Skocz do zawartości
Arczi

Mam Dziwny Problem Z Włosami Na Głowie...

Rekomendowane odpowiedzi

Siemka @ll. Mam 15 lat. Mój problem polega w tym, że nawet jak mam długie włosy (coś około 2cm) to one nie leżą mi na głowie, tylko poprostu stoją i to tak do bani wygląda zwłaszcza z profilu, bo innym ładnie leżą na głowie a mi stoją(czasami nawet sie qmpel ze mnie śmieje, że mam każdy włos w inną stronę.. :mur: )Wiecie może jak temu zaradzić, żeby włosy mi ładnie na głowie leżały, a nie stały cały czas?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A są sztywne i tłuste? bo może najwyższa pora je umyć? ;)

 

Raczej włosów nie poprawisz :),możesz je "przyklepywać" żelem,woskiem, zeby pod wpływem cięzaru opadły.. ale nie wiadomo czy to zda rezultat. Ja sam mam tak zwane "krowie liźnięcie" ,ze w jednym miejscu włosy ulożone są ciągle w tą samą strone :] i truno je poprawić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siemka @ll. Mam 15 lat. Mój problem polega w tym, że nawet jak mam długie włosy (coś około 2cm) to one nie leżą mi na głowie, tylko poprostu stoją i to tak do bani wygląda zwłaszcza z profilu, bo innym ładnie leżą na głowie a mi stoją(czasami nawet sie qmpel ze mnie śmieje, że mam każdy włos w inną stronę.. :mur: )Wiecie może jak temu zaradzić, żeby włosy mi ładnie na głowie leżały, a nie stały cały czas?

Ja też tak mam z włosami jak ty i nie widze w tym nic strasznego :D , a powiem więcej nie którzy mi zazdroszczą :razz: :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja też mam podobny problem, moje włosy są sztywne strasznie, nie idzie wogóle ułożyc ani nic - shockwaves sobie kup.

 

btw. mam pytanie jak skutecznie pozbyć się raz na zawsze łupieżu? żadne head & shouldersy, timoteie, shaumy nie wchodzą w grę bo to wogóle nic nie daje nawet jak myje włosy co 2 godzinny to jak wyschną łupież dalej jest (w mn. stopniu ale jest, a po tygodniu to wogóle tragedia.)

Edytowane przez pentliczek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dlugie wlosy 2cm-buahaha, dobre ;)

jak masz takie dlugie to z rana glowa pod kran, wytrzyj i sie lajtowo uloza

hehe moja reakcja byla taka sama :P

ja mam ze 42cm :P

 

jak myjesz glowe to zakldaj pozniej czapke (braciak tak robil bo po myciu tez mu staly, a tak to sie uklepywaly pod czapa...)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobnie, ale jakoś się to uklepało i już mam spokój :)

 

Też polecam nizoral...

... a tym bardziej codzienne mycie włosów ;)

Edytowane przez JROX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nizoral właśnie bym kupił ale chciałbym usłyszeć, że komuś to pomogło - nizoral kosztuje coś koło 30 zł (60 ml)

Nawet się nie zastanawiaj i kupuj zobaczysz różnice zaraz po kilku myciach :wink:

 

A te szołdersy to o kant [gluteus maximus] rozbić :mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nizoral mi bardzo pomogl saszetka kosztuje 4-5zl i myjesz glowe nia raz na 1-2 tyg (juz nie pamietam) jak juz w ogole nie bedziesz mial lupiezu to szołdersem myjesz glowke i masz spokoj :-)

 

btw jak masz bardzo krotkie wlosy to saszetka moze wystarczyc na 2 uzycia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lol mi też sie nie układają dlatego zawsze mam najbardziej praktyczną i ekonomiczną fryzurę - obcinam się maszynką na 3 mm całą głowę, a tył i baczki na 1 mm

Nienawidze miec żelu i innego świństwa na włosach.

Gdybym musiał rano spędzać pół godziny w łazience, żeby sobie włosy ułożyć to na nic by mi nie starczyło czasu i czułbym się jak panienka O_o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...