Skocz do zawartości
LukeXE

How It Works ?

Rekomendowane odpowiedzi

Singiel - Układ jednostopniowy

 

Dołączona grafika

 

Podstawowe elementy pojedynczego układu:

 

-Kompresor

-Skraplacz

-Kapilara (lub inny zawór rozprężny)

-Filtr, zaworki serwisowe

-Parownik

-Elastyczna ssąca

 

Kompresor tłoczy gaz przez desuperheater, który ma za zadanie oddać otoczeniu chociaż część ciepła, jakie posiada tłoczony gaz. Ma to na celu odciążenie skraplacza, ma to szczególne znaczenie, gdy posiadamy w systemie mały skraplacz. Zależnie od użytego gazu, jego wykresu skraplania, w skraplaczu gaz powinien się skroplić ze względu na ciśnienie i temperaturę tego elementu (skraplacz odbiera i oddaje ciepło gazu do otoczenia). Większość gazów używanych w układach jednostopniowych nie sprawia problemów i w skraplaczu przechodzi ze stanu gazowego w ciekły. Następnie, już w stanie ciekłym, gaz "płynie" do filtra, który ma za zadanie wyłapać zbędne i niepożądane "obce ciała" z układu (tlenki, resztki lutu) oraz zaabsorbować wilgoć z gazu, jeśli ta sie pojawi. Czyściutki już gaz wpada do zaworu rozprężnego, w tym wypadku do kapilary.

Kapilara jest to cieniutka rurka, najczęściej używana jest o średnicy 0,8mm, która rozdziela dwie strony układu - niską i wysoką. Po stronie wysokiej ciśnienia oscylują około 10bar, po stronie niskiej to ciśnienie jest zbliżone do atmosferycznego lub panuje podciśnienie. Dzięki tej różnicy ciśnień, gaz który wyleci z kapilary, zaczyna wrzeć. Oczywiście, ten proces zachodzi w parowniku, który wędruje na nasz procesor ;). Temperatura parownika zależy od temperatury wrzenia gazu, od temperatury otoczenia, długości kapilary i paru innych czynników, ale to nie temat na dziś. Wrzący freon odbiera ciepło z parownika i już w większości w formie gazowej wraca do kompresora, gdzie cykl sie powtarza.

 

Autokaskada (1stopniowa)

 

Dołączona grafika

 

Podstawowe elementy autokaskady:

 

-Kompresor

-Skraplacz

-Kapilara (lub inny zawór rozprężny)

-Filtry, zaworki serwisowe.

-Parownik

-Wymiennik ciepła

-Separator gazów

 

Najtrudniejszy agregat do zbudowania. Różni się od układu pojedynczego tym, że w systemie są 2 gazy - wysoko i niskociśnieniowy. Niskociśnieniowy, np. propan (R290); Wysokociśnieniowy, np. dwutlenek węgla (CO2 - R744). Dlaczego oba te gazy są w układzie ? Już wyjaśniam.

 

W pojedyńczych układach używa się gazów niskociśnieniowych, które łatwo sie skraplają. Jednakże, ich temperatury wrzenia (-42*C,-44*C,-47*C i podobne) są czasami za wysokie na nasze potrzeby. Dlatego w autokaskadach używa się także gazu wysokociśnieniowego, który zwykle temperatury wrzenia ma grubo poniżej -80*C. Zapytacie, a czemu nie można go użyć w zwykłym układzie ? Odpowiedź jest prosta, bo go nie skroplimy w skraplaczu.

 

Spójrzmy na wykres skraplania CO2:

 

http://gorajec.net/lukexe/CarbonD.jpg

 

Hmmm...przy 15 barach potrzebuje około -30*C, aby przejść z formy gazowej w ciekłą...Skąd wziąć taką temperaturę w układzie...Jaką ma propan ? -42*C. No to problem rozwiązany.

 

Oba gazy są sprężane przez kompresor, wlatują do desuperheatera, ochładzając się. Następnie wlatują do skraplacza, gdzie gaz niskociśnienowy, w tym wypadku propan, skrapla się. CO2 pozostaje w formie gazowej, bo nie ma szans na skroplenie się w temp +25*C. Dalej, oba przemieszczają się (CO2 jako gaz, propan jako ciecz) do tzw. separatora gazów. Jest on skonstruwany tak, aby grawitacja roździeliła oba czynniki. Ciekły propan spada pod wpływem grawitacji w dolny otwór, a CO2 jako gaz leci sobie do góry. OK, gazy mamy rozdzielone, co dalej ? Skupmy sie na propanie. Jako ciecz płynie już swoją "rurką" do filtra, a następnie do kapilary. Na jej drugim końcu znajduje się najważniejsza część autokaskady, czyli wymiennik ciepła. Założmy, że składa się z dwóch rurek, rurki 8mm która znajduje się w rurce 15mm. Propan wpada do rurki o średnicy 15mm gdzie wrze, schładzając ją do -40*C...i mamy warunki do skroplenia CO2, który po opuszczeniu separatora gazów przelatuje przez filtr i wpada do wymiennika ciepła, a dokładniej rurki o średnicy 8mm. Czuje się dobrze, bo wreszcie może się skroplić ;) CO2 już w formie ciekłej opuszcza wymiennik, wpada do swojej kapilary i na jej drugim końcu wrze w parowniku, przy temperaturze około -78*C (zależne od wielu czynników). Odbiera ciepło, wraca linią ssącą, po drodze łączy się z propanem, który wylatuje z wymiennika i oba gazy wracają do kompresora.

 

Kaskada - 2stopniowa

 

Dołączona grafika

 

Podstawowe elementy układu:

 

-2 kompresory

-skraplacz

-Wymiennik ciepła

-filtry, zaworki serwisowe, separator oleju.

-parownik

-Kapilara (lub inny zawór rozprężny)

 

Zasada działania bliźniaczo podobna do autokaskady, wykorzystujemy dwa gazy, wysoko i niskociśnieniowy. Już wiemy po co, dlatego przejdzmy do rzeczy. W autokaskadzie mamy jeden kompresor...biedak musi robić za dwa, gdyż ma dwa gazu w systemie, co skutecznie obniża nam wydajność całości. Kaskada takiego ograniczenia nie ma, bo każdy gaz ma swój oddzielny agregat, a połączone są jedynie miedzystopniowym wymiennikiem ciepła.

Po kolei, stopień I, czyli z gazem niskociśnieniowym (dla przykładu propan). Kompresor spręża gaz, w skraplaczu się skrapla, przechodzi przez filtr, wpada do kapilary i rozpręża się własnie w wymienniku ciepła. Wrze przy temperaturze odpowiedniej i wraca sobie spokojnie do kompresora. I tyle, to cała robota stopnia pierwszego.

Stopień II, czyli z gazem wysokociśnieniowym (dla przykładu CO2). Kompresor spręża gaz, który przelatuje przez desuperheater w celu odciążenia wymiennika (bo wymiennik ciepła jest dla CO2 jak skraplacz dla propanu), wpada do separatora oleju (nie ma go na schemacie), gdzie olej zostaje oddzielony od gazu w celu zapobiegnięcia jego zamarznięciu w parowniku. Następnie, "odolejony" CO2 przechodzi przez filtr i wpada do wymiennika ciepła, gdzie może sie skroplić. W formie cieczy płynie do kapilary i rozpręża się w parowniku :) Nastepnie wraca do kompresora i tak w kółko.

 

 

Ufff, to wszystko. Opis ma posłużyć OGÓLNEMU załapaniu, jak to działa na podstawowym poziomie. Nie brałem pod uwagi różnych wspomagaczy, SLHX`ów, nie opisywałem szczegółowo wad i minusów rożnych rozwiązań, bo ten opis nie miał temu służyć.

 

Mam nadzieje, że mniej więcej, dobrze i prosto to wytłumaczyłem. Prosto, bo tak miało być.

 

Pozdrawiam

 

Post będzie aktualizowany i poszerzany, dodawane opisy i dokładniejsze informacje. Dlatego proszę naszych budowniczych, żeby podejmowali omawiać jakieś zagadnienia i będziemy dodawać je tutaj. Zróbmy ogromny FAQ wspólnymi siłami

Edytowane przez LukeXE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego autokaskada jest jednostopniowa? Liczac, że jeden kompresor to dobrze, ale wtedy raczej nie ma mozliwosci "wielostopniowej"

przecież można zrobicwielostopniową, kilka gazów (od 3 up) i mamy niezłe temp ; ]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przecież można zrobicwielostopniową, kilka gazów (od 3 up) i mamy niezłe temp ; ]

no wiec skoro sa dwa gazy to imo kaskada jest dwustopniowa, a nie jedno ;]

Edytowane przez kszonek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o stopnie, to raczej patrzy się w autokaskadach nie na kompresory, tylko na separatory gazów i HX które im towarzyszą.

 

A więc:

 

- jednostopniowa, to 1 separator i 1 HX do skroplenia gazu XXX

- dwustopniowa, to 2 separatory i analogicznie 2 HX do skroplenia pierwszego gazu XXX i drugiego gazu XXX...

- i tak dalej

 

Sprawdzajcie, czy żadnych błędów nie ma i pomyłek, bo pisałem to wieczorem, mogłem coś przekręcić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o stopnie, to raczej patrzy się w autokaskadach nie na kompresory, tylko na separatory gazów i HX które im towarzyszą.

 

A więc:

 

- jednostopniowa, to 1 separator i 1 HX do skroplenia gazu XXX

- dwustopniowa, to 2 separatory i analogicznie 2 HX do skroplenia pierwszego gazu XXX i drugiego gazu XXX...

- i tak dalej

 

Sprawdzajcie, czy żadnych błędów nie ma i pomyłek, bo pisałem to wieczorem, mogłem coś przekręcić.

czyli trzy gazy w autok (jeden kompresor oczywiscie) to są dwa stopnie? Troche dziwne, ale dobrze wiedzieć.

 

Z tego co przeczytalem to zadnych błedow nie ma, ale strasznie pogmatwane z tym wysokociśnieniowy i niskociśnieniowy gaz w czesci o autok. Jeżelibym nie wiedział o co chodzi to ciezko by było zaczaić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie 3 gazy w układzie to 2 stopnie.

 

Tzn. dobrze myślisz, ale pamiętaj, robi się różne mixy gazów, i możesz mieć mix z R600a, R22, R290, R744, R23 w jednostopniowej autokaskadzie.

 

Przesadzas kszonku z tym pogmatwaniem, naprawde jakbym nic nie wiedzial to bym zalapal ;p

Edytowane przez LukeXE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co przeczytalem to zadnych błedow nie ma, ale strasznie pogmatwane z tym wysokociśnieniowy i niskociśnieniowy gaz w czesci o autok. Jeżelibym nie wiedział o co chodzi to ciezko by było zaczaić.

A to czemu? W lot skumałem :P Ja sie tym wogóle nie interesuje i nie miałem zielonego pojecia jak to ustrojstwo działa, jakim cudem gazy moga sie laczyc a potem dzielic itp - mnóstwo pytan newba ;) a tu prosze - Luke wyjasnil wszystko bardzo przystępnie i dość łopatologicznie. Moze nie tyle gratulacje co dzieki :) juz przynajmniej jedna osobe tym olsniles czyli chyba warto bylo. :D

pzdr

Edytowane przez y0ghurt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to czemu? Ja sie tym wogóle nie interesuje i nie miałem zielonego pojecia jak to ustrojstwo działa, jakim cudem gazy moga sie laczyc a potem dzielic itp - mnóstwo pytan newba ;) a tu prosze - Luke wyjasnil wszystko bardzo przystępnie i dość łopatologicznie. Moze nie tyle gratulacje co dzieki :) juz przynajmniej jedna osobe tym olsniles czyli chyba warto bylo. :D

pzdr

I o to chodziło :)

 

Zróbmy z tego tematu topik do pytań, niejasności, bo stary temat "Chłodzenie Freonem" jest out of fotki i już zapełniony jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

E tam cięzko, nawet moja babcia zczaila jak to jest z ta autokasda :lol: Ale tak na serio to gdybym nie miał pomp ciepła w tym roku na studiach to dalej bym byl laikiem jeżeli chodzi o fc i nie zrozumiał bym 40-50%. Ale dla kogoś kto ma jakiekoliwek podstawy to text LukeXE jest zrozumiały w 100%. LukeXE wyjąsniłeś juzw innym temacie jak jest zbudowany HX, teraz ciekawi mnie jak zaprojektowałeś separator.

Edytowane przez wisnia666

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najprostszy :

 

Dołączona grafika

 

Wszystko robi grawitacja

 

A drugi, własciwie bardzo podobny...

 

Dołączona grafika

 

tutaj tylko przedłużyłem rurkę wlotową, aby ciecz rozbijała się o ściankę i spływała w dół, a nie rozbryzgiwała na cały separator.

 

Ten własnie separator działa w mojej konkursowej auto-k.

 

BTW, paint rls :lol:

Edytowane przez LukeXE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to czemu? W lot skumałem :P Ja sie tym wogóle nie interesuje i nie miałem zielonego pojecia jak to ustrojstwo działa, jakim cudem gazy moga sie laczyc a potem dzielic itp - mnóstwo pytan newba ;) a tu prosze - Luke wyjasnil wszystko bardzo przystępnie i dość łopatologicznie. Moze nie tyle gratulacje co dzieki :) juz przynajmniej jedna osobe tym olsniles czyli chyba warto bylo. :D

pzdr

to tym lepiej [;

 

Najprostszy :

 

[img ]http://forum.purepc.pl/miniaturki/ce58fbd9acf6d25623a3bd0fada1a49d35524miniatura.jpg[/img]

 

Wszystko robi grawitacja

 

A drugi, własciwie bardzo podobny...

 

[img ]http://forum.purepc.pl/miniaturki/76e14cecfc1f0788d7967c525dc75dbb32283miniatura.jpg[/img]

 

tutaj tylko przedłużyłem rurkę wlotową, aby ciecz rozbijała się o ściankę i spływała w dół, a nie rozbryzgiwała na cały separator.

 

Ten własnie separator działa w mojej konkursowej auto-k.

 

BTW, paint rls :lol:

jestes pewien, ze dokladnie tak zachowuje sie ciecz w przypadku tego drugiego? mi sie wydaje ze ona tam tez troche "wariuje" po calosci, chociaz r290 raczej sie z co2 nie mieisza jak np r507 (imho)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i nareszcie zakumałem o co w tym chodzi, dzięki LukeXE, opis jest zrozumiały, bo jeśli ja zrozumiałem to wszyscy inni też :lol2:, jeszcze raz dzięki za wyjaśnienie, w końcu będę wiedział o czym mowa.

 

Pozdro :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najprostsze rozwiązania są najlepsze :D a paint wymiata :D w sumie dziwne ze ms go nie sprzedaje jako doskonałego programu cad/cam :lol:

Edytowane przez wisnia666

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podejmie się ktoś napisania faq omawiającego jakiś konkretny element ? Może typy i rodzaje zaworów rozprężnych, kompresory, gazy itp ?

 

Bo ogólnie już mamy, przydałoby sie to jakoś rozbudować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możecie jeszcze rozbudować o takie rzeczy użyteczne z zakresu "jak to zrobić?" pokroju wymiana oleju, napełnianie gazem, robienie próżni itp. :P

Świetny pomysł, najlepiej ze zdjęciami...spróbuje coś zorganizować w ciagu paru dni.

Edytowane przez LukeXE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetny pomysł, najlepiej ze zdjęciami...spróbuje coś zorganizować w ciagu paru dni.

 

w pn zaczynam z ravem skladac zabawki, wiec fotki udostepnie z opisami :P jak ktos bedzie chcial to moze sobie pozniej to rozwijac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

heh ja miałem pisać poradnik ale w związku z tym że przecieki mnie zabiły zrezygnowałem, a fot wrzuciłem sporo na http://s29.photobucket.com/albums/c272/hinco_1988/ss/

Fajnie mi wyszło tam kielichowanie i roztłaczanie=spawanie dwóch rurek ; ]

 

W sumie drobiłem sie canona a200 i moge filmiki jakieś zrobić, tylko narazie nie mam z czego ; ]

foty jakie tylko chcecie gotowego agregatu ; ]

Filmik z tego jak dodawać gazu moge zapodać ; ]]

włącznie z szronikiem itp ; ]

Niech tylko mi ktoś powie że spadek 6 psi w 3 doby z agregatu to nie przeciek biore sie do roboty ; ]]

Edytowane przez hinco

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość majkel84

w pn zaczynam z ravem skladac zabawki, wiec fotki udostepnie z opisami :P jak ktos bedzie chcial to moze sobie pozniej to rozwijac

to mu przypomnij o wysyłce gratów do mnie, bo coś sie odciął od neta...

 

BTW: Luke - genialny FAQ

wszystko w jasny i przystępny sposób wyjaśnione. Również popieram zrobienie instrukcji pt. zrób to sam :-P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to mu przypomnij o wysyłce gratów do mnie, bo coś sie odciął od neta...

 

BTW: Luke - genialny FAQ

wszystko w jasny i przystępny sposób wyjaśnione. Również popieram zrobienie instrukcji pt. zrób to sam :-P

prawda? kilka linijek tłumaczy wszystko :D - odbierasz sobie klientów :P

Tylko mam pytanie - ta ssawna idąca od evapa do kompresora jakie powinna mieć wymiary?

Jaki wpływ ma średnica kapilary i innych rurek na wydajnośc calego układu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

prawda? kilka linijek tłumaczy wszystko :D - odbierasz sobie klientów :P

Tylko mam pytanie - ta ssawna idąca od evapa do kompresora jakie powinna mieć wymiary?

Jaki wpływ ma średnica kapilary i innych rurek na wydajnośc calego układu?

SSąca zazwyczaj 1/2cala -gietka stalowa ; ] Stadart

ktoś tam uzywał nawet 1/4 cala : |

Średnica innych rurek po stronie wys ciśnienia nie powinna być jak największa a odwrotnie, żeby uklłąd szybko mroził ; ]

A kapilara odpowiednia pod dane obciążenie ; ]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Średnica kapy nie ma znaczenia, gdyż i tak musisz ją odpowiednio dociąć.

 

Dla przykładu, np. ~3m kapilary 0,8mm równa sie około 2m kapilary 0,7mm. Może troszkę przesadziłem, ale chce zaobrazować, że nieważne jakiej średnicy kapilarę bedziemy mieli, może to być nawet 1mm...ale takiej już byśmy musieli ze 8m uzyć dla 150W :P

 

Ogolnie przyjeło się, że 3m 0,8mm jest gut dla obciążenia 150W...ale niekoniecznie, ja preferuję 2,65m-2,8m 0,8mm :)

 

Ssanie od 10 do 15mm, tłoczenie najlepiej 6mm.

Edytowane przez LukeXE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tzn. żeby to pospawać wypadałoby uzyć do tego brązu z % zawartością srebra (np. 2% lub 5%). To do połączeń miedz --> miedz.

 

Do połączeń stal --> miedz (przy spawaniu elastycznej ssącej) musimy kupić już laskę z 40% zawartością srebra w otulince, która kosztuje około 16zł :)

 

Spawamy palnikiem, może to być na propan-butan, ale tym nic większego nie pospawamy. Palnik na MAPP pozwala już poczuć komfort spawania, własciwie wszystko nim zrobimy. Palnik acet-oxy jest the best :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...