Regatytom Opublikowano 30 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2006 (edytowane) Witam Dostałem od znajego komputer do naprawy - jakis dziadek na socket a : a2000+ , 256 ddr , gf 5200 , seagate 80 gb ;) miałem na nim postawić na nowo system i sprawić aby się nie wyłączał ;) A więc odpalam go , po długim czekaniu włącza się windows , wszystko zapchane i zasniffowane ;) Po chwili komputer się wyłącza, i tak dzieje sie cały czas po włączeniu systemu . A więc postanowiłem sformatować dysk i zainstalować winde . Jednak przy początkowej fazie kreatora instalacyjnego znowu się wyłącza. Otwieram a w środku widzę Megabajt 350 :o , od razu go wyrzuciłem stamtąd i byłem pewny ze wyłączający się komp to wina zasilacza . Podłaczyłem Fortrona 350 W - jednak to samo :| , potem Chiefteca 360 i też to samo ... Szukam dalej więc wymieniłem pamięć ( dziwne jest to ze pamięć jest w środkowym slocie bo w pierwszym blokuje zaczepka od procesora) - nadal to samo . Zmieniłem grafikę i wciąż się wyłącza :| Wgrałem nowego biosa i też dalej ten sam problem . Po wyłączeniu się jest dłuższy pisk z głosnika wew. komp. i potem dwa krotkie . Panowie, co to może być jak nie : zasilacz , pamięć, karta ? Pozdrawiam Edytowane 30 Czerwca 2006 przez Regatytom Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeksz Opublikowano 30 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2006 a moze hdd umiera , podlacz pod swoj komp i poszukaj bad sectorow Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pajak28 Opublikowano 30 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2006 Może być tu głupi, albo i poważny problem. Raz napęd cd-rom zwierał jakieś zworki i komp zachowywał się tak samo jak ten. Sprawdź to ;]. I to też może być wina dysku. Jak masz inny to go podłącz. Daj też inną taśmę. A procek nie jest ukruszony? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Regatytom Opublikowano 30 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2006 Zmieniłem wszystkie taśmy, i podpiąłem inny dysk, komputer nadal się wyłącza . Mam dziwne wrażenie, że to właśnie pamięć ale nie dlatego, że jest niesprawna tylko dlatego, że znajduje się w środkowym slocie .. Czy to możliwe :> Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emre Opublikowano 30 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2006 Zależy jaka płyta, ale ja przynajmniej nie słyszałem, żeby położenie pamięci w slotach sprawiało jakieś problemy ;-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Regatytom Opublikowano 30 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2006 (edytowane) Zależy jaka płyta, ale ja przynajmniej nie słyszałem, żeby położenie pamięci w slotach sprawiało jakieś problemy ;-) epox 8k9aI na kt400 Nie mam więcej pomysłow co zrobić z tym kompem ... ;] a nie lubie "nie naprawiać" :mur: Edytowane 30 Czerwca 2006 przez Regatytom Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 30 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2006 epox 8k9aI na kt400 Nie mam więcej pomysłow co zrobić z tym kompem ... ;] a nie lubie "nie naprawiać" :mur: Zawsze można zmienić płyte :rolleyes: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_q_b_a_ Opublikowano 30 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2006 Ale to w końcu WYŁĄCZA się komputer, czy RESTARTUJE?! Bo w pierwszym poście raz piszesz tak, a raz tak... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Regatytom Opublikowano 30 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2006 Ale to w końcu WYŁĄCZA się komputer, czy RESTARTUJE?! Bo w pierwszym poście raz piszesz tak, a raz tak... Wyłącza, tak jakby hardcore'owo był odcięty z sieci no i po tym co mnie dziwi to, że głosnik systemowy piszczy tak jakby uszkodzona byla karta graf ( 1 dlugi pisk i 2 krotkie) dziwi mnie to tym bardziej ze po wyłączeniu a nie bootowaniu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 1 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2006 Masz pod reka cyfrowke? Zdjecie w wysokiej rozdzielczosci mobo i grafiki ( drugie nie konieczne ). 1 dlugi i 2 krotkie to raczej pamiatki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Regatytom Opublikowano 1 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2006 Zdjęcia : tutaj i tutaj Zaraz pewnie ktoś napisze, że wentylator jest zasyfiony ale to cieńka warstwa kurzu którą własnie przedmuchałem ;) Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
unckle Opublikowano 1 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2006 (edytowane) może cpu lub grafika się przegrzewa po krótkim czasie użytkowania - sprawdź to: wymień cooler na lepszy i to taki żeby nie kolidował z pamięciami, odrazu nałóż poprawnie pastę i sprawdź efekty, może to właśnie to edit: wg mojego info to: 1 long - 2 short(Beep) -> Display card or monitor connected error :blink: Edytowane 1 Lipca 2006 przez unckle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuruś Opublikowano 2 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2006 Zobaczcie tą fotkę, a na niej radiator od procka chyba na max zapchany kurzem... weź zdejmij to, przeczyść, daj nową pastę i będzie git, a nie pisze że to cienka warstwa kurzu... Zapinkę załóż w drugą stronę i będzie miejsce dla pamięci w pierwszym slocie. Może jeszcze podaj temp. procka tuż przed wyłączeniem kompa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 2 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2006 (edytowane) zrób to co napisał kuruś. Oprócz tego wyjmij płytę główna i sprawdź czy nie wpadło za nią coś metalowego. Mój kolega miał podobne objawy, gdy za płytę główną wpadła nam metalowa końcówka od śrubkręta, której potem długo szukaliśmy i nie mogliśmy się nadziwić gdzie "wsiąkła" ;-) Aha. No i przedmuchaj i przeczyść port agp. Edytowane 2 Lipca 2006 przez Sysak13 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 2 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2006 Dziwne, że jeszcze nikt tego nie zauważył, ale... pamięć nie jest chyba dociśnięta do końca - dolny zatrzask lekko odstaje. No i pamięć w złym slocie może być problemem. Poza tym przeczyść porządnie całego kompa - najlepiej sprężonym powietrzem przedmuchaj. Wszystkie elementy na płycie oraz podzespoły. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koti Opublikowano 2 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2006 kuruś, imo kondensator z drugiej strony uniemożliwi obrócenie chłodzenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 2 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2006 Na moim 8k3ae mam niemal identyczny układ zabawek wewnątrz. Ten kondensator jest dość wysoki. Ja mam tak samo zapięcie od strony pamięci, ale różnica polega na tym, że w Titanie ten zatrzask tak nie odstaje. Można ewentualnie pokusić się o obcięcie trochę tego zatrzasku. Myślę jednak, że nie będzie to potrzebne, gdyż pamięć powinna być w pierwszym slocie od prawej - tak przynajmniej jest na mojej płycie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuruś Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 Dziwne, że jeszcze nikt tego nie zauważył, ale... pamięć nie jest chyba dociśnięta do końca - dolny zatrzask lekko odstaje. ... No rzeczywiście pamięć jak by nie była wciśnięta do końca. Przeważnie jest tak że jak jest nowa płyta to banki pamięci są niewyrobione i trzeba trochę siły żeby wsadzić pamięć. Pamiętam na mojej NF7 tak było, a teraz to niemal że pamięć sama wskakuje ;] kuruś, imo kondensator z drugiej strony uniemożliwi obrócenie chłodzenia.Też fakt nie pomyślałem o tym ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
XwA Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 Te pamięci czymś testowałeś, czy tylko odpalałeś instalatora? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PJ2099 Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 Przejedź ram memtestem/goldmemory. Spróbuj docisnąć, przełożyć do 3 slotu. Druga rzecz, na jakim jądrze jest ten 2000+ i czy radiator jest gorący? Sprawdź czy na 100% jest dobrze dociśnięty. Wytargaj jakąś starą/inną grafikę (choćby na pci) i sprawdź jak będzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
unckle Opublikowano 4 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 4 Lipca 2006 jest już tyle rozwiązań, a autor tematu jakoś ucichł, chciałoby sie wiedzieć co pomogło, jeśli wogóle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Regatytom Opublikowano 7 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2006 (edytowane) Witam ponownie Po sprawdzaniu każdej części komputera został mi tylko procesor i płyta głowna, nie dawał także mi spokoju ten slot pamięci i wystający zaczep od radiatora ;) . Zdjąłem wentylator z radiatorem z proca i w końcu sam procesor. Wyjąłem procesor a on był cały usmarowany od pasty termoprzewodzącej :o radiator tak samo cały ulizany grubą warstwą pasy :o . Delikatnie zdjąłem ponad 80 % pasty a resztę delikatnie rozsmarowalem tak jak być powinno :). Następnie wymieniłem radiator bo założony na odwrót chaczył o kondensator . Włożyłem pamiec w pierwszy slot i wszystko działa jak należy ;) Podejrzewam, że całą winę miała ta kość w środkowym slocie ;) Dziękuję wszystkim za odpowiedzi . Pozdrawiam Regatytom Edytowane 7 Lipca 2006 przez Regatytom Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...