Gru Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Albo elektronika albo igła na dysku padła, nie znajduje mi go bios. 1 . ma ktoś elektronikę od takiego HDD 2. Czy udało sie komuś przełożyć talerze do innego dysku w warunkach domowych - i odzyskać dane P.S. Jak by sie kto pytał po co chce w nim grzebać, to gwarancje mam jeszcze na 2,5 roku, ale do d...y z gwarancją - wole dane Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazor Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Ok po pierwsze nie igła tylko głowica.. to nie gramofon :P choc wiem jak wygladaja taleze po powaznej awarii dysku SCSI. 1. elektronika czsami znajdziesz na allegro musi się zgadzac firmware dysku. 2.To jest awykonalne w warunkach domowych (takie operacje mozna było jeszcze robic na 1 g dyskach..) 3.Opisz co dokladnie sie dzieje jakie jest jego zachowanie.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gru Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2006 (edytowane) Ok po pierwsze nie igła tylko głowica.. to nie gramofon :P choc wiem jak wygladaja taleze po powaznej awarii dysku SCSI. 1. elektronika czasami znajdziesz na allegro musi się zgadzać firmware dysku. 2.To jest awykonalne w warunkach domowych (takie operacje można było jeszcze robić na 1 g dyskach..) 3.Opisz co dokładnie sie dzieje jakie jest jego zachowanie.. Dysk nie jest wykrywany w biosie, to po pierwsze i nie tylko na mojej ale na 3 innych płytach Po drugie zdaje się ze padły także kontrolery na płycie głównej ASUS P5LD2 bo nie mogę podłączyć i zainstalować winny z na innych dyskach podczas ładowana instalki pojawiają sie blu screeny, przy próbie odpalenia windy która mam na innym dysku (system był instalowany na Abicie BH7 z intelem na pokładzie) system niby to startuje przewija się kilka pasków i reset. Próba odpalenia Linuksa live CD tez kończy sie nie powodzeniem, od Mandrake - Po knopiska i Auditchora. Wiedz mam nadzieje ze skoro padłą płyta w to i dysk jest tylko elektroniczne zwalony. Problem w tym ze ten dysk co padł był podpięty jako jedyny przez port SATA a reszta przez PATA i tamtym nic nie jest. Jest jeszcze jedno fajne zjawisko jak jak odpalam bios to wykrywa mi ten dysk co ma na nim starego Windows 120GB samsung PATA. i jest ok do czasu gdy instalator najpierw wykrywa juz zainstalowany Windows, jak wydam polecenie instalacji nowej windy to po chwile instalator stwierdza ze do kompa nie jest podpięty żaden wolumin, A jak odpalę instalator bez fizycznie podpiętych dysków to instalator wywala monit ze dysk trzeba przetestować CHKDSK - (wiem co to jest). Jedyne niepokojące jest to ze dysk ten zepsuty 160GB samsung startuje raczej normalnie ale gdy sie wyłącza słychać (po przyłożeniu dysku do ucha) świst - gwizd ale bardzo słaby jednak wyraźnie inny niż tan w 120 Samsunga przypomina bardziej rysowanie po metalu niż hamowanie talerzy. Oczywiście dzieli je jakiś 1 rok technologi i to może jest przyczyna. Rozwianie tej zagadki podam za jakiś czas bo dziś idę z mobo do serwisu, a we wtorek spodziewam się dysku, do tego czasu proszę o jakieś podpowiedzi, własne doświadczenia w takich przypadkach. Edytowane 22 Sierpnia 2006 przez GRU Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...