Gość Lemon-Cola Opublikowano 21 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2006 (edytowane) Producent "World of Warcraft" wycofał pozew sądowy przeciwko Amerykaninowi, który sprzedawał na eBay'u nieoficjalny poradnik do gry. Blizzard przyjął do wiadomości wytłumaczenie autora i najwyraźniej "przestraszył" się pozwu z jego strony. Wprawdzie nie otrzyma on od znanego developera żadnego odszkodowania (którego się domagał), ale przynajmniej może w dalszym ciągu i zupełnie legalnie sprzedawać swoje dzieło. Czyżby jeden mały człowiek pokonał olbrzyma? Na to wygląda, bowiem - mimo początkowych gróźb - firma nie ma żadnego prawa zabronić sprzedawania jakichkolwiek porad do gry. Niektórym może się to wydawać nie fair wobec graczy, którzy sami zdobywają expa i na własnym przykładzie uczą się jak grać. No bo jak to - przychodzi ktoś taki z podręcznikiem za 15 dolców i już po kilku godzinach dorównuje mu umiejętnościami! Mnie to jednak nie przeszkadza. Jeśli ktoś chce sobie odbierać przyjemność z gry, to jego strata. Dla mnie ważniejsze jest to, że taki n00b nie zasypuje wszystkich banalnymi pytaniami. Źródło: Kotaku Edytowane 21 Czerwca 2006 przez Lemon-Cola Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...