Jacka Opublikowano 18 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2006 Zastanawiam się nad zakupem mp3 playera, i wpadł mi w oko Sony nw-a3000. Kosztuje ~650zl, 20GB pamięci, bateria 35h. Tak wygląda: Miał może ktoś z nim doczynienia? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 22 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2006 Ja jestem posiadaczem NW-A1000, czyli wersji 6GB. MOja opinie mozesz przeczytac tutaj: http://forum.purepc.pl/index.php?s=&showto...dpost&p=2105453 A3000 rozni sie od A1000, poza wielkoscia dysku, waga (prawie dwa razy ciezszy od A1000) i deklarowanym czasem dzialania (35 vs 18 godzin). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PoGo Opublikowano 26 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2006 i tak nie zagra na poziomie iriver :-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 27 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2006 Bo ja wiem? Sony zawsze mialo bardzo dobra jakosc dzwieku. Nie moge co prawda porownac z iriverem, ale na pewno zle to nie gra. A dorwac go mozna bardzo tanio. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PoGo Opublikowano 27 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2006 (edytowane) Miałem 3 discmany sony, cos wiem o nich (nawet słynne DNE1), strasze wynaturzenia na podbiciu basem i kijowe słuchawki w komplecie, ogólnie nic specjalnego. Nie wiem jak teraz mp3 brzmią ale moge polozyc głowe ze nie dogonia irivera w brzmieniu :-) tak samo jak ipody creativy i inne duperele, a słuchałem naprwade wielu. Edytowane 27 Czerwca 2006 przez PoGo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 27 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2006 Spieral sie nie bede, bo irivera nie sluchalem. Powiedzmy, ze wierze na slowo ;) Tym niemniej dzwiek z NW-A1000 mi odpowiada i nie mam do niego wiekszych zastrzezen, nawet na sluchawkach z zestawu. Zreszta te sluchwaki to inna bajka - jak je projektowali musieli mi w uszach grzebac, bo pasuja mi swietnie, jedne z wygodniejszych sluchawek jakie mialem. Troche zbyt delikatny bas jak dla mnie, ale to mozna zalatwic EQ. Calosc jest tez bardzo dobrze wykonczona, tutaj Sony zdecydowanie sie postaralo (np. klapeczka chroniaca zlacze od kabla przed dostaniem sie kurzu czy dobrze zabezpieczone miejsce, w ktorym rozdziela sie kabel do sluchawek). Player cierpi jedynie na dolegliwosc kazdej blyszczacej powierzchni - latwo widac paluchy i zabrudzenia. Zgrabna, zwarta konstrukcja. Przyciski sa lekko wglebione, wiec mozna spokojnie trzymac odtwarzacz w kieszeni bez wlaczonego hold i obslugiwac na slepo (choc poruszanie sie po menu bez patrzenia to juz duza sztuka). Obudowa z aluminiun, wiec nie zniszczy sie tak latwo. Najwieksza bolaczka tego sprzetu jest koniecznosc wgrywania muzyki za pomoca dolaczonego softu (CONNECT Player) - program ten jest dla mnie cholernie nieergonomiczny i toporny, w dodatku strasznie pamieciozerny (ok. 100MB RAM normalnie, troche wiuecej podczas transmisji danych). Mam nadzieje, ze kolejne update'y poprawia jego dzialanie. Pisze o NW-A1000, ale NW-A3000 rozni sie tylko dyskiem i akumulatorem, wiec powyzsze spokojnie mozna odniesc tez do pojemniejszego modelu. A3000 jest wyraznie ciezszy od A1000 - 185g vs ok. 110. Stosunek jakosc/cena oba maja bardzo dobry (z przewaga A3000), moim zdaniem warto sie tym sprzetem zainteresowac i nie ma sensu go na starcie skreslac :) Bardzo dobra rzecz na prezent, bo odtwarzacz na zywo wyglada naprawde kosmicznie i elegancko. Tak samo opakowanie, przywodzace na mysl pudelko od Nokii 8800. Heh, wyszla z tego niemalze recenzja :) Ale moze komus sie to przyda. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PoGo Opublikowano 28 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2006 jak założysz sobie porata pro koss albo sennheisera pmx i podepniesz do irivera to zapłaczesz, że kupiłeś sonego :D jak bedziesz mial okazje to sobie posłuchaj. No i do tego jakieś 50h na baterii wytrzymuje. T10 jest super wytrzymały, rzucany był spadał na beton i nic mu nie jest (co do sonego jest to player hd więc raczej trzeba z nim uważać pomimo aluminiowej obudowy :-)), klapeczka na wtyke od kabla też jest, no i do tego smycz oraz zapiencie, że mozna przyczepic go sobie np do spodni. EQ jest bdb i do tego dochodzi SRS WOW z full opcja jak w WMP. Co do słuchawek dousznych to raczej nie ma jeszcze takiej kontrukcji co by prezentowała bogate dolne pasmo. Niskie tony na takich słuchawkach to raczej lekka namiastka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...