zavader Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Witam! Ostatnio odkrywam ten jakże ciekawy sport - i teraz mam pytanko - czy ktoś z was zna dobre miejsce gdzie można sie nauczyć grać? Odbijać umiem, jakieś podstawy mam opanowane, sprzęt też się znajdzie - nie gram jakoś fatalnie - ale do Wimbledonu mi daleko. Może ktoś z was też lubi sobie pograć trochę - można sie ustawić na jakieś partyjki, korty nie są drogie. Chętnie się z kimś spotkam i pogram, koszt kortu na pół - to średnio jakieś 10 PLN za godzinke. A może znacie jakieś fajne / lepsze / tańsze korty ? Ja mam taki jeden przy Moczydle w Warszawie - nawet tanio i bardzo profesjonalnie - zadbany trzy kryte i jeden odkryty. Ogólnie - daje radę! Co wy na to, macie jakieś dobre info, wejścia, wtyczki, macie ochotę pograć ? Pozdrawiam wakacyjnie ! ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ojejku Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 (edytowane) Tenis ziemny rewelka sport [; pogrywam od jakiś 7 lat, były czasy intensywnego grania, teraz niestety malutko ;( A ostatnia rakieta (Head) nadaje się już do pupy. Niestety czym dłużej się gra tym lepszego sprzętu się wymaga, bo czuje się różnicę ;] ~400zł średniej klasy rakieta ;] A pograć mogę tylko we Wrocku ^^ jak przyjedziesz zavader bardzo chętnie pogram [; Edytowane 23 Czerwca 2006 przez ojejku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poca Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Miało się czas. To się grało. Jeździło na obozy ;] Teraz moj Babolat siedzi zakurzony i cierpi ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ojejku Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Babolat ma dobre owijki ;d Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poca Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 No ba ;]] Kurz, to jest to co mnie kreci! ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zavader Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 No a mnie kobieta wyciągneła na kort i jakos tak mi się spodobało, rok temu byłem na obozie pół-tenisowym, i jakoś tak pamiętam, że mnie to kręciło. Fajna sprawa... Kurde, tylko że trzeba mieć z kim grać. Do kopanej, zawsze się ktoś znajdzie, a na tenisa nie zawsze każdy ma czas/ochotę/pieniądze... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pho Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Mam do Was pytanie czy grając w tenisa można sobie znacznie poprawić kondycje?? Bo to musi być męczące tak biegać po korcie bez chwili odpoczynku... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Varrol Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Ja jakieś 2 lata już gram w tenisa. W sumie mało intensywnie takze idzie mi tak sobie, ale jakoś idzie. Znam jeszcze jedną osobę, która może też by była zainteresowana. BTW. Ja mam Head Intelligence ExtremeX Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zavader Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 No w wakacje trzeba się troszke poruszać. Więc oprócz tenisa, fajnie by było zebrać forumową ekipę do: * tenisa * rowerów & browar * siatkówka BTW. Ja mam to co mi dziewczyna pozyczyła - jakiś Head ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poca Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 (edytowane) Mam do Was pytanie czy grając w tenisa można sobie znacznie poprawić kondycje?? Bo to musi być męczące tak biegać po korcie bez chwili odpoczynku... Oczywiscie, bez dobrej kondycji nie masz szans w ogole na normalna gre. Dlatego u mnie w szkolce byly dwa razy w tygodniu treningi sprawnosciowe. @ zavader - odbijaj sobie o sciane :P Ogolnie to 3 latka ostrego szorowania rakieta ;] Edytowane 23 Czerwca 2006 przez poca Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KaZi Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Oczywiscie, bez dobrej kondycji nie masz szans w ogole na normalna gre. Dlatego u mnie w szkolce byly dwa razy w tygodniu treningi sprawnosciowe. @ zavader - odbijaj sobie o sciane :P e tam bez kondycji tez sie da wygrywac :), kiedys gralem nawet graczy top100 ogrywalem za młodu ale nie mial ojciec czasu ze mna jezdzic na turnieje po polsce wiec nie gralem w rankingach. Teraz od ponad roku nie gram bo ostatnio jak zostalem zaproszony na turniej to po 3gemach sie wywalilem i noga do gipsu :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zavader Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 No o ścianke to sobie moge wiesz... Równie dobrze, moge sobie VirtuaTennis odpalić, nie ? Fajnie jest na korcie, z prawdziwymi ludzmi... ;] No nie wiem, topic jest - może ktoś się zbierze w sobie i pogramy w te upalne przedpołudnia... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAMILcom Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 hehe ja gram od 6 latek, jestem aktualnym mistrzem swojego miasta Grodzisk i gimina :wink: (niechwaląć sie :lol: ) trenuje 2 razy w tygodniu. teraz nawet u mnie w mieście wybudowali nareści normalne korty, ale godzinka gry kosztuje w w niedziele przy zapoalonym świetle 50zł :/ 2196429[/snapback] Tenis ziemny rewelka sport [; pogrywam od jakiś 7 lat, były czasy intensywnego grania, teraz niestety malutko ;( A ostatnia rakieta (Head) nadaje się już do pupy. Niestety czym dłużej się gra tym lepszego sprzętu się wymaga, bo czuje się różnicę ;] ~400zł średniej klasy rakieta ;] A pograć mogę tylko we Wrocku ^^ jak przyjedziesz zavader bardzo chętnie pogram [; dramatyzujesz, ja gram ta samą rakietą już 3 albo 4 lata, mam Liquidmetal S4 (niebieska) kupiłem ją odrazu po premierze bo sie genialnie nią grało. Do tej pory nie znalazłem rakiety która by mi tak przypasowała. A trener dość czesto przynosi jakieś rakietki na próbe ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poca Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Grałbym całym czas mym Dunlopem, gdybym na jednym meczu go nie rozje.. na pół. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eragonek Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 W Nowej Gdyni jest fajne boisko to tenisa i do squosza ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 A ja w ostatnią niedzielę zerwałem naciąg w moim Willsonie. Teraz ma być jakiś fajny pomarańczowy;] Poza tym zerwałem jeszcze tą gumkę do tłumienia drgań i mnie bardziej ramie boli. Chociaż przyznam, że bardziej lubię grać damskim Kennexem, którego też mam w domu. Po maturze z powrotem zacząłem sobie grywać. Moja przygoda z tennisem zaczęła się jak chciałem się przypodobać dziewczynie, która właśnie w to bardzo dobrze grała. Tak wiem, prostackie ;] Korty mam za darmo lub 5zł/h w zależności od humoru znajomego, jedyny warunek to żeby po sobie ładnie posprzątać (zamieść "mączkę"). Niestety czasem muszę wcześnie wstać, żeby zagrać- nieraz grywam nawet od 7, ale przy takich upałach to staje się dużym plusem;] Kort znajduje się ok 150km od wawy (w Starachowicach), więc nie wiem czy Ci odpowiada zav ;] Imo przy tennisie można poprawić kondycję, ale nie jakoś znacznie, tak jak to niektórzy uważają. A może to po prostu moje zdanie- osoby która często za dużo myśli grając zamiast uderzać bardzo mocno w pole. Ściana wcale nie jest złym pomysłem, bo pozwala trenować szybkość. Wiadomo, że nic nie pomoże tak jak nauka pod okiem doświadczonego trenera, ale nie zawsze jest taka możliwość przecież, a wtedy to i ściana dobra. @Poca z siłką mnie zaskoczyłeś, ale z tennisem jeszcze bardziej [; Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ojejku Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 (edytowane) dramatyzujesz, ja gram ta samą rakietą już 3 albo 4 lata, mam Liquidmetal S4 (niebieska) kupiłem ją odrazu po premierze bo sie genialnie nią grało. Do tej pory nie znalazłem rakiety która by mi tak przypasowała. A trener dość czesto przynosi jakieś rakietki na próbe ...Jak pograsz rakietą z wyższej półki to zrozumiesz o czym mówię [; wiadomo na poczatku nie ma sensu rzucać się na pr0. Ale z czasem widać różnicę... Co do kondycji to oczywiście praktycznie wszystkie mięśnie pracują [; zwłaszcza nogi.... Ten sport jest piękny, chyba jeden z nielicznych dla którego posiadamy bardzo dobre "stadiony" czyli w tym przypadku korty [;. Jednak w większości miast godzinne granie kosztuje sporo jak na kieszeń Polaka. Tak samo np. jak w łótrznictwie. U nas we Wro też lipa bo strasznie drogo. Zwłascza na Gem kortach a korty są tam pr0 [; i turnieje organizowane. Aha KAMILcom gratki [; Edytowane 23 Czerwca 2006 przez ojejku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zavader Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 No ja w wawie znalazłem kort, gdzie do 15 koszt za godzine wynosi 20 PLN, czyli jak grają dwie osoby - to po dychu na łebka. Uważam, że cena jest dobra - po 15 do 23 jest już 35 PLN - czyli sporo więcej. Ale i tak zawsze gdzieś można taniej... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Varrol Opublikowano 24 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2006 Najlepsze są korty z wykładziną. Na żwirowym podłożu gra się do niczego i jeszcze się pobrudzić łatwo. No to wszystko zależy, ale tam gdzie ostatnio na żwirze grałem to szkoda było by kasy żeby wynajmować... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej Opublikowano 24 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2006 co wy squasha nie lubicie? fajnie sie gra, no ale nie samemu tylko w dwojke ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 24 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2006 Najlepsze są korty z wykładziną. Na żwirowym podłożu gra się do niczego i jeszcze się pobrudzić łatwo. No to wszystko zależy, ale tam gdzie ostatnio na żwirze grałem to szkoda było by kasy żeby wynajmować...Jaki żwir? Chodzi o tą mączkę? To niby tartan, choć nie zawsze. W zime grywam czasem na hali, gdzie zamiast parkietu jest taka fajna wykładzina, więc jak się wyjdzie już w sezonie na zwykły kort, to się nieco szybciej gra, albo poprostu wtedy gra przestaje wydawać się tak dynamiczna ;) Tennis to przypadek sportu, który lubie uprawiać, ale nie lubie oglądać w tv. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szuwar Opublikowano 24 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2006 Polecam asfaltowe korty u mnie na bemowie B) Mnie tenis już nie bawi, ale widzę że masa ludzi tutaj grywa :rolleyes: aaa, korty są zaraz przy skrzyżowaniu wrocławskiej z powstanców śląskich, jeżeli rzeczywiście ktoś jest zainteresowany Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAMILcom Opublikowano 24 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2006 (edytowane) Jak pograsz rakietą z wyższej półki to zrozumiesz o czym mówię [; wiadomo na poczatku nie ma sensu rzucać się na pr0. Ale z czasem widać różnicę...grałem praktycznie każdym headem rownież z tej seri co teraz wyszla ale żadna mi nie pasowala, nawet odpowiednik tej rakiety co mam nie pasował tak jak mój S4 pozatym wtedy kiedy go kupiłem to była rakietka z wyższej połki w sklepach kosztowała wtedy 1200zl Edytowane 24 Czerwca 2006 przez KAMILcom Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
o-skar Opublikowano 24 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2006 (edytowane) najepsze rakiety to stomile :) dobre, polskie, cięzkie jak cholera, ale jak sie zdrowo walnie w pilke to przeciwnik nie ma szans ;) a co do kortów: czasem mnie można spotkać w myślęcinku na darmowych kortach - bydgoszczanie wiedzą ocb. :D Edytowane 24 Czerwca 2006 przez o-skar Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poca Opublikowano 24 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2006 (edytowane) Najlepsze są korty z wykładziną. Na żwirowym podłożu gra się do niczego i jeszcze się pobrudzić łatwo. No to wszystko zależy, ale tam gdzie ostatnio na żwirze grałem to szkoda było by kasy żeby wynajmować... Na wykładzinowych jest szybsza piłka? Grywałem na hali i żwirku. Fakt, skarpetki ciężko doprać, ale przynajmniej widać gdzie piłka się odbiła. Edytowane 24 Czerwca 2006 przez poca Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FoX 13 Opublikowano 24 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2006 A ja wróciłem niedawno z kortów [; Kozacka gra, polecam Zawsze gram na ... no własnie, żwirku ? Pomarańczowy kolorek. Najlepsza nawierzchnia. A rakiety... to już sami wyczujecie. Z czasem będziecie mieć ich coraz więcej w domu to nie uniknione :) Za to w piłki warto inwestować ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poca Opublikowano 24 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2006 A ja wróciłem niedawno z kortów [; Kozacka gra, polecam Zawsze gram na ... no własnie, żwirku ? Pomarańczowy kolorek. Najlepsza nawierzchnia. A rakiety... to już sami wyczujecie. Z czasem będziecie mieć ich coraz więcej w domu to nie uniknione :) Za to w piłki warto inwestować ;) Grales tylko na zwirze czy na czyms jeszcze? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Varrol Opublikowano 24 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2006 Na wykładzinowych jest szybsza piłka? Grywałem na hali i żwirku. Fakt, skarpetki ciężko doprać, ale przynajmniej widać gdzie piłka się odbiła. Na żwirowych jak się co chwila nie zamiata, to się piłka często losowo odbija, zresztą na pozamiatanym też lubi skręcić... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAMILcom Opublikowano 24 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Czerwca 2006 Na żwirowych jak się co chwila nie zamiata, to się piłka często losowo odbija, zresztą na pozamiatanym też lubi skręcić...a szczególnie na linni lubi sie pośliznąć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zavader Opublikowano 25 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Czerwca 2006 Hmmm, ja do tej pory grałem na żwirku chyba, z tego co pamiętam - i faktycznie piłka czasem miała tendencje do uciekania, co było niezbyt dobrze, przy grze na poziomie takim jak mój... No kurde, widze, ze troche tenisistów jest - to kiedy spotkanie :> ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...