Skocz do zawartości
nrl

Assassin's Creed

Rekomendowane odpowiedzi

W sklepie Cenegi. 99zł to za Metal. normalna kosztuje narazie 79. Jakiś rabatowy kod dostałem w mailu, to wyszło z dostawą 101zł.

 

Mam stery 171.80. 171.23 nie mogę znaleźć do Visty. Łażę sobie po Damaszku. Jakoś to szybciej nie działa na full AA

 

Teraz dają jakieś Assassin's Creed Director's Cut Edition :lol: Wściekli się...

Edytowane przez MariuszDW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

devil - no właśnie dziwne sterki mam z cd jakie było w pudełku wątpie czy są nowsze w końcu to już starszy pad, tak czy inaczej dziwne bo to jednak logitech :/ ; jak wybieram urządzenie jakim mam sterować przez ułamek sekundy pokazuje sie pad ale od razu przeskakuje na następną opcje czyli klawe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj nowsze stery i ponownie skalibrować analogi etc... Powinno pomóc ,a jak nie to gra ma jakieś shizy ;)

 

qjin słusznie zauważył ,że to wersja PL. Już złożyłem zamówienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość felek111

Ja czekam na wersję PL. Gram tylko w polskie wersje (jeżeli są dostępne). Nie wstydzę się rodzimego języka i nie uważam, że psuje klimat gier, powiedziałbym nawet, że na odwrót. Nie uważam aby język angielski był jakiś natchniony, czy szczególnie piękny.

Co do samej gry. Na żywo wygląda bardzo ładnie, fajny klimat. Mi bardzo pasuje, tym bardziej, że zawsze lubiłem okreś średniowiecznych krucjat. :) Na C2D 4400 2.0, 2GB ram i 8600gt z 256 ramu nic się nie cieło. Do momentu skoku z zamku na stogi siana. :-P Sam początek. Więcej nie sprawdzałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja czekam na wersję PL. Gram tylko w polskie wersje (jeżeli są dostępne). Nie wstydzę się rodzimego języka i nie uważam, że psuje klimat gier, powiedziałbym nawet, że na odwrót. Nie uważam aby język angielski był jakiś natchniony, czy szczególnie piękny.

(...)

To nie chodzi o sam język polski, tylko o wykonanie (czasami i tłumaczenie). Często można odnieść wrażenie, że polskich głosów udzielają ludzie z łapanki, a nie profesjonaliści. Jak już się wysilą na coś więcej jak drewniane czytanie kwestii, to serwują klimat kreskówki dla 5-latków. A najbardziej mnie dobija chyba symulacja odległości przez "ściśnięte gardło" :lol:

Oczywiście uogólniam, są i fajnie zrobione lokalizacje ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

felek111, Każdy ma inne odczucia. Sam nie twierdzę aby nasz rodzimy język był niedobry do gier. Jednak niektóre produkcje w PL to naprawdę żal.pl

Taki np. SC Double Agent. W wersji angielskiej jest całkiem całkiem. Teraz mam PL i żal dup* ściska, że sie na to pieniądze wydało jak się tego słucha. Takiego STALKERA najbardziej lubię z kolei w wersji rosyjskiej. Tak rosyjskiej, nie angielskiej ani polskiej. Wg. mnie ta wersja najlepiej trzyma klimat.

Wszystko zależy od tego jak jest to wykonane. Niestety moim zdaniem Polacy nie maja talentu do translacji gier. ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stery 171.80/Vista.

Porównanie między Multisampling 1 vs 3 (2-ójka obciąza jak 3)

 

Dołączona grafikaDołączona grafika

Dołączona grafikaDołączona grafika

 

Niby 25 fps to jest najniżej co widziałem i nie utrudnia jakoś rozgrywki, ale dziwią mnie takie spadki. Multisamling 1 to jest AAx2? No i dziwne, że 2 i 3 tak samo obciążają grafę.

Tak sobie kombinuję, że ta gierka jeszcze przyśpieszy po oficjalnym wydaniu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość felek111

Cały dowcip polega na tym, że Polacy uważają swój język za gorszy. Jak czasem czytam brednie w stylu, że "wesołych świąt" psuje klimat niż "merry christmas" to mnie pociąga na wymioty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość chronicsmoke

mnie to nie smieszy-poprostu prosze o pomoc

Zadzwoń do Ubi, że ściągałeś ich gre z torentów 5 dni na Neo 256 a tu taki kur** bug! No jak oni mogli Ci to zrobić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cały dowcip polega na tym, że Polacy uważają swój język za gorszy. Jak czasem czytam brednie w stylu, że "wesołych świąt" psuje klimat niż "merry christmas" to mnie pociąga na wymioty.

Nie Polacy, tylko głąby bez odrobiny dumy narodowej. Jedyne, co czytają to pewnie fora internetowe.

Parę dni temu w rozgrywce UT3 jakiś szczeniak mnie zbluzgał od "głupich polaków" w moim języku ojczystym. Jak go wyśmiałem, to nazwał mnie "dyplomatą", co tylko dowodzi, że w żadnym języku nie umie się komunikować. Takich trzeba granatem od komputera odrywać.

Edytowane przez MariuszDW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Caly dowcip polega na tym, ze osoby rozumiejace angielski na tyle, zeby wyniesc cokolwiek z fabuly raczej rzadko siegaja po polonizowane tytuly ;) Imho jezeli polonizowac to tylko w sposob kinowy, tzn z napisami. Osobom twierdzacym inaczej polecam obejrzenie jakiegos dobrego filmu najpierw w oryginalnej sciezce dzwiekowej, a pozniej z dabbingiem ;d i nie wmawiajcie sobie chlopaki, ze to kwestia jakiejs dumy narodowej ;] widac roznice nakladow finansowych i tyle - z jednej strony kilkadziesiat podejsc, zeby dana kwestie odpowiednio wymowic, a z 2giej typ ktory musi przeczytac xxx stron, bo mu nie zaplaca ;)

Edytowane przez 4ever_anarchy_soldier

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nijak, pewnie nie wie gdzie aktualnie trafił :lol:

 

Caly dowcip polega na tym, ze osoby rozumiejace angielski na tyle, zeby wyniesc cokolwiek z fabuly raczej rzadko siegaja po polonizowane tytuly ;) Imho jezeli polonizowac to tylko w sposob kinowy, tzn z napisami. Osobom twierdzacym inaczej polecam obejrzenie jakiegos dobrego filmu najpierw w oryginalnej sciezce dzwiekowej, a pozniej z dabbingiem ;d i nie wmawiajcie sobie chlopaki, ze to kwestia jakiejs dumy narodowej ;] widac roznice nakladow finansowych i tyle - z jednej strony kilkadziesiat podejsc, zeby dana kwestie odpowiednio wymowic, a z 2giej typ ktory musi przeczytac xxx stron, bo mu nie zaplaca ;)

Nic sobie nie wmawiam. Wiem o co biega ;)

To jest całokształt: jak to tłumaczą, jak to czytają, jak to nagrywają :lol:

Nie mam nic przeciw polonizacji, ale nie chcę słuchać gniotów. Z drugiej strony przeciwników polskiego trzeba, moim zdaniem, piętnować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HELP!

zabiłem 2 kolesi a teraz zmierzam do jeruzalem chyba no i przy loadnigu wywala do windy co zrobic?

Wklejanie jakichkolwiek problemów związanych z grą jest chyba na razie nie na miejscu :wink: . Poczekaj na finalną wersję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość felek111

Jak dla mnie najlepszym wyjściem jest wersja kinowa (czy to film, czy gra, itp), ale gdy widzę takie zachowania, że gostek będzie zamawiał grę z zachodu, bo jak twierdzi, "gdy widzi polskie menu, to odechciewa mu się grać" To chyba powinien się leczyć. Tym bardziej, ze sprawa dotyczy gry spolszczonej tylko w wersji kinowej, z możliwością wyłaczenia podpisów. No to, to jest chore. Tu nie chodzi o dumę, tylko o zwykły szacunek dla języka.

Edytowane przez felek111

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

taki COD4 czy QW sa zle przetlumaczone np. w 4 Kill Steaks przetlumaczyli na CIAG ZABOJST - respawn (klasyl) odrodzenie,itp dodatkowo w QW przetlumaczyli te gadki, Sorry, Great Shot,itd XD. Spolszcana gra powinna posiadac 2 wersje jezykowe PL i ENG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...