Skocz do zawartości
zavader

Tenis - Rekreacja W Wakacje!

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Ostatnio odkrywam ten jakże ciekawy sport - i teraz mam pytanko - czy ktoś z was zna dobre miejsce gdzie można sie nauczyć grać?

Odbijać umiem, jakieś podstawy mam opanowane, sprzęt też się znajdzie - nie gram jakoś fatalnie - ale do Wimbledonu mi daleko.

 

Może ktoś z was też lubi sobie pograć trochę - można sie ustawić na jakieś partyjki, korty nie są drogie. Chętnie się z kimś spotkam i pogram, koszt kortu na pół - to średnio jakieś 10 PLN za godzinke. A może znacie jakieś fajne / lepsze / tańsze korty ? Ja mam taki jeden przy Moczydle w Warszawie - nawet tanio i bardzo profesjonalnie - zadbany trzy kryte i jeden odkryty. Ogólnie - daje radę!

 

Co wy na to, macie jakieś dobre info, wejścia, wtyczki, macie ochotę pograć ?

 

Pozdrawiam wakacyjnie !

;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tenis ziemny rewelka sport [; pogrywam od jakiś 7 lat, były czasy intensywnego grania, teraz niestety malutko ;( A ostatnia rakieta (Head) nadaje się już do pupy. Niestety czym dłużej się gra tym lepszego sprzętu się wymaga, bo czuje się różnicę ;] ~400zł średniej klasy rakieta ;] A pograć mogę tylko we Wrocku ^^ jak przyjedziesz zavader bardzo chętnie pogram [;

Edytowane przez ojejku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No a mnie kobieta wyciągneła na kort i jakos tak mi się spodobało, rok temu byłem na obozie pół-tenisowym, i jakoś tak pamiętam, że mnie to kręciło. Fajna sprawa...

 

Kurde, tylko że trzeba mieć z kim grać. Do kopanej, zawsze się ktoś znajdzie, a na tenisa nie zawsze każdy ma czas/ochotę/pieniądze...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam do Was pytanie czy grając w tenisa można sobie znacznie poprawić kondycje?? Bo to musi być męczące tak biegać po korcie bez chwili odpoczynku...

Oczywiscie, bez dobrej kondycji nie masz szans w ogole na normalna gre.

Dlatego u mnie w szkolce byly dwa razy w tygodniu treningi sprawnosciowe.

 

@ zavader - odbijaj sobie o sciane :P

 

Ogolnie to 3 latka ostrego szorowania rakieta ;]

Edytowane przez poca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie, bez dobrej kondycji nie masz szans w ogole na normalna gre.

Dlatego u mnie w szkolce byly dwa razy w tygodniu treningi sprawnosciowe.

 

@ zavader - odbijaj sobie o sciane :P

e tam bez kondycji tez sie da wygrywac :), kiedys gralem nawet graczy top100 ogrywalem za młodu ale nie mial ojciec czasu ze mna jezdzic na turnieje po polsce wiec nie gralem w rankingach. Teraz od ponad roku nie gram bo ostatnio jak zostalem zaproszony na turniej to po 3gemach sie wywalilem i noga do gipsu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No o ścianke to sobie moge wiesz... Równie dobrze, moge sobie VirtuaTennis odpalić, nie ? Fajnie jest na korcie, z prawdziwymi ludzmi... ;]

 

No nie wiem, topic jest - może ktoś się zbierze w sobie i pogramy w te upalne przedpołudnia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe

ja gram od 6 latek, jestem aktualnym mistrzem swojego miasta Grodzisk i gimina :wink: (niechwaląć sie :lol: )

trenuje 2 razy w tygodniu.

teraz nawet u mnie w mieście wybudowali nareści normalne korty, ale godzinka gry kosztuje w w niedziele przy zapoalonym świetle 50zł :/

 

2196429[/snapback]

Tenis ziemny rewelka sport [; pogrywam od jakiś 7 lat, były czasy intensywnego grania, teraz niestety malutko ;( A ostatnia rakieta (Head) nadaje się już do pupy. Niestety czym dłużej się gra tym lepszego sprzętu się wymaga, bo czuje się różnicę ;] ~400zł średniej klasy rakieta ;] A pograć mogę tylko we Wrocku ^^ jak przyjedziesz zavader bardzo chętnie pogram [;

dramatyzujesz, ja gram ta samą rakietą już 3 albo 4 lata, mam Liquidmetal S4 (niebieska) kupiłem ją odrazu po premierze bo sie genialnie nią grało. Do tej pory nie znalazłem rakiety która by mi tak przypasowała. A trener dość czesto przynosi jakieś rakietki na próbe ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja w ostatnią niedzielę zerwałem naciąg w moim Willsonie. Teraz ma być jakiś fajny pomarańczowy;] Poza tym zerwałem jeszcze tą gumkę do tłumienia drgań i mnie bardziej ramie boli. Chociaż przyznam, że bardziej lubię grać damskim Kennexem, którego też mam w domu.

Po maturze z powrotem zacząłem sobie grywać. Moja przygoda z tennisem zaczęła się jak chciałem się przypodobać dziewczynie, która właśnie w to bardzo dobrze grała. Tak wiem, prostackie ;]

 

Korty mam za darmo lub 5zł/h w zależności od humoru znajomego, jedyny warunek to żeby po sobie ładnie posprzątać (zamieść "mączkę").

Niestety czasem muszę wcześnie wstać, żeby zagrać- nieraz grywam nawet od 7, ale przy takich upałach to staje się dużym plusem;]

Kort znajduje się ok 150km od wawy (w Starachowicach), więc nie wiem czy Ci odpowiada zav ;]

 

Imo przy tennisie można poprawić kondycję, ale nie jakoś znacznie, tak jak to niektórzy uważają. A może to po prostu moje zdanie- osoby która często za dużo myśli grając zamiast uderzać bardzo mocno w pole.

Ściana wcale nie jest złym pomysłem, bo pozwala trenować szybkość. Wiadomo, że nic nie pomoże tak jak nauka pod okiem doświadczonego trenera, ale nie zawsze jest taka możliwość przecież, a wtedy to i ściana dobra.

 

@Poca z siłką mnie zaskoczyłeś, ale z tennisem jeszcze bardziej [;

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dramatyzujesz, ja gram ta samą rakietą już 3 albo 4 lata, mam Liquidmetal S4 (niebieska) kupiłem ją odrazu po premierze bo sie genialnie nią grało. Do tej pory nie znalazłem rakiety która by mi tak przypasowała. A trener dość czesto przynosi jakieś rakietki na próbe ...

Jak pograsz rakietą z wyższej półki to zrozumiesz o czym mówię [; wiadomo na poczatku nie ma sensu rzucać się na pr0. Ale z czasem widać różnicę...

 

Co do kondycji to oczywiście praktycznie wszystkie mięśnie pracują [; zwłaszcza nogi.... Ten sport jest piękny, chyba jeden z nielicznych dla którego posiadamy bardzo dobre "stadiony" czyli w tym przypadku korty [;. Jednak w większości miast godzinne granie kosztuje sporo jak na kieszeń Polaka. Tak samo np. jak w łótrznictwie.

 

U nas we Wro też lipa bo strasznie drogo. Zwłascza na Gem kortach a korty są tam pr0 [; i turnieje organizowane.

 

Aha KAMILcom gratki [;

Edytowane przez ojejku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja w wawie znalazłem kort, gdzie do 15 koszt za godzine wynosi 20 PLN, czyli jak grają dwie osoby - to po dychu na łebka. Uważam, że cena jest dobra - po 15 do 23 jest już 35 PLN - czyli sporo więcej. Ale i tak zawsze gdzieś można taniej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze są korty z wykładziną. Na żwirowym podłożu gra się do niczego i jeszcze się pobrudzić łatwo. No to wszystko zależy, ale tam gdzie ostatnio na żwirze grałem to szkoda było by kasy żeby wynajmować...

Jaki żwir? Chodzi o tą mączkę? To niby tartan, choć nie zawsze.

W zime grywam czasem na hali, gdzie zamiast parkietu jest taka fajna wykładzina, więc jak się wyjdzie już w sezonie na zwykły kort, to się nieco szybciej gra, albo poprostu wtedy gra przestaje wydawać się tak dynamiczna ;)

 

Tennis to przypadek sportu, który lubie uprawiać, ale nie lubie oglądać w tv.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam asfaltowe korty u mnie na bemowie B)

 

 

Mnie tenis już nie bawi, ale widzę że masa ludzi tutaj grywa :rolleyes:

 

post-108165-1151130417.png

 

aaa, korty są zaraz przy skrzyżowaniu wrocławskiej z powstanców śląskich, jeżeli rzeczywiście ktoś jest zainteresowany

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak pograsz rakietą z wyższej półki to zrozumiesz o czym mówię [; wiadomo na poczatku nie ma sensu rzucać się na pr0. Ale z czasem widać różnicę...

grałem praktycznie każdym headem rownież z tej seri co teraz wyszla ale żadna mi nie pasowala, nawet odpowiednik tej rakiety co mam nie pasował tak jak mój S4

pozatym wtedy kiedy go kupiłem to była rakietka z wyższej połki w sklepach kosztowała wtedy 1200zl

Edytowane przez KAMILcom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najepsze rakiety to stomile :)

dobre, polskie, cięzkie jak cholera, ale jak sie zdrowo walnie w pilke to przeciwnik nie ma szans ;)

 

a co do kortów: czasem mnie można spotkać w myślęcinku na darmowych kortach - bydgoszczanie wiedzą ocb. :D

Edytowane przez o-skar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze są korty z wykładziną. Na żwirowym podłożu gra się do niczego i jeszcze się pobrudzić łatwo. No to wszystko zależy, ale tam gdzie ostatnio na żwirze grałem to szkoda było by kasy żeby wynajmować...

Na wykładzinowych jest szybsza piłka?

 

Grywałem na hali i żwirku. Fakt, skarpetki ciężko doprać, ale przynajmniej widać gdzie piłka się odbiła.

Edytowane przez poca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja wróciłem niedawno z kortów [;

Kozacka gra, polecam

Zawsze gram na ... no własnie, żwirku ? Pomarańczowy kolorek. Najlepsza nawierzchnia.

A rakiety... to już sami wyczujecie. Z czasem będziecie mieć ich coraz więcej w domu to nie uniknione :)

Za to w piłki warto inwestować ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja wróciłem niedawno z kortów [;

Kozacka gra, polecam

Zawsze gram na ... no własnie, żwirku ? Pomarańczowy kolorek. Najlepsza nawierzchnia.

A rakiety... to już sami wyczujecie. Z czasem będziecie mieć ich coraz więcej w domu to nie uniknione :)

Za to w piłki warto inwestować ;)

Grales tylko na zwirze czy na czyms jeszcze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na wykładzinowych jest szybsza piłka?

 

Grywałem na hali i żwirku. Fakt, skarpetki ciężko doprać, ale przynajmniej widać gdzie piłka się odbiła.

Na żwirowych jak się co chwila nie zamiata, to się piłka często losowo odbija, zresztą na pozamiatanym też lubi skręcić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, ja do tej pory grałem na żwirku chyba, z tego co pamiętam - i faktycznie piłka czasem miała tendencje do uciekania, co było niezbyt dobrze, przy grze na poziomie takim jak mój...

 

No kurde, widze, ze troche tenisistów jest - to kiedy spotkanie :> ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...