Dwulatek Potrącił Samochodem Babcię

[Carson]

no byc moze :D ja bym powiedzial ze bardziej zrozumiale jest zostawianie z takiego "malego lenistwa" samochodu na biegu ostatnio uzywanym. a z reszta nie wazne.... ;)

[bamboocha]

w sumie ja zawsze wrzucam 1 jak odstawiam samochod - taki odruch

[RadeX]

ta, jasne ^__^

pewnie ojciec nawalił się i rozjechał babke (celowo lub nie celowo) a że dziecku nic nie zrobią to wymyślił taką bajkę

pewnie policja wbiła się od razu do samochodu i pozacierała wszelkie ślady i odciski palców na kluczyku po którym można by sprawdzić kto odpalał samochód :lol:

 

wpadła mi jeszcze dokłądniejsza teoria do głowy :)

ojciec się nawalił i chciał gdzieś jechać (może do sklepu po wóde żeby się dobić albo gdzieś), babka wyleciała na plac żeby ojca powstrzymać przed wyjazdem bo jest pijany a ten albo już ruszył i nie zdążył zahamować albo chciał okazać się twardszy od babki i nie ustąpił ;] samochód vs babka 1:0

Edytowane 18 Października 2006 przez RadeX

[Gość]

co do jazdy bez sprzegla spoko sie da:P ojciec tak jechal jak mu linka jeszcze w kadettcie poszla. normalnie zapalil na jedynce potem 2 i 3 i dojachalismy do pierwszego lepszego mechanika zalozyl linke i ok:>

co do techniki jazdy rozpedzajac sie zeby wrzucic nastepny bieg trzeba wrzucic luz odpuscic troche gaz(ile to zalezy od przelozenia ale obroty musza byc takie jak na biegu wyzej) i dwojka bez zgrzyta. zeby zredukowac dajemy przygazowke i tez wejdzie. ja nie mam wyczucia zeby tak jechac:D ale ojcicec umie jezdzic bez synchronizatorow:>

Edytowane 18 Października 2006 przez Gość