Problem Z Dyskiem

[Shakell]

Od kilku lat mam w kompie dysk Smasung SV2044D o pojemności 20 gb. Niedawno kupiłem od kolegi słabszy komputer ale z dyskiem maxtora 30gb. Jednak tego 30 gb dysku nie chciał wykryś komputer od kolegi. Więc przełożyłem go do mojego kompa - również go nie wykryło. Spowrotem włożyłem mój dysk i co się okazało. Windows nie chce się załadować, po uruchomieniu w trybie awaryjnym wyświetla się komunikat:

 

System nie może znaleźć pliku pci.sys być możę został uszkodzony, aby to napraiwć uruchom cd instalacyjny win xp i wybierz r

 

Spróbowałem ale komputer zaczynał startować z cd ale następnie pojawiał się szary ekran. Ta sama sytuacja przy Linux system rescue cd i Arurox Live.

 

Ale kiedy przełożyłem mój dysk do komputera kupionego od kolegi wszystko bezproblemowo startowało z cd natomiast kiedy próbowałem uruchomić windę wyświetlało mi się coś w stylu:

Pojawił się problem i system Windows zostanie zamknięty. Jeżeli pierwszy raz widzisz ten ekran uruchom system ponownie. Jeśli ekran pojawi się ponownie postępuj: (tutaj wypisane różne nieskuteczne wskazówki)

 

*** STOP 0x0000007B (0xF9E49528, 0x0000034, 0x0000000, 0x0000000)

 

Na tym komputerze udało mi się zrobić format i zainstalować windę poprawnie. Jednak kiedy przekładam dysk twardy z poprawnie zainstalowanym Windowsem XP spowrotem na mój komputer znowu pojawia się błąd że brakuje pci.sys (a sprawdziłem Live cd na 2 komputerze że ten plik był)

 

Więc ogólnie problem wygląda tak: odłączyłem mój dysk, podłączyłem inny, spowrotem włączyłem mój i winda była zrąbana.

 

Co się stało? I przede wszystkim jak to naprawić? Bardzo proszę o pomoc.

[CrazyJohn]

a sprawdz kabel od hdd...

poza tym windows zmaontowany gdzies indziej raczej nie bedzie chodzil u Ciebie

 

jesli jest tak jak mowisz to tylko uszkodzenie sprzetowe wchodzi w gre...

[chari]

poza tym windows zmaontowany gdzies indziej raczej nie bedzie chodzil u Ciebie

To oczywiste. Chyba, że kompy byłyby identyczne.

[Shakell]

a sprawdz kabel od hdd...

Ale dysk wykrywa tylko windoza pada za każdym razem!

[Puchacz1]

moze poprostu przeinstaluj windowsa na nowo. chyba bedzie szybciej poprostu :)) bo mozesz kombinowac dowoli a i tak nie znajdziesz problemu chyba ze juz to zrobiles i dalej to samo to niee wiem

 

moze poprostu przeinstaluj windowsa na nowo. chyba bedzie szybciej poprostu :)) bo mozesz kombinowac dowoli a i tak nie znajdziesz problemu chyba ze juz to zrobiles i dalej to samo to niee wiem

[Shakell]

moze poprostu przeinstaluj windowsa na nowo. chyba bedzie szybciej poprostu

Gdyby to było takie proste zrobiłbym to od razu po awarii. Przeczytaj dokładnie moją wypowiedź!

 

windows udało mi się zainstalować na komputerze kupionym od kolegi z podłączonym moim dyskiem. Natomiast kiedy podłączam mój dysk spowrotem do mojego kompa to windows ani linux nie chcą bootować z cd (pojawia sie szary ekran).

[ULLISSES]

A dysk jest poprawnie wykrywany? Przestawiałeś zworkę w swoim dysku?

[PJ2099]

Sprawdź na taśmie z kompa kolegi. Może podczas przepinania dysków swoją uszkodziłeś.

[Shakell]

Więc tak dysk JEST POPRAWNIE wykrywany i na moim komputerze i na komouterze kolegi. Ale na moim komputerze nie chce się uruchomić windows (mimo że dawniej działał poprawnie), ani nic z płyty (chociaż przed odpięciem nie było z tym problemów). Natomiast na komputerze kolegi (z podpiętym moim dyskiem) instalator linux live czy instalator windowsa się uruchamiają i możliwe jest zainstalowanie na nowo windowsa co przy przełożeniu do mojego kompa nie jest możliwe.

 

Więc: wszystko było happy, odpiąłem mój dysk, podłączyłem inny, spowrotem podpiąłem mój i nie jest na nim możliwe uruchominie niczego z płyty ani windowsa z dysku. Tak to wygląda, wiem że jest to dosyć zagmatwane więc w razie czego pytajcie!

[Aquarium]

bootowanie z płyty livecd dajesz przy podpiętym dysku czy bez? Bo jak bez dysku, to padła taśma/kontroler - sprobuj sam cd zostawić o ile jeszcze tego nie robiłeś ... Jak wstanie goły livecd, to ewidentnie wina leży po stronie dysku (linux bada rutynowo przy ładowaniu systemu wszystkie napędy ofkoz). Wyczyść go do goła odpowiednim narzędziem ze strony producenta i pozwól windzie założyć partycje przy nowej instalce ... Zwykle pomaga <_<

Edytowane 25 Lipca 2006 przez Myszaqu

[Shakell]

Bez dysku i z podpiętym dyskiem którego nie wykrywa live cd i instalka windozy się uruchamia. Dzisiaj sprawdzę jeszcze raz czy ruszy z podpiętym dyskiem któryb wykrywa.