sivy Opublikowano 14 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 2006 Witam. Mój znajomy ma mały sklepik z częściami samochodowymi a w nim Neo podzielone w ten spsób : modem-komputer-router lub switch-3komputery.Na pierwszym komputerku ma zainstalowanego nortona jak i całe oprobramowanie którego używa w firmie.Reszta kompów chodzi bez zainstalowanych antywirów.Teraz mam parę pytań: 1)czy norton na pierwszym komputerze wystarczy do zabezpieczenia tak zbudowanej sieci? 2)jeżeli nie to jakie rozwiązanie można by mu zaproponować? 3)może warto przebudować całą sieć i zabezpieczyć inaczej np: modem z routerem i wi-fi-3 kompy? Dodam że duże znaczenie ma tutaj koszt utrzymania oprogramowania antywirusowego,bo jeżeli dobrze kombinuje to im więcej stanowisk tym koszty większe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasrz Opublikowano 14 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 2006 niech da wszedzie NOD32 i juz ;] starczy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sivy Opublikowano 14 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 2006 Chyba nie bardzo rozumiesz, w jaki sporób działa program antywirusowy: Antywirus. A już na pewno nie wiesz, że sieć wi-fi przy stanowiskach nie wymagających dużej mobilności to ekonomiczny idiotyzm... :>Co do antywira dalej nie wiem czy monitor z pierwszego kompa w jakiś sposób ochrania pozosatałe.Ciekawy też jestem czy można ustawić tak nortona aby skanował dyski na 3 innych komputerach.Jeżeli tak nie jest to może ktos da jakiś ekonomicznie uzasadniony przykład wyposażenia tych komputerów w oprogramowanie antywirusowe i firewalla.A co do idiotyzmu ekonomicznego to pomysł wi-fi zrodził sie dlatego że ten ktoś używa w firmie jeszcze dwóch laptopów które co chwile są wnoszone i wynoszone z firmy i za każdym razem trzeba je wpinać ręcznie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 14 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 2006 A już na pewno nie wiesz, że sieć wi-fi przy stanowiskach nie wymagających dużej mobilności to ekonomiczny idiotyzm... :>Co ma piernik do wiatraka? Koszt jednej i drugiej jest podobny w zastosowaniach amatorskich. Jeszcze kolo pisze, że co jakiś czas ktoś lapka przynosi. Co do antywira dalej nie wiem czy monitor z pierwszego kompa w jakiś sposób ochrania pozosatałe.Ciekawy też jestem czy można ustawić tak nortona aby skanował dyski na 3 innych komputerach.Jeżeli tak nie jest to może ktos da jakiś ekonomicznie uzasadniony przykład wyposażenia tych komputerów w oprogramowanie antywirusowe i firewalla.Można go tak ustawić. Wszystkie kompy dać w jednej grupie roboczej udostepnić dyski i np. je zamapować na kompie z antywirem. Teraz tylko w Nortonie "zaplanować skanowanie niestandardowe" (chyba tak to się zwie). Wybierasz te zamapowane dyski do skanowania i w określonym czasie względnie ręcznie jedziesz z koksem. Wszystko się da. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
avecezary Opublikowano 14 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 2006 antywir na 1 kompie i mapowanie dyskow ( calych ) toz to masakra w razie jakiejs "obsowy"-lezy na lopatki cala siec potrzebne antywiry na kazdym kompie opotrzebne antyspy na kazdym kompie potzrebny FW na kazdym kompie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 14 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 2006 antywir na 1 kompie i mapowanie dyskow ( calych ) toz to masakra w razie jakiejs "obsowy"-lezy na lopatki cala siec potrzebne antywiry na kazdym kompie opotrzebne antyspy na kazdym kompie potzrebny FW na kazdym kompie Podałem rozwiązanie na problem: "Dodam że duże znaczenie ma tutaj koszt utrzymania oprogramowania antywirusowego,bo jeżeli dobrze kombinuje to im więcej stanowisk tym koszty większe". Żebyśmy się dobrze zrozumieli. Ja także uważam że FW, antywir i antyspy na każdym kompie to właściwe rozwiązanie (sam bym tak zrobił mimo wyższego kosztu). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 14 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 2006 Nie są, jeśli czywiście mówimy o rozsądnej wydajności takiej sieci Wi-Fi. W pierwotnych założeniach o jakichkolwiek laptopach nie było mowy, a zmienia to postać rzeczy diametralnie. Mapowanie dysków? Żartujesz sobie? 1). "Nie są"- tak na szybko krótkie wyliczenie: - Bezprzewodowo (460zł): Router, AP, Modem: D-link DSL-G604T -280zł 3x Karta sieciowa WiFi: DLINK DWL-G650+ -3x60=180zł - Przewodowo (: Router, Modem, Switch: DLink DSL-504T -215zł 3x Sieciówka (chyba że są onboard): 3Com 3C905CX - TX-M -3x35=105zł Inne: 20m skrętki- ok. 20zł, wtyczki RJ-45, ew. jakieś korytka, czas na połączenie, ew. wiercenie dziurki tu i tam. Koszty się wyrównują. Co rozumiesz przez "rozsądna wydajność"? Na małej powierzchni nie trzeba cudów a chodzi o zwykłe dzielenie neta ew. udostępnianie plików. Sprzęt klasy DLink wystarczy w zupełności (nie musi być Cisco). 2). "Mapowanie dysków? Żartujesz sobie?". Nim się odpowie dobrze jest przeczytać co ktoś później powiedział. Może powtórzę: "Podałem rozwiązanie na problem: "Dodam że duże znaczenie ma tutaj koszt utrzymania oprogramowania antywirusowego,bo jeżeli dobrze kombinuje to im więcej stanowisk tym koszty większe". Żebyśmy się dobrze zrozumieli. Ja także uważam że FW, antywir i antyspy na każdym kompie to właściwe rozwiązanie (sam bym tak zrobił mimo wyższego kosztu)." Autor chciał tanio. Podałem mu tani sposób. Czy dobry? Wg. mnie nie do końca. Na pewno w pewnym sensie spełni swoje zadanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimlock Opublikowano 14 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 2006 (edytowane) Może Cię zainteresuje: Google Pack w tym Norton Antivirus 2005 z 6 miesięczną darmową subskrypcją. http://pack.google.com/ Jako AntiSpyware wykorzystaj Windows Defender'a znajdziesz na http://www.microsoft.com Edytowane 14 Czerwca 2006 przez Grimlock Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 14 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 2006 Bez czytania wszystkiego, to powiem: Avira AntiVirus -> http://www.free-av.com Wersja 6 nie była rewelacyjna, ale teraz to poprawili - wersja 7 sama się aktualizuje, nie zżera zasobów i jest darmowa. Defendera nie widziałem, ale Search and Destroy jest dość zmyślny i do tego bije na głowę poprzednika Defendera - MS AntiSpyware. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sivy Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2006 Z waszych wypowiedzi płynie jeden wniosek , żeby było bezpiecznie trzeba zapłacić i tyle.Więc nie bawiąc się w zbędne ceregiele kupiliśmy to http://www.allegro.pl/item108478365_linksy...vat_gwar36.html Zastąpi to cały dotychczsowy bałagan , co prawda komputery te które już są zostaną na kablu ale następne będą już na radiu.Co do antywira jeszcze się rozglądamy co wyjdzie taniej tak żeby na każdym był on zainstalowany na każdym kompie(propozycje mile widziane).Mam pytanie jednak czy sprzętowy firewall na tym linksysie +zapora z windowsa wymagają jeszcze wsparcia jakiegoś innego firewalla? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2006 Z waszych wypowiedzi płynie jeden wniosek , żeby było bezpiecznie trzeba zapłacić i tyle.Więc nie bawiąc się w zbędne ceregiele kupiliśmy to http://www.allegro.pl/item108478365_linksy...vat_gwar36.html Bardzo dobry wybór. Do tego dorzuć NOD32 na każdym kompie i bedzie bardzo dobrze. Jesli chodzi o FW. Jeżeli raz na jakiś czas przegladniesz dyski np. programem Ad-Aware SE Personal (free) to w zasadzie nawet Windowsowa Zapora może wystarczyć. Aczkolwiek jakiś Zone Alarm był by lepszy. I taki właśnie zestaw Ci polecam. NOD32, ZoneAlarm, Ad-Aware SE Personal. Kompa masz praktycznie bezpiecznego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2006 Jesli dodatkowo zamiast IE bedzie sie uzywac Opery lub Firefoxa, windowsowy firewall (polaczony ze sprzetowym) wystarczy w zupelnosci. Osobiscie nie lubie Zone Alarm, wychodzac z zalozenia, ze nie ma sensu wywazac otwartych drzwi - windowsowy firewall sprawuje mi sie bardo dobrze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sivy Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgadzając się z tym co napisał costi zostaniemy przy sprzętowym firewallu+windowsowa zapora+firefox.Z antywirami jest tak : 1)NOD 32 licencja na 4 kompy ,jeden rok=678zł. 2)Avast licencja na 4 kompy ,jeden rok=432zł. 3)Kaspersky licencja na 4 kompy ,jeden rok=457zł. ale kontynuacja na następne już 319zł. Wszystkie z w/w można przetestować za darmo , Kaspersky i NOD 32 przez 30dni , a Avasta przez 60 dni i w tej kolejności zamierzamy to zrobić.Po zakończeniu naszego małego testu napiszę na co się zdecydowaliśmy i jak z każdym się pracowało. Dzięki za wasze wypowiedzi .Pozdrawiam :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 15 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2006 Osobiscie nie lubie Zone Alarm, wychodzac z zalozenia, ze nie ma sensu wywazac otwartych drzwi - windowsowy firewall sprawuje mi sie bardo dobrze.Zwróć jednak uwagę że zapora systemowa blokuje tylko ruch sieć>komputer. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 16 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2006 OK. Jak dla mnie takie podejscie jest wystarczajace - jesli nic sie nie dostanie do srodka, to blokada ruchu wychdzacego nie jest tak naprawde potrzebna, czyz nie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 16 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2006 OK. Jak dla mnie takie podejscie jest wystarczajace - jesli nic sie nie dostanie do srodka, to blokada ruchu wychdzacego nie jest tak naprawde potrzebna, czyz nie?Nie zgodzę się. Zauważ jak działają wszelkiego rodzaju programy np. śledzące co wpisujesz (keyloggery). Taki program możesz "otrzymać" i mając go na kompie nawet nie bedziesz wiedział że wysyła on do netu swoje logi z twoimi hasłami do bankowości elektronicznej. Zapora Windowsowa jest dobra na początek, jak instalujesz system co byś nie złapał po minucie Blastera i jego braci. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 17 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2006 Ja zgadzam się z costi. Mowa tu jednak o użyktowniku, który nie jest jak typowa pani Ola, która zrobiła jakiś tam kurs i na tym opiera się jej wiedza o kompach. Używa IE i otwiera wszystko, co jej przyślą. Nie zna angielskiego i uruchamia/ściąga wszystko, co jej wcisną na stronach. Ja sam działam już 3 lata w sieci bez dodaktowych FW. Instaluję SP2 i spokój. Żadnych głupich reklam i programów na pasku. Ochrona systemu wyłączona, przywracanie również. IE jest zablokowany (zmieniona nazwa pliku). Od czasu do czasu AdAware, HiJackThis, Seek&Destroy. Host skryptów wyłączony, dziury pozamykane przez XP-Antispy i WWDC. Antywirusa instaluję tylko, gdy komp podejrzanie się zachowuje. Jednak zwykle przyczyną dziwnego zachowania jest sypiący się system. Ciągle staram się sprzątać w Windows usuwając (czasami w ciemno) pliki/ustawienia/rejestry systemu i nagle okazuje się, iż ten mało popularny program to czyszczenia rejestru wyciął jakieś potrzebne ustawienia z rejestru i w systemie padają usługi lub przestają działać jakieś narzędzia. Innym razem okazuje się, iż np po usunięciu WBEM nie mogę zarządzania dyskami uruchomić. :] Mój rekord jak na razie, to około 690MB. Wracając jeszcze do antywirusa, to właśnie dlatego nie używam żadnych triali, nie bawię się też żadnymi komercyjnymi. Avira AntiVir w zupełności załatwia sprawę. Po prostu ufam temu produktowi - sam fakt, iż jest to wersja 7 oznacza, iż "jakiś" czas ta firma już siedzi w tej tematyce i "jakieś" doświadczenie ma. Jedynym minusem dla innych może być brak polskiego języka, ale dla mnie to żaden problem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...