gofeer Opublikowano 27 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2007 ja gram/inwestuje juz jakies 2 lata mam rachunek w bzwbk i w sumie dziala spoko(stabilnie) a co najwazniejsze w podstawowej oplacie sa notowania on-line(w czasie rzeczywistym) nie wiem czy wczystkie biura to daja a co do sumy to warto zauwazyc ze minimalna prowizja to 5/6 zl w zaleznosci od biura takze warto w jedna transakcje wkladac tyle zeby te ~0,4% to bylo te 5/6 zeta lub wiecej bo po co dawac im ta min prowizje ze mniejsza sume operacji gielda a szczegolnie gpw to przede wszystkim dla mnie gra na emocjach, psychologia, lapanie okazji i wykorzystywanie ich. Widac to szczegolnie na mniejszych spółkach gdzie fundamenty maja nikle znaczenie a spekulanci robia co chca wciagajac w swoje rozgrywki innych ktos zarobi, ale zawzse bedzie ktos kto kupi na szczycie i bedzie do tylu, ale z drugiej strony przy spekulatach mzona niezle zarobic tylko trzeba dobrze kontrolowac sytuacje na koniec napisze ze zawsze zostaje 100% marzen (jak nie zyskow) acha i pamietajcie ze to wciaga mozna przesiedziec przed ekranem caly dzien patrzac na tabelki, wykresy, informacje z agencji zanim zacznie sie sesja u nas to jest sesja w japoni, chinach, potem cala europa idzie no i na koniec stany takze jest sie w czym zatracic mi w gieldzie wiecej radosci daja trafne decyzje - wygrane rozgrywki(np niesprzedanie jak mocno leci, a potem za chwile jest odbicie czy tez kupienie w dolku itp.) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 27 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2007 Mój brat włanie potrafi caly dzien przy gieldzie przesiedziec, albo w połowie obiadu/filmu/jakiejś czynnosci poleciec szybko aby sprawdzic jak sie jego spólki mają. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 28 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2007 mam rachunek w bzwbk i w sumie dziala spoko(stabilnie) a co najwazniejsze w podstawowej oplacie sa notowania on-line(w czasie rzeczywistym) nie wiem czy wczystkie biura to dajaNiestety nie wszystkie. Jeśli możesz to odpiwedz mi jeszcze na pytanie, czy system składania zleceń, notowania, etc, działa pod każdą przeglądarką? Zależy mi na tym, żebym nie musiał korzystać z IE, tak jak to jest w przypadku ING Securities. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gofeer Opublikowano 28 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2007 (edytowane) do notowan jest specjalny program, ja korzystam z firefoxa i nie ma problemu, najpierw trzeba sie zalogowac, a potem klika sie link do notown i to odpala program ktory wyglada w ten sposob: Edytowane 28 Kwietnia 2007 przez gofeer Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PMichalak Opublikowano 28 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2007 U mnie także rachunek BZWBK dziala poprawnie z Operą-Firefoxem (IE nie próbowałem) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xacti Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2007 hmm. na jaki fundusz polecacie wlozyc 80 000 zl? :) cos co nie bazuje na samych akcjach bo tam mozna tez stracic . ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danrok Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Żaden fundusz chyba nie bazuje na samych akcjach. Fundusz działa tak, że x% sumy inwestuje w obligacje, a resztę w akcje. Tak mi się wydawało :> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xacti Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 hmm sa chyba same akcyjne, same obligacji i mieszane xD no ale wracajac do tematu ... w co zainwestowac 80 000 zl ? ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 W gadu gadu :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xacti Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 ja sie pytam na powaznie <_< rodzice szukaja czegos, w akcje sie boja a z funduszy to nie wiadomo co wybrac :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziobak Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Gdyby trochę więcej tego było można by inwestować w nieruchomości (czyt. działki). Znam gościa, który kilka lat temu zakupił duży teren w okolicach W-wy, na jakieś 10 działek budowlanych, a teraz sprzedał to w ciągu roku z blisko 5-krotnym przebiciem. Kwestią jest tylko znalezienie odpowiedniego miejsca. Na nieruchomościach raczej nie można obecnie stracić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xacti Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 tak . za 80 000 to mozna sobie teraz w jakiejs malej miescinie kupic mieszkanko @ 70m2 ;p np u mnie w Gorzowie takie 60m2 w starym bloku nawet 100 000 potrafi kosztowac.. :| wiec dlatego skupiamy sie na finduszach / gieldzie ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Akurat działkę za 80k, to by można kupić. Tylko już coraz dalej od Warszawy, czyli np. jakiś Grodzisk Maz., etc. ale raczej warto przemyśleć, czy to aby przypadkiem nie jest spóźniona inwesycja o dobry kawałek czasu! Poza tym jeśli miałbym te pieniądze, to sam bym się zainteresował funduszami, a nie pytał o to innych. Co jak co, ale gdy w grę wchodzą większe pieniądze, to warto samemu dojść do jakichś wniosków a nie bazować na tym co powiedzą inni, których w rzeczywistości nawet nie znasz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 30 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2007 ja sie pytam na powaznie <_< rodzice szukaja czegos, w akcje sie boja a z funduszy to nie wiadomo co wybrac :PSkoro ma być bezpiecznie to: Najlepiej kupić akcje dużej stabilnej spółki (jeszcze bezpieczniej kilku z różnych branż) Spółkę trzeba wybrać na podstawie jej zysków i wypłacanej dywidendy (cena/zysk to podstawa) Jeśli koniecznie chcesz mieć to samo co fundusz to można kupić trochę obligacji :D Fundusz też jest związany z ryzykiem dodatkowo płacisz prowizję. Dzisiaj inwestycja w nieruchomość jest ryzykowna z wielu względów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xacti Opublikowano 1 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2007 @narcyz ale oczywiscie, ze sami szukamy :) widze ze te z mbanku niektore sa dosc korzystne. Patrze tez na ING tylko tam wszystkie zaliczaja duze wzrosty wiec trzeba troche poczekac az spadna ;) lub cos nowego wyjdzie. Jedyny minus szukania samemu to to , ze nie obejrzysz wszystkiego, wiec tu chodzi mi bardziej o to, zebyscie naprowadzili na jakis fundusz / grupe funduszy a ja juz bym wszystko posprawdzal co i jak :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 1 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2007 Skoro ma być bezpiecznie to: Najlepiej kupić akcje dużej stabilnej spółki (jeszcze bezpieczniej kilku z różnych branż) Spółkę trzeba wybrać na podstawie jej zysków i wypłacanej dywidendy (cena/zysk to podstawa) Jeśli koniecznie chcesz mieć to samo co fundusz to można kupić trochę obligacji :D Fundusz też jest związany z ryzykiem dodatkowo płacisz prowizję. Dzisiaj inwestycja w nieruchomość jest ryzykowna z wielu względów. Tylko to się wiążę z mocniejszym zainteresowaniem giełdą w celu dokonania analizy fundamentów spółki- przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie wpakuje kasy w jakąś dużą spółkę licząc na to, że sama jej obecność w WIG20 daje nam pewność na zysk. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 1 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2007 Tylko to się wiążę z mocniejszym zainteresowaniem giełdą w celu dokonania analizy fundamentów spółki- przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie wpakuje kasy w jakąś dużą spółkę licząc na to, że sama jej obecność w WIG20 daje nam pewność na zysk. Bez pracy niema kołaczy. Sprawdzenie jakie zyski miały spółki w przeciągu kilku ostatnich lat i w jakiej wysokości wypłacały dywidendę to prosta czynność. To trzeba porównać z rentownością wybieranego funduszu (uwzględniając płaconą prowizję). Następnie porównać z obligacjami, lokatami wybór jest prosty na podstawie szacowanego zysku z inwestycji. Jeśli przewidujemy że gotówkę trzeba będzie odzyskać w relatywnie krótkim czasie to pozostaje tyko lokata jako bezpieczna i pozbawiona kosztów początkowych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 1 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2007 Bez pracy niema kołaczy. Sprawdzenie jakie zyski miały spółki w przeciągu kilku ostatnich lat i w jakiej wysokości wypłacały dywidendę to prosta czynność. Chyba nie powiesz, że to wystarczy żeby podjąć decyzję czy wpakować w jakąś spółkę 80k?:> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 1 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2007 Chyba nie powiesz, że to wystarczy żeby podjąć decyzję czy wpakować w jakąś spółkę 80k?:>W "jakąś" nie wystarczy. Kupując akcje w celu spekulacji ceną ponosi się bardzo duże ryzyko bo nie ma żadnej gwarancji że ich cena nie spadnie znacznie i na długo (w przypadku bankructwa to na zawsze). Dlatego podstawą decyzji o inwestycji powinien być zysk firmy i dywidenda. W przypadku stabilnej dużej firmy ryzyko związane ze spadkiem ceny akcji jest duże ale ryzyko związane ze zmniejszeniem się dywidendy z zysku małe (przy odpowiednio dobranych dużych stabilnych firmach.) Twierdzenie że fundusz jest bezpieczniejszy niż jakiekolwiek akcje też jest nieprawdziwe bo zakłada że firma zarządzająca funduszem jest pewniejsza od firmy której akcje się kupuje ( w szczególnym przypadku to może być nawet ta sama firma) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardas Opublikowano 2 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 2 Maja 2007 @narcyz ale oczywiscie, ze sami szukamy :) widze ze te z mbanku niektore sa dosc korzystne. Patrze tez na ING tylko tam wszystkie zaliczaja duze wzrosty wiec trzeba troche poczekac az spadna ;) lub cos nowego wyjdzie. Jedyny minus szukania samemu to to , ze nie obejrzysz wszystkiego, wiec tu chodzi mi bardziej o to, zebyscie naprowadzili na jakis fundusz / grupe funduszy a ja juz bym wszystko posprawdzal co i jak :) Tam maja duze prowizje jak dla mnie, nawet do 5% od wplaconej kwoty. Sam mam tam okolo 6k w akcyjnym. Narazie szukam czegos z mniejsza prowizja i podobnymi wynikami, a pozniej zmiana fundu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziobak Opublikowano 18 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2007 (edytowane) Mam takie pytanie do osób posiadających rachunki inwestycyjne i grających na GPW przez internet: Czy po kliknięciu przycisku w stylu "kup akcje" i złożeniu zlecenia aktywa dopisywane są do stanu rachunku natychmiast? Czy jest jakieś opóźnienie? Bo jak gram na symulatorze to zawsze trzeba poczekać, (15-30min :? ) zanim zostaną dopisane do stanu konta, w międzyczasie kurs sie zmieni i jest lipa... Edytowane 18 Maja 2007 przez Dziobak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnes Opublikowano 18 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2007 Składając zlecenie określasz cenę, za jaką chcesz nabyć akcje. Jeśli są zlecenia sprzedaży w takiej samej cenie i ilości, która pozwala na twój zakup, to zlecenie realizowane jest natychmiast. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziobak Opublikowano 18 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2007 Hmm... A czy często zdarza się, że nie ma zleceń sprzedaży np. kiedy kurs idzie w górę i wszyscy kupują? Czy trzeba wtedy czekać długo? Czy też może dzieje się to szybko i oferty "znajdują się" w krótkim czasie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 18 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2007 Raczej żadko zachodzi sytuacja o której mówisz. Chociaż nie można jej wykluczyć, ponieważ zdarzają się znacznie mniej chodliwe akcje, gdzie wolumen przez kilka godzin leży w okolicach 0. I dlatego przed zakupem akcji warto również to wziąć pod uwagę. Najłatiwej jest to zobaczyć w momencie gdy się korzysta z rachunku, który ma notowania w czasie rzeczywistym, niestety to jest droga zabawa. Chyba warto wspomnieć, że gdy zacznie grać się własnymi pieniędzmi, to niejednokrotnie zachowanie jest zupełnie inne niż na wirtualnym koncie. Nauka zaczyna się od nowa. Emocje wiele wnoszą, a pozbycie się ich, to też umiejętność którą warto nabyć i mam nadzieje, że mi sę to uda, bo jak tak dalej pójdzie to zawalę sesję przez gpw ;) PS. Jakby było coś nie po polsku, to jestem trochę trącony więc wybaczcie [; Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnes Opublikowano 18 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2007 (edytowane) Hmm... A czy często zdarza się, że nie ma zleceń sprzedaży np. kiedy kurs idzie w górę i wszyscy kupują? Czy trzeba wtedy czekać długo? Czy też może dzieje się to szybko i oferty "znajdują się" w krótkim czasie?Jeśli złożyłeś zlecenie, a kurs w tym czasie poszybował w górę, to możesz trochę się naczekać, aż znajdzie się ktoś, kto zechce sprzedać po 'twojej' cenie. Wtedy albo wycofujesz zlecenie i dajesz następne, po aktualnym kursie - oczywiście, jeśli jesteś zdecydowany na zakup i nie chcesz, by ci "pociąg uciekł", albo też czekasz na korektę, czyli aż kurs zjedzie do akceptowalnej przez ciebie ceny. Możesz też podzielić zlecenie na części, dając różne ceny zakupu, coś zawsze wpadnie do koszyka. Edytowane 18 Maja 2007 przez Agnes Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 19 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2007 Ale wcale nie jest powiedziane, że wystawienie zlecenia w obecnej cenie kursu daje gwarancje sprzedaży. Właśnie dlatego, że są czasem akcje na które popyt jest minimalny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziobak Opublikowano 19 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2007 Ok, dzięki za odpowiedzi. @narcyz: A Tobie jak idzie obracanie akcjami? Bo widzę, że niedawno zacząłeś. Jaki DM wybrałeś w końcu? Sam mam zamiar wkrótce otworzyć rachunek i popróbować trochę rozmnożyć oszczędności. Skłaniałem się ku DM BOŚ, na kilku forach w necie polecają go dość intensywnie różni ludzie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 19 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2007 Wachałem się między BOŚ, a DM BZWBK, jednak wybrałem ten drugi, ponieważ pierwsza wpłata nie była na całe 5k. Teoretycznie z tego co kilka osób mi mówiło, to wcale nie trzeba wpłacać tych 5 000, bo bywa że BOŚ nawet na to nie zareaguje. Na pewno nie zamierzałem kierować się tylko stawkami prowizji i utrzymania rachunku, bo liczy się też kilka innych czynników (niezawodność, dobre wsparcie tech., etc). Idzie mi to znośnie, kokosów nie zarabiam, bo i wkład za mały. Byłem trochę do przodu, ale ten tydzień nieco zmienił sytuację i wychodzi na ~0. Nie martwi mnie to, bo traktuje to jako zdobywanie doświadczenia i motywację do ciągłej edukacji, bo przy symulatorach momentami sobie można odpuszczać. Na razie mam jeszcze fajną promocję z okazji otworzenia rachunku i mogę korzystać z notowań w czasie rzeczywistym, więc jak mam dużo czasu w ciągu dnia, to i można spróbować sił w day tradingu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xacti Opublikowano 21 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2007 czytalem troche o roznych funduszach, rodzice mieli juz raz kase polozona w ing, i chyba znowu tam by chcieli wsadzic te 90tys zl. teraz tylko pytanie na co :( mysle ze z tych: http://www3.ing.pl/u235/template/fp,invest...rue/submode/TFI to najlepiej dac na fundusz akcji . tylko znowu nasuwa sie pytanie: teraz czy za jakis czas ? Ostatnio akcje poszly mocno w gore, wiec obawiam sie ze niedlugo pojda w dol. jak myslicie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 21 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2007 Ostatnio akcje poszly mocno w gore, wiec obawiam sie ze niedlugo pojda w dol. jak myslicie?Nie spodziewałbym się jakiejś poważniejszej bessy. Jednak fundusze akcji to zawsze jest pewne ryzyko :) . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...