdzenie iż TEN WIEKSZY obiekt kieruje tymi małymi...czyzby to był jakis rodzaj SOND?

 

Fotki:

 

Te wieksze obiekty według prowadzącego mogą mieć wplyw na ruch mniejszych (w ramce jest on lekko powiekszony, na filmie widac jego wielkosc w stosunku do kul):

 

klik

 

To jest pojedyncza kula "sphere", jest rowniez na filmie z konferencji, były wustarczająco nisko aby móc zrobić takie ujecie aparatem, patrzcie:

 

Sphere , close up

 

"Knowledge will be born in mexico..."

Edytowane 6 Czerwca 2006 przez apo5

[Caleb]

LoL, ostatnie zdjecie wyglada dziwnie o_O

Jak mini czarna dziura/kula, nie da sie tego porownac do czegokolwiek inngeo.

Sam objekt przypomina mi troche "Kule" z filmu o tym samym tytule tylko ze proporcje inne.

Hmm nie lsni tez oslepiajacym swiatlem, i zdaje sie byc bardziej materialne niz wczesniej sadzilem ...

 

Zauwazcie ze z prawej strony objektu pojawia sie refleks swiatla, a sama powierzchnia zdaje sie byc metaliczna.

Do tego dochodzi nieregularny czarny otwor w srodku co wyglada jak jajo albo soczewka o_O

Edytowane 6 Czerwca 2006 przez -Caleb-

[insektcc]

a widzieliscie kulki nad floryda zlapane na google maps?

 

http://googlesightseeing.com/maps?p=183&c=...07875&t=k&hl=en

 

np. tutaj :)

 

Takich jest wiecej

http://googlesightseeing.com/maps?p=183&c=...14956&t=k&hl=en

http://googlesightseeing.com/maps?p=183&c=...14956&t=k&hl=en

http://googlesightseeing.com/maps?p=183&c=...14956&t=k&hl=en

http://googlesightseeing.com/maps?p=183&c=...14956&t=k&hl=en

http://googlesightseeing.com/maps?p=183&c=...14956&t=k&hl=en

http://googlesightseeing.com/maps?p=183&c=...14956&t=k&hl=en

 

Choc moim zdaniem to sa jakies punkty odniesienia dla google albo cos innego. Na 90% nie kosmici ;) ale moze ktos sie dopatrzy tam czegos ciekawego.

[Caleb]

Nie wyglada to przekonywujaco, ostrosc, kolor, nieee ... to raczej tak jak mowiles punkty odniesienia albo inne oznaczenie/blad w grafie.

[apo5]

Zdjęcie było robione jakos o zmierzchu (tak jest powiedziane na filmie), stąd NIE AZ TAK oslepiający refleks, aczkolwiek JEST, widac ze sie swiatlo odbija...nieregularny otwór w srodku - w dalszej czesci konferencji jest pokazany obiekt lądujący w dolinie, normalnie gosciu to nagrywa z autostrady (meksyk - proste?), W TRAKCIE kiedy obiekt zbliza sie ku ziemi, WIDAC jak ZMIENIA KSZTAŁT, zobaczcie, te kule po pierwsze, mogą zmieniac KOLOR (formacja "węża", kule niebieskie, czerwone +zielone), po drugie potrafią być NIEWIDOCZNE (film kręcony podczerwienią), czyzby rownież mogly zmieniac kształt? Obiekt lądujący w dolinie nie jest srebrny...ale jezeli kula moze zmianiac kolor, moze rowniez stac sie ciemniejsza...

[-talib-]

widziałem filmik nakręcony gdzies chyba w Rumunii (ale nie jestem pewien na 100%)przez amatorska kamerke.na niebie błekitnym jak cholera widniał a raczej lewitował obiekt można powiedziec ,że "spodkopodobny" niby nic specjalnego ale nagle w ułamku sekundy przemiscił sie kilka razy i nagle z nieludzką predkoscia odbił gdzieś w piz...no trzeba to poprostu zobaczyć.jak dopadne ten filmik to wstawie od razu.

 

dlaczego ufole odwiedzają najczęściej usa i to na pustyni gdzie widoczność jest znkomita? jakaś prowokacja z ich czy ze strony bushlandii? przecierz jest wiele miejsc na planecie żeby możnabyło bezstresowo zaparkować spodek np.Amazonia i oklice pd-wsch Azji.

Edytowane 6 Czerwca 2006 przez talib666

[apo5]

Odwiedzają czy może przelatują tamtedy, a że widoczność jest znakomita (dawniej w poblizu była baza wojskowa area51, gdzie juz wszyscy wiedzą że amerykanie przetrzymywali talerze, i uczyli się nimi latać z marnym skutkiem), to stąd ich obserwacje, a propo tych SPHERE...czy kojarzycie STARY JAK SWIAT film przedstawiający CONCORDE, pierwszy lot, NAGLE z jego lewej strony pojawia sie NIC INNEGO jak obiekt w kształcie KULI, ktora "skanuje" go? o_O dam oczywiscie link, jest to film wiarygodny, był badany, czytałem w internecie, nie jest fakiem...a teraz to spróbujcie powiązać z naszymi przyjaciółmi znad meksyku:

 

Concorde - british airways video

 

Jesli chodzi o niesamowitą prędkość obiektów, zacytuję prowadzącego Jamiego Maussana - "look the speed please, look the speed" kiedy prezentuje film lecących NAPRAWDE SZYBKO biorąc pod uwagę wysokosc naszych kulistych nieznajomych.

Jesli by przelatywały nad naszymi głowami, to (jezeli nie wydaja dzwieku) moglibysmy nawet nie zwrocic na nie uwagi.

Edytowane 6 Czerwca 2006 przez apo5

[Gość]

jesli to by przelecialo nad twoja glowa, zmiana cisnienia rozerwala by ci bebenki w uszach jasli by cie nie zabila.

 

imo gwozdziem do trumny tego jest wlasnie aerodynamika. kazdy obiekt ktory posiada podlega prawom aerodynamiki. wyobraz sobie jak wielkiej energi potrzeba by do rozpedzenia i utrzymania tak wielkiej predkosci.

i kolejny gwozdz dlaczego nie slychac gromu dzwiekowego gdy to przelatuje? przeciez tam jest tyle tego ze ludzie nie mogli by mieszkac bo za kazdym razem jak cos leci slychac by bylo ogromny huk.

 

http://www.ufo.com.br/exclusivo/mexico/fot...xico_parte5.gif to jest dobre zdiecie? no sry moja nokia 6610i robi lepsze. imo dobre zdiecie statku na takiej wysokosci to przynajmniej obiektyw 500mm i z 5Mpixeli takie zdiecie by zamknelo usta wszystkim fanatykom/sceptykom

Edytowane 6 Czerwca 2006 przez Gość

[apo5]

Arnie to jest KLATKA z filmu, a wrzucilem to po to zeby pokazac roznice pomiedzy tym POJEDYNCZYM wiekszym od kul obiektem, ktory NIBY kieruje resztą a nie zeby udowadniac ze to statki kosmiczne...przeciez ogladałes konferencje :>

Jesli chodzi o predkosc. Wiadomo ze by nam głowe urwało, chodziło mi o szybkość w związku z opowieścią Taliba o ufo nad rumunią i jego szybkim przemieszczaniem. Owe spheres przemieszczają się równie szybko.Bardzo szybko, nawet jak na skondensowaną parę (bo zakladamy ze mogą byc wszystkim , aczkolwiek zdjecie, zblizenie udowadnia ze raczej PARA to to nie jest).

Edytowane 6 Czerwca 2006 przez apo5

[Galago De Codi]

Przykro mi ale trzebaby miec dowody. tz coś co potwierdzi wiele niezaleznych osób. to po pierwsze.

Pozatym meksyk sąsiaduje z najwiekszą potęgą militarną swiata, a przynajmniej jedną z bardziej nowoczesnych. Takie sprawy są sprawami priorytetów bezpieczeństwa narodowego. Rząd się tym na pewno zajmuje, a jesli się nie zajmuje - to znaczy ze wie dokladnie co to jest. A jesli wie- to albo maczal w tym palce (teorie spiskowe), albo jest to zwykla technologia militarna - utajniona.

Dlaczego większosc filmików powstalo w USA? czy to nie dziwne?

Mnie to wcale nie dziwi gdyz to co widzimy to jest nowoczesna broń. Tak nowoczesna jak tylko moze być. Skoro w latach 80 odtajniono system laserów mogących zaklucic lot rakiet kontynentalnych termojadrowych - to co oni robią teraz?

Czy ten zastój w postępie technologicznym was nie dziwi?

Mnie bardzo.. pamietam jak jeszcze 10-15 lat temu pomykalem na 486 i cieszylem sie jak glupi z kredek, jak z 8 lat temu na cereronie 1.0 coppermine napalaem sie na grafikę wygenerowaną na gf2.. a tutaj nagle zonk.. tak naprawdę malo sie dzieje.. dlaczego?

[Carson]

a widzieliscie filmik w ktorym 2ludzi lecieli helikopterem nad nowym jorkiem (stosunkowo nisko) i zatrzymali helikopter w miejscu, zobaczyli oddalony nie duzo od nich spodek, byl ponizej ich pulapu, i nagle z niewyobrazalnie duza szybkoscia polecial w gore przelatujac tuz obok nich. w sumie to nie wiem czy nie byl to fake, nagranie bylo w dosc wysokej jakosci i wszystko bylo wyraznie widac. szkoda ze nie mam juz tego na dysku.

 

a co do tych kul nad meksykiem to mo ga to byc jakiegos typu zwiadowcy obcej cywilizacji czy cos takiego, moze zbieraja informacje czy moze chca nas miec poprostu na oku. a tak poza tym to wydaje mi sie ze usa ma sporo informacji na temat obcych, strefa 51 byla swego czasu bardzo popularna, duzo sie mowilo na temat tego co prawdopodobnie robili tam amerykanie i podobno zostala jakos niedawno gdzies przeniesiona. moze to zabrzmi jak z jakiegos filmu sf ale boje sie ze usa jako kraj zaklamany, pazerny i majacy zaslone na oczach w postaci $$ moze nas w pakowac w niezle gowno, jakis konflikt z obcymi. jezeli faktycznie usa przechwycilo pare obcych statkow czy tez zwlok obcych to oni chyba o tym wiedza.

[apo5]

Przykro mi ale trzebaby miec dowody. tz coś co potwierdzi wiele niezaleznych osób. to po pierwsze

Filmy są nagrane z wielu niezależnych kamer i ich operatorów, nie jednego. Wywiady przeprowadzane z przechodniami, każdy miał z tym styczność (w sumie trudno nie mieć jak wystarczy spojrzec w niebo i to tam jest)

 

Takie sprawy są sprawami priorytetów bezpieczeństwa narodowego. Rząd się tym na pewno zajmuje, a jesli się nie zajmuje - to znaczy ze wie dokladnie co to jest. A jesli wie- to albo maczal w tym palce (teorie spiskowe), albo jest to zwykla technologia militarna - utajniona.

A jeśli sie nie zajmuje bo nie wie jak ma sie tym zająć? To jest nieuchwytne. Mogą tylko patrzeć.

Technologia militarna:

Dlaczego lata SETKAMI nad głowami ludzi, skoro jest tajna (stealth też latał, obserwowano go chyba, ale latał pojedynczo w ukryciu a nie w takich ilosciach)?

 

W jakim celu tworzy na niebie formacje krzyzy, trójkątów,węża, smoka a nawet liter... w jakim celu wykonuje pewnego rodzaju taniec (dwie kule na filmie na konferencji, i ich ruch względem siebie)?

W jakim celu bawią się w historie typu "wyrycie gigantycznego napisu na wulkanie" który mowi ze wiedza narodzi sie w meksyku, robią sobie jaja?

Wiekszosc filmów powstała w ameryce ponieważ jest tam meksyk i to meksyk jest najczesciej odwiedzanym "niebem" na swiecie,

Wiadomo że nie my jedyni obserwujemy tego typu zjawiska na niebie, to było widziane również przez ludzi setki lat temu, tysiące? (daniken przedstawia na to dowody w swoich FILMACH),

a głównym odwiedzanym miejscem był meksyk, a wtedy ameryka chyba nie miała super tajnej technologii, prawda?

Nie mówię nie, to moze być wszystko, może to być technologia wojskowa, tylko automatycznie powstaje wiele pytan, PO CO, jesli jest tajne , ujawnia sie to w takiej ilosci, przeciez kazdy na swiecie moze wejsc w google i to zobaczyc, wiec nie bedzie to tajne...może to być jakis BYT, ktory nigdy tak naprawdę nie opuścił towarzystwa naszej planety, był obserwowany tysiace lat temu i jest obserwowany dzisiaj, i tak jak wtedy ludzi byli bezradni, tak są bezradni do dziś wobec tego, prawda?

A dlaczego mało sie teraz dzieje to Arnie Ci powie, on wie wszystko :D (osiagnelismy juz jakis poziom itd itd, w komputerach juz wszystko jest zminimalizowane maksymalnie itd itd), aczkolwiek ciagle jakies nowinki techniczne są, moze po prostu nie wywierają one na nas takiego wrazenia jak dawniej, bo tak miedzy Bogiem a prawdą to dla mnie było by naprawde czyms fascynującym jesli opracowalibysmy technologię teleportacji...a tak, chyba nic mnie nie zaskoczy. Jak Wy to odczuwacie?

 

CARSON - to był fake, to była aktorka, i wogole na SCI-Fi com artykuł o tym, zresztą jak juz arnie wspomniał wyzej, prz takiej predkosci helikopter byłby zmieciony z miejsca w ktorym się znajdował. Dobry montaż.

Edytowane 6 Czerwca 2006 przez apo5

[und3r]

Piszecie cały tutaj o filmach i zdjeciach... Ogladalem kiedys program na Discovery - najpierw pokazali kilka najlepszych ujec UFO, a potem odtworzyli je w domowych warunkach :lol: . Przykładowo model UFO ze styropianu (pomalowany i ze swiatelkiem) zawieszony na gumce na gałezi drzewa daje wrazenie UFO, latającego sobie gdzies daleko za tym drzewem (jakos jest taka, ze nie widac gumki). Nie wspominam juz nawet o możliwej roli komputera w kreceniu takich filmow :P . IMHO 90% tych wszystkich "swiecących kul" to celowe fałszerstwa (to i tak lepiej niz z Wielką Stopą, ktorej wszystkie zdjecia byly robione dla jaj ;) ), zrobione przez ludzi, ktorzy chcieli miec swoje 5 min. To samo tyczy sie rzekomych porwań - niewiele osob wie, ze popularny wizerunek "szaraka" pojawil sie po raz pierwszy na okladce jednej z ksiazek poswieconych UFO. Od momentu jej publikacji kazdy "porwany" człowiek opisywal dokladnie wyglad "szaraka" (duze, czarne oczy, wielka głowa, brak nosa, itp.) - wsześniej wizerunki obcych były bardzo rózne - ciekawe, nie? Zauważcie, ze własnie zgodnosc opisow obcych jest głownym argumentem zwolennikow teorii porwan. Jednak zgodnosc ta wynika z rozpowszechnienia wizerunku szaraka - fakt, ze kazde dziecko potrafi opisac św. Mikołaja nie oznacza wcale, ze on naprawde istnieje :P . Na pozostałe 10% skladają sie imho: zjawiska meteorologiczne (pioruny kuliste, odbicia swiatla od warst atmosfery, etc); testy nowych samolotow (F 117 latał juz w latach 70, a poniewaz od spodu ma on kształt trojkata to ludzie brali go za UFO), itp.; wady urządzeń rejestrujących (nieszczelne obiektywy, prześwietlone filmy, itp.); oraz naprawde mały procent zjawisk, ktorych naprawde nie da sie wyjaśnic przy uzyciu obecnej wiedzy:> Jednak na pewno nie są to obce cywilizacje, poniewaz nie potrafie sobie wyobrazić, dlaczego ktos mialby przeleciec setki lat świetlnych, aby zrobic krag w zbozu :lol: . A własnie, kregi w zbozu - masa ludzi przyznala sie przeciez do ich robienia. Na Discovery byl nawet dokument o tym (zrobienie kregu skaladajacego sie z kilku kolek i kresek zajęlo dwom gosciom pare godzin). Stopien skomplikowania kregu jest imho wprost proporcjonalny od liczby osob jaka go robila oraz ich organizacji :P .

Edytowane 6 Czerwca 2006 przez und3r

[Gość]

wez under bo zaraz ci przywala filmem na ktorym cos lata i sie kregi robia:P

[und3r]

Wiesz, zmontowac film po zrobieniu kregu jak cos lata nad polem nie problem;]

[Carson]

czyli dobrze myslalem :) chociaz filmik i tak zrobil na mnie wrazenie. ale montaz widocznie slaby skoro tego nie wzieli pod uwage, ale ja i tak sie nabralem. a co do technologii teleportacji to tez bardzo niecierpliwie czekam, to faktycznie byby przelom chociaz nie wydaje mi sie zeby odrazu mozna bylo teleportowac duze przedmioty na znaczne odleglosci, a nawet jesli to chyba ktos by sie postaral i spowolnil maksymalnie wejscie tej technologii w zycie, to by zagrozilo interesom firmom i koncernom ktore sie zajmuja transportem. ale dobra, koniec ot.

 

 

Jednak na pewno nie są to obce cywilizacje, poniewaz nie potrafie sobie wyobrazić, dlaczego ktos mialby przeleciec setki lat świetlnych, aby zrobic krag w zbozu :lol:

widzisz, prawdopodobnie przez taka ignorancje wiemy teraz tyle co wiemy na ten temat, czyli prawie nic, tylko masa pytan od tych ktorzy chca sie czegos dowiedziec i patrza troche dalej na swiat niz czubek wlasnego nosa. byc moze wlasnie ludzkosc jeszcze nie dorosla zeby poznac cala prawde, byc moze nigdy nie dorosniemy, byc moze obcy obserwuja nas od poczatkow naszego istnienia i nie chca nas dopuscic do "swojego zycia" bo widzieli i widza jakie spustoszenie potrafi zasiac ludzka glupota i pazernosc (USA, hitler itp), byc moze wlasnie cos szykuja w obec nas, chca nas uswiadomic, gdyby tak sie stalo, to takie zdarzenie nie bylo by w stanie rownac sie z rzadnym innym odkryciem czy tez waznym zdarzeniem jakie bylo na ziemi, to bylby przelom dla ludzkosci. chyba ze maja jakies zle zamiary ale tego sie narazie nie dowiemy. mam tylko nadzieje ze zanim odejde z tego swiata (mam 19lat) wydarzy sie cos niezwyklego zwiazanego z obca cywilizacja :)

Edytowane 6 Czerwca 2006 przez CarsonPoland

[und3r]

Nie mówię nie, to moze być wszystko, może to być technologia wojskowa, tylko automatycznie powstaje wiele pytan, PO CO, jesli jest tajne , ujawnia sie to w takiej ilosci, przeciez kazdy na swiecie moze wejsc w google i to zobaczyc, wiec nie bedzie to tajne...

Jak to, nie bedzie tajne? Wiesz co to jest? Nie wiesz, wiec jest tajne. F117 tez byl brany za UFO, też latał sobie nad Stanami wiele lat przed oficjalnym odtajnieniem. Pewnie za 20 lat okaze sie, ze te formacje na niebie to np. testy nowych samolotow bezzałogowych. A fakt, ze kazdy moze sobie wejsc w google i je zobaczyc nie wpływa wcale na ich "tajnośc" poniewaz ludzie biorą to za UFO... I moze wlasnie o to chodzi?

 

@CarsonPoland

Obserwowanie, a robienie kregow w zborzu to dwie rozne rzeczy :P . Poza tym nie wiem czy wiesz, ale prawdobodobienstwo, ze jakas obca cywilizacja natknela sie na nas tysiace lat temu, jest praktycznie zerowe. Dopiero od troche ponad 100 lat wysylamy w przestrzen jakies sygnaly, wiec nasza obecnosc we wszechswiecie jest niewykrywalna w promieniu wiekszym od 100 lat swietlnych od Ziemi. Taka kula o srednicy 200 lat świetlnych to nic w porownaniu z rozmiarami galaktyki - musielibysmy mowic o nieprawdopodobnym wrecz szczesciu, gdyby jakas cywilizacja byla tak blisko. Poza tym gdyby tak bylo, to powinnismy masowo odbierac jakies sygnaly radiowe :P

Edytowane 4 Marca 2007 przez und3r

[apo5]

Może Under, może. Jesli chodzi o Twoj pprzedni post.Ok zgadzam się, ale patrząc na filmy z kulami znad meksyku osobiscie zaliczam je do tego "naprawde małego procentu" zjawisk niewyjaśnionych, filmy nie są ani zmontowane, nic tam na gumce nie wisi, wszystko jest kręcone z ziemi filmy zostały poddane testowi autentycznosci, jak juz mowilem, Jamie Maussan jest SCEPTYKIEM jesli chodzi o UFO wiec fakeów by nie pokazywał, zaprezentował to co montazem nie jest a na co nie ma wyjasnienia.Są zdjęcia owych spheres, nawet w telewizji wojsko sie wypowiadało meksykańskie, że nie wiedzą co to było i co to jest kiedy spotkali 11 swietlistych lecących z nieduzej odleglosci od samolotu. Fake to nie był, raczej wojsko by sobie jaj publicznie nie robiło. A jesli nie wiemy co to jest, to jest to UFO, i po raz kolejny mówie UFO - niezidentyfikowany obiekt latający. Tym własnie są te kule nad meksykiem, niezidentyfikowanymi obiektami latajacymi. Wiec mamy fenomen UFO ^^

Edytowane 6 Czerwca 2006 przez apo5

[Carson]

widzisz Under, wszyscy to widza tak a nie inaczej, sprobuj na to spojrzec z innej perspektywy :) jezeli te pojazdy jakie czasami niektorzy maja przyjemnosc zobaczyc potrafia sie poruszac z tak niewyobrazalnie duza szybkoscia i zadnym ograniczeniem sa dla nich prawa fizyki jakie u nas panuja (a czlowiek nie potrafi ich ujarzmic bo poprostu nasza wiedza i technologia na to nie pozwala) to wyobraz sobie czym oni moga dysponowac, jaka technologia. dla mnie to zadne argumenty ze im by sie nie oplacalo sie nas odwiedzac, moze dla nich podroz do nas jest taka jak dla nas wyjscie do pobliskiego sklepu. skad wiesz ze do odnalezienia nas potrzebuja jakis sygnalow z naszej ziemi? dlaczego tak uwazasz? bo takie cos byloby nam potrzebne gdybysmy my chcieli szukac innej cywilizacji? i tak jest. nie wiem jak to wytlumaczyc, moze tak. gdybys czlowiekowi z epoki kamienia (w jego epoce) pokazal ze przyjechales do niego samochodem z miejsca oddalonego o 1000km, to najpierw by nieuwierzyl w to co widzi, czyli samochod, a pozniej by sie zastanawial jak mogles pokonac taki dystans, bo dla nich podrozowanie na takie odleglosci bylo niemozliwe albo zajelo by im strasznie duzo czasu. nie wiem, glupi ten przyklad troche. ale mniejsza z tym, probuje Ci wytlumaczyc zebys na to spojrzal z innej strony, nie mierzyl tego ludzka miara :) nie ograniczal ich technlogii do naszej. poprostu spojrz na to z innego punktu.

Edytowane 6 Czerwca 2006 przez CarsonPoland

[nieo]

Dla mnie jest śmieszna jedna rzecz. Wszyscy patrzą w niebo. Szukają UFO, zielonych ludków itd. Ja kiedyś zafascynowany, pełen ciekawości, dziś podchodzę do tego bardzo sceptycznie, z rezerwą. Wierzę tylko w to co jest potwierdzone. Ludzie zamiast skupiać się na rzeczach których nie da się zbadać, powinni zająć się tym co jest dostępne. Mianowicie chodzi mi przede wszystkim o piramidy Egipcjan, świątynie Majów i Azteców, skalne miasto w Petrze i posągi na Wyspie Wielkanocnej. Wszystkie te budowle kryją wielkie tajemnice. Po ich budowie nie ma żadnych śladów, żadnych instalacji, narzędzi, odpadków budowlanych, trupów niewolników. I co najważniejsze, w dzisiejszych czasach, przy użyciu dzisiejszych technologii , nie dało by się ich wykonać. Jeśli ktoś chce sobie nieco rozjaśnić obraz, to polecam książki Danikena. On wszystko opisuje, starając się zachować trzeźwy, obiektywny punkt widzenia.

Edytowane 6 Czerwca 2006 przez nieo

[Carson]

tak :) to jest najlepsze ze wciskali nam na lekcjach historii ze piramidy zbudowaly zwykle robole, przewozac wazace po pare ton glazy przyciete z niesamowita precyzja na drewnianych belkach. to jest kpnina. watpie zeby dzisiaj czlowiek byl w stanie zbudowac cos takiego przy uzyciu takich narzedzi jak oni, tyle ze z wieksza wiedza na ten temat. to jest dopiero bajka. ktos im musial niewatpliwie pomagac :)

[-talib-]

a widzieliscie filmik w ktorym 2ludzi lecieli helikopterem nad nowym jorkiem (stosunkowo nisko) i zatrzymali helikopter w miejscu, zobaczyli oddalony nie duzo od nich spodek, byl ponizej ich pulapu, i nagle z niewyobrazalnie duza szybkoscia polecial w gore przelatujac tuz obok nich. w sumie to nie wiem czy nie byl to fake, nagranie bylo w dosc wysokej jakosci i wszystko bylo wyraznie widac. szkoda ze nie mam juz tego na dysku.

 

:blink:

ufosighting.wmv

Edytowane 6 Czerwca 2006 przez talib666

[mr^_^max]

hehe, Daniken i trzeźwy punkt widzenia? :)

on przecież już fioła dostał z tymi kosmitami.

 

ja nie twierdzę, że nie istnieje życie we wszechświecie - wręcz przeciwnie, jestem przekonany, że gdzieś tam są inne dużo bardziej rozwinięte cywilizacje.

[Carson]

heh, a co do tego jak obcy mogli nas znalezc :) a co z wielka eksplozja ktora spowodowala wyginiecie dinozaurow? :) byc moze to wlasnie wtedy zauwazyli nasza planete w tej "czarnej przestrzeni" i postanowili sobie zrobic jakis eksperyment, stworzyli czlowieka (moze paru) umiescili nas na tej planecie i zaciekawieni obserowali nas przez cale "nasze istnienie az do dzisiaj". poczatkowo pomagali, wybudowali piramidy kazali nam o sobie myslec jak o bogach (stad mamy religie) i kazali za nieposluszenstwo, z biegiem czasu uznali ze jestesmy nieudanym eksperymentem i teraz tylko nas odwiedzaja i obserwuja co osiagnelismy. wiem ze moglby byc fragment z ksiazki SF :D ale kto wie

[Caleb]

... Po ich budowie nie ma żadnych śladów, żadnych instalacji, narzędzi, odpadków budowlanych, trupów niewolników...

W Egipcie znalezniono co prawda ogromne cmentarzyska niewolnikow ktorych od razu uznano za budowniczych piramid, ale jakos mnie to nie przekonuje, mogli byc ofiarami ludobojstwa albo plagi, no ale tak jest najlatwiej. Piramida Cheopsa wogole nie powinna nosic takiej nazwy bo to nie on ja wybudowal, archeolodzy znalezli juz manuskrypty w ktorych jest opisane ze podczas narodzin Faraona piramida juz stala.

Ja bym chcial sie dowiedziec co sie kryje pod Sfinksem bo sa tam waskie i bardzo trudno dostepne tunele, jako ze Sfinks jest podobniez duuuzo starszy niz sie oficjalnie zaklada moze tam znajdowac sie rabek wiedzy na temat Atlantydy lub jakies artefakty (wiem za duzo rpg ale ...:)). W momencie gdy znalezliby potwierdzenie ze Atlantyda kiedys istniala swiat nauki zmienilby troche oblicze, a wiele teorii i historii trzeba by zbadac od nowa.

Moze sie poprostu leniom jednym nie chce?

Edytowane 6 Czerwca 2006 przez -Caleb-