Misiu15go Opublikowano 24 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2006 Co wy tu za głupoty wygadujecie mundurki sa dobre? to se noście jak sie wam tak bardzo podobaja choc by nie wiem pan Giertych sobie zadecydował to i tak tego goowna nie załoze i koniec :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 u mnie w liceum sa "mundurki" i nie narzekam, ale to zalezy jakie mundurki sobie romcio wymyslil, bo u mnie mundurki to po prostu granatowa koszulka polo z logiem szkoly ... a jego noszenie wyglada tak ze sie wklada do plecaka i sie idzie do szkoly. a w szkole wypadaja ci 2 lekcje na ktorych nauczyciele sie przejmuja mundurkami, to jak zadzwoni dzwonek wyciagasz koszulke, ubierasz na koszulke/bluze i idziesz do sali. a jak lekcja sie konczy, to sciagasz koszulke, wkladasz do plecaka i wychodzisz ... gorzej jak bedzie to caly ubior jak w katolikach ;] ale szkoly maja miec duza autonomie w projektowniu mundurkow wiec powinno byc gites ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 Polowa ludzi nie przeczytala nawet newsa uwaznie i bije piane... Podsumujmy: - decyzja, czy wprowadzic mundurki bedzie lezala w gestii dyrekcji szkoly i rady rodzicow - wzor mundurka rowniez bedzie ustalany przez w/w wymienione ciala - wprowadzenie mundurkow nie bedzie obowiazkowe Osobiscie uwazam pomysl za dobry - niczego nie wymusza, ale zostawia dostepna opcje dla tych co chca. A mundurek wcale nie musi byc niewygodny - chyba ze za niewygodne uwazacie np. spodnie i koszulke polo czy koszule. Rozwiazanie ma pare zalet: skoncza sie "rewie mody", latwiej bedzie zauwazyc obcych na terenie szkoly (dzieki czemu zwiekszy sie bezpieczenstwo bez robienia ze szkoly twierdzy). Ma tez oczywiscie wady, jedna z istotniejszych jest koszt takiej imprezy - nie kazda rodzine bedzie stac na zakup mundurka(-ow). Niezadowolenie uczniow pomijam, bo znajac zycie to, po poczatkowych narzekaniach, szybko sie przyzwyczaja. Ogolnie jestem na tak. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cloperflake Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 Mundurki ja jestem ZA, niestety argumentacja tego troglodyty jest beznadziejna (łatwiej wypatrzy sie dilerow) Czesciowo zniweluje podzial "biedni-bogaci" koniec szpanowania najkiem lub ribokiem (czy co tam modne), usystematyzuje ubior koniec polnagich dzieci i tej "rewi mody" Ostatnio u nas byla afera 14-latka by isc za moda postanowila chodzic bez bielizny, jej koledzy z klasy zobaczyli to - telefon z kamera i mlodzi onanisci maja zajecie na wieczor Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^BerZerK^ Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 (edytowane) Mlodzi onanisci zawsze znajda okazje ;-) Ogolnie nazwa mundurek kojarzy sie z piep.. syfem ze stylonu jaki musialem nosic w podstawowce. I tak nosilem do 3 klasy a potem rodzice sie postawili i powiedzieli ze nie beda mnie ubierac w takie gowno. Teraz moze to wygladac o wiele lepiej - koszulka polo z logo, jakis polar, rozna kolorystyka w zaleznosci od profilu. Na slasku sa szkoly (niestety polecialy mi z glowy nazwy) gdzie na poczatku roku szkolnego placi sie paredziesiat zl za taki pakiet i luz. Tylko ze tak jak napisalem - to musi byc wykonane, a nie jak to zwykle w Polsce wychodzi. [edit] A co do indywidualizacji stroju: jesli by bylo to rozwiazane sensownie (czyli tak jak ja napisalem :D ) to co za problem ubrac do koszulki polo bojowki i glany? AA i jeszcze to. W statutach szkol jest o ubiorze ze ma byc na jakims poziomie, schludny itp, a ze tego nikt nie przestrzega to przymus i tak nic nie zmieni. Jestesmy w Polsce, u nas przymus nie dziala. Edytowane 25 Lipca 2006 przez ^BerZerK^ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Drunk_ZoZol Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 hah, już to widze u siebie w szkole xD nie mówie że ja bym tego nie nosił, ale jak przekonać ponad 2/3 szkoły o założenie tego i noszenie? (mowa o dresach xD) a apropo tego że dilerów się będzie wyłapywać - LOL- dilerzy też uczniowie ;) xD gorzej będzie jak będzie mnie kuło przy noszeniu tego czy coś, mam wrażliwą skóre na dziwne materiały i np. nie mogę nosić polo albo bluzek full z bawełny... xD Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 Jestesmy w Polsce, u nas przymus nie dziala.Jak chodziłem do technikum to był przymus chodzenia po szkole w pantoflach/klapkach i noszenie identyfikatorów (tak jak np. wystawcy na na jakiś targach), z imieniem, nazwiskiem, kierunkiem i foto. Na przerwach jak Cie zauważył nauczyciel bez któregoś z wspomnianych elementów to notował lub prowadził do dyrektora (w skrajnych przypadkach). Wszyscy to nosili i było: a- czysto, b-dyscyplina. To samo odzież. Nie było mundurków, ale np. chłopcy nie mogli po szkole chodzić w krótkich spodenkach (chyba że za kolano i to jak był duży upał), a tematy w stylu "eloziom w spodniach z krokiem w kolanach" były tępione. Za palenie papierosów na terenie szkoły też łapali i 25zł kary. Na uroczystości szkolne obowiązkowo garnitury (chłopcy), elegancki strój (dziewczynki). Uczniowie uważali to za coś normalnego i choć maruderzy psioczyli to wszyscy się stosowali. Bardzo dobra praktyka. Wspomne tylko, że to normalne państwowe technikum. Kwestia chęci. Więc jak wspomniałem, wprowadzenie możliwości obowiązywania mundurków jest trafnym pomysłem. Przy takiej degradacji norm moralnych i elementarnego poczucia przyzwoitości wśród młodzieży trzeba coś zacząć działać (od podstaw). Jak się od małego dziecku pokaże że trzeba się do szkoły ubrać jak człowiek, a nie jak małpa to może mu tylko na dobre wyjść (choć nawet o tym nie wie). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MeHow Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 Mi pomysł Giertych (o dziwo) bardzo się podoba, jednakże jest parę ale. Zacznę od tych ale, aby po kolei przejść do za, a na koniec odpowiedzieć na parę postów innych użytkowników. Otóż, głównym 'ale' jest to, że mundurki muszą koniecznie być wygodne, co po nich jeśli będą uwierać, konieczne jest solidne wykonanie, powinno to leżeć w gestii rodziców, którzy podejmowaliby uchwałę na jakimś zebraniu, broń boże krój narzucony odgórnie, bo skończy się naprawdę tragicznie, a jak obserwuję Romka, to wtedy zamiast eleganckich mundurków wyjdą pasiaki z krzyżem i dziesiątką różańca na rękawie. Takiemu czemuś się sprzeciwiam. Co więcej, mundurek powinien być w miarę tani, cóż... myślę, że rodzice będą w stanie podjąć stosowną decyzję co do wyboru ceny, odnosi się to także do powyższego. Wraz z wprowadzeniem nakazu noszenia mundurku w danej szkole, mam nadzieję, zadziałają prawa wolnego rynku i na tej zasadzie ceny zostaną obniżone, jakość polepszy się, ... z resztą, wiele tutaj nie trzeba tłumaczyć, wszystko jest jasne. Teraz co do 'za': - skończą się pokazy mody na korytarzach - ograniczy wstęp do szkoły ludziom spoza niej - uczenie młodego człowieka kultury osobistej, jestem ZA! - namiastka elitarności (tak, tak... na zachodzie elitarne szkoły mają obowiązkowe mundurki) . . . (no i teraz pół żartem pół serio) - wprowadzić w liceum mundurki w stylu japanesee girls ;] - Poca w mundurku - muszę to zobaczyć ;]]]]]]]]] - dziewczyny w końcu w spódniczkach [; Nadszedł czas na odpowiedź paru osobom. Cóż, tak się rozpisałem, że zapomniałem komu to miałem odpisać, pamiętam tylko posta misia15go, otóż: Mój drogi, w poważaniu mam, że ty w tym nie będziesz chodzić. Bo co? Co stoi na przeszkodzie żeby do jasnej cholery ubrać się w garnitur? Przepraszam, ale bardzo zbulwersował mnie twój post, mówienie, nie bo nie jest przejawem ignorancji. Uzasadnij jakoś swoją decyzję, a w moich oczach uratujesz twarz. Jeśli chodzi o posty wielu, to mam pytanie, dlaczego zakładacie od razu, że mundurek będziesz zwykłą szmirą i to na dodatek niewygodną? Jeśli rodzice będą mogli decydować o wyglądzie, to przecież nie ubiorą swoich pociech w coś co nie dość, że "ciśnie w kroku, to wygląda jakby ktoś nasrał i patykiem rozmazał". dziękuję za uwagę :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndyN Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 Problemem Giertycha jest to, że jest kontrowersyjny. Że jest jednoznacznie kojarzony. Że swoje pomysły komunikuje poprzez media bez społecznych konsultacji Co powoduje, że "cokolwiek zaproponuje to źle bo pomysłodawcą jest Giertych" Co złego jest w tych pomysłach?: Zapomnijmy kto je zaproponował. Niech będzie to minister X (a nie Roman G.) * wprowadzenie jednolitych strojów uczniowskich - Wprowadzenie mundurków nie będzie obowiązkowe. Decyzję o tym, czy to zrobić, minister zostawia dyrektorom szkół * Ład i porządek w szkole powinna również przywrócić zmiana statusu prawnego nauczycieli. Minister chce, żeby byli traktowani jak funkcjonariusze publiczni. - Powinni podlegać ochronie prawnej, ponieważ pełnią bardzo ważną misję, jaką jest kształtowanie młodego człowieka. Chodzi o ochronę prawną, jaką daje funkcjonariuszom publicznym kodeks karny w razie naruszenia ich nietykalności osobistej bądź znieważenia. Gdyby Giertychowi udało się wprowadzić tę zmianę, to następcy uczniów z Torunia, którzy w 2003 r. na lekcji angielskiego włożyli nauczycielowi kosz na głowę, mogliby trafić do więzienia na trzy lata. * Resort chce wprowadzić w szkołach obowiązek stałego monitoringu. Kamery mają być instalowane w każdej placówce, najpierw w dużych szkołach * Szkoły miałyby też obowiązek instalowania blokady, które nie wpuszczą do komputerów w pracowniach informatycznych np. pornograficznych treści. http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34308,3505161.html ad1. Może jest to sposób na rewie mody, kilkunastoletnie siksy odpacykowane jak do burdelu, gołe brzuchy, żarówiaste stringi wystające spod innej odzieży? Elo ziomy z krokiem na wysokości kolan. Menażeria. I pokazywanie kto ma ile kasy na ciuchy? Decyzję mają podejmować szkoły w porozumieniu z rodzicami. Do ustalenia krój stroju, jego koszt itp ad2. Ekstremalny przykład: kosz na głowie nauczyciela. To był skandal, nauczyciele bojący się przemocy fizycznej ze strony uczniów? :blink: :mur: Chore ad3. Dilerzy i przemoc to niestety codzienność. Jeśli monitoring pomoże w walce? ad4. To źle? POWTARZAM. DYSKUTUJMY NAD POMYSŁAMI, BEZ NAWIĄZYWANIA KTO JE PROPONUJE Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 (edytowane) Elo ziomy z krokiem na wysokości kolan.I co w tym złego? Jedyny komentarz jaki padł w stosunku do tego w mojej szkole, to 60 letni nauczyciel dawno temu powiedział do kolesia - "Maurycy, ty jesteś skatem, czy zrobiłeś kupę?". Im lepsza szkoła, tym większy luz. U mnie mogłeś mieć dredy, glany, whatever. Nie można było być ubranym na czerwono/żółto itp. i pokazywać brzucha. Tyle. Co do dragów, przemocy, whatever - znajdzie sobie dobrą szkołę, to nie będziecie musili znosić klasy ubogo-intelektualnej. Wiem że jak ktoś nie mieszka w większym mieście to może być z tym problem, ale naprawdę warto... Zresztą pomyślcie - im więcej tępych nastolatków - tym więcej pracy dla ludzi po studiach, ja tu same plusy widzę. Wszystko wynika z tego że niektórym się wydaje że szkoła to jest świetlica. Do tego ten nowy lans - matura na 30% i zdałeś. No i oczywiście jak 20% uczniów w polsce wykazuje absolutną głupotę (nie licząc pechowych wpadek na ustnych itp.) to wini się... szkołę. Dajcie sobie spokój, to tylko pare lat, potem studia i koniec nauki która do niczego w życiu się nie przyda. Ooo, mam pomysł, wprowadźmy jednakowe Avatary na purepc B-) skończą się kombajny i inne brudasy :wink: Edytowane 25 Lipca 2006 przez Sarkazz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndyN Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 Co do dragów, przemocy, whatever - znajdzie sobie dobrą szkołę, to nie będziecie musili znosić klasy ubogo-intelektualnej. Wiem że jak ktoś nie mieszka w większym mieście to może być z tym problem, ale naprawdę warto... Zresztą pomyślcie - im więcej tępych nastolatków - tym więcej pracy dla ludzi po studiach, ja tu same plusy widzę. :blink: Wiesz co piszesz? Szkoły mają niwelować różnice edukacyjne a nie je pogłębiać. Predyspozycje intelektualne (szczęśliwie) nie zależą w 100% od poziomu zamożności. Kasta nadludzi ma powstać? :? Wszystko wynika z tego że niektórym się wydaje że szkoła to jest świetlica. Do tego ten nowy lans - matura na 30% i zdałeś. No i oczywiście jak 20% uczniów w polsce wykazuje absolutną głupotę (nie licząc pechowych wpadek na ustnych itp.) to wini się... szkołę. Dajcie sobie spokój, to tylko pare lat, potem studia i koniec nauki która do niczego w życiu się nie przyda.Samo sobie przeczysz. Skoro nauka nic nie daje to po co wymagania na maturze? Nie uważam, że wykształcenie nic nie daje. Skończyłem studia na UW, pracuję w zawodzie zgodnym z kierunkiem wykształcenia. Moje studia uważam za bardzo rozwijający etap w moim życiu Ooo, mam pomysł, wprowadźmy jednakowe Avatary na purepc B-) skończą się kombajny i inne brudasy :wink:Demagogia. Co forum, avatary mają wspólnego z ubiorem w szkole? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 Szkoły mają niwelować różnice edukacyjne a nie je pogłębiać. Predyspozycje intelektualne (szczęśliwie) nie zależą w 100% od poziomu zamożności. Kasta nadludzi ma powstać? :? Samo sobie przeczysz. Skoro nauka nic nie daje to po co wymagania na maturze? A gdzie ja napisałem że predyspozycje zależą od zamożności? Pisząc "ubogo-intelektuali" mam na myśli kafarów i innych ludzi którym raczej na nauce nie zależy... Matura = egzamin wstępny na studia, do posiadania wykształcenia średniego nie jest potrzebna. Mowa o nauce na do czasu studiów, czyli 20 bezsensownych przemiotów z których połowa cię nie obchodzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BLANTMEN Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 (...) gorzej jak bedzie to caly ubior jak w katolikach (...) Hmm ... Jakiś problem ? Ja chodziłem do katolickiego LO (Salezjanie) i nie przypominam sobie, żeby kazali nam chodzić w mundurkach .... Jedyne o co były awantury to o identyfikatory które, podobnie z Twoją koszulką, zakładało się tylko dla niektórych, bo sapali że nie mamy. :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiu15go Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 Mi pomysł Giertych (o dziwo) bardzo się podoba, jednakże jest parę ale. Zacznę od tych ale, aby po kolei przejść do za, a na koniec odpowiedzieć na parę postów innych użytkowników. Otóż, głównym 'ale' jest to, że mundurki muszą koniecznie być wygodne, co po nich jeśli będą uwierać, konieczne jest solidne wykonanie, powinno to leżeć w gestii rodziców, którzy podejmowaliby uchwałę na jakimś zebraniu, broń boże krój narzucony odgórnie, bo skończy się naprawdę tragicznie, a jak obserwuję Romka, to wtedy zamiast eleganckich mundurków wyjdą pasiaki z krzyżem i dziesiątką różańca na rękawie. Takiemu czemuś się sprzeciwiam. Co więcej, mundurek powinien być w miarę tani, cóż... myślę, że rodzice będą w stanie podjąć stosowną decyzję co do wyboru ceny, odnosi się to także do powyższego. Wraz z wprowadzeniem nakazu noszenia mundurku w danej szkole, mam nadzieję, zadziałają prawa wolnego rynku i na tej zasadzie ceny zostaną obniżone, jakość polepszy się, ... z resztą, wiele tutaj nie trzeba tłumaczyć, wszystko jest jasne. Teraz co do 'za': - skończą się pokazy mody na korytarzach - ograniczy wstęp do szkoły ludziom spoza niej - uczenie młodego człowieka kultury osobistej, jestem ZA! - namiastka elitarności (tak, tak... na zachodzie elitarne szkoły mają obowiązkowe mundurki) . . . (no i teraz pół żartem pół serio) - wprowadzić w liceum mundurki w stylu japanesee girls ;] - Poca w mundurku - muszę to zobaczyć ;]]]]]]]]] - dziewczyny w końcu w spódniczkach [; Nadszedł czas na odpowiedź paru osobom. Cóż, tak się rozpisałem, że zapomniałem komu to miałem odpisać, pamiętam tylko posta misia15go, otóż: Mój drogi, w poważaniu mam, że ty w tym nie będziesz chodzić. Bo co? Co stoi na przeszkodzie żeby do jasnej cholery ubrać się w garnitur? Przepraszam, ale bardzo zbulwersował mnie twój post, mówienie, nie bo nie jest przejawem ignorancji. Uzasadnij jakoś swoją decyzję, a w moich oczach uratujesz twarz. Jeśli chodzi o posty wielu, to mam pytanie, dlaczego zakładacie od razu, że mundurek będziesz zwykłą szmirą i to na dodatek niewygodną? Jeśli rodzice będą mogli decydować o wyglądzie, to przecież nie ubiorą swoich pociech w coś co nie dość, że "ciśnie w kroku, to wygląda jakby ktoś nasrał i patykiem rozmazał". dziękuję za uwagę :) Bardzo chetnie odpowiem na twoj post. A na przeszkodzie zeby ubrac garnitur stoi kilka argumentow po pierwsze garnitur jest niewygodny(moze inni lubia w tym chodzic ja nie) po drugie wyobrazasz sobie chodzic w garniturze w taka pogode jak mamy teraz? no ja jakosc tego nie widze... Jesli stroj szkoły to była by tylko bluzka nie wiem powiedzmy z długim i krotkim rekawem do kompletu a reszta ubioru pozostała by kwestia indywidualna to nawet jakos by to było. Tylko takie rzeczy musza byc ładnie wykonane i z dobrego materiału bo za ubieraniem codziennie garnituru jestem na NIE :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldskul Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 (edytowane) Niech się popuka w swój głupi kaczy łeb ten zafajdany "ministrzyna". Myśli, że sobie wyborców ściągnie tymi mundurkami. Jak nie afera z maturami, to teraz mundurki. Ciekawe co ten czubek znowu wymyśli... Edytowane 25 Lipca 2006 przez Spylon Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szela Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 Jezeli te mundurki beda jeszcze jakos fajnie wygladaly ("spodnie w kancik" ew.cos innego ciemnego i szare polo a pod polo koszula) to nie bede wiadzial problemow bo jakby nie patrzec to do szkoly i tak chodze caly czas w czarnej koszuli i czarnych "dzinsach" ;) Tylko Glanow i dlugich wlosow mi brakuje :lol2: A co do bezpieczenstwa w szkole i tych narkotykach to jak ktos juz napisal dealerzy to takze uczniowie danej szkoly a nie tylko jakies "ziomy" z ulicy. A szkola to nie jedyne miejsce w ktorej mozna dragi kupic. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 Pewnie, ze nie jedyne - ale chyba nie chcesz powiedziec, ze skoro w innych miejscach tez mozna dragi dostac, to nie ma po co walczyc z tym w szkole? A kwestia niewpuszczania obcych to takze ochrona przed zlodziejami, ktorzy nie beda mogli wtopic sie w tlum. W koncu, jesli nie calkowita eliminacja dilerki, a chociaz jej zmniejszenie tez jest chyba warte zachodu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 1- I co w tym złego? Im lepsza szkoła, tym większy luz. U mnie mogłeś mieć dredy, glany, whatever. 2- Co do dragów, przemocy, whatever - znajdzie sobie dobrą szkołę, to nie będziecie musili znosić klasy ubogo-intelektualnej. Wiem że jak ktoś nie mieszka w większym mieście to może być z tym problem, ale naprawdę warto... Zresztą pomyślcie - im więcej tępych nastolatków - tym więcej pracy dla ludzi po studiach, ja tu same plusy widzę. 3- Ooo, mam pomysł, wprowadźmy jednakowe Avatary na purepc B-) skończą się kombajny i inne brudasy :wink: Ad.1- Właśnie to jest to o czym rozmawiamy. Złe jest to że nie widzisz w tym nic złego. Skoro "lepszość" szkoły zależy od "większego luzu" to idąc twoim tokiem myślenia należy pozwolić na palenie, picie, "whatever". Dlatego że ktoś taki jak Ty nie widzi w tym nic złego trzeba pewne rzeczy normalizować. Ad.2- A ja tu plusa nie widze. Chcesz pogłębiać głupotę tych ubogich intelektualnie ludzi, żeby później było ich więcej do utrzymania przez państwo? Ad.3- No tutaj to już przywaliłeś jak stado bizonów w las sosen :mur: Bardzo chetnie odpowiem na twoj post. A na przeszkodzie zeby ubrac garnitur stoi kilka argumentow po pierwsze garnitur jest niewygodny(moze inni lubia w tym chodzic ja nie) po drugie wyobrazasz sobie chodzic w garniturze w taka pogode jak mamy teraz? no ja jakosc tego nie widze... Jesli stroj szkoły to była by tylko bluzka nie wiem powiedzmy z długim i krotkim rekawem do kompletu a reszta ubioru pozostała by kwestia indywidualna to nawet jakos by to było. Tylko takie rzeczy musza byc ładnie wykonane i z dobrego materiału bo za ubieraniem codziennie garnituru jestem na NIE :wink: Czy widzisz różnicę między dwoma wyrazami MUNDUREK i GARNITUR? Nikt Ci żadnego garnitura nie kazuje ubierać. Dlaczego tak kurczowo się tego czepiłeś? To ma być mundurek, strój lekki, przewiewny (takie przynajmniej były dawniej). Teraz też pisze wyraźnie, że decyzję o wprowadzeniu podejmuje rada rodziców/dyrektor, a każda szkoła bedzie mogła sama wymyślić jak to zrealizować. Na pewno odbędzie się to po konsultacji z rodzicami i uczniami. Więc nie siej defetyzmu. Niech się popuka w swój głupi kaczy łeb ten zafajdany "ministrzyna". Myśli, że sobie wyborców ściągnie tymi mundurkami. Jak nie afera z maturami, to teraz mundurki. Ciekawe co ten czubek znowu wymyśli...Wspomniano już wyżej. Popatrz na projekt a nie na autora. Niestety widzę że słowo obiektywizm jest ci obce :-| Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 Podsumujmy: - decyzja, czy wprowadzic mundurki bedzie lezala w gestii dyrekcji szkoly i rady rodzicow - wzor mundurka rowniez bedzie ustalany przez w/w wymienione ciala - wprowadzenie mundurkow nie bedzie obowiazkowe czyli nic sie nie zmienia. u mnie w miescie jest gimnazjium(albo podstawowka nie pamietam) w ktorym nosi sie kamizelki z jakims logo czy cos. w kazdym razie glupio to wyglada. kamizelki sa uszyte jak do garnituru a nosza je do t-shirtow czy zwyczajnych bluz. znam jeszcze jedna szkole gdzie mundurki sa obowiazkowe(nie pamietam tylko czy nacodzien bo jako stroj galowy to napewno) ta szkola to liceum lotnicze w Deblinie:> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 Ad.1- Właśnie to jest to o czym rozmawiamy. Złe jest to że nie widzisz w tym nic złego. Skoro "lepszość" szkoły zależy od "większego luzu" to idąc twoim tokiem myślenia należy pozwolić na palenie, picie, "whatever". Dlatego że ktoś taki jak Ty nie widzi w tym nic złego trzeba pewne rzeczy normalizować. Jak młodzież wygrywa olimpiady, 100% zdaje mature i 100% dostaje się na studia ciągle utrzymując renomę szkoły - pozwala się im na więcej. Dlatego u mnie był "luz" w szkole, i nikt nikomu nie zabraniał ubierać się jak chce, mieć dowolną fryzurę itp. Oczwyście w granicach dobrego smaku. Palić mogliśmy "nieoficjalnie", ale tylko pełnoletni. Co do narkotyków w szkołach, tak jakby wizyta policjantów z psami nie była opcją? Na moim osiedlu w gimnazjum tak robili... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldskul Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 (edytowane) Popatrz na projekt a nie na autora. Niestety widzę że słowo obiektywizm jest ci obce :-| To słowo nie jest mi obce, zapewniam Cię. Ale, czy WY nie zauważacie, że ten człowiek takimi a nie innymi wypowiedziami, mąci ludziom w głowach. Widać wie, jak przemówić ludziom za tym, by głosowali na jego partię - przeciwnych wejściu do UE, antysemitów, którzy nie mają poszanowania dla osób o innej orientacji seksualnej. Były już marsze, protesty przeciwko temu szajbusowi. I co? Sami tego chcieliście, to teraz macie. Ja nie głosowałem, bo 18 l nie skończyłem. A poszanowania dla takich "odszczepieńców" nie będę mieć i nikt mi nie nakazuje ich szanować, jestem w wolnym kraju, więc mówię, ekhhm piszę, co myślę. Projekt ogólnie budzi moje wątpliwości. Jak chodziłem do gimnazjum, to mieliśmy identyfikatory, które sprawdzano w szkole rygorystycznie przez 2 miechy. Zakładaliśmy na lekcjach, a na przerwach zdejmowaliśmy. Czasem musieliśmy przypiąć je na przerwach, bo sprawdzali. Później nie sprawdzano i nikt ich nie zakładał. W liceum też mamy identyfikatory, nikt ich nie nosi i nikt ich nie sprawdza. Mundurki się u nas nie przyjmą, będzie z nimi to samo. Niektórych ludzi nie stać na zakup mundurka i co wtedy? Państwo ci sfinansuje, nie bądźmy śmieszni :lol: Wyeliminujemy dilerów ze szkół? A nasza zakichana i skorumpowana policja będzie się opijała i pasła jak krowy w komisariatach. Szkoła będzie tworzyć jedność i ogólnie będzie pięknie? :lol: Ci pseudopolitycy zaczęli by autostrady budować, bo pełno dziur w drogach i znaków typu "uwaga uszkodzona jezdnia". Jak takie znaki widzę, to od razu :lol2: Zaczęto by budować drogi a nie zajmować się zbędnymi [ciach!]łami, tj wychowaniem patriotycznym, mundurkami, maturami. Edytowane 25 Lipca 2006 przez Spylon Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 Spylon- Czy Ty przeczytałeś co ja napisałem? Nie rozmawiamy o politykach, ani nawet o polityku czy pseudo-polityku Giertychu. Rozmawiamy o projekcie. Odniosłem się stricte (nie jestem pewien czy tak się to pisze) do POMYSŁU. O samym twórcy też mam jak najgorsze zdanie, jednak ten pomysł jest dobry. Po co wchodzisz na drogi, policję i inne? To, że tam jest nie najlepiej nie oznacza że należy "rzucić wszystko i całą kasę na drogi". Nie przesadzaj. Pieniądze powinny być swoją drogą na drogi i swoją drogą na edukację. Tu mówimy o pewnym pomyśle w tej drugiej "branży". I jest on wg. mnie dobry. Co do tego, że u Ciebie w szkole były identyfikatory i nikt nie nosił, albo wręcz zdejmował po lekcji. Czy były takie duże i uwierały, czy może były takie ciężkie i się człowiek wyginał pod ich ciężarem do przodu? NIE. Po prostu to jest to. Taki głupi upór, tak dla zasady "nie będę nosił bo nie, bo trzeba nosić", "jest zarządzenie że należy to ja właśnie na przekór nie będę". To jest właśnie ta degradacja o której mówiłem. Jeżeli się będzie dalej kontynuować takie "bezstresowe" wychowanie to wkrótce tgz. wyzwolona młodzież zarząda kolejnych ulg (palarnie w szkołach, itd.). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 Spylon - co ma wejscie do UE, antysemityzm i tolerancja dla odmiennosci seksualnej do mundurkow szkolnych? :blink: Nie bij prosze piany bez sensu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 Jeżeli się będzie dalej kontynuować takie "bezstresowe" wychowanie to wkrótce tgz. wyzwolona młodzież zarząda kolejnych ulg (palarnie w szkołach, itd.).Jakoś za granicą mają palarnie w szkołach... ale nie w polsce, bo po co... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 Mamy bezkrytycznie przyjmowac to, co jest na Zachodzie? Bo co, oni wiedza lepiej? Jakos przyklad Francji czy Szwecji pokazuje, ze nie zawsze... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 Hmm ... Jakiś problem ? Ja chodziłem do katolickiego LO (Salezjanie) i nie przypominam sobie, żeby kazali nam chodzić w mundurkach .... Jedyne o co były awantury to o identyfikatory które, podobnie z Twoją koszulką, zakładało się tylko dla niektórych, bo sapali że nie mamy. :wink: aha, to zwracam honor ;] mowilem to po tym co widzialem w swoim miescie ;] bo tam maja taki caly ubior. a identyfikatory to ja mialem w gimnazjum :D i bylo dokladnie to samo, co u ciebie w katolickim LO i u mnie w LO. teraz identyfikator sluzy przynajmniej do rozprowadzania pasty termoprzewodzacej :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldskul Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 Z zachodu tym bardziej nie bierzmy przykładu. Bo następne pokolenie będzie się z pistoletami ganiać po ulicach. Imo mundurki nie mają sensu, chyba, że ktoś przedstawi mi mocne argumenty. Bo imo mocnych argumentów za ich wprowadzeniem nie ma, chyba, że jestem w wielkim błędzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wintereq Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 I co w tym złego? Jedyny komentarz jaki padł w stosunku do tego w mojej szkole, to 60 letni nauczyciel dawno temu powiedział do kolesia - "Maurycy, ty jesteś skatem, czy zrobiłeś kupę?". Im lepsza szkoła, tym większy luz. U mnie mogłeś mieć dredy, glany, whatever. Nie można było być ubranym na czerwono/żółto itp. i pokazywać brzucha. Tyle. Co do dragów, przemocy, whatever - znajdzie sobie dobrą szkołę, to nie będziecie musili znosić klasy ubogo-intelektualnej. Wiem że jak ktoś nie mieszka w większym mieście to może być z tym problem, ale naprawdę warto... Zresztą pomyślcie - im więcej tępych nastolatków - tym więcej pracy dla ludzi po studiach, ja tu same plusy widzę. Wszystko wynika z tego że niektórym się wydaje że szkoła to jest świetlica. Do tego ten nowy lans - matura na 30% i zdałeś. No i oczywiście jak 20% uczniów w polsce wykazuje absolutną głupotę (nie licząc pechowych wpadek na ustnych itp.) to wini się... szkołę. Dajcie sobie spokój, to tylko pare lat, potem studia i koniec nauki która do niczego w życiu się nie przyda. Ooo, mam pomysł, wprowadźmy jednakowe Avatary na purepc B-) skończą się kombajny i inne brudasy :wink: Kolega chyba za długo siedział na słonku. Analizując twoją wypowiedź można stwierdzić, że jesteś wielce zakochany w sobie i w swoich możliwościach. Sorry, ale nie jesteś sam ;) Twoje myślenie, że wiele tępych nastolatków jedynie ułatwi pracę po studiach nie jest rozsądne, zauważ, że większość dostaje pracę pod znajomości, studia się wtedy tak bardzo nie liczą lub w ogóle nie są brane pod uwagę. A co do lepszych szkół, sorry, ale nie każdy miał możliwość chodzenia do znanego LO o wysokim poziomie, taka sama sytuacja ze studiami, po prostu niektórych nie stać (mnie też nie). To nie jest moja wina, ale naprawdę chciałbym się uczyć jakby była możliwość, zawsze chciałem zrobić japonistykę + jakiś kieruneczek z IT i wyjechać stąd do Japonii rzecz jasna, jednak moje pomysły są tak odległe, jak uznanie Giertycha za człowieka myślącego. Ja jestem za szkolnymi ubiorami. Niech czasy podziałów klasowych już miną, stary mi kiedyś powiedział, że u niego w Katowicach na LO był podział klasowy, jeśli ktoś był z rodziny inteligenckiej to nie mógł dostać oceny gorszej niż 3, dlatego miał tak łatwo w LO, chciał iść na socjologię, ale niestety zastał go stan wojenny. Wracając do obecnych czasów, powinni to wprowadzić, męczą mnie 17-nastki z dekoltami i brzuchem na wierzchu, wygląda to obrzydliwie, a tym bardziej razi mnie brak używania główki do myślenia. Nie wiem co się dzieje z tymi ludźmi, ale wszyscy tylko patrzą, gdzie by tu na szluga pójść, wciągnąć alkohol lub coś jak to się mówi "pyknąć". Chyba się komuś nudzi :lol: albo ja jestem staroświecki :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 Twoje myślenie, że wiele tępych nastolatków jedynie ułatwi pracę po studiach nie jest rozsądne, zauważ, że większość dostaje pracę pod znajomości, studia się wtedy tak bardzo nie liczą lub w ogóle nie są brane pod uwagę.Yhm. Szczególnie inżynierów biorą po znajomości. Praca po znajomości ~ kolejny mit. A co do lepszych szkół, sorry, ale nie każdy miał możliwość chodzenia do znanego LO o wysokim poziomieKażdy miał możliwość nauki z książek. Ja np. uczyłem się z książek a nie w szkole. taka sama sytuacja ze studiami, po prostu niektórych nie stać (mnie też nie). To nie jest moja wina, ale naprawdę chciałbym się uczyć jakby była możliwość, zawsze chciałem zrobić japonistykę + jakiś kieruneczek z IT i wyjechać stąd do Japonii rzecz jasna, jednak moje pomysły są tak odległe, jak uznanie Giertycha za człowieka myślącego.Praca + stypendium. Moja siostra jakoś musiała sama zadbać o siebie jak pojechała do wawy, pracowała w bibliotece itp... teraz jest na stypendium w japonii - dla chcącego - nic trudnego! Wracając do obecnych czasów, powinni to wprowadzić, męczą mnie 17-nastki z dekoltami i brzuchem na wierzchu, wygląda to obrzydliwie, a tym bardziej razi mnie brak używania główki do myślenia.Nie lubisz ładnych kobiet które pokazują swoje ciało? Ja tam lubie... chyba każdy mężczyzna lubi sobie popatrzeć. Nie wiem co się dzieje z tymi ludźmi, ale wszyscy tylko patrzą, gdzie by tu na szluga pójść, wciągnąć alkohol lub coś jak to się mówi "pyknąć". Chyba się komuś nudzi :lol: albo ja jestem staroświecki :DOjej, ludzie chcą się pobawić, bo już niedługo będa musieli stać się dorośli i odpowiedzialni i nie będzie miejsca na balangowanie... O tempora, o mores! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 25 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Lipca 2006 Wracając do obecnych czasów, powinni to wprowadzić, męczą mnie 17-nastki z dekoltami i brzuchem na wierzchu(...) i rozprasza meska polowe klasy, przez co osiaga gorsze wyniki w nauce:P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...