Skocz do zawartości
berkut

Moj Nowy Ford Sierra

Rekomendowane odpowiedzi

Pech polegal na ty ze jechal za szybko z braku doswiadczenia.

Cofam to co powiedziałem :)

 

 

@berkut

 

Dasz rade nie takie rzeczy sie dzieja póki silnik działa to trzeba mu dać troche ciężkiego buta i skończyc furke :)

Edytowane przez kamilo23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To prawda, ale liscie zouwazylem dopiero gdy bieglem po ciezarowke z dzwigiem ulica i przebieglem kolo miejsca gdzie mi uslizgnol tyl i widzialem slady lisci rozmazanych. A cala plamka lisci byla w cieniu tak ze jadac nie widac ich bylo

W sumie to wszystko sie szczesliwie zakonczylo bo najwazniejsze jest zdrowie i zycie.

Wpadniecie w poslizg jest mozliwe z roznych przyczyn i warto odbyc trening na lotnisku bemowo polegajacy na wyprowadzaniu

samochodu z poslizgu. (Jezdzilem tam kiedys jak bylo otwarte dla wszystkich teraz podobno ogrodzili i trzeba placic)

Najczesciej wysepujaca sytuacja ktora wymaga takiej umiejetnosci jest koniecznosc ominiecia naglej przeszkody na drodze i taki

manewr warto potrenowac, zwlaszcza ze trzeba sie tego nauczyc oddzielnie dla kazdego samochodu niemal od nowa.

(omijania przeszkody w poslizgu).

Edytowane przez dwaIP

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie mialem dacha, scierka jest troche pokiereszowana. Przejazd kolejowy + liscie = zarzucenie tylem, a ze jechalem spokojnie wlasciwie prosta droga to nie bylem mocno skoncentrowany.

 

Zbita jest przednia szyba, prawa pasazera obok kierowcy, tylna od bagarka i tylna szyba. Tylny slupek od bagarka dostal drzewem i to wlasciwie jedyne powazniejsze uszkodzenie.

 

Samochod jest poza tym caly, na oko nic mu sie wogole nie stalo, gdyby wymienic szyby i wyprostowac ten slupek to mozna powiedziec ze auto jest po prostu z jakiejs gorszej dzielnicy gdzie dzieci lubia sie poznecac nad starymi autami.

 

Bardzo twarde auto...

 

Mi jak zwykle nic nie jest, mam na palcu mala ranke od kawalka szkla, doslownie zadrapanie.

heh współczuje...

Sam przeżyłem niedawno podwójne dachowanie i wiem co i jak .... Tyle że umnie skutki były trochę poważniejsze ... auto praktycznie do kasacji bo dach odbył sie po ścięciu podwójnego znaka...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlugo nad tym myslalem.

 

W kwestii wypadku: wina lezy czesciowo po mojej stronie a czesciowo z przyczyn naturalno-technicznych.

 

Poczatkiem katastrofy bylo najechanie na punkt X gdzie zaczol sie poslizg. Gdyby nie to nigdy nie zdarzylo by sie to wszystko a dzis auto staloby w garazu i zakladalbym V8. Pozniej bylo to moje zmeczenie, brak ogarniecia auta w sposob "naturalny" (w RST bok skonczylby sie na 1 kontrze) przez co kontry nie byly poprawne, podrobione drazki kierownicze (o czym nie wiedzialem) pekly przy 1 kontakcie z trawa przez co orajac po polu postawilo mnie do konca bokiem i dalej bylo dachowanie. Cos sie jeszcze znajdzie ale teraz takze jestem zmeczony.

 

Kupilem z ojcem po prostu nowa sierre i do niej beda przekladane graty wszystkie, ale silnika nie bede chyba zmieniac na V8. Narazie wystarczy mi dobrze skrecajaca zabawka z moca ok. 120-150bhp, plusem jest to ze jezdzi "o kropelce".

 

Cala stara sierra idzie na czesci do czegos innego: wydumki. I tyle narazie. Dalszy opis projektu w tym dziale bedzie o robieniu zawiasu i wnetrza (przekladka z ghia) i ewentualnym lekkim kreceniu dohc.

 

Silnik V8 moze pojdzie do sierki, narazie jego przeznaczeniem jest wydumka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na 99% nie wyrobie sie, *moze* w sezonie 2008. Ale to jest zabawka gdzie 95% zabawy to zrobienie tego auta i jego ustawianie a pozostale 5% jazda, taka juz moja natura.

 

Nie drag, cos ala "supersamochod z szrotu" powiedzmy.

 

Dalej nie wykluczam UZFE w tej sierze, narazie po prostu mam uraz + sytuacja tego nie wymaga by miec V8.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nowa sierka juz jest na piaskowaniu i robieniu spodu. Auto potrzebuje troche roboty w tej kwestii, ja niestety jestem tepy jako blacharz, umiem tylko zepsuc albo brzydko.

 

W tym tygodniu z szroto-scierwa zrobie z niej maszynke do brania zakretow ;) Silnik narazie zostaje 2.0 DOHC, sa plany na turbo albo na 16V motor. Zobaczymy co bedzie.

 

Flansza do V8 ladnie pasuje do silnika, wydumka moze sie udac i byc bardzo fajnym pojazdem :) Dzis moze wrzuce jakies proste szkice bo mam ochote pobazgrac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/item143003525_skrzynia_b...6_3_0_2002.html

 

oddalbym wiele za taka skrzynie z wybierakiem i polosiami ..... :(

 

Niestety obecnie jestem totalnie bezgotowkowy ://

 

 

Wydumka= centralne V8, wielowachaczowe zawieszenie itd. Obecnie zglebiam dziedziny wiedzy potrzebne by to jezdzilo a nie tylko toczylo sie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka fotek z frontu walki nowej Sierki.

 

Hamulce TG + Redstuff by EBC. Zaciski + jazma z RST, pod tarcze wchodzi 5mm dystans by pasowala bez problemow. Na tarcze i zaciski bedzie zalozony bardzo porzadny nawiew jako ze zdecydowanie lubie auto ktore sprawniej sie zatrzymuje niz przyspiesza.

 

 

Zawias. Amory KYB Ultra SR z Sierry Cosworth 4x4. Sprezyny nowe cosworthowe + 10% twardosci (niestety nie bylo oryginalnych ktore bym wolal na nasze warszawskie OES'y, np. pulawska albo sa 2x drozsze). Poliuretanowe laczniki elementow zawieszenia wszedzie, na laczeniach stabilizatora do plyty podluznic, stabilizatora i wachacza, wachacza do belki oraz na gorne mocowanie kolumny mcphersona.

 

Wrzucilem kilka fotek pojeb... przedniego zawieszenia Forda w starszych Escortach i Sierrach... Naprawde glupie jest te zawieszenie, jakby bolalo ich zrobienie trojkatnych wachaczy i dodanie stabilizatora. Przy standartowych gumkach auto WOGOLE sie nie prowadzi w stosunku do tego co sie dzieje po ich zalozeniu. Przedstawie sprawe bardziej obrazowo. Wyobrazcie sobie na kretym torze w sportowym aucie przesiasc sie z opon 205/70 na 205/35 (nie wiem czy wogole takie wymiary istnieja.... ;D).

 

Jutro wylatuja seryjne bebny z tylu i na ich miejsce fruwaja tarcze brembo + green stuff.

 

Plany na weekend oprocz spotykania sie z dziewczyna i robienia pracy na uczelnie to proba zalozenia turbodoladowania ;) Jesli Feluke sie nie myli i ja mam dobry pomysl na zalozenie soft turbo to bedzie 0.4-0.5 bar doladowania i ~170 kucy zamiast obecnych 120. Biorac pod uwage nieodprezony silnik i stopien sprezania 9.2 auto powinno normlanie palic jakby nigdy nie bylo turbo i rekacja na gaz powinna byc wysmienita a roznica jest kiedy pedal gazu dazy do podlogi ;)

 

170 kucy to pewnie juz niskie 7 do setki :)

post-24-1164924438_thumb.jpg

post-24-1164924452_thumb.jpg

post-24-1164924485_thumb.jpg

post-24-1164924499_thumb.jpg

post-24-1164924533_thumb.jpg

post-24-1164924548_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7-7.5s to zdecydowana przesada napisana kiedy bylem podpalony pomyslem ale ponizej 8 powinno byc bez problemow.

 

Pozyjemy zobaczymy ;) Zostalo jeszcze tylne zawieszenie z hamulcami. Potem bede grzebac nad silnikiem.

Cieszę się, że ruszyłeś do dalszej pracy. A to turbo to tylko na chwilę... zanim zamontujesz nowy silnik ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W scierce raczej nie bede mocowac tego V8, chce z niego i z czesci ktore leza w moim garazu (a jest ich BARDZO duzo, 1x escort, 1x sierra, 2x VW + kupe innych) zrobic wydumke (SAM). Brakuje mi tylko skrzyni transaxle.

 

Turbo to najszybszy sposob na 50 koni wiecej przy nie zmienionym spalaniu przy normlanej jezdzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Silnik sie nie rozleci ;) Wiem ze 0.5 bar doladowania wytrzyma na 100% kazdy DOHC (no chyba ze zakatowany) i jesli tego nie przekrocze to nic sie nie stanie.

 

Strojenie odbywac sie bedzie przy asyscie miernika AFR szerokopasmowego i czujnika EGT. + patent na spalanie stukowe ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobilem sobie przy okazji nawiew na hamulce.... Dziala wysmienicie, roznica jest absolutnie ogromna, auto nie hamuje lepiej. Po prostu hamulec zawsze chodzi tak samo i nie przestaje hamowac, chyba dopiero plonace klocki mnie zatrzymaja :D

post-24-1165428609_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...