Orgiusz Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Moze to dziwnie zabrzmi ale po przeczytaniu tematu mam ochote na alkohol [; ;] [; ;] MeHow masz moze pod reka miernik z pomiarem temperatury? Sprawdzlibys ile wyciaga zamrazalka :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 MeHow: To się nazywa nadwrażliwość zębów. Z reklamy wynika, że (o ile pamiętam) większość Polaków ma takie coś. Leczy się to odpowiednią pastą, ale nie będę tutaj nazwy przytaczał, bo raz że nie chce robić reklamy, a dwa że nie pamiętam ;). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cebix Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 No więc tak. :] Obracam się i patrzę. Lodówka(...) Też masz lodówkę za plecami? :lol: Bo do tej pory to myślałem, że jestem jedynym, co ma kompa w kuchni :P. Sorry za ot. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnes Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 czy aby wodka nadaje sie jeszcze do spozycia.Nadaje się, nadaje. A te bajeczki o podróbach? E tam, różne gatunki wódki różnie się zachowują w zamrażarce, taki na przykład Sobieski zamarznie, a Luksusowa nie. Jeśli chodzi o samo zamrażanie i rozmrażanie, to podobno nie wolno/nie powinno sie drugi raz czegoś zamrażać. Niestety nie wiem, na ile jest to oparte na sensownych przesłankach, a na ile głupi przesąd.Żaden przesąd. Tylko że dotyczy to raczej jedzenia. Po rozmrożeniu wzrasta gwałtownie ilość bakterii i teraz tak: ugotujemy, upieczemy i tak dalej, to zabijemy te bakterie. Ale jak zamrozimy z powotem, to i bakterie się zamrożą, przy kolejnym rozmrażaniu znów ich ilość bardzo wzrośnie no i mogą już zaszkodzić. A produkt wygląda całkiem dobrze, nie śmierdzi i tak dalej... Do wódki to chyba nie ma zastosowania, bo alkohol zawiera mało bakterii :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forest kila zbila Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 się nadaje ;) spokojna głowa zamroziliśmy z kumplem wódeczkę tesco value (irlandia), w sumie poszła zanim zdążyła się rozmrozić, zamrażarkę mieliśmy taką że zmroziła ją w... 4-5h ;] tamtejsza wódzia jest hmm niedovoltowana - 37,5,, nie wiedzą jak to się robi ;] problemów rodzajów wszelakich nie stwierdzono ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIBI_PL Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 wszystko co ma w nazwie vodke mozna pic :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BENITO Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 oprócz starogardzkiej błee Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIBI_PL Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 hehe a tam gadasz :P Kiedys jesli dobrze pamietam to poszla z gwinta cala :mur: ale bylem tego nieswiadomy i mlody jeszcze ;] a tak to do drinkow i wscieklych psow nadaje sie bardzo dobrze ;] Z tanich vodek to nawet nawet jest balsam pomorski....ile w koncu mozna pic zubrowke i bolsy =/ ps. FINLANDIA ROX tylko ta cena :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AragornPL Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Jak najbardziej nadaje się do spożycia, nie takie rzeczy widziałem w zamrażalniku Też masz lodówkę za plecami? :lol: Bo do tej pory to myślałem, że jestem jedynym, co ma kompa w kuchni :P. Sorry za ot.Kiedyś też miałem kompa w kuchni, fajnie tak jest, można sobie jednocześniej gotować obiad i jeść ;) Z tanich vodek to nawet nawet jest balsam pomorskiKiedyś widziałem żulka pod jakimś supermarketem (Tesco bodajże) z całym wózkiem tego balsamu ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BENITO Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 desperado :twisted: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIBI_PL Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 "Kiedyś widziałem żulka pod jakimś supermarketem (Tesco bodajże) z całym wózkiem tego balsamu" ekhmm .....dzieki...... <_< Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sid Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 MeHow: Mi oddaj ;] Już ja się zaopiekuję :) Wyniki badań prześlę dzień po ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 oprócz starogardzkiej błee chyba nie wiesz co piszesz ;) lol dobra też jest Polowa z Lidla i Złoty Kłos :D co do tematu, to co cie nie zabije to cie wzmocni :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sawyer188 Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 moje ostatnie zetkniecie sie z vodką wspominam bardzo romantycznie wróciłem cały zarzygany,nowa koszula poszła sie xxx:D jednym słowem spox ale z umiarem :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Obrzydliwa jest chyba tylko "Wodka z czerwona kartka". Tylko raz na nia trafilem na jakiejs stacji benzynowej (chyba Jet) i do dzisiaj pamietam jak wracalem do chaty i zygalem po drodze... :/ Cala reszta jest strawna, a najbardziej oczywiscie Finlandia. :D Co do tematu, to chetnie bym wypil soczek z takim lodem... ciekawy pomysl. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
...John Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 "Absolwent", więc jakiś high-end to to nie jest.Ja bym to nazwał low-endem A i tak teraz wpadłem czy jest temat o drinkach, wódkach i alkocholach na oślej?? Jak nie to stworzyć, każdy się pochwali swoimi faworytami i mix jakie stworzył!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forest kila zbila Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Może mi ktoś wytłumaczy, tego nie mogę zrozumieć ;] Po dobrej flaszeczce (20zł per o,5) w sumie nie ma kaca, smakuje lepiej, czysta radość. Po złej flaszecce (13-16zł per o,5) kac jest i nieraz więcej niż okrutny, w smak kartki, prezydenta, prezydenckiej, stargardzkiej (piłem piłem..;)) cóż ciężko się w tym zakochać.. Więc -> 5zł różnicy per o,5 kosztem udanego kolejnego poranka i taniego spirytu który się czuje w ustach nie wydaje się być warte zaoszczędzenia Jeden argument ;] wole 0,5 czegoś niż 0,2 niczego :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelekmal Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 ktos pil "łzy sołtysa"?? :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buu Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 (edytowane) Może mi ktoś wytłumaczy, tego nie mogę zrozumieć ;] Po dobrej flaszeczce (20zł per o,5) w sumie nie ma kaca, smakuje lepiej, czysta radość. Po złej flaszecce (13-16zł per o,5) kac jest i nieraz więcej niż okrutny, w smak kartki, prezydenta, prezydenckiej, stargardzkiej (piłem piłem..;)) cóż ciężko się w tym zakochać.. Więc -> 5zł różnicy per o,5 kosztem udanego kolejnego poranka i taniego spirytu który się czuje w ustach nie wydaje się być warte zaoszczędzenia Jeden argument ;] wole 0,5 czegoś niż 0,2 niczego :P Co do jakosci "flaszek" ;) Ostatnio piłem (w kilka sób ;) ) Belvedera 1L, voda droga jak barszcz (cos kolo 160-180zl za 1L), ale musze powiedziec że genialna vodka i warta swojej ceny. Wchodzila idealnie i kaca zero po niej, po prostu genialna B) Za jakosc sie placi...... Edytowane 23 Czerwca 2006 przez Buu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 200 zl za litr wodki, hmm... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buu Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Ale jakiej wodeczki :rolleyes: Mozna ja pic rano do sniadania, w ciagu dnia jako "przegryzke" do obiadu, do kolacji i zero kaca :zonk: Sam nie wiem jak to jest mozliwe... niby 4 (czy 6 ,nie pamietam dokladnie) razy destylowana, jakas staaara receptura. Wiem natomiast, że wodka pierwsza klasa :blurp: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIBI_PL Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 1l za 200 zl vs 7l za 200 zl :D (ja kaca nigdy niemam, szybko sie upijam ale i szybko mi przechodzi :D) Wiec ja bym sie nawet niezastanawial :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Santi Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Kiedys pilem Chopina i tez byla elegancka. ;) Zero kacyka po niej. :D A na poniedzialek dwa literki bimberku sie "studzi" z zaufanego zrodla, nie ma sie po nim w ogole kaca. :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mociak Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Da się zrobić z alkoholu śnieg? Skoro lód można :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Santi Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Da się zrobić z alkoholu śnieg? Skoro lód można :PChcesz ulepic balwana z wodki? :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Black_war Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Co do wódek to Pan Tadeusz jest dobry :) i ma bardzo fajną butelke i jest w przystępnej cenie (~35zł za 0,7l) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forest kila zbila Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Ode mnie dołożę wyborową maj low ;] literek odrobinę tańszy a radości całe mnóstwo dla smakoszy do pozwiedzania ciemna wersja luksusowej, 50volts, co najmniej interesująca Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tukamon Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 (edytowane) Da się zrobić z alkoholu śnieg? Skoro lód można :P"kostki lodu" z wódki do 3 woreczków foliowych wsadzamy [jeden w drugi], kladziemy na takiej plastikowej desce do krojenia, bierzemy tluczek do kotletow, naparzamy aby byly kawalki nie wieksze niz opuszki palców [dla niekumatych - te końcówki palców gdzie paznokcie mamy], przesypujemy do miksera, robimy pstryk, czekamy 30 sek i mamy śnieg Edytowane 23 Czerwca 2006 przez tukamon Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
::snoopy:: Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 ...dwa literki bimberku sie "studzi" z zaufanego zrodla, nie ma sie po nim w ogole kaca. :lol:Takie jest najlepsze, a i jakiego powera ma :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
berkut Opublikowano 24 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2006 szkoda ze nie zamroziles tego w plastiku ;) rozcina sie wtedy butelke, wrzucasz do mixera i robisz pycha lody. Ja osobiscie preferuje truskawki albo jagody ;) mozesz tez dolac soku, porzeczkowy rox ;) najmocniejsze sa takie lody na spirytusie, ale to trzeba juz specjalnych sprzetow ^^ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...