Skocz do zawartości
Alicja

Obecna Ocena Sensowności Projektu Seti@home

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli się nie podoba to po co się wypowiadasz? Seti liczymy dla rozrywki i satysfakcji, że jesteśmy jednym z silniejszych teamów w Polsce. Aż tak trudno to zrozumieć :huh: . Siedź dalej w temacie o C2D i daruj nam swoje wypociny.

Przechodzisz dojrzewanie? hormonu jeszcze buzuja chlopczyku?! Do twojej wiadomsci na forum bedzie wypowiadal sie kazdy komu sie to żewnie podoba. A Jak ma sie ktos nie wypowiadac to Ty bo to temat w ktorym nie masz nic do powiedzenia.

Zalozono go w celu "proby oceny" tym czym jest seti, jego sensu badz przyszlosci. A TOBIE ZALEZY NA PUNKCIKACH WIEC NIE UDZIELAJ SIE W TYM TEMACIE, G**no mnie obchodzi to ze załozył to ktos z przeciwnego teamu i A TY i twoi koledzy odbieraja to jako atak na wasza pozycje i wasze PUNKTY.

 

W sumie tu siedza sami Fanboje Teamu ktorym tylko punkty po nocach sie snia, wiec normalna konstruktywna rozmowa na temat Seti nie wchodzi w gre.

DLA MNIE MOZECIE BYC MISTRZAMI SWIATA ale zachowujecie sie niedojrzale.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehhh już ktoś tu raz bardzo ciekawie to opisał. Tylko coś jego postu nie umiem znaleźć :mur: Ja liczę dla tego TEAMU nie dlatego, że chce znaleźć kosmitów i nie dla punkcików itd tylko dlatego, że chce zrobić coś dla tego forum/jeszcze bardziej uczestniczyć w jego życiu, nie tylko wypowiadając się na jego łamach ;] A seti daje nam taką możliwość :) I tyle mojego w tej kwestii ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przechodzisz dojrzewanie? hormonu jeszcze buzuja chlopczyku?! Do twojej wiadomsci na forum bedzie wypowiadal sie kazdy komu sie to żewnie podoba. A Jak ma sie ktos nie wypowiadac to Ty bo to temat w ktorym nie masz nic do powiedzenia.

Zalozono go w celu "proby oceny" tym czym jest seti, jego sensu badz przyszlosci. A TOBIE ZALEZY NA PUNKCIKACH WIEC NIE UDZIELAJ SIE W TYM TEMACIE, G**no mnie obchodzi to ze załozył to ktos z przeciwnego teamu i A TY i twoi koledzy odbieraja to jako atak na wasza pozycje i wasze PUNKTY.

W sumie tu siedza sami Fanboje Teamu ktorym tylko punkty po nocach sie snia, wiec normalna konstruktywna rozmowa na temat Seti nie wchodzi w gre.

DLA MNIE MOZECIE BYC MISTRZAMI SWIATA ale zachowujecie sie niedojrzale.

A kto mówi, że jesteśmy dojrzali LOL. Ja tam uważam się za dzieciaka i cieszę się z głupot jak dziecko ;). Moja sprawa co robię, jak robię, w co się bawię. Ty oczywiście masz prawo do pisania, ale darujmy sobie G***, udowadnianie kto tu jest dojrzały itp., bo to po prostu jest śmieszne, niepotrzebne i ... infantylne hehe.

 

Dajcie spokój z dyskusją na powyższy temat, bo tak naprawdę mało osób zna go dobrze, ale przecież "dojrzali" użytkownicy forum potrafią dedukować naprawdę miarodajne informacje na podstawie głupich postów innych, bez jakichkolwiek dowodów. Ot nasza kochana polska i polacy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ktoś kiedyś podliczył,zę jak kompik chodzi pod wiekszym obciążeniem to 5-8 złotych wyższe rachunki :D

ja tam moge sobie na to pozwolic :wink:

 

poza tym oszczedzam na wiatraczkach-mam teraz w kompie 2 na nagrzewie fandery+2 w psu i to tyle B)

 

a i psu o wyższej sprawnosci też pewnire da te kilkanascie % oszczedności B)

Edytowane przez 99tomcat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe co tam napisali ?

 

Tez uważam, ze liczenie dla SETI nie ma sensu.

Najwięcej ludzi jest tam dlatego, ze pod SETI są najlepsze optymalizacje, co uatrakcyjnia zawody.

 

Gorąco polecam rezygnacji z obliczeń dla projektu SETI kosztem któregokolwiek bardziej popularnego z dziedziny matematyki; fizyki, chemii, nanotechnologii lub biologii.

 

Dodam, ze jestem samotnym liczydełkiem :) (nie należę do żadnego teamu) i liczę Rosette.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe co tam napisali ?

 

Tez uważam, ze liczenie dla SETI nie ma sensu.

Najwięcej ludzi jest tam dlatego, ze pod SETI są najlepsze optymalizacje, co uatrakcyjnia zawody.

 

Gorąco polecam rezygnacji z obliczeń dla projektu SETI kosztem któregokolwiek bardziej popularnego z dziedziny matematyki; fizyki, chemii, nanotechnologii lub biologii.

 

Dodam, ze jestem samotnym liczydełkiem :) (nie należę do żadnego teamu) i liczę Rosette.

TAK WIEMY, ŻE UWAŻASZ ZE SETI NIE MA SENSU, ale mógłbyś nie pisać o tym w każdym temacie?

 

Co do Rosetty - tak, licz sobie nowy projekt broni biologicznej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TAK WIEMY, ŻE UWAŻASZ ZE SETI NIE MA SENSU, ale mógłbyś nie pisać o tym w każdym temacie?

 

Co do Rosetty - tak, licz sobie nowy projekt broni biologicznej.

Dziwna jest Twoja myśl - lepiej zmarnotrawić niż wykorzystać.

A temat wykorzystania/przeznaczenia efektów obliczeń dla danego projektu ewentualnie źle wykorzystany przez ludzi tutaj nie ma nic do rzeczy.

Chyba miałeś okazje w szkole zapoznać się z tematem i problemem odnośnie dynamitu.

Jeśli natura ludzka jest jaka jest to stanie się źle prędzej, czy później.

 

Wszystko może być źle wykorzystane, więc Twój argument jest żałosny.

 

Może lepiej w takim razie było by nigdy nie używac mózgu i lepiej jakbyśmy latali za zwierzyną po lasach i mieszkali w prymitywnych domkach ?

Edytowane przez Smoq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwna jest Twoja myśl - lepiej zmarnotrawić niż wykorzystać.

A temat wykorzystania/przeznaczenia efektów obliczeń dla danego projektu ewentualnie źle wykorzystany przez ludzi tutaj nie ma nic do rzeczy.

Chyba miałeś okazje w szkole zapoznać się z tematem i problemem odnośnie dynamitu.

Jeśli natura ludzka jest jaka jest to stanie się źle prędzej, czy później.

 

Wszystko może być źle wykorzystane, więc Twój argument jest żałosny.

 

Może lepiej w takim razie było by nigdy nie używac mózgu i lepiej jakbyśmy latali za zwierzyną po lasach i mieszkali w prymitywnych domkach ?

Ojej..... Badania nad struktura białek też będą prowadzić, nawet jak my nie będziemy pomagać im liczyć - więc po co liczyć. Bla, bla.

 

Dla mnie - żaden projekt sensowny nie jest. ŻADEN projekt nie doprowadził jeszcze do niczego, mimo tylu lat obliczeń - więc dyskusja, czy warto liczyć seti nie ma sensu.

 

Może w przypadku reszty projektów PRAWDOPODOBIEŃSTWO odkrycia czegoś jest większe... może..... a może nie....

 

A porównania do Nobla nie rozumiem..... Chodziło Ci o to, że gdyby Nobel nie pracował nad dynamitem to ktoś inny by go odkrył? być może.... a może nie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ojej..... Badania nad struktura białek też będą prowadzić, nawet jak my nie będziemy pomagać im liczyć - więc po co liczyć. Bla, bla.

 

Dla mnie - żaden projekt sensowny nie jest. ŻADEN projekt nie doprowadził jeszcze do niczego, mimo tylu lat obliczeń - więc dyskusja, czy warto liczyć seti nie ma sensu.

 

Może w przypadku reszty projektów PRAWDOPODOBIEŃSTWO odkrycia czegoś jest większe... może..... a może nie....

 

A porównania do Nobla nie rozumiem..... Chodziło Ci o to, że gdyby Nobel nie pracował nad dynamitem to ktoś inny by go odkrył? być może.... a może nie....

 

Wiesz, co ?

Może i trafiłeś w sedno sprawy.

 

Co to ja jestem murzynem, żeby ten komputer mi liczył cały dzień w domu ?

Kurz tylko się zbiera mi i szkodzi na zdrowie ten chodzący komp nie wspominając już że nie mogę się na niczym skupić jak to mi chodzi (mimo iż mam prawie pasywny komputer).

 

A wyraźnie pokazują mi że mają mnie gdzieś jak nie dają optymalizacji aplikacji i marnuje\om naprawdę olbrzymią moc obliczeniową.

 

Poważnie myślę nad zakończeniem tych durnych obliczeń raz na zawsze. :?

 

----------

A chodziło mi o to iż gdyby nie to to świat nie poszedł by do przodu.

Wszystko wymaga dobrego i mądrego wykorzystania i nie ma tutaj o czym mówić, że coś może być źle/nieprawidłowo wykorzystane.

Edytowane przez Smoq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

liczyłem kiedyś, ale dzisiaj mam słów parę:

 

Jeśli ktoś chce zrezygnować, to zachęcam. No naprawdę nie ma po co siedzieć w tym projekcie. Ale, czy nie można odejść po cichu - tak jak ja. Czy koniecznie trzeba bić pianę - po co to?

 

Są różne powody dla których ludzie rezygnują. Tak jak już napisałem kiedyś - obliczenia te nie mają sensu logicznego i są tylko "dla towarzystwa". Więc logiczne argumenty tu nie mają zastosowania. Jeśli ktoś robi to tyle lat dla statystyk - to imo ma problem. Mnie jednak cudze liczenie dla liczenia nie przeszkadza. Rywalizacja tutaj przypomina formułę 1 albo zdobywanie kolejnego poziomu doświadczenia w diablo II. Jak ktoś to lubi i go nie nudzi - to dlaczego mu w tym przeszkadzać i siać ferment w temacie. Nie widzę potrzeby uszczęśliwiania ludzi na siłę. Ten system już był (mam nadzieję:) )

 

Pozdrawiam rezygnujących i jeszcze liczących - bawcie się dobrze B-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do Rosetty - tak, licz sobie nowy projekt broni biologicznej.

Jasne a co do SETI pomagaj obliczać OBCYM najefektywniejszy sposób wyeliminowania ludzkości......

 

A pozatym to nieprawda że Świętego Mikołaja nie ma !!! Jest tylko w innym kontinuum czasoprzestrzennym!!!!

 

B-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...